|
Forum |
|
|
13828. | Odnośnie wpisu numer: 13827 Panie Sierko! Macie kolego rację z Kleiną. On jest prawdziwym inteligentem, zaś reszta, niewiele do powiedzenia mając, czyli wykształciuchy bez idei jekiejkolwiek, ukrywają się za pseudo. |
|
| Dunin |
| Sobota 27-12-2008 |
|
13827. | Słowo poświąteczne do troli i anonimowych padalców.
Pan Andrzej Kleina zostawia was w blokach, chłopcy. Ale wreszcie oczy swe otwórzcie! Facet na forum publicznym niezmiennie posiada nazwisko własne, które świadectwem jego istnienia jest, certyfikatem sukcesów i porażek jego jest, bagażem jego jest, podpisem, fundamentem, ostoją, klamrą, początkiem i końcem.
Można się z nim nie zgadzać, ale facet posiada poglądy, poglądy różne, takie i owakie. Ma wiele do powiedzenia - słusznie, niesłusznie, nie wiem, wiem, nieważne. Mówi: "Moim zdaniem" i próbuje uzasadniać. On próbuje, chłopaki! Rozumiecie? Próbuje! A wy: co?
Wy jemu nie odpowiadacie, nawet nie próbujecie. Wy nie krytykujecie, nie wiecie co to znaczy przeprowadzić krytykę. Wy jesteście - za to - mistrzami plucia oraz bluzgów. Rzucacie się i znów odbijacie, szczujecie, sączycie jad. Wy nie mówicie, że "czarne nie jest czarne". Wy sączycie,
że "Kleina jest czarny".
Wy - pewni siebie, bez twarzy - schowani, bezimienni, bez dorobku, bez świadectwa własnego, bez własnego "ja". Zagubione, warczące bękarty tożsamości. Nienawistni, zakompleksieni, odurzeni narkotykiem własnego smrodu nieprzyzwoitości. Po prostu intelektualny PGR na końcu świata. |
|
| Stanisław Sierko |
| Sobota 27-12-2008 |
|
13826. | Odnośnie wpisu numer: 13825 Ten [...] z tytułem magistra do dziś nie zrobił należytego porządku
z "władcą" Lubawy. |
|
| rozsądny |
| Piątek 26-12-2008 |
|
13825. | Odnośnie wpisu numer: 13823 Z niego jest [...] z wykształceniem magisterskim i tyle. Dajcie mu spokój, nie prowadźcie żadnej dyskusji. Inaczej zapędzi was w kozi róg. |
|
| Ordynus |
| Piątek 26-12-2008 |
|
13823. | Odnośnie wpisu numer: 13822 Widzę, widzę... ale to - to nie czarnowidztwo.
Chyba "never send to know for whom the ball tolls, is tolls for thee".
Ten [...][...] człowiek [...] nie zdaje sobie sprawy z...
Jak dla mnie, Pan Kleina, jako swoisty hollow men - nie mnie go osadzać
(osądzi go Pan).
PS. Swoją drogą, to taki, że się wyrażę [...]. |
|
| Newton |
| Piątek 26-12-2008 |
|
13822. | Odnośnie wpisu numer: 13816 Szanowny Newtonie! Wszelka argumentacja przedstawiana Andrzejowi Kleinie, to jakby walenie grochem o ścianę.
W dalszym ciągu gloryfikuje Kapuścińskiego pomimo mojego ujawnienia haniebnej tamtego działalności na rzecz bandytyzmu komunistycznego.
I o czym z takim jak Kleina dyskutować? Przecież on jest ofiarą Gazety Wyborczej. Mogę co najwyżej współczuć nieszczęśnikowi. |
|
| (czarno)widz |
| Piątek 26-12-2008 |
|
13820. | Odnośnie wpisu numer: 13818 Baranie jeden!
W drugie święto Bożego Narodzenia chcesz mieć trzeźwego strażaka?
Na dodatek strażaka ochotnika??? Bardzo dziwię się ich dowodcy, że
nie miał "nabrane". Dla mnie to cierpiętnik i bohater. |
|
| Ordynus |
| Piątek 26-12-2008 |
|
13818. | Pijani strażacy ochotnicy z Miłomłyna koło Ostródy usuwali skutki wypadku na lokalnej drodze. Niektórzy z nich mieli po 1 promilu w wydychanym powietrzu. Policję o pijanych strażakach ochotnikach powiadomił telefonicznie anonimowy rozmówca. Policjanci przebadali strażaków alkomatem. No i tylko dowódca zastępu OSP był trzeźwy. |
|
| Edson |
| Piątek 26-12-2008 |
|
13816. | Odnośnie wpisu numer: 13815 Panie Kleina! "Ciężar dowodu spoczywa na tym, kto twierdzi, a nie
na tym, kto zaprzecza". Spadaj pan, jak te jabłko Newtonowe... |
|
| Newton |
| Piątek 26-12-2008 |
|
13815. | Odnośnie wpisu numer: 13814 Panie czarno(widzu), nie istnieje żaden spór pomiędzy mną a Olszewskim. Żaden! Wyraziłem tylko swoją opinię na określony temat. Jego „świątecznego tekstu”. I trochę zgeneralizowałem.
Każdy z nas widział zapewne spadające z drzewa jabłko. Ale dopiero trzeba było geniuszu Newtona, żeby to ZAUWAŻYĆ. Jabłko to naprowadziło Newtona na trop prawa powszechnego ciążenia. Mnie i, zdaje się, Pana - nie.
Wielu z nas widziało lot trzmiela a przynajmniej pszczoły. Potrzeba było jednak geniuszu Rimskego-Korsakowa, żeby to opisać. Językiem nut.
Również stwierdzenie Balzaka jest genialne. W swej prostocie genialne. Czy zauważyłby Pan, gdyby nie fenomenalny Molier, że mówi Pan prozą?
A propos Cesarza reportażu. Bez cudzysłowu. Napisałem: "W jednym ze swoich wykładów Ryszard Kapuściński spotkał się z pytaniem: JAK PISAĆ? Odpowiedział: żeby napisać jedną kartkę, trzeba PRZECZYTAĆ sto".
Tylko tyle. O Kapuścinskim pisałem na różnych blogach. Koncentrując się w zasadzie na jego pisaniu, nie zaś współpracy ze służbami, gdyż nie posiadam stosownej wiedzy, jeśli chodzi o to drugie.
Dobre pisanie, to żmudna praca. Pracę tę (czytanie i myślenie) w pisaniu widać. Również Olszewskiego…
Wydaje mi się, że porównanie Kapuścińskiego z Durantem jest nadużyciem. Całkowitym. [...] |
|
| Andrzej Kleina |
| Lubawa, Piątek 26-12-2008 |
|
13814. | Odnośnie wpisu numer: 13809 Panie Andrzeju Kleina!
Nie chcąc wchodzić w spór między panów, zauważyłem, że lubi Pan w swoim felietonie podpierać się znanymi nazwiskami. Cóż odkrywczego jest w stwierdzeniu Balzaka: "żeby o czymś pisać, trzeba się na tym znać"? Przecież to jest banalne spostrzeżenie, nad którym nie warto sobie zaprzątać umysłu.
W przypadku Ryszarda Kapuścińskiego, Andrzej Kleina popełnił gafę i to co najmniej tak wielką, że nie jest tego świadomy. Ten "Cesarz reportażu" był marionetką służb specjalnych w PRL-u! Jego zadaniem było wybielanie czerwonych reźimów na globie ziemskim.
Taką bliźniaczą hieną w branży dziennikarskiej był zdobywca Pulitzera - Walter Duranty, korespondent z "New York Timesa". W latach 30-tych, w okresie Wielkiego Głodu, relacjonował z obszarów Ukrainy o pozytywach władzy radzieckiej świadomie pomijając o 10 milionach śmiertelnych ofiar!
I co wy na to? |
|
| (czarno)widz, lat 65 |
| Iława, Piątek 26-12-2008 |
|
13812. | Drodzy redaktorzy Kuriera, jak zabieracie się za napisanie jakiegoś artykułu, to zbierzcie wiecej informacji i piszcie prawdę. A wy z alkoholika robicie bohatera, który dzielnie odebrał poród i nawet w tym momencie był pijany. Jego żona też nie stroni od alkoholu. A ich dzieci wychowują rodziny zastępcze. |
|
| Alicja, lat 49 |
| Iława, Czwartek 25-12-2008 |
|
13811. | Ludzie! Co stało się z Maćkiem, synem Jacka Kuronia. Tak nagle odszedł w... Boże Narodzenie. |
|
| Wnuk Stoczniowca |
| Czwartek 25-12-2008 |
|
13810. | Odnośnie wpisu numer: 13809 Byłem w szoku. Wchodzę do publicznej toalety, a tam - kolejka. I jaka ulga nastąpiła, kiedy wziąłem w rękę i się wysikałem . Ach, jedna z najwspanialszych chwil w dniu dzisiejszym... [...] |
|
| smamma |
| Czwartek 25-12-2008 |
|
13809. | TABAKA W ROGU
Planowałem nie pisać w Wigilię, ale ze względu na senność, a właściwie nawet sopor, stan półśpiączki - stan ilościowego zaburzenia świadomości, w który powoli zacząłem zapadać niebezpiecznie już około godziny 17 po wieczerzy wigilijnej - chwyciłem stary, wypróbowany w bojach długopis jednorazowego użytku, który ze Stachem przerobiliśmy na wielokrotnego użytku. I odrętwienie to patologiczne od siebie odegnałem w mig.
Ale... nie będę ukrywał. Nim go chwyciłem, zrobiłem 3 skłony, 4 przysiady, obaliłem się na podłogę, zrobiłem jedną pompkę (przy drugiej zabrakło mi hartu ducha), poleciałem do łazienki, mordkę obmyłem zimną, pod paszki dałem taką samą wodę, żeby nie pogłębiać deficytu powstałego w związku ze świętami, i nie tylko. I wtedy chwyciłem.
Tydzień zaczął mi się apetycznie. W poniedziałek otrzymałem dwa pisma urzędowe [...]. We wtorek pojmałem dwie gazety: powiatowego Kuriera i lokalną wkładkę do Gazety Olsztyńskiej.
Najfszechstronniejszy, prawda, kabarecista Kuriera od czasów bitfy z Mongołami pod Legnicą w 1241 roku, Leszek Olszewski napracował się, prawda, Internet przeleciał i wypisał nam, co gdzie które ludzie wydziwiają w święto narodzin Pana. Nazwał to, prawda, almanachem, podkręcił atmosferę, że to variétés i akrobację nieudolności i pyszałkowatości własnej, wzgardliwym zębem, zaprezentował.
I tak napisał, prawda, o Francuzach, o Napolionie nawet wspomniał, bo jak tu z takiej okazji, o Napolionie nie wspomnieć. Ale ja mam żal do kabarecisty. Dlaczego o bardzo ważnej rzeczy nie zechciał napisać? Toć one, te Francuzy, mają taki charakterystyczny myk, prawda, znaczy się, świąteczną tradycją jest u nich wypiekanie trzynastu bochenków chleba symbolizujących Pana Jezusa i dwunastu apostołów. Święta obchodzi się jedynie 25 grudnia i tylko wtedy w domu stroi się drzewko świąteczne.
Pecha mają te ludzie na Tahiti, nie dość, że święta mają w środku lata, co śnieg eliminuje z lotu, to jeszcze nie mają nawet choinki, prawda.
Nie jest prawdą, jak twierdzi Olszewski, jakoby w Chile główne danie wigilijne to alkohol. W jadłospisie dominuje indyk, ale równie ważny jest chleb wigilijny, pełen suszonych owoców, orzechów, migdałów i rodzynek, oraz przedstawiony a nie nazwany przez Olszewskiego koktajl alkoholowy - tzw. małpi ogon.
Nie alkohol też, jak twierdzi kabarecista, jest ważny w Boliwii. W Boliwii świętowanie Bożego Narodzenia rozpoczyna się udziałem w pasterce. Wróciwszy do domów, Boliwijczycy piją czekoladę i raczą się wigilijnym chlebem. W zamożnych domach słodkim pieczywem pełnym bakalii, w biedniejszych - zwykłym chlebem z serem. W stojącej w każdym domu szopce betlejemskiej dzieci szukają prezentów od Dzieciątka, a potem podaje się obiad - pieczeń z indyka lub kurczaka. Główny świąteczny posiłek spożywany jest zazwyczaj w domu dziadków lub innych starszych członków rodziny (za Wiesławem Karlińskim z Gazeta.pl - "Od Boliwii do Tahiti - świąteczne obyczaje w pigułce" - to z tego artykułu Olszewski przyswoił sobie kawałki cudzej własności).
Po raz kolejny dowiódł Olszewski swego braku szacunku dla człowieka. Ten brak szacunku, podkreślony stylem jego pisania, jest dla mnie niestrawny.
W jednym ze swoich wykładów Ryszard Kapuściński spotkał się z pytaniem: JAK PISAĆ? Odpowiedział: żeby napisać jedną kartkę, trzeba PRZECZYTAĆ sto. Po raz kolejny dowodzi Olszewski, że jest przerośniętym dzieckiem Internetu. Kiedy go czytam, co rusz przypomina mi się powiedzenie Balzaka: żeby o czymś pisać, trzeba się na tym znać. Olszewski dokłada wiele starań, ażeby przekonać czytelnika, że się na czymś zna. Brak znajomości miejsc o których pisze, brak stosownych lektur i wiedzy powoduje, że nie może być w swym pisaniu autentyczny. Staje się bardzo groteskowy.
Jedyny strzęp refleksji własnej to prostacki i prymitywny, dwuzdaniowy opis pasterki: "(...) na której opary alkoholowe będą jak zawsze zapachem dominującym z lekką tylko kontrą cebulowa. I gra!". Czułby się zapewne Olszewski lepiej gdyby dominującym zapachem był aromat czosnku... [...] |
|
| Andrzej Kleina |
| Lubawa, Czwartek 25-12-2008 |
|
13808. | Odnośnie wpisu numer: 13807 Cześć! Jestem tutaj nowym czytelnikiem.
Już na wstępie chciałbym zaprotestować. Iławska władza w żaden sposób nie proponuje integracji rodzin. W miejscu budowanego lustrzanego bunkra w okolicy amfiteatru, można było stworzyć centrum rekreacji bez działalności opartej na sprzedaży alkoholu. |
|
| rozsądny |
| Czwartek 25-12-2008 |
|
13807. | Odnośnie wpisu numer: 13785 Ta galeria to cud Tuska i jego familii w Iławie :-)
Tam powinien stać hotel 3-gwiazdkowy! |
|
| gospodarz |
| Środa 24-12-2008 |
|
13806. | Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ilu ludzi głoduje w Iławie. Niektórzy z własnej winy również, jednak ilu skutkiem zmian społecznych w kraju, które poszły fałszywym torem, torem na którym nie ma miejsca dla słabych ficznie, chorych, jak również niezaradnych w pazerności w parciu do przodu. |
|
| Wnuk Stoczniowca |
| Środa 24-12-2008 |
|
13805. | W ciagu doby na kuli ziemskiej umrze śmiercią głodową 26tys. osób, w tym 10 tys. dzieci!!! |
|
| (czarno)widz |
| Środa 24-12-2008 |
|
13801. | Od wczoraj świętuję, jestem zmęczony, jakby było po Bożym Narodzeniu. Święta, święta i po świętach.
Nawet kapitaliści wpadli na genialny pomysł: ogłosili przedświąteczną wyprzedaż towarów. |
|
| NeoNostradamus |
| Wtorek 23-12-2008 |
|
13798. | Zapraszam do obejrzenia zwiastunów na jedynce KURIERA.
Świąteczny KURIER papierowy – wyjątkowo ukazał się już we wtorek! |
|
| Modero Kuriero |
| http://www.kurier-ilawski.pl/jedynka |
| Poniedziałek 22-12-2008 |
|
13797. | Odnośnie wpisu numer: 13795 Ojejej... Powiedziała co wiedziała "Mała Ola". Pewno sobie ulżyła.
A z Cezarym Pazurą dajmy sobie spokój, żaden aktor, co pajaca grywa.
Aktorem to był Holoubek, Hanin, Łomnicki, Hańcza, Wilhelmi.
Pazura???! Bądźmy poważni. |
|
| Dunin |
| Poniedziałek 22-12-2008 |
|
13796. | Odnośnie wpisu numer: 13795 Do Oli małej.
W najbliższym okresie czasu domy dziecka zostaną zlikwidowane na
rzecz rodzinnych domów dziecka, co jest idealnym rozwiązaniem dla
tych dzieci.
Dlatego nie mogę na razie zrozumieć dlaczego zajmuje się tym tematem organizacja, która w swojej nazwie używa terminu: "rozwój". |
|
| (czarno)widz |
| Poniedziałek 22-12-2008 |
|
13795. | Odnośnie wpisu numer: 13794 Czy nie umiesz przyswoić do swojej - jak widać - pustej główki kilku zdań i odszukać tego jednego zdania, które jest odpowiedzią? To zacytuję ci: "Aktor przyjechał do Iławy na zaproszenie Fundacji Rozwoju Warmii i Mazur". Nie ma tam ani słowa o Platformie czy jakiejś promocji miasta.
A więc oprócz polityków są jeszcze w naszym mieście normalni ludzie, którym COŚ chce się robić.
Nie lubisz tego aktora? Ależ masz prawo. Ale czy od razu musisz jątrzyć, kłamać i zniechęcać działających...? Bo czy to źle jest, że ta fundacja
- w imieniu której podpisał się Pan Arkadiusz Karpiński - że wystarała się o przyjazd do Iławy znanego aktora...? Czy to jest powód do drwin, że Pazura spotkał się z wychowankami domów dziecka?
Ps. Ja bym takich pustych kretynów od razu autowała z tego forum. |
|
| Ola mała |
| Poniedziałek 22-12-2008 |
|
13794. | Odnośnie wpisu numer: 13793 O matko!!! Pazura w Iławie.
Pewno to zasługa promocji miasta i rządów PO. |
|
| Halucis curwus |
| Poniedziałek 22-12-2008 |
|
13793. | CEZARY PAZURA popijał dziś sobie kawę w... (!) restauracji IMD Państwa
Iwony i Marka Dembińskich („Europa Center”).
Ten popularny aktor przyjechał do Iławy na zaproszenie Fundacji Rozwoju Warmii i Mazur. Spotkał się z wychowankami domów dziecka z Pacółtowa (koło Nowego Miasta Lubawskiego) oraz Brodnicy. |
|
| Arkadiusz Karpiński |
| http://www.fundacjawm.pl |
| Iława, Poniedziałek 22-12-2008 |
|
13792. | Odnośnie wpisu numer: 13790 13791 A wiecie, co to jest ekonomia?
Poczytajcie o ekonomii. Popatrzcie na ekomistów, wyciagnijcie wnioski.
Potem może zdacie sobie sprawę co to jest ekonomia i czy jest coś takiego jak ekonomia? |
|
| zainteresowany |
| Poniedziałek 22-12-2008 |
|
13791. | Odnośnie wpisu numer: 13790 Czarnowidzowi w odpowiedzi:
A słyszałeś TY, co wczoraj w telewizorni o ekonomii liberalnej, a szczegółnie o groźnej, obecnie lansowanej przez bogate elity, neonowoczesnej ekonomii, guru Kołodko? Neonowoczesna linia liberalizmu gospodarczego jest na rękę elitom bogatej strony społeczeństwa, winduje boweim ich dochody kosztem całej reszty. On czarno-niewidział ekonomii liberalnej. Ten gad, prawdopodobnie przymierza się do nowego rozdania kart w Polsce, conajmniej do Premiera, jak nie do Prezydentury. Inaczej by nie występował tak często w mediach, nie latał po kraju i nie prowadził emocjonalnego dyskursu o ekonomi, szczególnie o ekonomicznych uwarunkowaniach linii gospodarki społecznej. Czy Ty pamietasz jak o gospodarce takiej mówili ludzie AWS, potem PIS, to jest gospodarka zgodna z chrześcijańską nauką Kościoła. Ten gad wstrzeliwuje się w oczekiwania mas i związków zawodowych szczególnie Solidarności. |
|
| Gaius |
| Poniedziałek 22-12-2008 |
|
13790. | Odnośnie wpisu numer: 13789 Gaius!
Przecież my żyjemy w ciągłym kryzysie od kilku tysięcy lat. Czy pamiętasz, w jakiej formie dokonywał rozliczeń w miarę ucywilizowany wówczas świat?
Moralność nie jest tu istotnym czynnikiem. Człowiek ze swojej natury
jest chciwy i głupi po kres swojego żywota. |
|
| (czarno)widz |
| Niedziela 21-12-2008 |
|
13789. | Wiedza ekonomiczna, w czasach moralnej nędzy ludzi biznesu, ekonomistów, jest na wodzie pisaną bajką dla błędnych mas.
Inaczej: ekonomia obecnie, to śmierdzące bagno, nieobliczalny wir wsysający natęższe głowy od ekonomii. Ci nieomylni, a nie przewidzieli kryzysu? A może ktoś zaplanował go? |
|
| Gaius |
| Niedziela 21-12-2008 |
|
13788. | Odnośnie wpisu numer: 13783 13787 “Daj mi władzę do tworzenia pieniędzy, a nie dbam kto tworzy prawa”. (Rotschild)
|
|
| zainteresowany |
| Niedziela 21-12-2008 |
|
13787. | Odnośnie wpisu numer: 13783 Gaius!
Twoja wiedza ekonomiczna pozostaje na poziomie jaskiniowca. |
|
| (czarno)widz |
| Niedziela 21-12-2008 |
|
13786. | Odnośnie wpisu numer: 13785 Dzięki Bolo, unikaj tylko błędów logicznych: "większa część", nie "większa połowa", ale chłopaki tempo rzeczywiście mają znakomite! Pozdrówki! |
|
| alla |
| Niedziela 21-12-2008 |
|
13785. | Raport z budowy Galerii Jeziorak w Iławie.
Drugi z trzech dźwigów został zdemontowany, a większa połowa dachu
/konstrukcji/ została już przygotowana do "zamknięcia". Na placu został
ostatni, największy żuraw. Chłopaki tempo mają doskonałe, 3 zmiany. |
|
| BOLO |
| Sobota 20-12-2008 |
|
13784. | Odnośnie wpisu numer: 13783 Ja, panie kolego, pisałem o kupowaniu za swoje i na swoje potrzeby!
Zdzisław, se daj na spokój. |
|
| Rosenberg |
| Sobota 20-12-2008 |
|
13783. | Odnośnie wpisu numer: 13782 SZANOWNY PANIE ROSENBERG! W Polsce nie ma kryzysu. Bogaci Polacy zakupują bardzo drogie samochody, najwyższy odsetek Polaków oraz samochdów. Te pieniądze nie biorą się z nieba. Okazuje się, iż są nimi młodzi po pięcdziesiątce emeryci, po wysokich odprawach, przeważnie
ze służb, byli wojskowi, członkowie spółek z udziałem skarbu państwa. Również byli wójtowie i burmistrzowie. Podobnie spora grupa z Polaków iwestuje w nieruchomości, kupujac nowe mieszkania, stawaiją nowe domy, nabywają działki rolne nad Bugiem, Narwią - w dziewiczych terenach suwalszczyzny, gdzie nieskażona jest przyroda. Jak więc
jest z tą Polską naprawdę? |
|
| Gaius |
| Sobota 20-12-2008 |
|
13782. | Odnośnie wpisu numer: 13762 Kryzys, recesja - dzięki Bogu nie tyczy to Susza.
Zakupione ostatnio przez MGOPS /czytaj: na zlecenie miłościwie panującego J.A.S./ będę przemierzać gminę, ba, nie tylko drogi gminne, wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu potrzebujących... Już od tygodnia pierwszy z zakupionych wahadłowo przemierza trasę Susz-Iława, bo podobno...
No właśnie, a gdzie to ostatnio zamieszkuje pan Zdzisiek Z.?
Koledzy podpowiadają mi, że chyba w Zabrowie. W takim razie, dedukując, drugi będzie poszukiwał potrzebujących w rejonie Januszewa.
Ciekawi nas również, jaki to rencista otrzyma pracę jako kierowca.
Swoja drogą, w dobie narastającego kryzysu, gdzie tnie się wydatki, zakupy motoryzacyjne, to kpina, a może raczej brak wyobraźni i próba zaciemnienia sytuacji. Na temat pracy MGOPSU wystarczy popytać ludzi i zakupienie tych samochodów, to kpina dla logicznie rozumujących i pojmujących teraźniejszość.
Panie Kierowniku Zdzisławie, czy nie czas na przejrzenie na oczy. Proszę się przestać bać przełożonego /jemu pozostało już naprawdę niewiele/.
Myślimy, że kontrola, która nastąpi lada chwila, wykaże wszelkie nieprawidłowości oraz doprowadzi do ukarania winnych zaniedbań i rozrzutności w dysponowaniu mieniem gminnym. |
|
| Rosenberg |
| Sobota 20-12-2008 |
|
13779. | Kumunizm i faszyzm uznano jako systemy zbrodnicze. Niestety mała grupka iławian z "nostalgią" epatuje miniony okres, co może stanowić zagrożenie dla przyszłości naszych dzieci i wnuków.
Ooooooo. Zauważyłem, że radny z iławskiego ratusza Heniuś Witkowski
w dalszym ciągu WSPÓŁPRACUJE z lokalnymi neokomunistami! Już w
grudniu zeszłego roku ostrzegałem przed tym typkiem. I co wy na to? |
|
| (czarno)widz, lat 75 |
| Sobota 20-12-2008 |
|
13778. | Odnośnie wpisu numer: 13776 Beee! Ale capie! Jestem pewny, że autorem tego filmiku jest nie kto
inny, jak moczymorda Towarzysz Wiesław - podwórkowy "historyk". |
|
| (czarno)widz |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13777. | Odnośnie wpisu numer: 13776 Udział w tym filmie był dla nas nielada przeżyciem, te stroje szermieżne, ubrani uczniowie na bojów z toporami pozowaliśmy godzinami przed nagrywaniem.
Pamietam, jak kręcono tam sekwencję spalenia zwłok Mieszka I. W roli Pszoniaka, jak dziś go widzę, był przy nas na 5 metrow odległóści. A ten zamek warownia z bali drewnianych, jakie to robiło na nas wrażenie. Ci aktorzy przebrani na rycerzy, ktorzy popijali colę, a w niej pewno coś mocniejszego, gdyż po zachowaniu niektórych z nich widać było. Jednak największe wrażenie robił na nas most z bali drzewnych od strony szlaku na Siemiany na wyspę Żuławę. I scena zdobywania mostu od brzegu jeziora, podpalenie go.
Niezapomiane sceny, szkoda, że nie mieliśmy wówczas aparatów fotograficznych. A może ktoś z iławian ma w posiadaniu fotki starego zamczyska na Żuławie? |
|
| Gaius |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13776. | Zobaczcie na kilka fantastycznych migawek z Iławy w latach `60-70.
W pewnym momencie widać nawet drewniany most na wyspę, gdzie
zbudowano zamek dla potrzeb planu filmowego produkcji "Gniazdo". |
|
| Stasiek Kręci-Korba |
| http://pl.youtube.com/watch?v=esMFa74-LeE |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13775. | Odnośnie wpisu numer: 13773 Powstało małe nieporozumienie wypaczające sens mojego wpisu. Żartobliwie nawiązałem do bławatka (chabru), ale chodziło mi o podanie jak najpoważniej tego, co zauważyłem w audycji Lisa w TVP. Kwestia łaciny jest prosta, w niektórych szkołach nauczyli łacińskich nazw, gatunkowych i rodzajowych itd., dla identyfikacji w przyrodzie, istnieje to od czasów Linneusza.
Pozdrawiam dociekliwych, internet zresztą to dobra rzecz. |
|
| TS.L. |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13774. | Odnośnie wpisu numer: 13773 Ty, analityk internetowy! Całkiem przypadkowo, to mogłeś sie na tym świecie tylko ty znaleźc i nie szukaj głupszych od siebie. |
|
| Halucis curwus |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13773. | Odnośnie wpisu numer: 13746 13755 13758 13759 Jeśli podaje się obcojęzyczny pseudonim, w tym przypadku łaciński, to naturalnym odruchem dociekliwego czytelnika jest sprawdzenie co taki pseudonim oznacza w języku polskim. Sprawdziłem to dziś na Googlu, wpisując hasło "centaura cyanus ..." Okazało się, że sam system wyszukiwarki podpowiada prawidłową pisownię. Więc niech "e-głupek"
nie robi z nas głupków. Ten ktoś mógł znaleźć poprawną pisownię całkiem przypadkowo. |
|
| analityk internetowy |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13772. | Gorace zyczenia dla wszystkich Dariuszow w dniu imienin a takze Zdrowych i Wesolych Swiat Bozego Narodzenia dla wszystkich czytelnikow KI, tych znanych i tych mniej znanych, czyli bardziej anonimowych ;-) |
|
| rudy wiewior |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13771. | Odnośnie wpisu numer: 13767 A co Ty sie martwisz... Jak nie YouTube to bedzie inny portal gdzie bedziesz mogl umieszczac takie rzeczy... |
|
| rudy wiewior |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13770. | Odnośnie wpisu numer: 13663 13675 13688 Drogi "J-23".
Nie chcę się rozpisywać i pragnę ci jedynie serdecznie podziękować za
ten twój wpis, jak i również pozostałe. Świadczą one, że są jeszcze w
naszym "polskim" społeczeństwie osoby, które myślą racjonalnie i mają
wiedzę na temat najnowszej historii Polski - zaznaczam: tej obiektywnej
oraz prawdziwej historii, a nie zakłamanej, służącej pewnym grupom interesów.
Tacy niekwestionowani liderzy medialni, którzy forsują nam tą "prawdę" historyczną to niewątpliwie od lat Gazeta Wyborcza, NIE i niestety... TVN. Szkoda, że ci medialni giganci mają tak znaczny wpływ na społeczeństwo i naszą rzeczywistość.
Ale cóż... II wojna światowa i lata realnego socjalizmu zrobiły swoje... Mamy nową polską inteligencję i naród "światłych" "Polaków"! |
|
| londyńczyk |
| Piątek 19-12-2008 |
|
13769. | O zgrozo!
Przeglądając BIP Urzędu Miasta i Gminy w Suszu okazało się, że sesje były do kwietnia 2008 r. Po kwietniu nie ma opublikowanych żadnych uchwał. Za co biorą pieniądze suscy radni? Mam nadzieję, że doczekamy sie opublikowania budżetu na 2009 r. oraz wykonania za 2008 r. |
|
| członek i zainteresowany |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13768. | Mam pytanie: komu ma służyć komunikacja miejska [w Iławie]?
Moim zdaniem mieszkańcom, a jak na razie służy, ale taksówkarzom.
Nie wiem na jakiej podstawie jest układany rozkład jazdy, ale osoba za
to odpowiedzialna powinna się zastanowić nad tym problemem trochę
głębiej.
Iława się rozbudowuje, przykładem są okolice ul. Ostródzkiej, na którą dojeżdża autobus nr 3. Wielu mieszkańców pracuje poza granicami miasta (Olsztyn, Ostróda) i dojeżdża rano na dworzec a z dworca wieczorem do swoich domów, niestety autobus linii 3 tak ważny dla wszystkich nie ma rozkładu który byłby dopasowany do przyjazdu i odjazdu pociągów z Olsztyna.
Rano jest jeszcze w miarę ale między 6,29 a 7,40 przykład z przystanku na kościuszki niedaleko starej siedziby policji nie żadnego autobusu totalna pustka a 7,52 odjeżdża pociąg do Olsztyna.
Ale to co się dzieje wieczorem to już jest żenada. Około godziny 16,41 przyjeżdża pociąg z Olsztyna, autobus nr 3 z dworca odjeżdża o 17,15 lub 16,14 18,07. Następny pociąg przyjeżdża o 19,49 a autobus jest o 19,50, jakby nie można było ustawić 5 minut później. Nie ma możliwości aby ktoś zdążył w minutę z peronu, sama się o tym nieraz przekonałam.
W środę 17/12/08 jakimś cudem pociąg przyjechał 19,46, wszyscy ruszyli z peronu biegiem na przystanek z nadzieją że zdążą na autobus, niestety autobusu już dawno nie było, pojechał sobie wcześniej. Wszyscy stali wkurzeni i zmarźnięci.
Tak więc zadam jeszcze raz to pytanie: komu ma służyć komunikacja miejska, bo na pewno nie służy mieszkańcom. |
|
| Aga |
| Iława, Czwartek 18-12-2008 |
|
13767. | Podobno nie ma cenzury, jest wolność słowa, wyznania itd, itp. etc.
"YouTube" rozpoczęło współpracę z "ADL Anti Defamation League", czyli żydowskim lobby, które będzie oceniać, czy materiały umieszczone na
"YouTube" przypadkiem nie godzą w interesy... Izraela oraz Syjonizmu.
[moderator jest w szoku]
Nie mam nic przeciwko innym wyznaniom, rasom, nawet kosmitom - pod warunkiem, że nie ograniczają innych. Nie można jednak wprowadzać cenzury w taki sposób. Cenzura równa się komunizm, równa się faszyzm!
[moderator jest w szoku]
W dniach 19 do 21 grudnia, jeżeli nie masz takiej potrzeby, nie klikaj na "YouTube". |
|
| zainteresowany |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13766. | Odnośnie wpisu numer: 13762 Szanowny "różanogórowiczu", stawiasz pytania retoryczne. Pozwolę jednak sobie na swoją wersję odpowiedzi, wszak los suszan nie jest mi obojetny:
- zatrudniony zasobny emeryt, bo znajomek może jeszcze z Kamieńca,
- zatrudnianie dzieci radnych, bo może zyskuje się poparcie krnąbrnych ojców-radnych,
- dlaczego tak na "żywca" wszystko robią, bo może skoro wolno burmistrzowi, może i kierownikowi,
- dlaczego tak się dzieje, bo może ci, co mają kontrolować, sami w tym procederze uczestniczą, innym to zaś zwisa,
- dlaczego tak piszę, ja może tylko pytam,
- a czołgu, czy innej paskudy niech szukają, dobre na lato |
|
| też suszanin |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13765. | Odnośnie wpisu numer: 13751 Co prawda, to prawda - "Głos Lubawski" to kpina z prasy. Tak jak ci
chłopcy dają ciała władzom Lubawy, to chyba zajwisko jest na skalę
kraju. Obrzydliwe...!!! Więcej szacunku mam dla pań i panów, którzy
sprzątają nawet najgorsze toalety. |
|
| J-23 |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13764. | Odnośnie wpisu numer: 13762 Dodam jeszcze, że - zamiast pisać głupoty - lepiej przeczytać statut Towarzystwa, a nie wciskać kit o politykowaniu TMZS. Kit, który wkręca sobie pare osób w mieście Susz odkąd usłyszało, że w Suszu tworzy się coś nowego.
Zapraszam na stronę powiatu iławskiego. Jest tam spis stowarzyszeń w Suszu. Czy o którymś z nich ktoś cokolwiek kiedyś słyszał? Widział jakąś działalność? Wątpię. |
|
| z Susza |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13763. | Odnośnie wpisu numer: 13762 Nie pal gumy, człecze! Zobacz, że w dniu dzisiejszym [czwartek] budżet
na 2009 rok już uchwalony, a na tę chwilę "opracowujemy" poprawki
"procentowe" w CSiR.
Niech żyje burmistrz i wszyscy radni. Walić konia, Susza nikt nie pokona. |
|
| radny zaradny |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13762. | Odnośnie wpisu numer: 13750 Tak sobie czytam te bazgroły, które wypisywane są na forum i
zastanawia mnie jedno - głupota ludzka, a bardziej szczegółowo,
bezmiar tej głupoty.
Wypisuje się niestworzone rzeczy, organizuje się się pseudowidowiska, które nigdy w rzeczywistości suskiej nie miały miejsca, robi się młodzieży wodę z mózgu, zamiast przyjrzeć się rzeczywistości i przeciwdziałać posunięciom, które będą miały wpływ na dalszy rozwój, czy też raczej niedorozwój, naszej gminy. Oto najnowszy hit!
MGOPS /miejsko gminny ośrodek pomocy swojakom/ pozyskał samochód. Tylko chwalić pana kierownika Zdzisława, a jednocześnie zapytać, dlaczego kierowcą został Pan Ż...?
Wiemy wszyscy, że pan Ż. to emeryt, posażny emeryt. Czyżby w naszej gminie nie było naprawdę bardziej potrzebującego emeryta? Na jakiej zasadzie zatrudniono swojaka? Może najwyższy czas przyjrzeć się bardziej szczegółowo panu kierownikowi, a właściwie jego posunięciom w doborze kadry, rozdzielaniu środków. Może w końcu zamiast zajmować się pierdołami na forum, popatrzeć się co się faktycznie w tym naszym Suszu, biednym zresztą, dzieje.
Zamiast szukać czołgu-widmo, pochodzić po ulicach i zobaczyć jak wygląda Susz. Popatrzeć na procentowe wykonanie budżetu, zatrudnianie ludzi w urzędzie. Jeden swojak odszedł z urzędu, w jego miejsce zatrudniono błyskawicznie synka radnego /nie wierzcie w konkursy, bo jak są robione, pod kogo ustawiane, to widać gołym okiem/. Popatrzecie na działalność urzędu: [...] tylko sport.
Pozostało niewiele czasu do wyborów. Najwyższy czas zewrzeć szeregi i przystąpić do ofensywy – TMZS jest otwarte na wszystkie poczynania i wszystkich chętnych do zaprowadzenie porządku w naszym mieście Suszu. |
|
| Rosenberg |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13761. | Odnośnie wpisu numer: 13755 Ty ciemna maso, krytyku Ceutaurona.
Ty - owszem - jesteteś wykształciuchem internetowym. Ten, którego krytykujesz, że łacinę onże posiadł z internetu, posługuje się materiałami źrodłowymi z literatury angielskiej, ma wiedzę innej natury niż ty, internetowa małpo. |
|
| Profesorka szkoły śreniej z nadania ministra Kuberskiego |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13760. | 10 lat temu [...] nauczyciele po SN-ach pokończyli w 3-semestralnym trybie licencjaty wybranych kierunków. Teraz taką samą drogą pójdzie ukończenie licencjatu przez tych, którzy są po studiach podyplomowych
- dorobienie kwitów licencjata w trybie przyśpieszonym. Wykładowcy ci sami co dawniej, lecz problem w tym, że treścią wykładów będzie repetytorium tego, co wykładano na studiach podyplomowych. Zatem kolejne gigantyczne dochody dla wykładowców i uczelni. Wykładowców, którzy pracują na kilku uczelniach.
Dotychczas, wg prawa oświatowego, studia podyplomowe mogła Kończyc osoba, która uzyskała tytuł magistra. Tymczasem 60% uczestników studiów podyplomowych było po licencjacie tylko. |
|
| Profesorka szkoły śreniej z nadania ministra Kuberskiego |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13759. | Odnośnie wpisu numer: 13758 Żeby poprawić łacińską nazwę - choćby przy pomocy internetu - trzeba najpierw mieć świadomość, że jest ona błędna! |
|
| e-głupek |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13758. | Odnośnie wpisu numer: 13755 Ten twój wpis w żaden sposób nie koreluje z wpisem 13746. Z dumą poprawiasz łacińską nazwę pewnej rośliny, nic to trudnego w świecie internetu. Facet pisał swój pseudonim zapewne z pamięci. |
|
| internetowy "intelektualista" |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13757. | Odnośnie wpisu numer: 13694 To jeszcze nic.
Na 24 skontrolowane przez NIK uczelnie, w 16 prowadzone są "studia" podyplomowe dla osób bez dyplomu. Kuriozalne, prawda? Tylko dla pieniędzy, i nie ma na to siły. To raczej paranoja w majestacie prawa! |
|
| też czytelnik |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13755. | Odnośnie wpisu numer: 13746 Centaurea cyanus dokładnie, bławatku iławski. Twoja wersja u Lisa
w poniedziałek dała 75% za. Z tego wynika, ze jest różnie z ocenami. |
|
| TS.L. |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13754. | Odnośnie wpisu numer: 13694 Twa wypowiedz jest wspaniala. Po prostu WSPANIALA, i swiadczy o Twym wysokim poziomie inteligencji. Kim jestes czlowieku? Skladam uklony w Twa strone. |
|
| mama Krysia |
| Środa 17-12-2008 |
|
13752. | Nie chwalę Halowej, ale nareszcie wchodzi zarządzenie, że będzie mozna uczyc glownego przedmiotu po studiach magisterskich, a drugiego po licencjacie. Drzyjcie wiec podyplomowi historycy, chemicy, anglisci, germanisci, matematycy, polonisci i inni. Trzeba bedzie wrocic do szkol i uczyc sie. A potem dopiero uczyc nasze dzieci.
Tylko wyksztalceni nauczyciele sa sola tej ziemi. Niedawno dowiedzialam sie, ze w zakladach IZNS istnial tzw oddzial polonistyki. O zgrozo! Mam nadzieje, ze tacy nie ucza po szkolach polskiego. |
|
| mama Krysia |
| Środa 17-12-2008 |
|
13751. | Odnośnie wpisu numer: 13747 Chłopak nie trafił - na szczęście! - do nadwornego "Głosu Lubawskiego"
to i na ludzi wyszedł. Brawo nasi! |
|
| BOLO |
| Środa 17-12-2008 |
|
13750. | Odnośnie wpisu numer: 13745 Fakt, że 13 grudnia 1981 roku był, jest i będzie czymś złym dla nas.
Ale był i dlaczego nie można tego przypomnieć? Były oklaski, że młodzi ludzie nie oddalają się od historii, że potrafią się pokazać i mogą coś zrobić. I to mnie boli. Skoro pokazuje się na łamach np. artykuł, że powstanie zakład puszek w Suszu (tego właśnie się powinien wstydzić).
A nie ludzi, którzy chcą i okazało się, że mogą coś wspolnie zrobić. |
|
| Henryk z rodziną |
| Środa 17-12-2008 |
|
13748. | Odnośnie wpisu numer: 13727 Wielkie dzięki za ten wpis, bo to jest tak (przynajmniej tak to rozumiem) że jak w Suszu nikt nie działa, to jest źle, ale gdy pokazują się harcerze, grh czy tmzs to jest jeszcze gorzej (przynajmniej dla niektórych).
A czy to źle, że młodzież, zamiast pić piwo w skansenie czy gdziekolwiek indziej, woli wziąć się do pracy na rzecz miasta? |
|
| Dorotka |
| Środa 17-12-2008 |
|
13747. | MARIUSZ KOWALEWSKI, pochodzący spod Lubawy dziennikarz gazety
„Rzeczpospolita”, dawniej związany z „Kurierem”, zajął IV miejsce (!) w konkursie Grand Press „Dziennikarz Roku” za demaskujące publikacje o przemocy seksualnej Czesława M. wobec pracownic ratusza w Olsztynie, efektem czego było referendum i odwołanie prezydenta miasta, a także kilka postępowań karnych.
Kowalewski, jako jedyny dziennikarz mediów prasowych, został doceniony obok takich tuzów dziennikarstwa telewizyjnego, jak Bogdan Rymanowski (1), Anna Ferens & Ewa Stankiewicz (2), Szymon Hołownia (3). |
|
| Jarosław Synowiec
wydawca@kurier-ilawski.pl |
| Środa 17-12-2008 |
|
13746. | Odnośnie wpisu numer: 13745 A niby dlaczego "Kurier" ma zajmować się tym kiczem historycznym.
Takiej formy obchodzenia rocznic historycznych nie lejduję.
W polskich podręcznikach do historii te gnidy warszawskie w swoim
pędzie ku "reformom" jeszcze nie dobiegły do 13 grudnia 1981 roku. |
|
| centaura cyanus var. ilaviensis |
| Środa 17-12-2008 |
|
13745. | Jak to się stało, że OSP Susz nie mogła wyjechać na akcje przez jakąś dziure w ziemi, co sobie komunalka wykopała...? Gdyby pomocy w tym czasie potrzebował ktoś z rodziny S. - nie było by tłumaczenia, że oni nie wiedzieli, że trzeba powiadomić straż. Wiadomo, że przy jakichkolwiek pracach w pobliżu pogotowia, policjii i straży należy powiadomić ich, żeby nie było takiej lipy jaka miała miejsce w Suszu. Szczęście, że obyło siębez ofiar, chwała OSP Susz.
Jestem oburzony dlaczego ani jednego słowa Kurier nie poświęcił rekonstrukcji [Stanu Wojennego] jaka miała miejsce w Suszu w sobotę. Zabronił wam ktoś opisać akcji nie pod patronatem magistratu w Suszu, tylko nowo powstałej TZMS...? Nie bujmy się mówić głośno o akcjach społecznych. Nikt wam głowy nie urwie. |
|
| Henryk z rodziną |
| Środa 17-12-2008 |
|
Odp. | Odpowiem prozą poetycką: relacja z rekonstrukcji będzie wtedy, gdy w Suszu przestaną kopać doły pod strażakami wyjeżdżającymi do pożarów. A Ty Henryku powalcz o polskość poprzez doskonalenie swej ortografii :-) Pozdrawiam. |
|
| Radosław Safianowski, redaktor naczelny
naczelny@kurier-ilawski.pl |
| 3611024 |
| Czwartek 18-12-2008 |
|
13744. | Kierowniku Zdzisławie Z. z Susza/Januszewa/Ząbrowa - nie masz
za grosz wstydu i honoru. To na razie tyle. Cdn. |
|
| nie/przyjaciel |
| Środa 17-12-2008 |
|
13743. | Odnośnie wpisu numer: 13741 Kwiaty pod bramą Zakładu Karnego składali:
ON - internowany 13-tego roku pamiętnego; ONA 1 - sympatyczka oraz
działaczka "Solidarności"; ONA 2 - żona działacza Solidarności; i ten...
a cicho być... (był naszym wychowawcą i porządku w ZK pilnował), co
świeczkę musiał nam przypalic (w żaden sposób nie mogliśmy zapałką
odpalić).
Żadnego innego człeka - od burmistrza, ani ze starostwa, ani od związku
"Solidarność", ani z PiSu, ani z Ligi Rodzin - na uroczystościach złożenia kwiecia nie było. |
|
| Wnuk Stoczniowca |
| Wtorek 16-12-2008 |
|
13741. | Odnośnie wpisu numer: 13701 13737 Jak to "nic się nie działo"?
Położono bukiet biało-czerwonych kwiatów i zapalono znicz pod tablicą
pamiątkową na murach Zakładu Karnego w Iławie przy ul. 1 Maja.
Ładne kwiaty, leżą do dziś, więc jednak ktoś pamiętał. |
|
| lech |
| Wtorek 16-12-2008 |
|
13740. | Odnośnie wpisu numer: 13737 Na grzbietach ludzi, którzy w 1981 roku odważyli się publicznie wystapić przeciw wypaczeniom socjalizmu, czytaj władzy, wypłyneli wszyscy w Polsce, w tym w Iławie, ale po 1989 roku. Ludzie SLD, UW, PIS, PO i inni, nawet ci z partii folklorystycznych, jak chocby "Grupa 14" itd itp.
Nie sztuką było po 1990 mówic głośno i kontestować dawne obyczaje władzy, zaś odwagą było komentowanie w 1980-81 sprawy Katynia, historię powojenną itp. Za to trzeba było zapłacić.
Jak dziś pamiętam, w luźnej rozmowie, pewien młody wówczas pan nie tyle pouczał, co powiadał, że "pod wiatr nie przedmuchachasz". Gdybym zdradził kim on dzisiaj w Iławie jest, gdzie siedzi, to załamalibyście się... |
|
| Wnuk Stoczniowca |
| Wtorek 16-12-2008 |
|
13738. | Odnośnie wpisu numer: 13718 [...][...] Żałuję, że moderator [...][...] nie pozwoli mi zadać pytania
- co to za kwiaciarnia? |
|
| pytek |
| Wtorek 16-12-2008 |
|
Odp. | Redakcja nie posiada danych na temat wzmiankowanego pana, jego firmy (kwiaciarni) i jego przeszłości. Uważamy, że póki co nie zasługuje ten pan na jakiekolwiek „badanie”, bo i czemu miałoby to służyć? Być może mylimy się. Proszę nas oświecić.
Na dziś jednak nie dysponujemy faktami niezbędnymi do obrony przed ewentualnym w takiej sytuacji zarzutem o zniesławienie i pomówienie tego pana (odpowiada za to redakcja).
Jeśli chcesz wgłębiać się w ten temat – proszę bardzo, zrób to, ale na własną odpowiedzialność, a więc podpisz się czytelnie swoimi personaliami, a my – po sprawdzeniu prawdziwości twoich danych – opublikujemy to.
Natomiast twoje wycieczki wobec moderatorów i podłe porównania do ZOMO, pozostawiamy bez komentarza. Potraktuj nasz komentarz jako żółtą kartkę. |
|
| moderator
nki@nki.pl |
| Wtorek 16-12-2008 |
|
13737. | Odnośnie wpisu numer: 13701 Czy w Iławie coś się działo z okazji rocznicy Stanu Wojennego?
Nic?! Naprawdę nic?! No tak, to zawsze było czerwone miasto...
Rządząca miastem Platforma nie lubi tego rodzaju imprez. |
|
| Edson |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13736. | Odnośnie wpisu numer: 13735 Chyba ktoś zarobił pałką w głowę i to powoduje, że grudniowa hucpa
inscenizacyjna zamienia się w hucpę forumową. I jak tu nie wierzyć
w przesądy...! Biedny ten Susz. |
|
| kajzak |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13735. | Odnośnie wpisu numer: 13733 Prosze moderatora o potwierdzenie, ze wpis 13733 naprawde pochodzi
od zdegustowanego tym co wypisuje ksiadz parafianina z Susza, bo
ksiadz zaraz bedzie insynuowal, ze to ja pisze z Warszawy :-) |
|
| Remigiusz K. z Warszawy |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13734. | Odnośnie wpisu numer: 13730 Panie czarnowidzu, muszę Panu rację przyznać.
Wojska niemieckie na terenie radzieckim zatrzymała pogoda i nie pomogła taktyka szybkiej wojny w linii prostej. Trzeba wziąć pod uwagę też bitwę po Stalingradem, która okazała się kluczowa, bo otwierała drogę po ropę kaukaską.
Jeśli chodzi o taktykę szybkiego frontu, to chciałbym zauważyć, iż istniała możliwość zatrzymania wojsk niemieckich na terenie Polski przez majora lub pułkownika dywizji lub też oddziału spod Poznania (już nazwiska nie pamiętam), która mogła zaatakować od tyłu, lecz ten dowodzący narobił w gacie, że odpowie przed sądem wojskowym za złamanie rozkazu przebijania się do Warszawy.
Swoją drogą Hitler okazał się gamoniem, bo nie wyciągnął konsekwencji napadu w nieodpowiedniej porze roku, a mógł się pilniej historii uczyć, wszak już Napoleon dostał taką nauczkę. |
|
| Żwirek i Muchomorek |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13733. | Odnośnie wpisu numer: 13728 ... Bo ksiądz w Suszu uważa się za najmądrzejszego człowieka na ziemi,
szydzi z ludzi, uważa że on jest Panem tego miasta. W końcu czas mu
to powiedzieć, że w Suszu dla większości jest "malutki", przyszedł nie
wiadomo skąd i oby wrócił tam jak najszybciej. Jego chyba podnieca wyśmiewanie się na publicznym forum z ludzi.
Prośba. Może ksiądz się zakocha w jakiejś samotnej parafiance i w końcu da spokój ludziom, którzy powstali po to, by zmieniać Susz, małymi kroczkami, ale by Susz był wielki.
Pozdrawiam i gratuluję wspaniałej inscenizacji w sobotę. |
|
| Henryk z rodziną |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13732. | Odnośnie wpisu numer: 13714 A propos radia [internetowego w Iławie]. Co z nim? Miało być i co? |
|
| Eskulapski |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13731. | Czy można dowiedzieć się, kto z władz wojewódzkich, jaki poseł, jaki czynnik społeczny uczestniczył w próbnym locie Orlika w Gimnazjum
nr 2 [w Iławie]. Kto święcił i czym świecił Orlika? |
|
| napastnik środkowy z czasów Prezesa Kiełbasy |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13730. | Odnośnie wpisu numer: 13726 Plewa!
Jakiekolwiek informacje pochodzące z książki Normana Daviesa nie zmienią faktu, że błyskotliwy pochód Wermachtu został wyhamowany z powodu srogiej zimy.
Ponadto Adolf Hitler planował przed inwazją oznaczoną kryptonimem
"Barbarossa" defiladę zwycięstwa w Moskwie na jesień nie będąc przygotowanym na prowadzenie działań w zimowych warunkach. |
|
| (czarno)widz |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13729. | W 60. rocznicę powstania PZPR (15 grudnia) oddano do użytku boisko
przy gimnazjum nr 2 w Iławie. |
|
| obserwator dziejów, lat 52 |
| Iława, Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13728. | A ksiadz z miasta Susz na tamtejszym lokalnym forum znowu wczoraj przekroczyl granice smaku i kultury. Pod swoim imieniem i nazwiskiem oficjalnie jako kiądz obrazil w chamski sposob zone jednego ze wspoldyskutantow, gdy skonczyly mu sie argumenty.
Jestem w necie dlugo, ale czegos takiego dawno nie widzialem. Oczywiscie wpis szybko usunieto, by chronic jego tylek, ale niesmak pozostal... I pozniej ten sam ksiadz naucza dzieci na lekcjach religii,
czy prowadzi msze... Normalna paranoja... |
|
| obserwator |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13727. | Odnośnie wpisu numer: 13723 Brawo Susz, brawo tmzs, brawo grh, brawo harcerze i brawo wszyscy, którzy brali udzial w inscenizacji. Dzieki wam Susz przestenie być matwym miastem. Nie zwracajcie uwagi na docinki, to jest tylko chora zazdrość. Jeszcze raz brawo. |
|
| szwej |
| Poniedziałek 15-12-2008 |
|
13726. | Odnośnie wpisu numer: 13720 Norman Davies w książce "Europa walczy" pisze, że Sowieci zatrzymali marsz Hitlera w grudniu 1941 roku pod Moskwą, zanim Amerykanie zaczęli słać pomoc - więc to trochę inaczej wygląda. Oczywiście Davies tej pomocy amerykańskiej nie podważa.
Rosjanie wyliczyli sobie takie proporcje: jeden poległy Niemiec może przypadać na trzech poległych Rosjan. Zimna, brutalna kalkulacja. Rosjan było po prostu "stać" na takie straty, u nich życie nie ma wartości. Rannym rosyjskim żołnierzom nie udzielano zbytniej pomocy, jeśli noga była ciężko poraniona, to od razu ją amputowano, mimo że były szanse na uratowanie nogi... |
|
| Plewa 2008 |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13724. | Odnośnie wpisu numer: 13706 Oooooo, oooooo a-ja-jaj.
W popularnym kanale informacyjnym Kasia Klich w dyskusji z Wojtkiem Jagielskim zaalarmowała Radę Etyki Mediów, aby ta ukruciła proceder powszechnej korupcji w radiu pieska, które ma swój oddział mutacyjny również na naszym terenie i którego pracownikiem oraz miejscowym woźnym jest sam Jerzy Paraliż! |
|
| (czarno)widz |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13723. | Odnośnie wpisu numer: 13721 Jako jedna z harcerek chcę powiedzieć, że park [w Suszu] jest sprzątany w miarę możliwości, bo przecież nie będziemy latać z grabiami codziennie. Wystarczy, że raz było zgrabione co do listaka, a za pare godzin był wiatr i nici z pracy. Tego wtedy nikt nie widział. |
|
| nisia
nikafido@wp.pl |
| [Susz], Niedziela 14-12-2008 |
|
13721. | Odnośnie wpisu numer: 13712 Nie widziałam inscenizacji [w Suszu] ale nie mogę jej sobie wyobrazić z paskudnym wytworem nachalnego, obcego kapitału w postaci "polo". Nikt nie zwraca uwagi na to, ile miasto straciło na swym wizerunku przez to potworną stodołę (nie ubliżając polskim, wiejskim stodołom).
Gdzie był p. Ćwikiel, który jeszcze niedawno "tak dbał" o zachowanie charakteru zabudowy nawet na głębokich peryferiach, zmuszając ludzi do zamawiania u niego odpowiednich projektów. Susz, miasteczko o tylu zabytkach (o czym Iława może tylko pomarzyć) traci z każdą chwilą swój styl architektoniczny. Chyba koszty tzw.kiełbasy wyborczej dla miasta i mieszkańców są tu zbyt wysokie. Iława myśli o tym, by stare miasto zrekonstruować, a w Suszu w centrum uroczego, zachowanego, starego budownictwa, postawiono koszmarnego dziwoląga. Nie wspominam tu o stronie ekonomicznej, czyli dorżnięciu suskiego handlu a tym samym żródła utrzymania wielu rodzin. Zyskano kilkanaście miejsc pracy za najniższą krajową a zyski pójdą za granicę, bo to nie polski kapitał. |
|
| ma |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13720. | Odnośnie wpisu numer: 13717 Ogniomistrzu Kaleń! Twój stopień wojskowy jest odpowiednikiem sierżanta w wojskach rakietowych i altyleri.
O sile Rosjan jako "potędze militarnej" lepiej mnie rozśmieszaj do rozspuku. Kacapy pokonały Hitlera tylko dlatego, że na kredyt otrzymały od jankesów na około 400 statkach wyśmienitego uzbrojenia. Wot gieroje. "Kryzys Kubański" to również szczeniackie zagranie Chruszczowa, tylko chyba dla swoich popleczników w Moskwie. Jeszcze w 1956 r. zdołali samodzielnie napaść na małe Węgry. Epizod w Czechosłowacji z wspólnikami z Układu Warszwskiego to był wyraz bezsilności militarnej, po raz ostatni pokaz psychologiczny.
Ja tak naprawdę żagrożenie dla Polski Północnej dziś od strony Rosjan dostrzegam jedynie z obwodu kalingradzkiego. Tylko sałdatów w tym rejonie oblicza się na 1 mln człowieka. Wraz z rodzinami ta liczba może dotyczyć 5 milionów osób.
Oblicza się, że 80% banków rosyjskich w najbliższym czasie ogłosi bankructwo czyli krach ekonomiczny przy niezbyt silnej gospodarce w chwili obecnej spowoduje porzucenie poniemieckich zdobyczy, które są finansowane z moskiewskiej kasy. Czy w miarę bogata Polska nie będzie łatwym łupem dla wygłodniałych i niezdyscyplinowanych żołnierzy i postsowieckich cywili?
Jaruzel w mojej ocenie powinien otrzymać trzy kulki w łeb. Pierwszą za napad zbrojny na Czechosłowację, drugą za bandycki mord bezbronnych mieszkańców wybrzeża w 70-tym roku i trzecią za gwałt w grudniu i okupację wojskową rozpoczętą w 81-tym roku. |
|
| (czarno)widz |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13719. | Odnośnie wpisu numer: 13716 Co znaczy z "dostępem do brzegu"?
Już nigdy nikt nie będzie miał dostępu ze swej działki do wody, tak by zablokować innym ludziom dojście. Musi pozostać wolny pas od linii brzegowej, z porostami i wolnym pasem traw, do 15 metrów. Nie wolno na brzegach porosłych trzcinami dokonywac zmian, sypa piasku i budowac plażę, baraki itp. Koniec takich praktyk.
Natomiast tę ruinę, stary młyn, to należy oddać za 100 tys. zł, ale w celu jego restauracji i przywrócenia przynależnych młynowi czynności. |
|
| niedzielny doradca ekonomiczny |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13718. | Odnośnie wpisu numer: 13714 W ZOMO to nawet [...] był. Ten od kwiaciarni "[...]" |
|
| nikt |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13717. | Odnośnie wpisu numer: 13715 Czarno-widzu!
Ja nie mówię, że oni nie są nieudacznikami, ale krew w Polsce lałaby się strumieniami, gdyż Polacy nie odpuściliby Rosjanom. Jednak nie porónuj tamtych czasów do sytuacji i siły ruskich obecnie, a już w 1981 roku, kiedy na jednego żołnierza rosyjskiego przypadało po jednym ciężko-zbrojnym złomie. Im już nie zależało na krwawej jatce w pobliżu baz NATO.
Jaruzel chronił własną pozycję i wszystko zrobił, by przetrzymac władzę. Tylko dziwię się dziś tym wszystkim, na czele z noblistą Wałęsą, że osłaniają tego człowieka, by mu włos z głowy nie spadł po kres życia.
To jest zastanawiające! Bardzo! |
|
| Ogniomistrz Kaleń |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13715. | Odnośnie wpisu numer: 13713 Ogniomistrzu Kaleń! Ty chyba przez nieuwagę zapomniałeś o "Cudzie nad Wisłą".
Ruscy to typowi nieudacznicy i tchórze. Tak w ogóle ta bitwa w 1920 była przygotowana przez Piłsudskiego i Petlurę. Wówczas Polacy przyjęli pierwsze uderzenie oberwańców z czerwoną gwiazdą na łbach. Zadaniem Ukraińców były działania na tyłach sowietów i niszczenie zapasów wojennych.
Kolejnym dowodem "bohaterstwa" Armi Czerwonej był 17.09.1939 r. Jeszcze do tego momentu Polska miała wielkie szanse wygrać z Wermachtem poprzez wciąganie hitlerowców na swoje pole bitwy, ale cios w plecy zadany od przyszłych "przyjaciół" od wschodu okazał się śmiertelny.
Czy czytałeś o wojnie sowiecko-fińskiej? Toż to typowy przykład niechlujstwa, ażeby przez tak długi okres czasu przegrywać z partyzantką liczącą zaledwie 4 tys. myśliwych. Albo niedawne "wygrane" wojny w Czeczeni. O "bitności" Rosjan w Gruzji ostatniej jesieni nawet nie będę się rozwodził.
Polska jak dotychczas traciła swoją niepodlełość również poprzez wrogów wewnętrznych. Choćby rozłożone w czasie rozbiory Polski. Taka analogia dzieje się w ostatnich latach z dniem dzisiejszym, włącznie. |
|
| (czarno)widz, lat 65 |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13714. | Czy to prawda, że Marek [...] niedoszły "tfurca" radia internetowego
na teren Iławy, służył w bandyckim ZOMO? Czy ten ku**s jeszcze
egzystuje w Iławie? |
|
| (czarno)widz |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13713. | Odnośnie wpisu numer: 13710 Gdyby polska armia stanęła przeciw rosyjskiej, to mielibyśmy w Polsce rzeź obustronną, nie wykluczone, że z użyciem broni najwyższej technologii. Niekoniecznie atomowej. Zachód napewno przygladal by się tej walce zza Odry.
Jednak twierdzę, iż w tamtych uwarunkowaniach armia rosyjska nie odważyła by się na atak, tylko na wywołanie nacisku psychologicznego, wywołanie strachu. Była krwawo umoczona w Afganistanie, ponadto nie są oni desperatami a cwanymi dyplomatami. Jaruzelski, jeśli nie sam zaproponował, że dokona zamachu w imię spokoju i obrony socjalizmu w Polsce, to mógł nawet mieć od Rosjan polecenie. On zresztą sam mentalnie bliski był rosyjskim generałom, był przez nich ukształtowany. On był ich człowiekiem, bo inaczej nie mógłby zostać generałem w wieku 33 lat życia, nie powierzyli by mu szefa Informacji Wojskowej [wywiad wojskowy] w 50. latach. |
|
| Ogniomistrz Kaleń |
| Niedziela 14-12-2008 |
|
13712. | Odnośnie wpisu numer: 13700 Na szczęście Chrystus Król był teraz świadkiem inscenizacji historycznej a nie prawdziwych wydarzeń, jakie przed Jego figurą toczyły się na przestrzeni lat. |
|
| P.M. |
| Susz, Niedziela 14-12-2008 |
|
13711. | Odnośnie wpisu numer: 13700 Panie z aparatem, nudzisz mieszkańców...
* po 1 - odwal sie pan od tych, co chcą coś zrobić w mieście Suszu...
* po 2 - kto ci powiedział, że jestem harcerzem... [...]
* po 3 - Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe... |
|
| wędrownik |
| HUFIEC SUSZ, Niedziela 14-12-2008 |
|
|
|