Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

13181. 
Nic się nie stało, odpadł tylko lewy silnik. Ogień wydobywający się
z prawego silnika to też błahostka. Nasz lot przebiega normalnie –
uspokajał w znanym żarcie pilot pasażerów samolotu lecącego nad oceanem. Robił to przez krótkofalówkę, bo sam w tym czasie był już
w kapsule ratowniczej.
Nasza gospodarka jest w dobrej formie, nie grozi nam poważniejszy kryzys ani recesja – zaczęli raptem, w różnej formie i przy różnych okazjach, zgodnie mówić prezydent i premier. Taka zgodność jest,
biorąc pod uwagę nie najlepsze stosunki między obu panami, wręcz
podejrzana.
 czytelnik
 Poniedziałek 03-11-2008

13177. 
Ale obciach dla "TW Bolusia".
"Lech Wałęsa nie może wjechać do Wenezueli, uważany jest za persona non grata - poinformowała włoska agencja prasowa Ansa, powołując się na stowarzyszenie obrońców praw człowieka. (...) L. Wałęsa miał wziąć udział w forum na temat demokracji na uniwersytecie w stolicy kraju".
 Hugo Chavez
 http://www.rp.pl/artykul/2,213564_Nie_chca_Walesy_w_Wenez...
 Niedziela 02-11-2008

13176. 
Prusy i Austria wprowadziły (od 1787 roku patent cesarski) na obszarze zaborów przymus posiadania przez Żydów nazwiska w wersji niemieckojęzycznej. Józef II, dążący do germanizacji Żydów, nakazał nadać Żydom nazwiska niemieckojęzyczne.
Żydzi nie posiadali nazwisk, używali wyłącznie patronymików. W Galicji nazwiska nadawali starostowie. Za "ładne" nazwiska pochodzące od szlachetnych metali lub kamieni (np. Goldman) pobierane były wysokie opłaty. Tanie były nazwiska pochodzące od metali zwykłych (np. Eisen, Eisenmann). Bezpłatne były nazwiska odzwierzęce.
Uprzedzenia wobec Żydów były powodem nadawania wyjątkowo złośliwych, ośmieszających nazwisk. W Prusach zadaniem tym obarczono komisje oficerskie, które je wykonały z żołdackim wdziękiem. Wśród żołdaków zabłysnął ekscentryczny bajkopisarz, a zarazem urzędnik pruski - radca E. T. A. Hoffman. Jego niebywała wyobraźnia znalazła tu pełen upust, doprowadzając Żydów do rozpaczy.
Oto przykłady: Ochsenschwanz - Wołowyogon, Temperaturwechsel - Zmianatemperaury, Kanalgeruch - Kanałowyzapach, Wanzenknicker - Pluskwianasknera, Signmirwas - Zaśpiewajmicoś, Muttermilch - Mlekomatki, Goldberg - Złotagóra. Liczne nazwiska żydowskie mają związek z miejscem zamieszkania: Warschauer, Płonskier czy Drohobycki lub wykonywanym zawodem, jak w przypadku Handelsmana.
 młot
 Niedziela 02-11-2008

13175. 
Odnośnie wpisu numer: 13170

Do alibaby.
Proponujesz Jackowi aby udał się na drzewo lub poczytał Marksa i innych. Jednak sprawdza się diagnoza, że wszelkie religie to opium dla mas. Oto dowód poniżej. Kliknij w link!
 (czarno)widz
 http://www.dziennik.pl/swiat/article259608/Zgwalcona_13_l...
 Niedziela 02-11-2008

13174. 
Odnośnie wpisu numer: 13171

Przyjdzie czas na IWANOWA. Jakieś spięcie w elektryce i...
Ale bez żartów. Od ścigania jest w tym wypadku PAŃSTWO POLSKIE.
 GROM
 Niedziela 02-11-2008

13173. 
Odnośnie wpisu numer: 13171

Nie wiesz co zrobić? Zakapuj do proboszcza, jedna kolejka grzechów
będzie ci odpuszczona. Oni z kapowaniem mają dużo wspólnego.
 @ w grochy
 Niedziela 02-11-2008

13172. 
Odnośnie wpisu numer: 13166 13168

Jacek to nieszkodliwy plagiator, sam pewnie dwóch zdań nie skleci:
http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,49743162,134153533,5732322,0,forum.html
 gf
 Sobota 01-11-2008

13171. 
Przegięcie. Już po raz kolejny w sklepie "Iwanow" nie przestrzegają
zakazu handlu w święta. Za ladami stałe pracownice: "Pani każe".
Do jakiej instytucji z tym uderzyć? Niebawem 11 listopada...
 wszak
 Sobota 01-11-2008

13170. 
Odnośnie wpisu numer: 13166

Nowy "apostoł" się znalazł... Wróć na drzewo albo poczytaj Marksa, Engelsa, Lenina i Stalina. W klasykach znajdziesz bratnią duszę albo ukojenie.
 alibaba
 Sobota 01-11-2008

13169. 
Odnośnie wpisu numer: 13166

Aliści, prawdę powiadasz, choć źle robisz oceniając in gremio. Znajdą się wśród tej braci i zasłużeni w rozpuście, i występku, doceniający nie tylko materialne sprawy, ale i nie gardzący... w miłości cielesnej o szerokim spectrum. Niech napisze ktoś z Białej Piskiej jaki piekny pałac wybudował ktoś i komu... kiedyś. TO TEŻ SĄ LUDZIE. I mnie człowiekowi o uczuciach co najmniej ambiwalentnych, podoba się to, chociem zatwardziały miłośnik wszystkich religi.
 ateista
 Sobota 01-11-2008

13168. 
Odnośnie wpisu numer: 13166

Jacek, to ty jesteś ucieleśnieniem zła.
Kim ty jesteś, człekokształtnym tylko?
 GROM
 Sobota 01-11-2008

13167. 
Odnośnie wpisu numer: 13163

Nie miejcie pretensji do Grzegorza Lato.
Wybierali go delegaci piłkarskiego środowiska, ludzi o konkretnej proweniencji. Kogóż miało więc wybrać to forum, aniołowie wybraliby anioła, diabły - diabła, alkoholicy - takiegoż, zbieracze złomu - złomiarza, młynarze młynarza, barany - ... itd.
 kibic47
 Sobota 01-11-2008

13166. 
KILKA SŁÓW O KOŚCIELE KATOLICKIM

Tak obserwuję kościół katolicki. Jego wiernych, kapłanów, hierarchów. Analizuję czasami jego historię i dogmaty. Obserwuję jego wyczyny, te z przeszłość i te teraźniejsze, i z coraz większym zdumieniem zastanawiam się jak to możliwe, że coś tak absurdalnego i tak mocno w sumie skierowanego przeciwko człowiekowi może w tak masowym wymiarze egzystować, i przez niemal dwa tysiące lat trzymać władzę nad umysłami ciągle tak ogromnej rzeszy ludzi...?

Bo czymże była jest i zapewne jeszcze długo będzie ta przedziwna instytucja? Bo kościół katolicki jest instytucją. Jest instytucją i jedną z największych na świecie sekt wyspecjalizowanych w doskonałym praniu mózgów owieczkom swoim. Jest instytucją i sektą zarazem, mroczną i tajemniczą w jakiś ciemny sposób. Czym jest tak naprawdę ten potężny twór trzymający władzę nad umysłami ogromnych mas ludzkich? Przecież zawsze był jest i chyba będzie wrogiem zapiekłym wszelkiego postępu, rozwoju nauki, oświecenia i wolnej myśli.

To kościół katolicki z kobiety czynił przez wieki całe istotę gorszą, niższą i nieczystą. To on ledwo narodzone i niczego nieświadome dzieci przywłaszcza sobie rytuałem zwanym chrztem. To jego hierarchowie przez wieki całe czynili kobiecie krzywdę niewyobrażalną. I trwają w swoim uprzedzeniu do dzisiaj hołubiąc i broniąc swojego patriarchalnego tworu. To kościół katolicki z erotyzmu jego całego piękna uczynił mroczny i czarny grzech. Seks, miłość wolną, piękną, pełną doznań duchowych i zmysłowych sprowadził do ohydnego podziemia ludzkiej świadomości i trzyma tam świadomość swoich wyznawców do dzisiaj. To kościół katolicki do perfekcji doprowadził sztukę fałszerstw, kłamstw, przeinaczeń. To on przez wieki całe tworzył dogmaty, prawa jakieś wynaturzone wmawiając maluczkim boskie w tym sprawstwo. To kościół z boga uczynił pamiętliwego, złośliwego kata karzącego na lewo i prawo za wszystko i wszędzie i strącającego do wymyślonego przez kościół piekła bez opamiętania wszystkich, którzy mu pod rękę wpadną. To kościół wymyślił celibat. Jeden z najbardziej chorych i wynaturzonych pomysłów, jaki sobie można tylko wyobrazić. Posunął się nawet do super bzdury wymyślając niepokalane poczęcie i pozbawiając matkę Chrystusa - czołowej przecież postaci kościoła - wszystkich pięknych cech erotycznej kobiecości, macierzyństwa, miłości nie tylko zmysłowo - cielesnej, ale i duchowej. To kościół wreszcie jeszcze do nie tak dawna prowadził krwawe krucjaty nawracając niewiernych krwawo ogniem i mieczem na łono jedynie słusznej wiary. To kościół katolicki wsławił się takimi wynalazkami jak święta inkwizycja, palenie na stosach wolnomyślicieli, ludzi nauki, sztuki, oświecenia i postępu. To kościół katolicki zapisał się niezwykłą wręcz chciwością i pazernością gromadząc majątki i dobra nieprzebrane nie ustając w tej działalności nigdy.

Tak sobie myślę czasami ja, ateista zatwardziały, że bóg to musi być jednak istotą niezwykle dobrą, mądrą i tolerancyjną, albo go po prostu nie ma. Inaczej sobie nie potrafię wytłumaczyć jego milczącej zgody na wyczyny kościoła, który imieniem tego boga się przecież pieczętuje. Chyba że ten bóg rzeczywiście jest taki, jakim go kościół katolicki przedstawia. Kościół katolicki to instytucja wciąż zaborczo aktywna. Nigdy nie spoczywa na laurach.

Kościół katolicki w Polsce przepuszcza totalną ofensywę. Czuję się osaczony religią, kościołem wyznawcami jedynie słusznej religii. Jest wszędzie. W prasie, telewizji, radiu. Jest w szkole, w urzędach i na ulicy. Wciska się do mojego domu i łóżka. Nie mogę wysłuchać wiadomości bez informacji o poczynaniach biskupów, kardynałów, księży, papieża. Co tydzień jakieś ważne kościelne wydarzenie zajmuje łamy oficjalnych mediów. Co miesiąc jakaś ważna rocznica związana z JPII. Co pół roku następny wspaniały film o JPII. Im dalej od śmierci JPII tym więcej cudów, których rzekomo był autorem. Wszędzie krzyże, pomniki, tablice upamiętniające, dzwony, święte relikwie, cudowne obrazy, płaczące Madonny, cuda na kominach, drzewach i na szybach w blokowych oknach. Kraj prześciga się w budowaniu coraz większych krzyży, pomników, dzwonów i świątyń. Pielgrzymka goni pielgrzymkę. Młodzież wędruje tam i z powrotem pod szczupakiem czy też karpiem w Lednicy. Nawet na plaży w Międzyzdrojach pełno młodych ludzi ubranych w koszulki z napisem „Pokolenie JPII”. Co druga ulica to ulica JPII. Prawie każda szkoła to szkoła JPII. Szpitale JPII lub prymasa tysiąclecia.
Jak grzyby po deszczu rosną świątynie projektowane przez pijanych cukierników.

Naród wali niewyobrażalne pieniądze na budowanie, co raz to wymyślniejszych i absurdalnych budowli sakralnych. Nowi władcy Polski, którzy wygrali właśnie wybory, zamierzają swojego boga i wyznanie wprowadzić do konstytucji, praw, prawodawstwa i ustawodawstwa. Wszystkie decyzje polityczne, ekonomiczne i gospodarcze zaczyna podejmować się tylko w obecności hierarchów kościoła. Instytucje kościelne i przykościelne stoją poza prawem i nad prawem. Nie obowiązują ich żadne prawa państwa Polskiego. Nie płacą podatków. Nie muszą się rozliczać ze swoich dochodów, przychodów i wydatków. Kościół decyduje o kształcie i formie oświaty i szkolnictwa. To kościół decyduje o życiu i zdrowiu kobiety ciężarnej. To proboszcz kształtuje kręgosłup moralny lokalnych społeczności. Zastępy dewotek i bigotów w moherowych beretach stanowią o wartościach moralnych społeczeństwa To, co wczoraj było po prostu śmieszne, dzisiaj staje się normą społeczną...

Żyję w państwie wyznaniowym. Moher w triumfalnym marszu zajmuje coraz to nowe pozycje. Czuję się osaczony dominującą w tym kraju religią. Jestem wystraszony szturmem kościoła katolickiego, który wciska mi się powoli wszędzie.

A przecież wydawało mi się , że państwo polskie miało być państwem świeckim z wyraźnym rozdziałem kościoła od państwa. Widać tylko mi się tak wydawało. Zastanawiam się, kiedy na ulicach pojawią się kościelne komanda. Taka religijna policja. Brrrrrr..................... skóra mi cierpnie.

Pozdrawiam wszystkich ludzi wolnych od uzależnień religijnych.
 Jacek
 Sobota 01-11-2008

13165. 
Quo vadis, kretynie, biznesmenie w czarnym płaszczu z dwiema komórkami w kieszeni i mający sibi radio. Mało ci tego, jeszcze kupujesz antyradar, żeby mandatu za przekraczanie szybkości nie płacić. Jakie to elity tym światem rządzą, jak takie coś można dopuścić do handlu ?!
 Twój Anioł Stróż
 Sobota 01-11-2008

13164. 
Odnośnie wpisu numer: 13160

To może postawić replikę cmentarza, z całym szacunkiem dla Żydów? Świetna inwestycja na XXI wiek. Gratuluję wpisu!
 robella
 Sobota 01-11-2008

13163. 
Odnośnie wpisu numer: 13161

Lato czy byl komuchem czy nie to niewazne bo nawet jak byl komuchem
to kiepskim tak jak kiepskim jest poslem i tak jak kiepskim byl trenerem
teraz kiepskim bedzie prezesem - tak kiepskim jak jego rodzimy stadion
w Mielcu. Tragedia !!!!!!
 colecho
 Sobota 01-11-2008

13162. 
Odnośnie wpisu numer: 13160

Z tego cmentarza już tam nic nie zostało... Postarali się o to pod koniec
lat 70. Jeżeli pojawią się przypadkowo kości lub macewy, to z pewnością znajdzie się dla nich odpowiednie miejsce i godny pochówek!
 Adam
 Piątek 31-10-2008

13161. 
Odnośnie wpisu numer: 13156

Taak. A ile razy głos zabrał w sejmie posel Adam Żyliński? Idąc tą drogą można wywnioskować, że to burak nie znający również języków obcych!
 kibic, lat 65
 Iława, Piątek 31-10-2008

13160. 
"Krok do wielkich inwestycji w regionie".
Budowa centrum turystyczno-rekreacyjnego z krytą pływalnią, kręgielnią
i gabinetem odnowy biologicznej przy ul. Biskupskiej (przy wjeździe na stadion, m.in. w miejscu dzisiejszego auto-komisu).
Mój dopisek jest taki: "i na miejscu dawnego cmentarza żydowskiego".
 łagiewka pyłkowa
 Piątek 31-10-2008

13158. 
Odnośnie wpisu numer: 13143

Benek, mylisz się. To nie ZOMO. To młode „szurki”. Zostali przeniesieni
do Kwidzyna. A na emeryturę za wcześnie.
Coś mi się zdaje, że oni kontynuowali taką tradycję pewnego Milicjanta,
Pana S., który był znany z takiej praktyki. Niejednokrotnie przenoszony
z posterunku na posterunek za podobne wyczyny. Widać w Prabutach tradycję kontynuowano. [...]
 Dziadek mi mówił
 Prabuty, Piątek 31-10-2008

13157. 
Odnośnie wpisu numer: 13155

Nie nie, komuchem żaden piłkarz nie był, szczególnie za czasów Gierka,
w czasach kiedy na Zachód za szmalem nie wolno było wyjechać. A Lato był prostakiem, jak wielu z piłkarzy, nie wszyscy, na co zwracam uwagę. On był w prostaactwie wyjątkiem. Gdyby miał więcej ogłady, to byłby z pewnością dobrym trenerem. Natomiast to, że taki baran był Senatorem RP, to nie jego wina, a wybyborców. Nieważne z jakiej partii. Bo gdyby wystawili go PiSiory, to również zostałby Senatowem RP. Takich mamy niestety wyborców.
Ad rem jednak wróćmy. Lato nie ma kompetencji - żadnych, aby być prezesem takiego związku jak PZPN. Nim winien być światowy człowiek, co wcale nie znaczy, że podróże po świecie robią z człowieka światowcem. Zero wykształcenia, zero języków.
 Menda społeczna
 Piątek 31-10-2008

13156. 
Odnośnie wpisu numer: 13155

Ale co ma piernik do wiatraka?
Jako piłkarz był moim idolem, ale jako działacza nie widzę go. Senator, który zabrał głos trzy razy w ciągu kadencji?!
To, że był królem strzelców MŚ-74, nie czyni z niego np. głównego architekta szybkich kolei; albo prezesa związku piłki kopanej.
 Eskulapski
 Piątek 31-10-2008

13155. 
Odnośnie wpisu numer: 13146

Ahaaa. Jak Grzegorz Lato zdobywał bramki dla Polski, to był cacy.
Wół zrobił swoje. Teraz nie może kierować piłką nad Wisłą?!
Ciekawe, jakie macie argumenty, aby tak twierdzić?
Tylko nie wyskakujcie z tym, że był komuchem!
 kibic, lat 65
 Iława, Piątek 31-10-2008

13154. 
POCHWAŁA WŁASNOŚCI PRYWATNEJ

Szok... Dziś w nocy, tak się złożyło, wracałem bardzo późno do domu. Przejeżdżałem przez centrum Iławy - koło budowy "GALERII JEZIORAK". Dźwigi pracowały pełną parą, po terenie budowy krzątali się robotnicy, ciężarówki dowoziły beton.
Przetarłem oczy, spojrzałem na zegarek - dochodziła godzina... 3:00.
Zmęczony próbowałem resztkami sił zebrać myśli. Sen to, czy jawa?
 Sokrates
 Piątek 31-10-2008

13153. 
Odnośnie wpisu numer: 13152

"Lato nie jest prezesem, wybory są nieważne"
 druga prędkość kosmiczna
 http://sport.onet.pl/0,1248675,1854333,wiadomosc.html
 Piątek 31-10-2008

13152. 
Odnośnie wpisu numer: 13146

Ograniczony piłkarz, dziś prezes PZPN, rozdaje karty. Błyszczy głupotą
i wbija klin pomiędzy Polskę i Ukrainę, kreując politykę zagraniczną.
Powiada, że zorganizuje EURO-2012 razem z Niemcami.
 Menda społeczna
 Piątek 31-10-2008

13151. 
Odnośnie wpisu numer: 13138

Trener Andrzej Błaszkowski z Nowego Miasta?
A kto to jest? Ma jakieś konkretne osiągnięcia?
 BOLO
 Piątek 31-10-2008

13148. 
Gdyby było referendum ws. przyjęcia euro, zagłosował(a)byś:
* za przyjęciem euro - 52%
* przeciw przyjęciu euro - 37%
* jeszcze nie wiem - 8%
* nie [pójdę] na referendum - 3%
Łączna liczba głosów: 10629.
 druga prędkość kosmiczna
 http://finanse.wp.pl/wiadomosc.html?wid=10521612
 Czwartek 30-10-2008

13147. 
Odnośnie wpisu numer: 13143

BENEK, aleś ty chłopie nieświadom.
Piszesz, że prabuccy chłopcy mundurowi tłukli ludzi w lesie. Przeca oni to m.in. dla ciebie robili. Tłukli nie ludzi, tylko nierobów i pijusów którzy żyli
z twoich podatków. Oni im z głów wybijali nieróbstwo i chlanie. Paniał?
A jak mieli trochę wolnych mocy produkcyjnych to dziewczynki do lasu wozili. To też w ramach edukacji, m.in. seksualnej - podobno. Oni i ich rodziny tak się swoją rolą przejęli jakoby Boga za nogi chwycili czyli: przed nami nikt, za nami wszyscy, my panowie i władcy, no może nie świata, ale Prabut. Nawiasem, chłopcy pracują dalej, tatuś miastem rządzi, czyli jak w PZPN, nic się nie zmieniło.
 zen#
 Czwartek 30-10-2008

13146. 
Odnośnie wpisu numer: 13144

Nowe wybory, stare porządki. Utaplany w g[...]e po same uszy "kolega" Grzegorz Lato jest prezesem PZPN, czyli Michał Listkiewicz rządzi nadal. Czerwony beton znowu pokazał wszystkim, jak się używa bata i pięści. Bananowa Republika Kolesiów w 40-milionowym kraju w samym centrum
cywilizowanej Europy. W świetle wielu jupiterów, kamer i mikrofonów. Demokracja...
 SpiderMan
 Czwartek 30-10-2008

13145. 
Brrrrrrrrrrrrrr. Od dwóch godzin na niebie błyska. Czyżby pora na lato?
 mocno zdziwiony, lat 65
 Czwartek 30-10-2008

13144. 
Nowym prezesem PZPN został Grzegorz Lato.
 kibic
 Iława, Czwartek 30-10-2008

13143. 
W Prabutach policjanci wywozili do lasu i tłukli ludzi, jestem pewien, że ci policjanci to byli zomowcy i nie moga odzwyczaic się od pały. Demokracja im przeszkadza bo tu nie wszystko wolno, ciekawe czy ich przeniesli do innego miasta czy poszli na emeryture. Powinni byc sądzeni i trafic za kraty za takie wykonywanie słuzby, zobaczymy jak wymiar sprawiedliwośći ich oceni.
 BENEK
 Czwartek 30-10-2008

13142. 
Suski burmistrz w swoim magistracie zatrudnia przestępców, ciekawe jakie ma powiazania z nimi. Pokazali w Kurierze jednego z kolesi jego jak w sądzie siedzi na ławie oskarzonych, ten jak gdyby nigdy nic jedzie do szkoły do Jawt Wielkich i pozuje do zdjęc, wita pierwszaków, chyba tylko oni go rozumieja.
 BENEK
 Czwartek 30-10-2008

13140. 
W Kisielicach burmistrz udaje, że kulture otwiera z wiatraków sie smieja wszyscy bo zakłócenia robia to teraz bedzie dom kultury pod publike do nastepnych wyborów bo ma ochote na jeszcze jedna kadencje chyba Mysliński skróci mu z prokuratura ze mu ziemie rozpkopał nielegalnie, czyste jaja.
 BENEK
 Czwartek 30-10-2008

13139. 
Odnośnie wpisu numer: 13120

Poje[...]ało rządzących w Iławie, bendo na wyspie Agfa Park budować. Takie bzdury to tylko Platforma może piepszyć i PSL. Ludzie odwołajcie ich ze stołków, bo jak pisałem wcześniej maja też lotnisko budować, oni mają nas za idiotów.
Takiego burmistrza to Iława jeszcze nie miała jakim jest pan Ptasznik on tylko pozuje do zdjęć i sie uśmiecha podobnie jak Harmaciński, spytajcie sie co maja na rozwój Iławy a zobaczycie uśmieszek na twarzy i wielkie oczy czyli nic nic nic, maja za to pomysł jak zarabiać dla siebie kase bo jeszcze konta im nie penkły.
 BENEK
 Czwartek 30-10-2008

13138. 
Odnośnie wpisu numer: 13131

KS JEZIORAK zatrudnił na stanowisku trenera II-ligowych piłkarzy Pana
Andrzeja Błaszkowskiego, dotychczasowego szkoleniowca KS DRWĘCA
Nowe Miasto Lubawskie, a wcześniej KS ZAMEK Kurzętnik. Kontrakt
potrwa do 30 czerwca przyszłego roku, z opcją przedłużenia.
 kibic
 Czwartek 30-10-2008

13137. 
Odnośnie wpisu numer: 13136

Nigdy nie mów nigdy :-)
Trzeba lat a nawet wieków żeby historia zatoczyła koło i może znajdzie
się "ktoś" kto nie będzie kręcił, smęcił i bił pianę. Zawsze prawdę trzeba
mówić, a czy ją ktoś Tobie powie, to już inna sprawa.
Prawdę trzeba znać. Prawdą jest, że państwa UE starają się podnosić
tzw. wiek emerytalny (Niemcy z 65 do 67 ) ze względu na gospodarkę.
W Polsce każdy by chciał po 15 latach pracy mieć wyginę :-)
 zainteresowany
 Czwartek 30-10-2008

13136. 
Odnośnie wpisu numer: 13135

W pełni podzielam wpis niżej nt. policji. Proszę zauważyć, że te grupy swoje uprzywiliowania utrzymują przez wszystkie dotychczasowe rządy. Zważmy ile tysięcy "zdrowych byków" po 15-latch spokojnie odbiera uprzywilewane emerytury. Te lata powinny liczyc się tylko jako odpracowane i nie powinno byc naliczanie i wypłacanie emerytury. To polska patologia. Nie zdajecie sobie sprawy ilu żołnieży zawodowych odchodzi na emeryturę po 20 latch wysługi, mając lat 45-50? Dziś podano dane europejskie, iż w Polsce średni wiek odejścia na emeryturę wynosi 49 lat. Nigdy w tym kraju nie bedzie dobrze. Nigdy, proszę państwa. Prawdę mówią ci, co przewidują,iz za 10 zgoła lat nasze emerytury będą zmniejszone o 30-40%, z tym, ze wszyskim sprawiedliwei i po równo w procentach.
 Menda społeczna
 Czwartek 30-10-2008

13135. 
Odnośnie wpisu numer: 13125

Teraz wrażliwi, spracowani policjanci odejdą na "zasłużone" emerytury,
bo przecież 15 lat "uczciwej", "solidnej" pracy umożliwia im pobieranie emerytury w wysokości "zaledwie" 1,2-1,5 tys. zł. Odmawia się ludziom pomostówek po 40-stu latach pracy, bardzo rzadko przekraczają one kwotę 1,5 tys. zł.
Może warto by tak odważny rząd postarał się, by tzw. policjanci po popełnieniu ewidentnych wykroczeń lub nawet przestępstw nie mogli uciekać przed sprawiedliwością na "zasłużone" emerytury. Współczuję prawdziwie uczciwym ludziom pracującym w policji, bo żeby się tam utrzymać to trzeba chyba stracić wzrok, słuch, a na pewno poczucie sprawiedliwości.
 ma
 Czwartek 30-10-2008

13134. 
Odnośnie wpisu numer: 13129

Pamiętaj Qbusiu.
To, co innym z głębi swego serca ofiarowujesz, wróci do Ciebie
i taką samą miarą odmierzone Ci w dwójnasób.
 stary iławianin
 Czwartek 30-10-2008

13133. 
Odnośnie wpisu numer: 13130

Gieniu kochana, coś ty babci łżesz. Za moich czasów majteczki to się ściągało, nie obciągało. Mimo wieku coś jeszcze pamiętam, dziadka też pamiętam. Jako że prawdy mi nie mówisz, poszukałam w słownikach,
oj wiele wysiłku mnie to kosztowało i wiesz, że znalazłam takie określenia na owo obciąganie: "trzaskać algidę", "robić loda" i zaś z tego nic nie rozumiem. Co ma policja do jakiejś algidy czy lodów? Ja żech myślała,
że policja to jest od pilnowania porządku, a nie zajmowaniem się jakimiś lodami. Będę musiała znaleźć na necie ustawę o policji i poczytać czy pisze tam o jakichś lodach, bo może oni te lody mają w zakresie obowiązków?
A ogólnie to chłopaki nie dbają o swoje migdałki, podobno lody szkodzą
na nie, tak mi kiedyś znachor mówił. Co za czasy nastały,kiedyś to było nie do pomyślenia, by pan policjant lodami się zajmował, od lodów był lodziarz, od kumina - kuminiarz, i tak dalej. Za dużo obowiązków im przydzielają, a za mało płacą. Ot co.
 nieświadoma babcia
 Czwartek 30-10-2008

13132. 
Odnośnie wpisu numer: 13129

Popatrz Qubasku - takie "bezmózgi" a twego tatuśka wyślizgali aż miło, będzie trzeba to i zaryglują...
 F. Ch.
 [sfałszowane IP wpisującego], Środa 29-10-2008

13131. 
Odnośnie wpisu numer: 13124

Jako lokalny znawca politycznego układu w iławskim klubie JEZIORAK, powiadam wam: żaden z byłych poważnych trenerów nie przyjmie od działaczy klubu stanowiska trenera. Oni nie dadzą się oszwabić, znają bowiem doskonale ich sztuczki, szczególnie ich pokrętne prowadzenie
spraw klubu.
My tutaj w Iławie mamy dobrych trenerów, którzy coś potrafią, ale nasi pseudodziałacze (a może cwani działacze, na czele z dyrektorem i tym przemądrzałym byłym nauczycieliną z podlubawskiej wiejskiej szkoły...) traktują ich jako chłopców.
Pan Marek Witkowski, dobry chłopak i obiecujący trener, mógłby sobie dać radę, ale zbyt wcześnie rzucony został na głęboką wodę i musiał się utopić w tym bagnie. Ponadto brakuje mu autorytetu, jast za młody i
bez poważnych sukcesów.
 Menda społeczna
 Środa 29-10-2008

13130. 
Odnośnie wpisu numer: 13129

Czy ty, Qba, zastanowiłeś się: w czyje ręce pójdzie szpital?
W ręce krezusów, poukładanych z władzą lekarzy.
Chcesz nazwisk? Będziesz miał, niebawem.
 Menda społeczna
 Środa 29-10-2008

13129. 
Z niecierpliwością czekam na prywatyzację szpitala. Będzie wreszcie
prawdziwy gospodarz, który chwyci ten burdel za twarz. Skończy się
wreszcie hultajski bandytyzm, terroryzm, strajkizm oraz sobiepaństwo mafiosów w białych fartuchach, nazywających siebie... (!) "lekarzami".
Skończy się grabież uzurpatorów, którzy co miesiąc kradną z publicznej kasy po 20 tysięcy złotych na rękę, a diagnozy nie potrafią postawić nawet w przypadku zapalenia wyrostka.
Słowa te kieruję do kilku rozprowadzających mózgowców bez mózgów,
natomiast UCZCIWI LEKARZE nie powinni brać mych słów do siebie.
 Qba
 Środa 29-10-2008

13128. 
Odnośnie wpisu numer: 13125

Co to znaczy "obciągać"?
Odpowiadam: To znaczy obciagać w dół majteczki.
 Genowefa Pigwa z Lipowego
 Środa 29-10-2008

13125. 
POLICJA W PRABUTACH OBIECAŁA POPRAWĘ!
To znaczy, że co, zgłoszeń o kradzieżach nie będą do kosza wyrzucać? Do lasu wozić nie będą [wywozić ludzi]...? A może do spowiedzi zaczną chodzić?
Dzisiaj w polsatowskiej "Interwencji" pokazali panią, która się żaliła, że prabucka policja jej córce "obciągać" kazała. Może mi ktoś wyjaśni co to znaczy, bo starej daty jestem, może sam pan komendant z Kwidzyna mi wyjaśni co to jest to "kazać obciągać"? Ale on pewnie nie wie, jak nie wiedział co tu się w ogóle dzieje.
A kiedy nasze władze Prabut obiecają poprawę? Bo oni bidaki też nic nie wiedzieli, oni do Urzędu z księżyca na szychtę zjeżdżali i po szychcie na księżyc wracali. Co jak co, ale marzenie pana burmistrza się spełniło, on tak kocha obiektywy, no i telewizornie ogólnopolskie zjechały i panisko zaspokoił swoje JA, cała Polska GO teraz zna. Panie, z tą sławą nic tylko w przyszłych wyborach do Sejmu startować, a ja życzę powodzenia. Prabuty odetchną.
 nieświadoma babcia
 Środa 29-10-2008

13124. 
Odnośnie wpisu numer: 13123

Dla Jezioraka trener z Nowego Miasta, hmmm... Tak będzie.
 Coleho
 Środa 29-10-2008

13123. 
Odnośnie wpisu numer: 13116

Czy Kurier mógłby napisać, kto został trenerem [piłkarzy Jezioraka]?
Nie mam możliwości zakupu Kuriera, więc nie wiem co i jak.
Jeśli to możliwe i nie jest tajemnicą - z góry dziękuję.
 LK.
 Środa 29-10-2008
Odp. 
Kierownictwo IKS JEZIORAK nie dogadało się dziś (w środę)
z Wojciechem Tarnowskim, który nadal pozostanie trenerem
Motoru Lubawa (IV liga).
 moderator

redakcja@kurier-ilawski.pl
 Środa 29-10-2008

13121. 
Kibice iławskiego Jezioraka zapraszają wszystkich chętnych na wyjazd
do Olsztyna. Jest to zarówno pod względem kibicowskim jak i piłkarskim bardzo ciekawe wydarzenie. Śmiało można stwierdzić, że to pojedynek sezonu. Mobilizujcie wszystkich znajomych. Na tym meczu nie powinno nikogo zabraknąć, dotyczy to nie tylko fanów z Iławy ale także innych miejscowości w naszym regionie. [...]
Sobota 8 listopada. Zbiórka: dworzec PKP Iława Główna, godzina 9:00.
 Biało-Niebieski
 http://[...][...][...]
 Środa 29-10-2008
Odp. 
Odnośniki do innych witryn zostały usunięte z uwagi na to,
że ich treść gloryfikuje i nawołuje do zachowań łamiących
prawo oraz porządek na stadionach.
 moderator

redakcja@kurier-ilawski.pl
 Środa 29-10-2008

13120. 
W najnowszym KURIERZE!

AFERA TARGOWA. Przez lata zarządca iławskiego targowiska źle naliczał opłaty targowe. Kasowano za mało. Gdy sprawa wyszła na jaw, ratusz zapowiedział „domiar”. Handlarze protestują. Zarządcą targowiska jest iławski GS, któremu prezesuje Henryk Dzierzęcki.

ODWOŁANO TRENERA PIŁKARZY JEZIORAKA MARKA WITKOWSKIEGO!
Kto będzie jego następcą?

ŚWIĘTO ZMARŁYCH SIĘ ZBLIŻA. Msze i parkingi. Ceny kwiatów i zniczy.

CHĘTNI NA WYSPĘ – TYM RAZEM Z ŁODZI. Firma z Łodzi jest kolejną spółką, która chce zagospodarować wyspę Wielka Żuława. Tym razem jednak podpisanie listu intencyjnego i dzierżawa wyspy są prawie pewne!

DESKOROLKA I JA. Reportaż o deskorolkowcach.

LUBAWA. Wypadek na trasie do Złotowa. Pies wytropił kość mamuta. Koncert chóru. Kazanice mają nowy wóz strażacki. Otwarcie miniskate parku w Rożentalu. Ślubowanie pierwszaków w Złotowie.

KISIELICE. Przedsiębiorca Wojciech Myśliński nie odpuszcza i donosi
na burmistrza. Kredyty dla rolników poszkodowanych przez suszę.

PRABUTY. Policja spotkała się z mieszkańcami i obiecała poprawę. Ponadto: Pierwszaki! Sport na hali.

ZALEWO. Relacjonujemy proces wiceburmistrza Susza Andrzeja D.,
który oskarżony jest o przekroczenie uprawnień dla własnych
interesów w czasach, gdy był burmistrzem Zalewa.
 KURIERZY

redakcja@kurier-ilawski.pl
 Środa 29-10-2008

13119. 
Odnośnie wpisu numer: 13112

Genia, wyrocznia nie mówi o rodzinie w sensie małżęńsko-rodzinnym,
jak to u was na Lipowym Dworze w bogobojnych chałupach jest. Ona
mówi o rodzinach typu włosko-nowojorskiego, władających miastami
i państwami nawet.
 Wróżka Arkadia
 Środa 29-10-2008

13118. 
Odnośnie wpisu numer: 13116

Co trener winien, że zawodnicy słabi fizycznie i technicznie?
Niech zatrudnią trenera z Anglii, albo Holandii. Jesli zawodników nie mają
to niech ich namalują. Następny nic nie poradzi. Może kupić ze 3 mecze
i byłoby po kłopocie.
 Menda społeczna
 Wtorek 28-10-2008

13116. 
Dziś zarząd Klubu Sportowego Jeziorak Iława zwolnił trenera piłkarzy
Marka Witkowskiego [...]. Przyczyna zwolnienia: cztery porażki z rzędu iławskiej ekipy w rozgrywkach II ligi. W środę poznamy nowego trenera.
 kibic
 Wtorek 28-10-2008
Odp. 
Nowego trenera poznacie w środę rano – czytając Kuriera.
 moderator
 Wtorek 28-10-2008

13115. 
Odnośnie wpisu numer: 13112 13111

Czego ja się tu dowiaduję. Pan Adam Żyliński jest pamawiany?
Nie dziwię się, że w posłowanie poszedł i... jest nietykalny.
 MATA HARI
 Wtorek 28-10-2008

13114. 
Odnośnie wpisu numer: 13111

Widzę, iż "rozczarowana" poszła ostro, po nazwisku, wytykając zarzuty.
Za takie pomówienie grozi proces.
Pewno ten pan jest jej winien.
Albo mamy przekręt, według prawa robota w białych rękawiczkach, zaś
"rozczarowana" została wystrychnięta na dudka.
 Menda społeczna
 Wtorek 28-10-2008

13113. 
Idu i patrzu i widzu: na ulicy pewnej w Iławie, ustronnej, stał krzew
dzikiego głogu przy samiuszkim tretuarze... Na nim ze setka wróbli
ćwiergoli. Idu, zwalniam kroku, a uny dalej świergolą. Doszłem do
krzewa wolnym chodem, przeszedłem obok, a uny nie wymiekają
i dalej świergolą. Zdziwony minąłem krzew z wróblami tak na dwa
metry obo nich i obejrzałem się. Za mną, około 50 m idzie iławski
UBek, co solidaruchów przesłuchiwał..... Kiej on przechodził blisko
stada, wróble zamilkły. I nastała ci..sza... Jak ich minął, one dalej
zaczęły świergolić. Czy te wróble były szkolone, czy co?
 Genowefa Pigwa z Lipowego
 Wtorek 28-10-2008

13112. 
Odnośnie wpisu numer: 13110

U ADAMA BRODY, znanego folklorysty, specjalność gawędziarstwo,
nie dojdzie do kłótni w rodzinie, gdyż od wielu lat są na rozdzielczości
majątkowej. Żona pondto, wyrozumiała od dzieciństwa, znosi dzielnie wyjazdy na liczne recitale.
 Genowefa Pigwa z Lipowego
 Wtorek 28-10-2008

13111. 
Odnośnie wpisu numer: 13110

Nooo, ponoć Adam Żyliński nie popisał się w roli biznesmena i poszedł z torbami, i jeszcze pozostawił po sobie kupę długów. Taki typ tak już ma, zawsze gęba pełna frazesów, całe mnóstwo do powiedzenia na tematy gospodarcze i przedsiębiorczości, mistrz wodolejstwa, ale jak przyszło co do czego, to sam zbankrutował i jest winny ludziom ogromne pieniądze. Cóż, każdemu może się przytrafić bankructwo, takie jest życie - raz na wozie, raz pod wozem - ale dlaczego ucieka przed dłużnikami, dlaczego kłamie, dlaczego zachowuje się jak chłopiec w krótkich spodenkach?
Myślałam, że jest mężczyzną...
 rozczarowana
 Wtorek 28-10-2008

13110. 
Odnośnie wpisu numer: 13096

Pigwo Genowefo, jesteś w mylnym błędzie.
Wyrocznia mówi, ze odezwą się wierzyciele Adama Brody, wtedy dojdzie do kłótni w rodzinie. Przyjdzie nowy boss i nastąpi nowe rozdanie.
 Arkadia
 Wtorek 28-10-2008

13109. 
GIGANTYCZNA ROZRZUTNOŚĆ W ROLNICZYCH AGENCJACH

"Rzeczpospolita" dotarła do raportu Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, który opisuje patologię w funkcjonowaniu największej rolniczej instytucji - Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa [najbliższa nam placówka mieści się w Lubawie].

W zeszłym roku działalność agencji pochłonęła dwa miliardy złotych, a blisko połowę tej kwoty stanowiły wynagrodzenia z pochodnymi. Gazeta ujawnia, że raport Instytutu otrzymał i natychmiast utajnił resort rolnictwa, którym kieruje Marek Sawicki z PSL.

W opinii "Rzeczpospolitej" szokujący jest wzrost zatrudnienia w agencjach. W Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pracuje jedenaście tysięcy osób, a jeszcze pięć lat temu, było to o blisko siedem tysięcy osób mniej. W samej tylko centrali liczba etatów wzrosła z blisko 900 do niemalże 1400.

W Ministerstwie Rolnictwa wzrost zatrudnienia tłumaczą nowymi zadaniami związanymi z naszym przystąpieniem do Unii Europejskiej i obsługą rolnictwa. Jednak, jak podkreśla "Rzeczpospolita", choć zadań faktycznie przybywa, to agencje pochłaniają coraz więcej pieniędzy na wsparcie rolnictwa. Dla przykładu w Agencji Rynku Rolnego trzy lata temu z każdych stu złotych na rolników agencja otrzymywała 18 złotych, a w ubiegłym roku już 50.
 [czytelnik]
 Wtorek 28-10-2008

13108. 
Odnośnie wpisu numer: 13106

Panie Bolo!
Jak to "nie wrzuci", skoro oni takie podobno mają prawo? Znają szyfry
do drzwi klatek schodowych.
Ja mam pomysł inny, by przed blokiem administracja za naszą zgodą zainstalowała specjalne dostępne każdemu skrzynki tylko do reklam.
Kto chce, ten reklamę podejmie. Czy nie mam racji?
 Menda społeczna
 Wtorek 28-10-2008

13107. 
SZEF GANGU SKARŻY POLSKĘ; BYŁ SĄDZONY NA LEŻĄCO

Obłożnie chory gangster, sądzony przez sąd w Elblągu w pozycji leżącej, zaskarżył Polskę do Trybunału w Strasburgu. Popiera go Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która uważa, że Polska naruszyła tu europejską konwencję; przeciwnego zdania jest polski rząd.

Jak podała HFPC na swych stronach internetowych, Jan R. jest aresztowany od kilku lat; jego proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Elblągu (Fundacja nie ujawniła stawianego mu zarzutu). Początkowo do sądu dowożono go na wózku inwalidzkim; dziś uczestniczy w procesie na szpitalnym łóżku i leżąc - poinformowała Fundacja, która zdecydowała się reprezentować Jana R. przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu.

Fundacja w obronie "Kulawego"

PAP ustaliła, że skarżący to Jan R., ps. Kulas lub Kulawy, pochodzący z Kisielic koło Iławy (miał on w latach 80. wypadek samochodowy, po którym jest sparaliżowany). W akcie oskarżenia z kwietnia 2006 roku Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku zarzuciła mu kierowanie zbrojnym gangiem. Członkowie jego gangu mają na koncie wielomilionowy przemyt narkotyków, papierosów, alkoholu, wyłudzanie kredytów i odszkodowań z firm ubezpieczeniowych oraz zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem dwóch biznesmenów ze Szczecina. Ich ciał do dziś nie odnaleziono. Według ich żon, przedsiębiorcy pojechali do Jana R. w sprawach biznesowych i ślad po nich zaginął.

Fundacja przedłożyła Trybunałowi odpowiedź na stanowisko rządu RP w sprawie Jana R. przeciw Polsce. Trybunał - który traktuje sprawę jako pilną - pytał, czy Jan R. przetrzymywany jest z naruszeniem art. 3 i 8 europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (mówią one o zakazie tortur lub "nieludzkiego lub poniżającego traktowania" i o konieczności poszanowania życia prywatnego). Trybunał chciał też wiedzieć, czy sposób transportu i udział Jana R. w procesie stanowi przejaw "nieludzkiego lub poniżającego traktowania"; czy Jan R. zapewnia się prawo do prywatności i czy jego areszt można uznać za część "systemowego problemu" ze stosowaniem aresztów w Polsce.

Brak właściwej opieki medycznej

Rząd odpowiedział, że Jan R. ma zapewnione "odpowiednie warunki i opiekę medyczną" i wniósł, by Trybunał odrzucił skargę Jana R., bo "nie wyczerpał on krajowej drogi prawnej".

W swoim piśmie do Trybunału HFPC podniosła, iż nie można uznać, by Jan R. nie wyczerpał drogi w Polsce. Fundacja wskazała, iż Jan R. składał kilkadziesiąt skarg na nieodpowiednie warunki bytowe w celi, brak odpowiedniego leczenia i opieki medycznej, a ponadto skargi na nierozpatrzenie tych skarg w terminie.

Fundacja uważa, iż niezapewnienie ciężko choremu należytej opieki medycznej i pomocy w codziennych czynnościach może stanowić naruszenie europejskiej konwencji. Fundacja argumentowała, iż sam fakt, że Jan R. nie przebywał w przeludnionych celach nie stanowi jeszcze dowodu, że nie doświadczył negatywnych konsekwencji przeludnienia więzień w Polsce - gdyż w przeludnionych więzieniach opieka medyczna jest na niższym poziomie. Fundacja przypomniała, iż polski standard trzech metrów kwadratowych na osobę w celi jest jednym z najniższych w Europie i nie spełnia zaleceń Rady Europy.

Według HFPC, jest obowiązkiem władz więziennych zapewnienie Janowi R. "albo pełnej pomocy w codziennych czynnościach, albo stworzenie mu takich warunków w celi, ażeby był w stanie dokonywać tych czynności samodzielnie". W przeciwnym razie - w ocenie Fundacji- z pewnością dochodzi do naruszenia zakazu nieludzkiego i poniżającego traktowania i prawa do prywatności.

Niewłaściwy transport

W ocenie Fundacji, transport Jana R. z więzienia do sądu i z powrotem odbywał się z naruszeniem konwencji, gdyż jego warunki muszą spełniać normy bezpieczeństwa i zapewniać komfort osobie przewożonej, a wobec Jana R. niezbędna przy transporcie jest asysta medyczna. Tymczasem przewożono go - bez opieki medycznej - na dystansie ponad 100 km przez kilka godzin - podała Fundacja.

Jej zdaniem, wątpliwe jest, czy obecny stan zdrowia Jana R. pozwala mu w pełni uczestniczyć w rozprawach. Według Fundacji, niezbędne są kompleksowe badania medyczne, które wykażą, czy może on uczestniczyć świadomie w rozprawach przy tak dużej ich intensywności i długości.

W ocenie Fundacji areszt wobec Jana R. jest przykładem nadużywania w Polsce tymczasowych aresztów. Podkreślono, że w sprawie Jana R. sądy przy ocenie konieczności stosowania tymczasowego aresztowania nie brały pod uwagę, czy stan zdrowia na to pozwala. "Sądy ponadto nie uzasadniają dlaczego inne środki zapobiegawcze nie są wystarczające dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania; nie badają czy postępowanie sądowe toczy się z zachowaniem należytej ekonomiki procesowej" - napisała Fundacja.

Według niej, stan zdrowia oskarżonego "ciągle pogarsza się, a złe warunki bytowe w areszcie śledczym oraz brak odpowiedniej opieki medycznej narażają go na dodatkowe cierpienie".
 [czytelnik][PAP]
 Wtorek 28-10-2008

13106. 
Odnośnie wpisu numer: 13079

Niech mi tylko jakaś menda wrzuci bez pytania cokolwiek przez szparę
do mojej nowej skrzynki Euro, to... nie ręczę za siebie !!!
 BOLO
 Poniedziałek 27-10-2008

13105. 
Odnośnie wpisu numer: 13089

[...] Są nowe informacje w temacie kwiaciarni Azalia?
 pytek
 Poniedziałek 27-10-2008

13104. 
Odnośnie wpisu numer: 13037

Ty, makówka, przecież ja pytam tylko, pytam spokojnie i na temat.
Nie muszę wiedzieć wszystkiego, dlatego wchodzę na forum i pytam.
Pytam oczekując rozmowy, wymiany informacji, nie odszczekiwania.
 Misio Fazi
 Poniedziałek 27-10-2008

13103. 
Odnośnie wpisu numer: 12991

Sokratesie - aaaaaale dałeś! Ale uważaj umyśle nieposkromiony, bo
jakiś narożnikowy rabin złoży jeszcze zawiadomienie o przestępstwie
i natychmiast prokurator nakaże redakcji ujawnienie źródła twojego wpisu. Pójdzie w świat fama, że Iława to gniazdo nazistów wrażych...
 J-23
 Poniedziałek 27-10-2008

13102. 
Ciekawi mnie bardzo, który to radny tak bardzo potrzebuje pieniędzy podatników dla budżetu miasta Iławy (konkretnie: od kwiaciarni - za wystawianie i prezentacje towaru na zewnątrz ), że miasto wysyła na kontrolę Straż Miejską do karania tychże przestępców mandatami. Jeśli miasto chce oszczędzać pieniądze tychże podatników to niech zmniejszy im wysokość diet radnym, a ponadto radykalnie zmniejszyć ich ilość.
 były kwiaciarz
 Poniedziałek 27-10-2008

13101. 
Jak miło popatrzeć, gdy pogrobowcy PORNO-TYGODNIA biegając
w cieniu zrzynają tematy z forum Kuriera. Macie tam w Kurierze
satysfakcję, co...? Ech wy, cudaki.
 Spider-Man
 Poniedziałek 27-10-2008

13099. 
Jest organizowana taka akcja społeczna "Szkoła bez przemocy".
Akcja organizowana przez społeczności lokalne za pomocą dzienników regionalnych oraz samorządów i grupy TP (16 dzienników regionalnych dwóch grup wydawniczych).
Moje pytanie: Czy ktokolwiek wie, ile osób z powiatu, już nie mówię
o Iławie, uczestniczyło w warsztatach w Olsztynie w miniony weekend?
 zainteresowany
 Poniedziałek 27-10-2008

13098. 
Emerytura funkcjonariusza policji - zależnie od fukcji jaką pełnił - po 15
latach pracy (pierwszy warunek nabycia emerytury) wynosi od 1300 do
1500 złotych polskich. Gdy podejmuje nową pracę, emerytura jednak
mu zostaje! Proszę przymierzcie do waszej emerytury po 30-40 latach.
Zastanówcie się również, kto odchodzi z policji po 15 latach. Otóż ci,
którzy mają na sumieniu pewne ciemne sprawki. Owszem nie zawsze,
ale w większości.
Współcześni młodzi, którzy wybierają słuzbę w policji, liczą na szybkie,
po 15 latach odejście z policji i podjęcie nowej pracy. Przecież to chore.
Tak może być tylko w Polsce. Wysłużyć sobie stałą kasę po 15 latach
i odejść, podejmując nastepną. Jak długo może być taka patologia?
 Menda społeczna
 Poniedziałek 27-10-2008

13097. 
Odnośnie wpisu numer: 13040

PZPN - konta zablokowane!
Czas na konta IKS. Czas na rozliczenie działaczy z dołów. Tu dopiero są nadużycia, aż strach pomyśleć. Co z tego, że fiskus potrząsnie górę.
 Menda społeczna
 Poniedziałek 27-10-2008

13096. 
Odnośnie wpisu numer: 13093

Gdyby nie ręka Pana Adama, nigdy Wasz Włodziu nie byłby wstawiony na burmistrza i nie wygrałby tamtych wyborów. Mój kochany Adam wie co robi. W następnych wyborach rozdanie będzie nastę pujące: Maciek wraca na kadencję do budowlanki na dyra, Włodziu na jego miejsce, na starostę, a mój kochany Adam wraca na Burmistrza Iławy. Taki układ jest najlepszym z możliwych dla Iławy.
 Genowefa Pigwa z Lipowego
 Poniedziałek 27-10-2008

13095. 
PANIE BURMISTRZU PTASZNIK, POTRZEBNY PANU JESZCZE JEDEN CHODNIK ZEBY MIAL PAN KTOREDY ISC PO ROZUM DO GLOWY.
 RAMBO
 Poniedziałek 27-10-2008

13093. 
Odnośnie wpisu numer: 12966

Żyliński znowu na burmistrza Iławy...? O nie, tylko nie to!!! Mdli mnie na wspomnienie tych jego słynnych monologów, dzikich metafor i zwykłych kłamstw. Moim skromnym zdaniem Ptasznik pokazuje dużą klasę, a przy pomocy Pana Stanisława Kieruzela dobrze radzą sobie z inwestycjami,
co pozytywnie rokuje na najbliższe lata.
 Spider-Man
 Niedziela 26-10-2008

13092. 
Odnośnie wpisu numer: 13085

Jeżeli to prawda że polski nadzór bankowy jest finanasowany przez banki to jest to dla mnie SZOOOOK!!!
Można to by było porównać do sanepidu który jest na "garnuszku" branży spożywczej. Wyobrażcie sobie taki cyrk?
 (czarno)widz
 Niedziela 26-10-2008

13090. 
Odnośnie wpisu numer: 13085

Rydzyk. Ale mi autorytet... Najpierw pluł na Brukselę i resztę Europy.
Póżniej, jak się zorientował, że ta "pieśń" nie trafia na podatny grunt, wyciągnął łapska po unijne dotacje na wiercenia wód geotermalnych.
Co za obłudnik...!!!
 (czarno)widz
 Niedziela 26-10-2008

13089. 
Odnośnie wpisu numer: 13003

Kwiaciarnie w Iławie to w ogóle dno, może z małymi wyjatkami. Fajna i tania jest przy wiadukcie, nie wiem kogo, no i ta za przejazdem, a reszta pożal boże. Azalia to masakra, napufanie pindzie jak ich mamuśka. Albo na cmentarzu, nigdy nie maja kwiatów, a jak mają to cena zwala z nóg, zreszta nie tylko kwiatów, bo znicze to chyba są pozłacane takie drogie. Albo jak kwiaciarnia przy kościele z akcesoriami księdza może nazywać się San Alberto czy jakoś tak. Masakra. Zresztą to firma wielofuncyjna... hihihhihihihihihihi
 chuda
 Niedziela 26-10-2008

13088. 
Odnośnie wpisu numer: 13084

A widziałeś jak, i który ojciec cię robił? Nie widziałeś. Musisz przeto
mamie wierzyć.
 Genowefa Pigwa z Lipowego
 Niedziela 26-10-2008

13086. 
Odnośnie wpisu numer: 13084

A prąd elektryczny kolega widzi? Nie widać go, ale kopie czasami ostro!
 llll
 Niedziela 26-10-2008

13085. 
Po 18 latach wychodzi na to, że Rydzyk i prości ludzie bez wykształcenia mieli rację. Zdrowy rozum i roztropność nie zawsze są domeną uczonych profesorów od ekonomii.
 chlorofil "a"
 http://banki.wp.pl/kat,102914,wid,10502214,raportwiadomos...
 Niedziela 26-10-2008

13084. 
Odnośnie wpisu numer: 13081

Do Teo.
Jak uwierzyć w coś, czego nie można ujrzeć na własne oczy?
 50/50 katolik
 Niedziela 26-10-2008

13083. 
Odnośnie wpisu numer: 13081

Nie chcę czytać Pisma, mam je gdzieś! Odmowa pogrzebu to dla mnie dowód rozpasania kleru, ale zawsze zostają nam księża protestanccy - tam religia wciąż ma coś wspólnego z treściami zawartymi Piśmie!
 russ
 Niedziela 26-10-2008

13082. 
Odnośnie wpisu numer: 12958

LEPKA OLA NIECH JUZ NIGDY I NIGDZIE NIE STARTUJE, JENO W MARNYM "ECHU" NIECH SIE PRODUKUJE.
 TOSIA
 Niedziela 26-10-2008

13081. 
Odnośnie wpisu numer: 13080

Poczytaj trochę Pisma, a potem wygłaszaj swoje "mądrości" o doktrynie.
Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, będzie potępiony” (Mk 16, 15–16).
 Teo
 Niedziela 26-10-2008

13080. 
Odnośnie wpisu numer: 13064 13067

Skoro "myśl jest bronią", to dlaczego księże dobrodzieju nie korzysta
pan z tego dobrodziejstwa? Co za bezczelna i pełna buty interpretacja
rzekomej religii dobra, wzajemnego wybaczania sobie, wiary doktrynalnie przecież i bardzo wyraźnie pozbawionej aktu potępienia bliźniego! Proszę o księdza e-mail, ujawnię się wówczas i chętnie podejmę polemikę. Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących, ze szczególnym uwzględnieniem autora postu o Nikosiu!
 russ
 Niedziela 26-10-2008

13079. 
Odnośnie wpisu numer: 13076

No właśnie, Pan Laskowski ma rację. Na iławskim Osiedlu Piastowskim
przy ul. Zielonej zasosowano skrzynki typu "euro", przez które łukiem szerokim wrzucić można pakunek A4.
 MATA HARI
 Niedziela 26-10-2008

13076. 
Odnośnie wpisu numer: 13070

Chyba do końca roku skrzynki mają zostać wymienione na nowe.
Nie będzie już otwierania skrzynek przez listonosza, przesyłki będą
wrzucać przez otwory do odpowiednich szufladek.
 Laskowski

wimskcup@o2.pl
 Sobota 25-10-2008

13070. 
Jestem ciekawy na jakich zasadach Poczta Polska udostępnia klucze do skrzynek w blokach. Czy moja korespondencja jest zagrożona ? Ostatnio 12-letni dzieciak otwierał skrzynki i wrzucał ulotki, twierdząc, że klucz dostał od starszego kolegi, Klucze się rozmnożyły i każdy może grzebać
w mojej skrzynce, a jak coś zginie - do kogo mieć pretensje?
 lokator
 Sobota 25-10-2008

13069. 
Odnośnie wpisu numer: 13062

Wpisuję w Waszej (KI) wyszukiwarce i nie ma tam "regulaminu forum". Istnieje coś takiego jak "Regulamin forum"?
 zainteresowany
 Sobota 25-10-2008
Odp. 
Jeśli nie wiesz jak się zachować - zachowuj się przyzwoicie.
 moderator

redakcja@kurier-ilawski.pl
 Sobota 25-10-2008

13067. 
Odnośnie wpisu numer: 13064

KASIORA, KASIORA PROSZĘ PANA KSIĘDZA JEST WYZNACZNIKIEM KATOLICKIEGO POCHÓWKU!
Jak wspaniałym katolikiem musiał być niejaki NIKOŚ odstrzelony przez towarzyszy bandytów, że w ostatniej drodze towarzyszył mu sam pan biskup, pamięta pan czy pamięć zawodzi? Nie bądż pan obłudny i kitu nie wciskaj, u was tylko KASA się liczy.
 niedowiarek
 Sobota 25-10-2008

13066. 
Odnośnie wpisu numer: 13064

A ja myślę, że tylko kasa kasa i tylko kasa się liczy
 zenek
 Piątek 24-10-2008

13064. 
Czy ksiądz może odmówić pogrzebu?

Prawo kościelne mówi, że niektórym osobom należy odmówić pochówku chrześcijańskiego. W Kodeksie Prawa Kanonicznego wymienione są trzy kategorie takich osób. Są to:

- notoryczni apostaci, heretycy i schizmatycy;
- osoby, które wybrały spalenie swojego ciała z motywów przeciwnych wierze chrześcijańskiej;
- inni jawni grzesznicy, którym nie można przyznać pogrzebu bez publicznego zgorszenia wiernych.

Dlaczego? Dlatego, że jak czytamy w Katechizmie "posługa Kościoła powinna jasno wyrażać rzeczywistą łączność ze zmarłym..." (KKK 1684). A jeżeli takiej łączności już za życia nie było?

Pogrzeb - czytamy w Katechizmie - "nie udziela zmarłemu ani sakramentu, ani sakramentaliów" (KKK 1684). Jeśli więc za życia ktoś nie chciał korzystać z łaski wiary to... Pogrzeb wreszcie powinien wyrażać prawdę o rzeczywistym związku zmarłego z Kościołem. Jak w sytuacji, gdy tego związku de facto nie było, brzmią słowa modlitw liturgicznych: "Nasz brat zasnął w pokoju z Chrystusem" lub "pracował i cierpiał z Chrystusem", lub też "Jezu, Ty posilałeś naszego brata Najświętszym Ciałem i Krwią swoją", skoro wszyscy wiedzą, że to nieprawda?

Zmarłemu potrzebna jest modlitwa, to fakt dla wierzących niepodważalny, ale modlitwa adekwatna do jego sytuacji i do powszechnie znanej o nim prawdy, modlitwa o Boże miłosierdzie, a nie zastępowanie jej namiastką miłosierdzia. Miłosierdzie nie jest łatwą litością, która nie przynosi pomocy, ale poniża. Za zmarłych trzeba się modlić i nikt nie może odmówić, gdy ktoś prosi o odprawienie Mszy św. w intencji zmarłego, ale to nie znaczy, że tego zmarłego, który za życia w kościele nie był, wolno siłą do tegoż kościoła wprowadzać po śmierci. Kościół nie ma prawa swoim gestem, posługą odmieniać pierwotnego znaczenia publicznie znanych faktów.

Wiadomo, że presja rodziny i otoczenia nie jest w tej sytuacji miła, że bliskim jest trudno już przez sam fakt odejścia kogoś bliskiego i odmowa Kościoła często ten ból pogłębia, ale w duchu wiary trzeba się z prawdą pogodzić. Przychodzą tu na myśl słowa, jakie skierowali do Sanhedrynu apostołowie Piotr i Jan: "Rozsądźcie, czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga" (Dz 4, 19). Gdyby Kościół nie brał pod uwagę osoby zmarłego, gdyby z obawy przed dezaprobatą społeczną nie stawiał w centrum swego nauczania przesłania Chrystusowego, to dawno już uwikłałby się w sprzeczności ze sobą samym, a nawet z Panem Bogiem. Stałby się siłą rzeczy instytucją do wynajęcia.

Kościół jest wspólnotą ludzi wędrujących do "domu Ojca", wspólnotą żywych i umarłych, i jak nikt powinien respektować o nich prawdę - również prawdę o ich grzechach publicznych i publicznie znanych. Także po śmierci. Nie wolno mu tworzyć nowej, pośmiertnej prawdy. A. Poniński napisał kiedyś o modlitwie za zmarłych, publicznych grzeszników: "Oby Kościół wobec śmierci takich ludzi, zamiast wymierzania, ile może ustąpić, modlił się za nich bardzo gorąco, wytrwale, specjalnie. Modlitwą dokumentującą swoją o nich troskę, sięgającą poza grób, ale żeby nie próbował dokumentować, poświadczać liturgią tego, czego w rzeczywistości nie było. Bo łatwa litość w tym względzie z czasem bezlitośnie spowoduje, że pogrzeb chrześcijański zacznie być traktowany jak tylko inna kategoria obrzędu, który każdy chętny, bez żadnych religijnych i moralnych zobowiązań i wymagań, będzie mógł sobie zamówić jak usługę".

Nauczmy się być konsekwentni. Życie zawsze niesie konkretne zobowiązania. Życie w rodzinie, w społeczeństwie, w szkole i w pracy domaga się określonych zachowań, a często nie są one łatwe. Podobnie jest z wymaganiami, jakie niesie wiara. Żyd, buddysta, muzułmanin czy ateista nie może mieć chrześcijańskiego pogrzebu. Dlaczego więc ma go mieć ktoś, kto tak jak oni z chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego?

Myśl jest bronią.

 ks. Tomasz Wójtowicz, notariusz Kurii Diecezjalnej Płockiej
 Piątek 24-10-2008

13062. 
Odnośnie wpisu numer: 13060

To korektora nie masz Szanowny Moderatorze???
 zainteresowany
 Piątek 24-10-2008

13060. 
Odnośnie wpisu numer: 13059

Można dla Was pisać, W (nieuwłaczając) ech u pisze jakiś prof. dr hab.
Ja mogę podobnie u Was ???
 zainteresowany
 Piątek 24-10-2008
Odp. 
Mogesz, mogesz - tylko spójrz co piszesz, bo od przecinka
trzeba się domyślać o co ci chodzi...
 moderator
 Piątek 24-10-2008

13059. 
Fajnie tu u Was. Fajne rzeczy można robić.
Może zdjęcia jakieś macie fajne ???
 zainteresowany
 Piątek 24-10-2008

13054. 
Odnośnie wpisu numer: 13053

Jeśli chcecie się dowiedzieć co, kto i jak w samorządzie lokalnym to poczytajcie (choćby google), wystarczy wpisać hasło samorząd lokalny.
 zainteresowany
 Piątek 24-10-2008

13053. 
Odnośnie wpisu numer: 13049

Albo jesteś radnym albo też zgrywasz durnia! To burmistrz opracowuje budżet a oni to przyklepują wykłócając się po drodze o osiedlowe uliczki.
 Gracjan
 Piątek 24-10-2008


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 140 141 142 ... 278 279 280 281 282 283 284 285 286 ... 333 334 335 ... 386 387 388 następna ] z 388



102962255



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.