|
Forum |
|
|
19802. | Odnośnie wpisu numer: 19799 Owszem, potężne środki wpompowano w rozwój tej placówki w ostaniach 15. latach, a teraz przenosiny.
To, że uczniowie "mechanika" stawiają samochody na placu przy szkole,
to wina bezmyślnej dyrekcji, której wsio ryba co w tej szkole i okolicy się dzieje. Uczniowie szarżują samochodami i motorami podczas wjeżdżania do szkoły.
Dyrekcji nie obchodzi też sprawa oblegania na przerwach przez uczniów Starego Miasta, gdzie palą papierosy. Nikt nie reaguje - ważne, że mają spokój przy szkole. Jak można być takim dyrektorem. Ważne, że jakoś toczy się szkółka. Aby do emerytury. |
|
| obserwator ze Starego Miasta |
| Wtorek 01-06-2010 |
|
19801. | Odnośnie wpisu numer: 19796 Polaku Wielki.
Zdajesz sobie sprawę, że nie wszyscy lubią Prezesa PiS-u? Ty wydajesz
się jego entuzjastą, ale wiele osób ma poglądy odmienne. Władza i siła jednej partii jakoś nie zniszczyły Polski, gdy premierem był Kaczyński a prezydentem Kaczyński. I jeden drugiemu meldował wykonanie zadania - na oczach całego kraju. I nic się strasznego nie stało. Tylko Polacy takiej władzy powiedzieli "dość". |
|
| Eskulapski |
| Wtorek 01-06-2010 |
|
19800. | Odnośnie wpisu numer: 19664 Kolejny złotousty as miłości z Platformy Obłudy (PO) Ryszard Grobelny,
prezydent Poznania, w obliczu tragedii smoleńskiej oraz powodzi, która
dotyka również jego miasto i mieszkańców - wykazał się specyficznym poczuciem humoru: opublikował w swoim pamiętniku "dowcip".
Aktualne powitanie: Jak ci się powodzi?
Odpowiedź pozytywna: - Dziękuję, nie przelewa się.
Odpowiedź negatywna: - Niestety, jakoś leci. |
|
| anty-komuch |
| Wtorek 01-06-2010 |
|
19799. | Odnośnie wpisu numer: 19765 Jaka modernizacja szkoły "szóstki"? Jakie miliony wydane na remont?
Moje dziecko chodzi do tej szkoły, a ja jakoś nie widzę żadnych wielkich remontów ani przy ul. Kościuszki ani w internacie obok "mechanika".
A to, co budują obok internatu to hala sportowa, ale dla "mechanika".
A nasze dzieciaczki mogą tylko bawić się na betonie przed szkołą pod warunkiem, że uczniowie nie zastawią całej przestrzeni samochodami.
Ośrodek szkolno-wychowawczy potrzebuje remontu a przede wszystkim więcej przestrzeni. No ale cóż, dla nas to tylko pobożne życzenie... |
|
| matka |
| [Iława], Wtorek 01-06-2010 |
|
19798. | Odnośnie wpisu numer: 19797 Nie wiesz co mówisz chłopku.
Śp. Kaczyński i Jego ludzie byli potężnym zagrożeniem ideologii PO i ich popleczników, nie tylko na Kremlu, ale nawet w UE. Nigdy nie wiadomo, kto te wybory prezydenckie wygrałby (a Komorowski niby taki pewny swego w sondażach, ale zobacz jak on spieszy się teraz z obsadzaniem stanowisk państwowych swoimi).
Czy nie przyszło ci na myśl, że można w sterach samolotu i elektronice
zamontować zasadzkę przed startem taką, że np. nie odblokują się po wychyleniu w trakcie ich schodzenia do lądowania. Wówczas samolot staje się pułapką.
Dziś ujawniano stenogramy rozmów z kopii czarnych skrzynek. Pytam: Dlaczego pilot nagle przestał reagować (po przekroczeniu wysokości schodzenia 100 metrów nad ziemią), o czym mowa była wyraźnie w komentarzach fachowców - na okoliczność wtedy komendy II pilota "Odchodzimy w górę". Przecież to wszystko mogło być wyrównane.
O czym my mówimy?!
[...]. Wizyta nie była rozumnie przygotowana [...] [samolotem i ochroną zarządza od A do Z kancelaria premiera Tuska]. |
|
| tajny |
| Wtorek 01-06-2010 |
|
19797. | Jako prosty chłop [...], myślę tak: wytłumaczcie mi jedną rzecz,
przeciw komu (czemu) był ten spisek samolotowy w Smoleńsku?
1/. Przeciw prezydentowi, którego poparcie spadało na łeb na szyję?
2/. Może przeciw najwyższej rangi oficerom wojskowym?
Ludzie, mówiąc brzydko: "Skórka nie była warta wyprawki". Zbyt wielkie ryzyko wykrycia prawdy, a powód bardzo marny. Może jest ktoś, kto odpowie mi na te pytania?
Równie dobrze można było sprzątnąć gościa w zupełnie inny sposób: napromieniować albo walnąć ze snajpera, nawet gołymi rękami udusić. |
|
| drwal |
| Wtorek 01-06-2010 |
|
19796. | Atak na Kaczyńskich, żywych czy martwych, trwa. Zobaczcie co media krajowe, poniektóre, robią z Jarosławem. Szydzenie i wyśmiewanie.
Ludzie! Bądźcie mądrzejsi od e-SB-eków, WSI-oków i innych obcych wpływów, którym zależy tylko na tym, żeby nasza Polska była słaba.
Błagam Was na kolanach: NIE DAJCIE SOBĄ MANIPULOWAĆ. Kierujcie się własnym SUMIENIEM i ROZUMEM.
Obawiam się, że wybór pogłębi bardziej podział w narodzie. I nieważne czy wygra Komorowski czy Kaczyński. Mam poważne obawy, że może dojść do masowych wieców przeradzających się w regularne starcia z Policją i oponentami. Jeżeli wygra Komorowski, to możliwa będzie nawet wojna domowa, bo uciemiężeni i sfrustrowani ludzie wyjdą w końcu na ulice, by siłą domagać się swych praw. BŁAGAM! OPAMIĘTAJCIE SIĘ!
Nie dajmy sobie wmówić, że za nastrój nienawiści, agresji, która zżera Polaków, odpowiada Jarosław Kaczyński. Oto proszę udawany wywiad Olejnik z Palikotem, w którym ten pajac przyczepił się do ubezpieczenia Prezydenta RP. Bez łaski Naród powinien ponieść tę minimalną kwotę
(1 mln zł), nawet bez ubezpieczenia, odszkodowania w razie śmierci. Tymczasem ten ohydny pajac Palikot jątrzy.
Odpowiedzialność ponoszą wszyscy a największą winą obarczyłbym niektóre sprzedajne media, które w bezczelny sposób robiły ludziom wodę z mózgów i napuszczały nas na siebie.
Sytuacja wygląda teraz tak, że mamy wybór między uśpionym agentem WSI, nijakim, bez chryzmy i podporządkowanym interesom partii [...],
a doświadczonym przez życie twardzielem Kaczyńskim, który prezentuje sobą o wiele więcej niż jego przeciwnik, ale nie jest w stanie nic zrobić nawet jeśli wygra, bo krzyżyk został już na nim postawiony.
Myślę, że jeżeli przegra Kaczyński, to wraz z nim przegrają miliony Polaków, którzy z rozpaczą patrzą na umierające ideały. Jeżeli wygra Komorowski, to jeszcze bardziej umocni się władza jednej partii i zostanie zachwiana równowaga demokracji i przegramy tym samym wszyscy.
Wybór między Kaczyńskim a Komorowskim jest jak honorowa śmierć w walce lub zdechnięcie pod płotem z przepicia lub zaćpania. |
|
| POLAK WIELKI |
| Wtorek 01-06-2010 |
|
19795. | Odnośnie wpisu numer: 19792 Kogo zatem wytypować na burmistrza Iławy?
Taką postacią byłby może sprawdzony Pan Adam Żyliński. Jednak on
powinien zerwać ze swoją dawną sitwą i otoczyć się nowymi ludźmi. |
|
| wyborzec |
| Wtorek 01-06-2010 |
|
19794. | Odnośnie wpisu numer: 19792 Jeśli na cyplu "Czapla" powstanie kolejny hotel z miejscami w cenie po
400-500 zł za jedną dobę, to gratuluję rozwoju turystyki dla kosmitów,
czyli sobiesiaków z PO. |
|
| hotelarz |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19793. | Odnośnie wpisu numer: 19792 Najłatwiej przypisywać sobie wszystko, co i tak działoby się niezależnie
od tego, kto będzie aktualnie pierdział w stołek.
A tę figurę opanowała do perfekcji ekipa Małego Macieja i coraz bardziej leniwego, zmęczonego Bladego Włodzia.
Gadają ludzie na mieście, że czas na zmiany, ale - zamiast gadać, może
trzeba zacząć działać. [...] |
|
| glonojad lokalny |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19792. | Sprawa ziemi na półwyspie "Czapla" odsłania drugie dno postępowania iławskiej władzy spod znaku PO na czele z burmistrzem Ptasznikiem i
jego kierownicą Hordejuk.
Znany przedsiębiorca z Iławy Piotr Szostak [właściciel m.in fabryki obuwia w Grudziądzu] kupił tę ziemię z myślą o szeroko zakrojonych inwestycjach turystycznych, licząc na przynajmniej przychylność władz lokalnych, a koniec końców pozostał osamotniony w konflikcie z roszczeniowym towarzystwem zarządu Cechu Rzemiosł, którego budynek do dziś stoi na cyplu i przypomina przysłowiowy wrzód na siedzeniu. Ratusz ani myśli wesprzeć przedsiębiorcę, aby w ten sposób przyczynić się do wreszcie zagospodarowania tego atrakcyjnego kawałka miasta i prawdziwego rozkwitu inwestycji turystycznych.
Nasza władza lokalna po kierunkiem Ptasznika to najbardziej polityczne (partyjne, zdławione koneksjami PO) i najsłabsze ogniwo tego miasta od czasów pierwszych wyborów w 1990 r.
Najłatwiej jest przypisać sobie dziś obraz wielkiej budowy za pieniądze unijne, tak naprawdę załatwione oraz wychodzone przez poprzedników.
Nieudolność i płycizna intelektualna oraz merytoryczna wychodzi wtedy, gdy wszystkie inwestycje rzuci się na jedno kopyto, w jednym czasie (rzecz jasna na za pięć dwunasta przed wyborami, żeby naród widział kto jest rzekomo prężnym gospodarzem).
Tak wygląda "cud gospodarczy" tych, którzy mentalnie nie odcięli się
od pępowiny z komunistycznym PRL-em: premiera Donalda Tuska, jego pomocnika Bronisława Komorowskiego, marszałka województwa w Olsztynie Jacka Protasa oraz jego podwórkowych kelnerów w Iławie. |
|
| urzędnik |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19791. | Odnośnie wpisu numer: 19788 Ot, mądry Polak po szkodzie... Trzeba było budować wały, tamy oraz umacniać brzegi... A teraz dopiero, gdy się pali, to studnię kopać.
Polska!
Chyba nie tylko dla piłkarzy niedługo będzie przyśpiewka: "Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało!" |
|
| rudy wiewiór |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19790. | Odnośnie wpisu numer: 19783 Kilku gości w czerwonych kombinezonach stało na drodze w Kałdunach
na rozdrożu w kierunku wsi Dół. Stoi tam figura Matki Boskiej. Kliku z
nich klęczało i modliło się o pogodę słoneczną, a pozostali - siedzieli w samochodach.
Na tej drodze naprawdę może dojść do poważnego wypadku. Jak tak można zostawić na kilka tygodni nie wykończoną drogę bez usypanych poboczy?! Przecież są tam uskoki do 40 cm, można w łatwy sposób wywrócić się na zbity łeb!
Tak przy okazji: skąd oni wzięli tę nazwę "Kałduny" dla tej wioski?
To najgłupsza nazwa w Polsce. |
|
| kałduńska bieda |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19789. | Odnośnie wpisu numer: 19751 Niedaleko pada jabłko od jabłoni [...] |
|
| obserwator |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19788. | Na kataklizm potopu, który nadchodzi nad Polskę - nie pomogą nawet wzniesienia jak w pobliskim Kurzętniku.
Nareszcie wypłucze woda tych, co wycięli lasy, krzewy bagienne, domy na wierzchu pagórków. Spłyną z tych wzniesień, rzeka Drwęca podniesie się o 4, nawet 6 metrów w okolicy miejscowości kolejno: Samborowo, Franciszkowo, Mątyki, Gromoty, Ławice, Rodzone, Bratian, Nowe Miasto, Kutrzętnik.
Ba, padać ma przez 3-6 dni dniem i nocą. |
|
| GIHM |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19787. | Odnośnie wpisu numer: 19761 [...] Do końca świata nie wolno będzie Polsce ujawnić nagrań z czarnych skrzynek. Podobnie jak było w sprawie katastrofy w Gibraltarze. |
|
| Oleś |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19784. | Odnośnie wpisu numer: 19781 Jezus vs Barabasz
Wygrałby ten (zostałby wybrany), który miałby lepszy marketing. Nie na próżno mówi się, że reklama jest dźwignią handlu. W tamtych czasach wystarczyło ludziom coś zasugerować i dalej jakoś poszło... ;-) Dziś jest inaczej, każdy ma odmienne zdanie.
Nie da się wszystkim dogodzić. Można próbować, ale po co? Ktoś zawsze będzie pokrzywdzony czy niezadowolony.
"Ludzie muszą dojrzeć" - niektórzy nie dojrzewają wcale, tacy są najgorsi. Myślę, że ci, którzy dojrzeją nie muszą czekać "40 lat". Zrozumieją po czasie, nawet jeśli podejmie się za nich jakąś decyzję. |
|
| rudy wiewiór |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19783. | Do redaktorów KURIERA:
Pojedźcie panie i panowie do Gromot i zbadajcie jak niebezpieczną, jeśli chodzi o pobocza, zostawiono wyremontowaną drogę.
Już przez skórę czuję, że zabrakło środków w powiecie, o które walczył pewno wójt Harmaciński na drogę powiatowa. Pobocze jest tak głębokie, że jadąc nowym asfaltem należy bardzo uważać na ewentualne zsunięcie się przy wyprzedzaniu. Jeśli ktoś kark tam skręci do dopiero będą sądy i ktoś za taki zły stan poboczy beknie.
Wszystko to pod wybory zrobione, proszą obywateli. To jest skandal! |
|
| zaniepokojony |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19782. | Odnośnie wpisu numer: 19777 Iława też zanosi się krajobrazowo na pustynię. Proszę patrzcie jak giną drzewka nowe w obramowaniu z metalu. Nigdy modyfikowane drzewo nie zastąpi naturalnego drzewa.
Swoją drogą nieprawdą jest, że przy ul. Dąbrowskiego należało wyciąć wszystkie duże drzewa. Zrobiono to tylko dla wygody. Zobaczcie jak zmienił się krajobraz tej okolicy, a na dodatek zabetonowany zostanie teren, to przy wielkiej ulewie zostanie zalana ul. Słowackiego. |
|
| dendrolog |
| Poniedziałek 31-05-2010 |
|
19781. | [...] W polskim społeczeństwie tkwi coś, co ja nazywam „syndromem Barabasza”.
Kiedyś mój kolega powiedział mi, że ludzi nie da się na siłę uszczęśliwić.
Miał rację. Ludzie muszą dojrzeć. Potrzebne jest te czterdzieści lat mojżeszowej wędrówki po pustyni, aby zrozumieli...
Gdyby dziś wyprowadzić na rynek w Warszawie, Krakowie, czy Poznaniu Jezusa i Barabasza i zapytać którego z nich uwolnić, to krzyczeliby, że Barabasza.
Nigdy nie myślałem w ten sposób o ludziach, ale coś jest w tym biblijnym „margaritas ante porcos”, czyli „nie rzucaj pereł przed wieprze”.
Ja rzucałem i nie żałuję. Gdybym miał wybierać, jeszcze raz zrobiłbym dokładnie to samo. [...] |
|
| Natasza_Pegeerówka |
| Niedziela 30-05-2010 |
|
19778. | Odnośnie wpisu numer: 19771 Ciekawy jestem jak Panu Staroście Maciejowi Rygielskiemu wychodzi majstrowanie nie tylko w oświacie, ale i w innych dziedzinach naszego codziennego życia.
Może ktoś wie, co tam słychać w funkcjonowaniu powiatu iławskiego?
Czy już wszystko sprzedane? Czy w szpitalu już spokój? (prywatyzacja?).
Jak tam drogi na terenie całego powiatu?
Czy wszystkie wstęgi już przecięte?
Jak czuje się wódz? Czy dalej myśli, że jest wspaniały?
Czy zarząd powiatu coś robi poza klakierowaniem?
A może wszystko jest ok? |
|
| ciekawy |
| Niedziela 30-05-2010 |
|
19777. | UWAGA! POWÓDŹ NADCHODZI!
Zbliża się kolejne załamanie pogody i tym razem będzie bardzo niebezpiecznie. Od północnego-zachodu nadejdzie w poniedziałek niż, który nie przejdzie przez Polskę w kilkanaście-kilkadziesiąt godzin, ale przez tydzień.
Otóż ośrodek zostanie zablokowany za naszą wschodnią lub południową granicą i pokręci się nad nami dość długo. Nad Polską będzie solidnie i długo padać. Najwięcej deszczu będzie w południowej, wschodniej i centralnej części kraju, a więc nad środkową i górną zlewnią Wisły. Sporo opadów także nad górną zlewnią Odry. Jeszcze dwa dni temu wydawało się, że drugiej odsłony powodzi nie będzie, ale dziś mówi się, że przez 5 - 7 dni spadnie nawet 200 - 300 mm wody. Do tego dojdą też silne burze, które zagrożą gradem i trąbami powietrznymi oraz szkwałem (głównie niedziela - poniedziałek).
Dlaczego pogoda nad Polską jest ostatnio tak groźna?
1). Silne El-Nino na Pacyfiku;
2). Blokada cyrkulacji zachodniej - obecność stacjonarnego wyżu nad północno-wschodnim Atlantykiem i w rejonie Wysp Brytyjskich;
3). Niedawna erupcja wulkanu Eyjafjoejll na Islandii - nad Europę napłynęła ogromna ilość pyłu wulkanicznego. Traf chciał, że pył objął środkową troposferę (3-10 km), gdzie powstają wydajne opadowo chmury Altostratus i Nimbostratus oraz gdzie z reguły lodowacieją wierzchołki Cumulonimbusów. Zwiększona ilość jąder kondensacji (czyli pyłu) sprzyja powstawaniu kropelek wody i tym samym chmur. Sprzyjają też narastaniu kryształków lodu.
4). Obecność blokującego wyżu nad Rosją - powoduje, że niże zatrzymują się nad Ukrainą, Białorusią, Polską lub Słowacją i w rejonie Karpatów mamy wielkie opady i nawet śnieżyce.
Powódź powstała z powodu błędnej gospodarki przestrzennej człowieka i nadmiernej ekspansji miast. Ludzie osiedlają się na terenach niebezpiecznych z powodu braku miejsca w centrum miasta. Wycinamy hektary lasów. A las to gąbka - powoduje osłabienie prądu wezbranej wody, zaś przepuszczalna gleba leśna wchłania wodę. Drzewa też czerpią wodę. Dodam do tego, że mamy mało zbiorników retencyjnych oraz wały powodziowe, które nie spełniają norm europejskich.
Tak więc - obfite deszcze + błędy ludzkie = powódź. |
|
| hydrolog |
| Niedziela 30-05-2010 |
|
19776. | Odnośnie wpisu numer: 19771 Postuluję wprowadzić reformę szkolnictwa podstawowego. Powinno się
umożliwić szczególnie zdolnym osobnikom zaliczanie klas podstawówki
w trybie zaocznym - w gimnazjach też. |
|
| sekretarz ds. przemysłu ciężkiego w gabinecie cieni Henryka Plisa |
| Niedziela 30-05-2010 |
|
19775. | Mam pytanie, bo nie rozumiem pewnych rzeczy.
Dlaczego PO Tuska - mając tylu wspaniałych, europejskich, światowych specjalistów z ekonomii, polityki itp. - wciąż sięga po fachowców z SLD,
np. Marka Belkę. Czy na tej Belce chce PO dalej popłynąć? |
|
| małolat |
| Niedziela 30-05-2010 |
|
19774. | Odnośnie wpisu numer: 19769 Podobnie było z frekwencją na koncercie pt. "Muzyka Chopina w chwilach zaklęta" zorganizowanym przez Uniwersytet Trzeciego Wieku w Iławie, a reprezentowanym przez Panią Ele Lewandowską, ICK - reprezentowanym przez Pana Tomasza Wożniaka (nieobecny).
Frekwencja studentów UTW gorzej niż kiepska. Przyszło kilkanaście osób zaproszonych i władza iławska. Pani prezes UTW w trakcie trwania koncertu kilka krotnie opuszczała widownię, powodując swoim nietaktownym zachowaniem rozpraszanie słuchaczy i artystów. |
|
| meloman |
| Niedziela 30-05-2010 |
|
19772. | Dzień dobry na niedzielę: |
| |
| |
|
| stop4 |
| Niedziela 30-05-2010 |
|
19771. | Odnośnie wpisu numer: 19767 Księże o. Mateuszu!
Pan Maciej Rygielski, nie pamiętam, aby pełnił w Budowlance funkcję nauczyciela. Jak czytałem w jego spocie reklamowym na radnego powiatu, podawał się za "PRACOWNIKA OŚWIATY" Wiem tylko tyle, że czasem udawał nauczyciela, ekonomiki uczył, czy coś tam coś tam, ale więcej go na lekcjach nie było.
Teraz wykonuje polecenia oszczędności w szkolnictwie. Niech w ogóle rozwiąże w Iławie dwie szkoły, bo i po co tyle ich nam w Iławie. Można np. w IZNS pokończyć liceum czy szkołę średnią w jeden rok, nie w trzy jak w Żeromku czy Mechu.
Niech on zabierze się za niektórych dyrektorów i ich zastępców, którzy nie wyrabiają się tam, gdzie im płaci starostwo etat, a pozatrudniali się na stanowiskach kierowniczych czy tych "godzinach" w tych wszystkich prywatno-publicznych pseudoszkółkach.
Ciekawą sprawą są tak zwani "dochodzący", często zatrudniani. Bo jeśli dochodzącego zatrudniają w szkole, to przeważnie jest nim nauczyciel z innej szkoły, który pracuje czasem kosztem nauczyciela na etacie. Znany jest taki, który jest nauczycielem wf w szkole gminnej nie w naszym nawet powiecie, a w mechaniku jest wykładowcą od przedmiotów technicznych, uznany za eksperta przez dyrekcję. Ponieważ ma w kieszeni podyplomowe studia i zna się na motorach. Ot cała specyfika wiedzy. |
|
| zbulwersowany |
| Niedziela 30-05-2010 |
|
19770. | Odnośnie wpisu numer: 19766 GW - nie czytam.
TVN - nie oglądam.
TOK FM - nie słucham.
Na Rycha, Zbycha i Miro - nie głosuję. |
|
| anty-komuch |
| Sobota 29-05-2010 |
|
19769. | Piknik edukacyjny "Bezpieczny plac budowy", który odbył się w sobotę
w iławskim amfiteatrze, reklamowany przez znanych wszystkim speców
od budownictwa, czyli burmistrza Iławy Włodzimierza Ptasznika (PO) i
starostę powiatu Macieja Rygielskiego (PO), zakończył się porażką.
Frekwencja publiczności - bliska zeru. |
|
| anty-komuch |
| Sobota 29-05-2010 |
|
19767. | Odnośnie wpisu numer: 19765 Czy ktoś myśli, że z miernego nauczyciela będzie dobry samorządowiec? |
|
| ksiądz mateusz |
| Sobota 29-05-2010 |
|
19766. | Odnośnie wpisu numer: 19647 Siedem przewag Kaczyńskiego nad Komorowskim:
1. Komorowski po wyborach zamelduje sie u przewodniczącego PO. Kaczyński nie zamelduje sie u nikogo, bo sam jest przewodniczącym
i to u niego sie meldują.
2. Komorowski będzie chodził na tusku Paska - przepraszam - na pasku Tuska i będzie wykonywał jego polecenia. Kaczyński wręcz przeciwnie, poleceń Tuska wykonywał nie będzie.
3. Kaczyński ma poglądy, znane i wyraziste, zdaniem niektórych aż nadto wyraziste. Komorowski poglądów nie ma żadnych, a nawet jeśli je ma, to ich nie ujawnia. Raz ujawnił pogląd w sprawie in vitro, ale już nazajutrz sie z nim nie zgodził.
4. Kaczyński będzie strażnikiem konstytucji, a Komorowski strażnikiem żyrandola.
5. Komorowski duka z kartki, a Kaczyński przemawia z głowy.
6. Kaczyński jest miłośnikiem zwierząt, a Komorowski jest myśliwym, zabija niewinne zwierzęta, żeby zedrzeć z nich skóry i powiesić na ścianie.
7. Lepiej mieć prezydenta zaprzyjaźnionego z kotem, niż prezydenta zaprzyjaźnionego z Palikotem. |
| |
| |
|
| diabeł święty (Janusz Wojciechowski) |
| Sobota 29-05-2010 |
|
19765. | Odnośnie wpisu numer: 19763 Niech nam powie starosta Maciej Rygielski (PO) ile wydano milionów na modernizację szkoły szóstki dla niepełnosprawnych oraz ośrodka po internacie przy szkole "mechanik".
To jest skandal, aby zaorać to wszystko i od nowa remontować - pytam:
dla jakich celów te obiekty będą przeznaczone? Jeden syf! |
|
| zbędny |
| [Iława], Sobota 29-05-2010 |
|
19764. | "Wojna polsko-polska" rozgorzała na dobre po wyborach w 2005 roku.
Przyczyną była niespodziewana (wbrew sondażom) porażka PO i to na dwóch frontach: sejm i prezydentura.
Czy to bracia Kaczyńscy wpadli wtedy w szał, gdy okazało się, że wbrew sondażom wygrali wybory, czy jednak Platforma nie mogła się pogodzić
z wynikiem tamtych wyborów, co?
Czy to PiS nie dotrzymał obietnic przedwyborczych o utworzeniu PO-PiS, czy jednak PO?
Czy wtedy media podsycające konflikt - TVN, Polsat, Gazeta Wyborcza - prowadząc od pierwszego dnia po wyborach 2005 kampanię wyborczą robiły to w trosce o interes PiS czy PO?
Czy posłowie Palikot i Niesiołowski byli ustawicznie atakowani przez prezydenta Kaczyńskiego, czy może jednak było odwrotnie, co? |
|
| Polak maltretowany |
| Sobota 29-05-2010 |
|
19763. | Zwolnienia w szkołach średnich podległych Starostwu Iławskiemu stały się faktem.
Urzędnicy starosty Rygielskiego zrobili wszystko, żeby dokonać tzw. oszczędności. Powodem tego ma być mniejszy nabór do szkół… Nabór trwa i idzie całkiem dobrze. My, rodzice, śledzimy to na bieżąco, bo ten problem nas interesuje.
Najpierw mieli być zwolnieni germaniści i tzw. nauczyciele dochodzący.
Ci pierwsi z powody tego tak naprawdę, że grupy językowe będą większe niż do tej pory. Ci drudzy – bo tak jest najprościej. Szkoda, że urzędnicy wydziału oświaty nie zapoznali się z przepisami i nie doczytali, że dyskryminowanie osób zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu jest zabronione (art. 29 paragraf 1). Tym nauczycielom już „podziękowano za współpracę”.
Ale oszczędności poszły dalej... Tzw. cięcia oczywiście dotknęły też Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, który wciąż jest tą „solą w oku” urzędników powiatu.
A ilu urzędników w samym Wydziale Oświaty straci pracę? Skoro nabór jest mniejszy, to i pracy w urzędzie będzie mniej. Mniej uczniów, mniej nauczycieli, mniej urzędników.
Co mnie dziwi. To, że żadne z lokalnych mediów nie zainteresowały się tym problemem. O nauczycielach zawsze pisze się tylko źle. Ja nie pracuję w oświacie, ale wielu moich znajomych.
Mam nadzieję, że jesienią iławianie będą wiedzieli na kogo nie głosować Starosta-pedagog nie zrobił nic, by ochronić miejsca pracy i nie obniżać jakości kształcenia w naszym powiecie. |
|
| Wojtek |
| Sobota 29-05-2010 |
|
19762. | Losy Polski według naszego, Polaków mniemania, były pokręcone, ale
zawsze czuwała nad nimi Ręka Boska... Dlatego postrzegam to tak:
"W tym, że Komorowski ma wielką szansę wygrania z Kaczyńskim,
to jest obiegowa normalka. Nikt jednak nie rozpatruje potencjalnego wygrania Kaczyńskiego już w pierwszej turze." |
|
| 44-ty |
| Sobota 29-05-2010 |
|
19761. | Odnośnie wpisu numer: 19662 ROSYJSKIE ŚLEDZTWO BUDZI WĄTPLIWOŚCI
– Obserwujemy przemyślaną kampanię, której celem jest skierowanie uwagi Polaków, Rosjan oraz opinii międzynarodowej na jedną przyczynę katastrofy pod Smoleńskiem: błąd pilota – mówi Andriej Iłłarionow, dawny doradca Władimira Putina w rozmowie z dziennikarzami „Rzeczpospolitej”.
Czytaj całą rozmowę: http://www.rp.pl/artykul/486145.html |
| |
| |
|
| skaner |
| Piątek 28-05-2010 |
|
19760. | |
|
| czujny |
| Piątek 28-05-2010 |
|
19759. | Odnośnie wpisu numer: 19750 A jak jest z Tobą "Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto! Postaci twojej zazdroszczą anieli..." (A.M.) ? ;-)
A może Pani Asystentka woli być inaczej nazywana? :) Każdego kręci coś innego ;) i to chyba oczywiste. Każdy ma inne potrzeby i co innego go zadowala. W dzisiejszych czasach to raczej kobiety polują na facetów niż odwrotnie, tym bardziej, że jest Was (Pań, dam, lalek, suń, foczek itd.) więcej. ;-) Oczywiście nie urażając nikogo (każda z Was wybierze coś dla siebie). A my stajemy się jak dinozaury - mam nadzieje, że nie wyginiemy jak one ;-)
Seks? Hmm... A któż go nie lubi? Nawet księża od niego czasem nie stronią ;-)
Przyznam szczerze, że Maleńczuk śpiewając "nic mi się nie chce, nawet seks mnie nie łechce" - nie przekonuje mnie ;-) |
|
| rudy wiewiór |
| Piątek 28-05-2010 |
|
19758. | JAROSŁAW KACZYŃSKI W ELBLĄGU!
Informujemy, że spotkanie otwarte kandydata na urząd Prezydenta RP
JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO z mieszkańcami regionu odbędzie się w
środę 2 czerwca 2010 roku o godz. 17 w Elblągu na Placu Kazimierza
Jagiellończyka. Zapraszamy! |
|
| Anna Kasprzak - PiS Elbląg |
| Piątek 28-05-2010 |
|
19757. | Nie ma chętnych do wrzucania zdjęć?
Czy niektórzy jeszcze z pracy nie wrócili? ;)
Tak sobie myślę, że teraz może wszyscy wyszli na miasto robić fotki ;)
i nikt nie siedzi w domu przed komputerem. |
|
| rudy wiewiór |
| Piątek 28-05-2010 |
|
19755. | Można dodawać własne obrazki na forum! Maksymalnie do 512 kb. |
| |
| |
|
| moderator dyżurny |
| Piątek 28-05-2010 |
|
19752. | Odnośnie wpisu numer: 19751 Ludzie, dajcie spokój z takim chamskim, ORMO-wskim językiem.
Co to w ogóle ma być...?! Wskrzeszanie trupów...?! |
|
| redakcyjny pies bez michy |
| Czwartek 27-05-2010 |
|
19751. | Odnośnie wpisu numer: 19692 Bardzo pomagał w tym Marek Lewandowski. On zawsze działa z ukrycia
i lubi najwygodniej sterować innymi. On do knucia i robienia krzywdy ludziom - pierwszy. Teraz główny doradca "Maciusia [...]". |
|
| Jacuś |
| Czwartek 27-05-2010 |
|
19750. | ODEZWA DO PAŃ I PANÓW WYZWOLONYCH Z OBŁUDY!
Zostawmy piłkarstwo, katastrofę i powódź, a porozmawiajmy o seksie.
Całkiem niedawno, kobieta, żeby pójść do łóżka z nowo poznanym mężczyzną, musiała pałać do niego uczuciami, być zaangażowaną emocjonalnie lub po prostu zakochaną.
Do niedawna seks bez miłości dotyczył głównie mężczyzn. Wiele kobiet uważało, że nie stać je "na maleńki epizodzik i chwileczkę zapomnienia" z obcą osobą. Okazuje się jednak, że nadeszły czasy, kiedy kobieta, co do tego nie ma już oporów.
Seks jako rozkosz, daje zdrowie, odprężenie i jest dla ludzi, gdyż "co ludzkie nie powinno być obce".
Od czasów rewolucji obyczajowej, seks nie jest już tematem tabu, do dziś stał się normą. Ludzie na całym świecie codziennie przełamują różne bariery i granice, są coraz odważniejsi, mniej skrępowani, świadomi swoich wartości i seksualności, która otacza nas wszędzie i jest paliwem napędowym tej planety.
Miłość i potrzeba kochania to osobna teczka, schowana w szufladzie z napisem "psychika". |
|
| asystentka profesora seksuologii |
| Czwartek 27-05-2010 |
|
19748. | Dlaczego piłkarnictwo nagle przegrywa mecze? Czy to nie jest zasługa kilku emerytowanych piłkarzy, którzy rządzą całą drużyną i młodszymi zawodnikami, nawet trenerem? Dziadków trzeba odstawić od koryta,
bo jeśli klub ma zapewniony byt w lidze, to mogą sprzedawać mecze. |
|
| czołowy kibic |
| Czwartek 27-05-2010 |
|
19706. | Odnośnie wpisu numer: 19705 Gdyby klubem piłkarskim "J" rządzili tu ludzie z jajami, to sprawa kiboli
inaczej by stała, ale rządzą - eunuchy, kastraty, osobnicy z klawiatury,
jacyś byle jacy biznesmeni, kulawi umysłem osobnicy, dla których nie
ma w polskim futbolu żadnej korupcji.
Korupcję w sporcie wymyślili podobni do Jarosława Synowca redaktorzy
[...] oraz nawiedzeni szeryfowie w rodzaju Zbigniewa Ziobro. |
|
| Czaruś trener |
| Środa 26-05-2010 |
|
19705. | OBYWATELE! CZY TO DOCIERA DO WAS?
Na zabezpieczenie stadionu oraz całego cyrku podczas ostatniego meczu piłkarskiego Iławy z Olsztynem wydano z kieszeni podatnika aż 110 tys.
złotych (radni wstrzymali oddech).
Nie dziwota, że ta Polska musi paść i zbankrutować. Musi być biedna, bo
na nic nie wystarczy, jeśli - nie boję się tego powiedzieć - na taką hołotę
tyle kasy trzeba wydać, by ją poskromić.
To już wolałem "stan wojenny" podczas którego MO nie patyczkowała się
i lała ile wlazło, gdzie popadło.
Jeśli w Polsce byłoby egzekwowane prawo, to koszty te pokryliby tylko
ci przestępcy-kibole. Zapędziłoby się ich na przykład w Bieszczady albo
do kamieniołomu na roboty - o suchym pysku i odrobiliby co do każdej
złotówki. A jaki spokój byłby... Tych ludzi nie da się inaczej wychować. |
|
| kat |
| Środa 26-05-2010 |
|
19704. | KONIEC Z ŻARTAMI
"Kto rzuca się na policjanta musi liczyć się, że zostanie zastrzelony".
W ten sposób politycy akcję z okolic warszawskiego dworca PKP Stadion
gdzie podczas szamotaniny z policjantem zastrzelony został Nigeryjczyk
ciemnoskóry.
Kto próbuje utrudnić pracę policjanta - jego służbę, atakuje go, ucieka
- powinien zdawać sobie sprawę, że może zostać nawet zastrzelony.
Za policjantem stoi potęga demokratycznego państwa, aby policjant
w starcu z bandytą, gangsterem, chuliganem czuł za sobą wsparcie.
Państwo polskie ma służyć ochronie obywateli, a nie tych, którzy
wolność i demokrację nadużywają. |
|
| swój człowiek |
| Środa 26-05-2010 |
|
19701. | Odnośnie wpisu numer: 19699 ... no i zamiast Zawiślaka burmistrzem został wtedy Adam Żyliński. |
|
| kronikarz |
| Wtorek 25-05-2010 |
|
19700. | Odnośnie wpisu numer: 19699 Nie powiedziałbym, iż tu na forum Kuriera [...] można o wszystkim źle powiedzieć, tzn. krytycznie. Spróbuj dotknąć Pana Adama Żylińskiego,
a będziesz ścięty zanim pomyślisz.
Nasz Pan Adam swoje ma za uchem gdy rządził razem z wymienionymi panami. Chociażby cypel "Czapla".
Tylko mogę go usprawiedliwić tym, że był wówczas zielony w rządzeniu
i szukał przykładów, a one nie były ciekawe. |
|
| gościu z tamtych lat |
| Wtorek 25-05-2010 |
|
19699. | Odnośnie wpisu numer: 19692 Kazimierz Parowicz i jego brat Jerzy to opoka "Solidarności" w Iławie, zdradzeni i zaszczuci przez Komitet Obywatelski "S", którego wtedy przewodniczącym był Pan Zawiślak.
W 1990 roku społeczeństwo w Iławie postawiło na "Solidarność", jednak radni KOS skrycie dogadali się z przedsiębiorcami i stworzyli koalicję. Dziwne towarzystwo.
Jerzy Kalisz [...], Zbigniew Kołeczek [...], adwokat Andrzej Kozielski [...]. Jerzy Drumlewski sprowadził "inwestorkę" na dziwną prywatyzację terenu półwyspu "Czapla". Pozostali tez coś dostali, to wystarczyło.
A prawdziwa, walcząca ze starym "Solidarność" została sprowadzona do roli opozycji.
Teraz wiem, że uczestniczyłem w wielkiej grze o wpływy. Wiem, byłem młody głupi i naiwny.
Podobno w Anglii ktoś, kto ma coś do powiedzeni bierze taboret, staje na nim i mówi co ma do powiedzenia, dzisiaj forum daje taką możliwość, więc mówię.
Panie Edwardzie Bojko - a Pan się Boga nie boi...? Całe życie poświęcił
Pan obronie idei moskiewskiego komunizmu, a dzisiaj nagle Pan sadzi drzewka ku pamięci ofiar Katynia...?
W sypialni pewnie ma Pan dwa łóżka - w jednym śpi Pan, a w drugim pańskie sumienie. |
|
| robr |
| Wtorek 25-05-2010 |
|
19698. | [...] Towarzysz Wiesław Historyk jest przepojony jadem niespełnionego człowieka. Atakuje wszystkich, którzy już byli, a którym w swoim czasie wiernie służył i czerpał z ich hojności.
Jako były sekretarz reżimowej POP PZPR w bibliotece - nie może się dziś pogodzić z tym, iż istnieją już wolne media i różne zdania. Jutro, gdy już wspomożemy powodzian, następną zbiórkę zróbmy na wazelinę dla Towarzysza Wiesława Historyka, bo smród palącej się skóry jest nie do wytrzymania.
Pisałem bezpośrednio do Towarzysza Wiesława Historyka, jednak on publikuje tylko to, co pasuje jemu.
Ponieważ jestem człowiekiem w zaawansowanym średnim wieku, znam dobrze tego Pana i prenumerowaną przez niego (jako niegdyś dyrektora biblioteki) komunistyczną, reżimową "Trybunę Ludu". Ten Pan nie ma moralnego prawa, żadnego prawa atakować wolne media i swobodnych wypowiedzi ludzi o różnych poglądach.
W latach 90. informacje za publiczne pieniądze próbowała zawłaszczyć
sobie władza samorządowa. Wyrazem sprzeciwu było wtedy powołanie
do życia tygodnika "Kurier Iławski", a pojawiające się kłopoty [...] to
cena którą płacą niezależni wydawcy za niekrępowane wypowiedzi.
To jest wkład w budowę demokracji.
Pewnie wolałbym, aby w waszej gazecie wypowiadali się tylko osoby o moich poglądach, jednak rozumiem, że dyskusja publiczna to prawo do przedstawiania różnych poglądów, których nie podzielam ale rozumiem i szanuję. [...]
Panie Jarku, Pan i Pańscy współpracownicy tworzycie nową medialną
historię - w ocenie ludzi lepiej lub gorzej, ale Towarzysz Wiesław jest
już po za historią i dlatego może tyko wyć. Rozumiejmy to! |
|
| robr |
| Wtorek 25-05-2010 |
|
19695. | Odnośnie wpisu numer: 19692 Ja mam skromne marzenia - rządzenie osób, które interes państwa przedkładałyby nad własny. Ale do tego trzeba kultury, poczucia etyki, poczucia odpowiedzialności za przyszłe pokolenia, trzeba osób, które widzą swoje życie w kategoriach ponadczasowych czyli osób wierzących w wartości ponadczasowe, to przekłada się np. na politykę prorodzinną.
Wykorzystuje się słabości człowieka do tego, żeby człowieka zniszczyć. Propozycja wszystkich partii liberalnych, to jest niszczenie rodziny poprzez promocję postaw "odwrotnych", czyli pary jednopłciowe i itp. Liberałowie zmierzają do stworzenia świata jednostek bezpłciowych, jednakowych (bo już dziś czasami na ulicy bywa problemem odróżnienie, czy to chłopak, czy dziewczyna), ludzie mają być jak roboty, wszyscy niemal jednakowi i bez mózgu, bo narkotyki są przecież dla ludzi i powinny wg liberałów być szeroko dostępne.
Człowiek ma być rodzajem bezmózgowca, niewolnika, tylko klientem.
To jest zło w czystej formie, ten model tzw "postępowego"społeczeństwa to Holandia. Dzisiaj ma miejsce coraz wyraźniejsza polaryzacja dobra i zła, jest bardziej widoczne, kto jest dobry, a kto zły. Gadanie liberałów o rzekomym "zacofaniu Polski" ma na celu wmówienie nam, że jesteśmy gorsi, a jest dokładnie odwrotnie.
Polacy jako naród jest na wyższym poziomie duchowym, niż cała reszta Europy. Naród o wyjątkowej empatii, wybuchającej jednak szybko, ale i szybko gasnącej. To dzięki duchowi Polski jest nadzieja, że Europa nie zgnije pogrążona w konsumpcji i narkotycznym amoku i hedonizmie.
Ostatnie wybory na Węgrzech i Anglii, prawica dominuje, dają nadzieję na odwrócenie liberalnej pseudo-postępowej tendencji w Europie i powrót do tradycyjnych wartości, które uosabia w Polsce PiS i prawica.
Jednak nie dokonamy odwrotu z działaczami iławskiego pokroju i proweniencji. |
|
| Żywago |
| Wtorek 25-05-2010 |
|
19694. | Odnośnie wpisu numer: 19692 Panie Romanie!
Ma Pan racje. Tylko radny Henryk Witkowski jest klarownym obliczem PiS-u w Ilawie. Trzeba mu pomoc!
Szkoda, ze Pan wystapil z PIS-u. Szkoda, ze dawny przewodniczacy ilawskiej "Solidarnosci" Pan Kazimierz Parowicz wystapil na koniec z "Solidarnosci". Szkoda, ze laureat Pokojowej Nagrody Nobla - byly Prezydent RP Lech Walesa wystapil z Solidarnosci. Szkoda. Trzeba
pomoc Polsce!
Szkoda, ze wielu z nas, zamiast pomoc Najjasniejszej Rzeczypospolitej tak szybko od Niej sie oddala... Bardzo mi zal, ze jestem sercem tak blisko Polski, a jednoczesnie daleko poza Jej granicami. |
|
| Latarnik z Sienkiewicza |
| Wtorek 25-05-2010 |
|
19692. | Odnośnie wpisu numer: 19685 Ponieważ wielu błądzi na forum - informuję, że prezesem PiS w Iławie
jest Pan Jerzy Ewertowski.
Widziałem ostatnio wypowiedz Pana Burmistrza [Włodzimierz Ptasznik]
na temat zakończenia inwestycji przy ul. Dąbrowskiego w Iławie. W tle zauważyłem pochyloną w pas (złamaną) tablicę "Solidarności Oświaty", której szefem jest Pan Ewertowski.
Nie zawsze służba to uczestniczenie we władzy. Demokracja to również konstruktywna opozycja. Szkoda tylko, że niektórzy ludzie nie potrafią proponować programu, wolą się przytulić. Bo przekonywanie to droga długotrwała i trudna, podlegająca ocenie wyborców. Po co? Przecież
można się dogadać i kręcić społeczeństwem.
Ja nie o to walczyłem! Nie tak miała wyglądać demokratyczna Polska.
Dlatego wypisałem się z PiS.
Jedynym, który prezentuje proPiS-owskie stanowisko programowe jest
Pan radny Henryk Witkowski, ale jak znam życie Polański i Ewertowski,
dawno go zmarginalizowali. |
|
| Roman Brzozowski |
| Poniedziałek 24-05-2010 |
|
Odp. | Autor to:
- szef "Solidarności" Powiatu Iławskiego w w latach 1988-93
- szef "PC" Województwa Warm.-Maz. w latach 1991-93
- obecnie przedsiębiorca, właściciel małej firmy |
|
| moderator |
| Poniedziałek 24-05-2010 |
|
19691. | Jak tak dalej będzie padało przez 7 dni i nocy to iławskie jezioro Jeziorak
wystąpi z brzegów tak, że hotel po tartaku, praktyczne z fundamentami poniżej lustra wody, wsiąknie.
Niewiele pomoże spuszczenie wody do rzeki Iławki, by dalej spłynęła do Drwęcy. Taka sytuacja jest realna, zważywszy na zakłócenia klimatu w naszej strefie geograficznej. Z natury deszczowe południe Polski zakreśli krąg na cały kraj. [...] |
|
| geolog |
| Poniedziałek 24-05-2010 |
|
19689. | Odnośnie wpisu numer: 16589 Napiszcie również, że na Korczaka w Suszu jest straszne pijaństwo, alkoholizm, patologia. Czy gmina Susz cokolwiek robi z tym, żeby
poprawić sytuację? Ludzie piją pod sklepami i na ławkach od rana
do wieczora zaczepiają ludzi, nawet żebrzą. |
|
| człek |
| Susz, Poniedziałek 24-05-2010 |
|
19687. | Człowiek biegający po Sejmie z gumowym siusiakiem (kutem) nie jest w pełni władz umysłowych.
Taki gość, chlejący wódę w mieście publicznie na rynku, jest gorzej niż "elementem" marginesu społecznego dopuszczającego się wykroczenia. Taki pacjent, nazywający publicznie prezydenta RP "chamem", podlega
natychmiast wymiarowi sprawiedliwości.
Nie będę się czepiał życia prywatnego posła Janusza Palikota, choć do
najjaśniejszych ono nie należy (ani nie będę przekręcał jego nazwiska).
Dla mnie jest prymitywnym czubkiem, którego na miejscu marszałka sejmu kazałbym poddać obserwacji psychiatrycznej albo usunąć z parlamentu jako osobę siejącą zamęt i niepokoje społeczne. |
|
| zaniepokojony zmniejszającą się falą zaufaia do PO |
| Poniedziałek 24-05-2010 |
|
19686. | Odnośnie wpisu numer: 19675 O jakim "pięknym widoku na miasto od strony Małego Jezioraka" [...]
ględzisz dobry człowieku? Masz może na myśli te 10 budek piwnych
w betonowym parku ze szkaradną żabą pośrodku, równie brzydką
bryłą hali sportowej oraz źle usytuowanym amfiteatrem? [...] |
|
| kum |
| Poniedziałek 24-05-2010 |
|
19685. | Odnośnie wpisu numer: 19682 W iławskim PiS-ie działa również związkowiec "S" Jerzy Ewertowski.
Co on na to?
Ludzie, z rozmów wynika, mówią o kompletnym braku zainteresowania
w Iławie tożsamością partii PiS. Kto konkretnie za nią stoi, jakie ona tu podejmuje działania. Bo skąd dowiedzieć się, skoro nie wiemy, kto za PiS-em jako partią stoi i co robi.
Ale ja wam obywatele powiem brutalną prawdę. PiS-em w Iławie rządzi ściła grupa, skumplowana i spowinowacona z działaczami tutejszej PO. Nie jest to złem, w żadnym ram razie! Ludzie powinni byś sobie przyjaźni, choć są ze skrajnych partii. Ale złem jest to, że PiS-owcy poukładali sie z rządzącymi i radzi są cichym układom. Spokojnie przyjmują propozycję współpracy w Radzie Miasta i Powiatu, nie za darmo - jak sądzę (wystarczy przyjrzeć się gdzie pracują żony, córy, kuzyni idalsi nieco.
Drugą brutalną prawdą jest ich samostanowienie, układ w PiS-ie przed kolejnymi wyborami. Oni, choćby nie wiem co, spoza "swoich" nie wpuszczą na te listy kandydackie do rady powiatu i miasta, gdyż tworzą swoisty klan.
Takie są - niestety - prawdy brutalne o działaczach partyjnych (nawet
w tej dolnej Polsce samorządowej). |
|
| wypędzony z PiS iławskiego |
| Poniedziałek 24-05-2010 |
|
19684. | Gdy widzę zalane domy do wysokości po sam komin, to znaczy, że te domy postawiono często na dnie jeziora lub rzeki. Wiele jezior w Polsce ma głębokość średnią do 10 metrów. Tacy planiści i architekci, którzy wydawali zezwolenia na budowę domów w takich miejscach powinni mieć zabrane licencje zawodowe.
W Polsce panuje jeszcze barani pęd do posiadania działki nad jeziorem lub rzeczką, stawia się tam dom i grilla oczywiście i jeszcze najlepiej, żeby łowić rybę przez okno ze sypialni, w której przeciąga się w łożu nimfa dwunożna jeziorna-Świtezianka. Nad jeziorami panuje już chaos architektoniczny, niszczony jest bezpowrotnie krajobraz i szata roślinna typowa dla danego ekosystemu. |
|
| sekretarz planowania w gabinecie cieni Henryka Plisa |
| Poniedziałek 24-05-2010 |
|
19682. | Odnośnie wpisu numer: 19659 Zenujace jest, by prosic niejakiego Marka Polanskiego i przypominac mu o tym, ze ma podjac kampanie na rzecz przyszlego prezydenta Polski - Jaroslawa Kaczynskiego.
Jesli Polanski sam nie dorosl do tego, to nie nalezy dopraszac sie o to.
Widocznie on sie boi PIS-u i nie radzi sobie ze swoim patriotycznym wizerunkiem. On nie wie, co zrobic z tym fantem, jak sie zachowac.
Jest zaskoczony tym nowym wymiarem polityki. Tu trzeba ludzi wiekszego formatu. I tacy sa tez w Ilawie, a jesli nie, to mozna ich skutecznie szukac.
Mozna tez oddzialywac na obraz PIS-u ilawskiego spoza Ilawy. Trzeba wreszcie zozumiec to, ze czlonkow PIS-u w Polsce jest kilkadziesiat tysiecy - natomiast na listach wspierajacych kandydata Jaroslawa Kaczynskiego wpisalo sie ponad 1 700 000 obywateli Polski. Pospolite ruszenie ogarnelo Polske - widac to bylo w pamietnych dniach zaloby narodowej i trwa to nadal.
Tylko tego nie rozumie Pan Polanski. Nie rozumie, ze ogarnia nasz narod euforia, ktora wykracza poza tradycyjne dotychczasowe szeregi PIS-u. I temu trzeba wyjsc naprzeciw - w sposob godny nowej odradzajacej sie Rzeczypospolitej.
Wielu kacykow lokalnych nie moze strawic takich rewolucyjnych zmian w nastrojach. Nawet zazdrosni sa o to, ze ktos z ludu wyprzedza ich w inicjatywach patriotycznych. Tak jak to bylo w 2005 roku, gdy zmarl nasz papiez i ludzie wowczas dzwonili do miejscowego proboszcza, by otworzyl kosciol i odprawil msze.
Kacyki - niegodni PIS-u, boja sie nowych czlonkow, tak jak tego pospolitego ruszenia. Dobrze, w ten sposob ich teraz rozpoznajemy. |
|
| Kanclerz |
| Niedziela 23-05-2010 |
|
19679. | Odnośnie wpisu numer: 19675 To jest tak, kiedy buduje się obiekty pod publikę i sondaże, np. orliki dla piłkarnictwa, a zapomina o takich podstawach, jak np. wały powodziowe.
Oby obłudzie z PO opadły sondaże, jak opadną wody i ukaże się prawda
o horrendalnych stratach, gdy ukażą się zgliszcza i skutki żenującego gospodarowania.
Ja z lokalnego podwórka obserwuję naszych włodarzy w Iławie i widzę postępowanie na zasadzie, aby dziś, aby tylko przedłużyć swą kadencję, remontują wszystko co się da, aby teraz. Tylko nikt z nas nie wie, jakim kosztem i za jakie kredyty.
Podobnie w gminie buduje się drogi powiatowe. Leją kładkę, czyli nalewają masę bitumiczną, a pobocze, pożal się Boże, można urwać resory. [...] |
|
| poganiacz bydła |
| Niedziela 23-05-2010 |
|
19678. | Przed wojną był PAN, WÓJT i PLEBAN, reszta hołoty nie miała dostępu do wiedzy, a na naukę w gimnazjum stać było tylko nielicznych.
[...] Jeżeli jest tak wspaniale za demokracji - to dlaczego około 3 mln młodych ludzi wyemigrowało z kraju, dlaczego młodzi ludzie z obawą planują potomstwo , nie wiedząc czy będą w stanie je wychować. Dlaczego jest w Polsce ok. 6 tys. samobójstw rocznie, głównie z przyczyn ekonomicznych.
Dlaczego różnice w dochodach pomiędzy pracownikiem a członkiem zarządu PAŃSTWOWEJ SPÓŁKI sięgają 3000 %. Można tak mnożyć - dlaczego, dlaczego, dlaczego. Mam swoje lata i umysł otwarty - żaden oszołom nie znający życia normalnego człowieka z czasów PRL-u nie udowodni mi, że to był czas dla Polski stracony.
Na marginesie. Może już dać "wieczny odpoczynek" pomordowanym w Katyniu, bo nie wiem kiedy, ale Niemcom, za których przyczyną (rozpoczęcie wojny) doszło do tej zbrodni, których bestialstwa wobec LUDNOŚCI CYWILNEJ były nieporównywalnie większe, tak jakoś odpuściliśmy. Myślę, że taka polska sprawiedliwość nie wyraża się tylko w słowie "przepraszamy" - wyraża się w pieniądzach - co udowodnili właśnie Niemcy. |
|
| klawisz więzienny |
| Niedziela 23-05-2010 |
|
19676. | KASTRACJA STANOWISK W WYDANIU TUSKA
Radio RMF sprawdziło, jak pracuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Wyszło, że skandalicznie.
Okazało się bowiem, że RCB miało już w minioną sobotę dostateczną ilość informacji od mete, by wcześniej przygotować się do powodzi. Nie podjęto jednak żadnych działań. Radiowi reporterzy przyczynę takiej ignorancji widzą w bezsensownej zmianie kadrowej, przeprowadzonej parę miesięcy temu w Centrum. Zwolniono wówczas wybitnego fachowca, specjalistę od kierowania akcjami antykryzysowymi, Przemysława Gułę. Po dymisji Guły z RCB odeszło natychmiast kilkunastu jego doświadczonych i utalentowanych współpracowników.
Jak widać, na efekty nie trzeba było długo czekać. Warto przypomnieć, że zwalniając Przemysława Gułę premier obiecywał "sprawniejsze działanie" Centrum. No i obiecanki się spełniły tak jak widzieliśmy... |
|
| CZUWAJĄCY |
| Niedziela 23-05-2010 |
|
19675. | Po latach wrócił do Iławy pewien obywatel. Porażony jest pejzażem Iławy od strony ul Mickiewicza.
Są ludzie w Iławie, którzy pieją na widok prostackiej architektury, nie mówiąc już i tępej i ciężkiej Galerii. Te "cudowne" budowle zasłaniają widok na miasto. W tym miejscu powinien być piękny park, przestrzenie widokowe na Jeziorak, kawiarenki. Natomiast Galeria J. powinna być wybudowana poza miastem, dalej o centrum; podobnie ulokowanie hali sportowej niefortunne, jej naturalne miejsce przy stadionie. Budowany basen kąpielowy z brodzikiem wodnym dla grzecznych dzieci mógłby być usytuowany również zdala od centrum.
Inna sprawa, to sytuowanie amfiteatru w centrum generuje potężny hałas w trakcie imprez. Dlaczego nie na miejscu np. restauracji "Czapla"? Jeśli tylko ten kraj przetrwa i szlak jasny nie trafi tej bandy rządzących, to za 30 lat te potworki radosnej twórczości pewnej grupy rządzących Iławą, będą zburzone. |
|
| zawiedziony |
| Niedziela 23-05-2010 |
|
19674. | Odnośnie wpisu numer: 19672 Niektorzy PO-polacy to ograniczeni zacofancy i wyksztalciuchy glosujacy na falszywych liberalow z pod znaku PO (Polska Okupowana).
Jezeli juz tak bardzo nienawidzicie Jarosława Kaczynskiego to zaglosujcie chociaz na prawdziwego liberala prawicowego Janusza Korwin-Mikke. Bo Tusk i jego banda to ludzie choragiewki, bez wlasnych pogladow politycznych, poza opluwaniem PiS i polityka mediową.
Zaborca powie w lewo, to oni w lewo, powie w prawo, ale to sie akurat nie zdarza. Podobno Amerykanie to glupi narod, a tu sie jednak okazuje, ze sa madrzejsci od nas. W wyborach do senatu ludzie establishmentu dostaja baty niemal w kazdym stanie. Amerykanie zebrali sie razem i wbrew sprzedanym mediom glosuja na prawdziwych prawicowcow. Mam nadzieje, ze my tez zmadrzejemy w koncu.
Panie Tusku! Wiecej patrz na prognozy metereologiczne i zagrozenia kraju niz na sondaże. Skonczyła się degrengolada w rządzeniu. Myslałes Panie Tusku, ze wolny rynek zalatwi ci spokoj. Oj nie! |
|
| powracajaca fala |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19673. | Przyjrzał się Bóg Polsce i stwierdził, że pewna faryzejska grupka szydzi dalej bezkarnie ze śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, a także kpi
z Jego brata.
Mało tego. Przeczytał Bóg sondaże i zaniemówił: aż 40 procent narodu słowiańsko-nadwiślańskiego popiera kandydata na prezydenta kraju właśnie z tej grupki pochodzącego.
Postanowił więc Pan Bóg natychmiast otworzyć nad tym krajem hydrant. |
|
| uczeń Nostradamusa |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19672. | ZANIECHANIA PLATFORMY
Śp. minister Grażyna Gęsicka (PiS) w 2007 roku przygotowała wielki projekt strategicznych inwestycji, które miały być finansowane ze środków UE. Umieściła na niej wiele projektów przeciwpowodziowych,
w tym projekt dla środkowej Wisły o wartości 200 mln euro. Chroniłby
on tereny z obszaru aż 5 województw. PiS proponował obwałowywanie
od od południowej granicy aż do wysokości Płocka i Włocławka.
Była też zaplanowana naprawa zbiornika na Nysie Kłodzkiej, który co prawda jeszcze funkcjonuje, ale dno mu się rozchodzi. Jeśli to się stanie - kilkumetrowa fala wody zaleje kotlinę, Nysę i wszystko tam poniżej.
Co się stało z tymi projektami?
Grażyna Gęsicka była zaskoczona: zostały skreślone przez rząd Tuska. Była to jedna z pierwszych decyzji PO, którą nowa minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska podjęła zaraz po objęciu stanowiska. Bez wahania odrzuciła wszystkie projekty przeciwpowodziowe PiS dla województwa podkarpackiego - w tym budowę istotnego dla zarządzania przeciwpowodziowego zbiornika Kąty na Wisłoce.
Tymczasem teraz Schetyna próbuje zgrabnie obwinić rząd PiS tym, że
to oni skreślili pewne przedsięwzięcia. |
|
| były zwolennik PO |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19671. | Zaniechania na każdym stanowisku w Polsce są już dramatem - kolejne po 1997 roku zalanie we Wrocławiu.
Na nic nie ma pieniędzy, ale tacy Kulczykowie, Rychowie, Sobiesiakowie, hazardziści, napełniają sobie kieszenie kasą, adwokacka zgraja - kupują domy na Florydzie, nie płacą podatków.
Podatki sumiennie płacą tylko ci, co są na państwowej pensji, emeryci i renciści. Nawet i ci, jak są zatrudnieni dodatkowo, to nie płacą składek ZUS-u. Emeryci policyjni, wojskowi, pomimo że mają podwójne-potrójne emerytury do pozostałych obywateli, mogą zarobić bez ograniczeń. To się nazywa "sprawiedliwością" w polskim wydaniu.
Kiedy wreszcie starczy nam na zabezpieczenia, na szkolnictwo, policję, wyższe nieco emerytury. Nawet gdyby trzech Kaczyńskich rządziło tym krajem, to nie dadzą rady głupocie i bezprawiu, bo ta banda ich wytłucze. |
|
| prosty człowiek |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19670. | Odnośnie wpisu numer: 19662 Strona rosyjska rozpoczęła badanie katastrofy pod Smoleńskiem według
zasad konwencji chicagowskiej: dostępu do czarnych skrzynek nie mają
nie tylko polscy, ale i rosyjscy prokuratorzy - wynika z odpowiedzi jakiej
pytającym parlamentarzystom PiS udzielili prokurator generalny Seremet
oraz premier premier Tusk.
Kto zatem ma do nich dostęp? Tylko Putin? Tylko jego służby specjalne! |
|
| forumowicz uprzejmy |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19668. | Proszę mi podać prawo, które zakazuje duchownym wyrażania troski o naród, piętnując złe rządy. Nie ma takiego prawa. więc nowy prymas powinien się w tej materii wypowiadać.
Gdyby Jan Paweł II był cichy, to w Polsce nie byłoby zrywu społecznego,
nie byłoby żadnych zmian. |
|
| zaniepokojony |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19667. | Odnośnie wpisu numer: 19660 Znajomy geodeta mówi, że nawet w takiej wsi Dół możliwe jest osunięcie domostw ze wzniesień po kilkudniowych ulewach. Dotyczyć to może tych domów, które są usytuowane na szczycie wzniesienia, wybudowane bez specjalnych naturalnych wzmocnień. Domów, wokół których nie ma zadrzewienia, ale czasem - przy wyjątkowych ulewach - nic nie pomoże. Takie przykłady mieliśmy na Warmii i Mazurach. Jednak każdy z nas jest zdania, że jego to nie dotyczy... |
|
| zaniepokojony |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19666. | Odnośnie wpisu numer: 19660 Jeden z wójtów gminy nadwiślanej opowiadał o żenujących postawach ludzkich - o budowaniu domostw (za zgodą) najlepiej 50 metrów od rzeki, nawet za specjalnym oświadczeniem właściciela, że bierze na siebie odpowiedzialność za zalanie. Tymczasem dziś prosił taki gość o helikopter do ewakuacji, bo to mu się należy.
Okazuje się, iż najlepszym wzmocnieniem wałów jest ich zakrzewienie i zadrzewienie specjalną roślinnością. Specjalny system korzeniowy, jaki
te rośliny puszczają w wał, stanowią sieć nie do rozerwania. [...] |
|
| wałowy |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19665. | Odnośnie wpisu numer: 19662 "W Rosji rządzą przestępcy zdolni do każdej zbrodni. Nie mam dowodów
na potwierdzenie tezy, że samolot strącili agenci rosyjskich służb"
Za pomocą ataku skumulowanych cząstek fal laserowych próbowali
strącić samolot dwaj studenci z Bostonu w USA. Nie udał się im atak,
gdyż piloci, zorientowawszy się o zafałszowaniu danych (bo warunki
pogodowe były dobre), ręcznie zapanowali nad sterami samolotu. |
|
| mający wiedzę |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19664. | Odnośnie wpisu numer: 19647 Yntelygent, szlachcic i amant Komorowski jest po prostu boooooooski!
1/. "No i w końcu mnie tam zawieźli i pokazali. Wtedy zrozumiałem.
Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami, a to były... kaszaloty."
2/. "Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku."
3/. "W zeszłym roku powódź, w tym roku powódź, więc pewnie ludzie
są już oswojeni, obyci z żywiołem." |
|
| fan Brony WSIoka |
| Sobota 22-05-2010 |
|
19662. | W Rosji nie jest ważne ustalenie prawdy, lecz co najwyżej wynalezienie wytłumaczenia przyczyn zadowalających władze Rosji – tak o katastrofie smoleńskiej mówi były agent GRU, obecnie pisarz i badacz historii ZSRR, Wiktor Suworow.
W ROSJI RZĄDZĄ PRZESTĘPCY
(...) Patrząc na liczne poszlaki, wiele niestety wskazuje, że to jednak była zbrodnia. Mimo to chciałbym, żeby okazało się, iż to była katastrofa niespowodowana celowym działaniem. W przeciwnym razie odczuwałbym ogromny wstyd wobec Polaków. Jako były obywatel Rosji poczuwam się do odpowiedzialności za wszystko, co złego Rosjanie robią Polakom. (...)
Mój kraj to kraj ofiar oraz katów. Gdyby każdy z nas poczuwał się do odpowiedzialności za cały kraj, a nie tylko za własne postępowanie, to tej ohydy by w Rosji nie było. Uciekłem z tego państwa przed 30. laty, ale wciąż czuję się odpowiedzialny za wszystko, co się w nim dzieje. (...)
Jestem dawnym współpracownikiem sowieckich służb specjalnych i znam się na ich metodach. (...) Stwierdzam po pierwsze, że nie wszystko tu jest jasne, nie budzące podejrzeń. Po drugie, okoliczności katastrofy powinny być zbadane przez komisję międzynarodową. Powinna ona składać się z niezależnych ekspertów, przedstawicieli neutralnych, cieszących się zaufaniem krajów, jak Szwajcaria. (...)
Mój ukraiński przyjaciel Sasza Litwinienko został zamordowany w Londynie przez rosyjskie służby za pomocą środków radioaktywnych – był to pierwszy w świecie akt międzynarodowego terroryzmu z wykorzystaniem promieniowania. To, że śmierć Litwinienki jest skutkiem działań rosyjskich służb specjalnych, nie budzi żadnych wątpliwości.
W Rosji rządzą przestępcy zdolni do każdej zbrodni. Nie mam dowodów na potwierdzenie tezy, że samolot strącili agenci rosyjskich służ specjalnych, ale jest rzeczą pewną, że byliby do tego zdolni. (...)
Sposób potraktowania przez władze rosyjskie miejsca, na którym rozbił się polski samolot prezydencki, świadczy, że władzom nie zależy na zabezpieczeniu dowodów prawdziwej przyczyny katastrofy. (...) |
|
| Pavka Morozov |
| Piątek 21-05-2010 |
|
19661. | Odnośnie wpisu numer: 19659 Marek Polański nigdy takiego ruchu nie podejmie się. Marek Polański [PiS] jest głuchy jak pień, tym bardziej, że ustawiony jest na częstotliwość Rygielski-Hordejuk [PO].
Ja bym wam powiedział co o tym człowieku, jako PiS-owcu, sądzę, ale
by mnie tu wycięli z tego forum i słusznie! Ale powiem mu na zebraniu, przyjdę i [...] pokażę gdzie jego siedlisko i legowisko, bo Polański to jest [ideologiczny] zdrajca ukryty. |
|
| były kolega partyjny |
| Piątek 21-05-2010 |
|
19660. | Odnośnie wpisu numer: 19615 Wy, cwaniaki z wielką kasą - do was mówię.
Natura nierychliwa, ale sprawiedliwa i nigdy nie wybacza takim jak wy,
którzy: najlepiej to chcielibyście jeziora i rzeki zasiedlić, ptaki wytępić,
siedliska gadów zaorać i, jak mamy przykład nad Jeziorem we wsi Dół,
plaże urządzić wbrew prawu, skarpy zagarnąć dla siebie, drzewa z nich
wykarczować.
Czy wy wykształciuchy, na czele z tymi którzy wam sprzedali, wiecie co
robicie? Wiecie czym się to skończy gdy parę dni popada? Dowiecie się
jak spłyniecie do jeziora z tych skarp i wzniesień. Oj doczekacie się wy
barbarzyńcy przyrody - ciemnota, tępaki, krochmalone kołnierzyki. |
|
| małorolny z Dołu koło Iławy |
| Piątek 21-05-2010 |
|
19659. | Odnośnie wpisu numer: 19620 Również apeluję do Pana Marka Polańskiego z PiS-u o bezzwłoczną inicjatywę [w Iławie] na rzecz poparcia Jarosława Kaczyńskiego w najbliższych wyborach na Prezydenta RP! |
|
| metro |
| Iława, Piątek 21-05-2010 |
|
19655. | RZĄD [PLATFORMY] ZMUSIŁ ARMIĘ DO OBRONY
Pozwalając na płynący z Moskwy przekaz degradujący wartość polskiej armii, koalicja rządowa poprzez MON osłabia zdolności obronne państwa.
Generał Waldemar Skrzypczak obnaża polityków PO.
Koniecznie przeczytaj ten wywiad. |
|
| wyższy oficer LWP |
| http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100521&typ=po&... |
| Piątek 21-05-2010 |
|
19650. | Odnośnie wpisu numer: 19647 Tusk załamuje ręce nad kampanią wyborczą Komorowskiego, który mało tego, że co i rusz sam wpędza się w kłopoty, to jeszcze pomagają mu w tym jego poplecznicy.
Komorowski lubi się chwalić przeszłością swojej rodziny, szlacheckim herbem, ale niestety, daleko mu do hrabiowskich manier. Popisał się w Rzeszowie, gdzie zakpił z urody Dunek, porównując je do kaszalotów. Dowcip niezmiernie marszałka rozbawił. Czy "szlachetnie urodzonemu" wypada drwić z kogokolwiek, a zwłaszcza z kobiet? A gdzie szlachecki, rycerski kodeks honorowy?
To dopiero godnego mielibyśmy prezydenta, gdyby podczas podróży zagranicznych, spotkań czy wywiadów w taki sam sposób recenzował urodę mieszkanek różnych krajów.
Najwyraźniej marszałek jest tak błyskotliwy, ponieważ chce dogonić w dyplomatycznych manierach mistrza - Władysława Bartoszewskiego. Łatwe to nie będzie, bo Bartoszewski zdążył już obrazić publicznie: Greków, Bułgarów, Rumunów czy mieszkańców Burundi i Rwandy, a to tylko początek kampanii - Bartoszewski się dopiero rozkręca. Jednak pretensji do Bartoszewskiego mieć nie możemy, bo przecież on jako były szef polskiej dyplomacji i czołowy moralny autorytet wie najlepiej, jaki język i zachowanie przystoi dyplomatom.
Kiedyś Bartoszewski mówił coś o "dyplo-matołkach" oraz "koziołkach".
Pewnie się nie spodziewał, jak szybko to określenie będzie pasować do niego i marszałka Komorowskiego. Puścić takich "dyplo-matołków" na międzynarodowe salony, to zaraz wszystkich wkoło poobrażają, aż będzie wstyd jeździć za granicę. |
|
| Hrabia Głomb Kapusta |
| Czwartek 20-05-2010 |
|
19647. | Odnośnie wpisu numer: 19560 PRAWDZIWA TWARZ MARSZAŁKA KOMOROWSKIEGO
Marek Wikiński (Lewica) wyjaśnia, dlaczego nie zagłosuje, nawet w
II turze, na Bronisława Komorowskiego:
„Na Komorowskiego nie zagłosuję, bo na własne oczy widziałem jego drugą twarz, którą pokazał na posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów w sobotę 10 kwietnia 2010 – w dniu tragedii smoleńskiej. Była to twarz człowieka cynicznego i bezwzględnego. Po tym, co wówczas zobaczyłem i usłyszałem, nie chcę, żeby został prezydentem”.
Co miał na myśli Wikiński? Szok... Otóż Komorowski już w dniu śmierci
tylu osób nie patyczkował się i pośpiesznie dzielił stanowiska w pałacu.
Zresztą posłuchajcie sami tej relacji polityka Lewicy, odnośnik poniżej. |
|
| skaner |
| http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/z-refleksem/wideo... |
| Czwartek 20-05-2010 |
|
19646. | Odnośnie wpisu numer: 19645 Podobno, jak zapowiadali mądrzy ministrowie MON, w zawodowej armii
nie miało być problemu z używaniem narkotyków i alkoholizmem, już o korupcji i kombinatorstwie nie wspomnę.
Stwierdzam, że jest gorzej niż w armii z poboru. Co więc się dzieje w WP. [...] w jednostkach nie ma oficerów [...], którzy pilnowaliby takie sprawy, ważne z punktu obronności kraju.
Podobnie pilnowano korupcjogenne zapędy kadry dotyczące zamówień
dla wojska, od marchewki począwszy. Wojsko organizuje przetarg na marchewkę, ziemniaczki, warzywka inne, smalec i inne produkty mięsne, co jest pokusą lewych kombinacji.
Macie przykład afery na zamówień do armii sprzętu łącznościowego w mieście Bydgoszcz. Polskie wojsko droczy rak korupcji, nihilizmu i łajdactwa. [...] |
|
| TW "Wiesław" |
| Czwartek 20-05-2010 |
|
19645. | Odnośnie wpisu numer: 19644 Coś bardzo złego dzieje się w polskiej armii, ponieważ odejścia na emerytury nagle zgłosiło chęć aż 30 najwyższych oficerów. W obecnej sytuacji, to masakra, gdyż zgłosili ci, którzy wiedzą, że z tymi ludźmi co obecnie wojskiem rządzą (minister psychiatra z Platformy Obłudy Tuska i Komorowskiego) nie da się nic już uratować.
Najwyżsi nasi generałowie, skutkiem skrytobójczego ataku, padli pod Smoleńskiem, reszta - wiedząc o zapaści - odchodzi na emeryturę. Zostali ci, którzy liczą na szybkie awanse i zajęcie po nich wysokich stanowisk. Są nimi lizusi, którzy wojsko traktują jako dobrą kasę i potem emeryturę, układczycy.
Za moich czasów, za komuny takich też było wielu, ale służby specjalne (kontrwywiad wojskowy) bardzo prześwietlali kandydatów na szkoły oficerskie. Wiadomo, że utrudniali młodzieży z rodzin "inteligencji ", ale wiadomości o kandydacie mieli wszechstronne.
Dziś byle cwaniak, po testach np. w RKU, i zdaniu egzaminu na Studium Oficerskie do Wrocławia, po zaliczeniu go w ledwo 10 miesięcy, zostaje p/porucznikiem WP. Okazało się, iż 50% nie nadaje się do służby, gdyż nie mieli pojęcia, że oficer, to trudna sprawa. Dziś żaden KW nie prześwietla kandydata, a za naszych czasów o tym, że wybieram się na oficerską szkołę wyższą, należało zgłosić się na rok przed maturą. Obecnie startuje się z marszu.
Paranoja - tylko w Polsce! |
|
| oficer Ludowego Wojska Polskiego |
| Czwartek 20-05-2010 |
|
19644. | Na terenach zalewowych potrzebna jest wielka pomoc ze strony całego społeczeństwa, czytaj państwa. Taką pomocną siłą jest tylko armia polska, szczególnie jej rezerwy.
Tymczasem od 1990 roku polska armia jest systematycznie krojona, a rządzą nią ludzie, którzy nigdy nie byli na przeszkoleniu wojskowym, gdyż nienawidzili wojska jako formacji, bo ono służyło komunistom. Ludzi ci jak Pan Klich (minister MON) jako student rezerwy buntował żołnierzy przeciw służeniu w WP. Tacy ludzie powołują oficerów na najwyższe stanowiska, niczego o nich nie wiedząc.
Armię mamy dziś zawodową, ale do zawodostwa jej bardzo daleko. Armia ta podczas naboru młodzieży ma poważne kłopoty: rekruci są słabego zdrowia i niesprawni fizycznie. Rządzący armią zrezygnowali ze szkolenia spośród młodzieży rezerwy (na potrzeby obrony obywatelskiej) na 3-cznych szkoleniach, by z tej grupy wybierać osobników do zawodowej armii.
Właśnie taka rezerwa niezbędna byłaby do takich jak obecnie sytuacji w kraju. |
|
| oficer Ludowego Wojska Polskiego |
| Czwartek 20-05-2010 |
|
19643. | Odnośnie wpisu numer: 19627 19637 Akurat posiadanie swojego np. wójta wiele znaczy - tzn. rozdaje swoim beneficja, niezależnie od umiejętności kandydatów. Wszak dyplom mgr można zdobyć z marszu (zanikł zupełnie proceder fałszowania dyplomów uczelni wyższych).
PSL trzyma OSP [Ochotnicze Straże Pożarne] żelazną ręką, bo rozdaje kasę na imprezy właśnie za pomocą swoich wójtów. Wielu wójtów z PSL jest strażakami. Pytanie, czy byli strażakami przed wyborami, czy przyjęli funkcje po.
PSL rządzi jeszcze KGW za pomocą instrumentów o których wspomniałem. |
|
| oko |
| Środa 19-05-2010 |
|
19642. | Odnośnie wpisu numer: 19637 Fatalna byla ta Pani wypowiedz na temat rzekomego "obrazania PSL".
Nic tam nie bylo obrazajacego - a tylko tyle, ze "sekretarz w gabinecie
Plisa wylozyl w znakomity sposob podstawy ekonomiczne w rolnictwie
UNII EUROPEJSKIEJ.
Chyba Pani zrozumiala ten krotki, wymowny przyklad w jakim kierunku idzie unijne wsparcie dla rolnikow. Tu w unii nie ma zadnej ekonomi, lecz tylko socjal. Tu Unia nic dobrego nie czyni, tylko wyrzuca pieniadze w bloto...
Zobaczy Pani juz niedlugo efekty takiej "tworczosci ekonomicznej".
Zaczelo sie od Grecji... |
|
| Kanclerz |
| Środa 19-05-2010 |
|
19641. | Odnośnie wpisu numer: 19633 Ja jestem z PSL-u.
Kiedy tą partią proszę internautki rządzić zaczęli tacy lizusi, tacy co pasują każdej partii do koalicji, raz do lewej, innym razem do prawej strony, to proszę mi wybaczyć - odszedłem.
Czy ty kobieto nie kapujesz, że faktycznie ta partia nie ma czego bronić, gdyż w Polsce i na świecie nie ma już gospodarstw rolnych z dziada pradziada przekazywanych, a przedsiębiorstwa raczej przez dupków z biznesu rządzonych.
Napisał ci prof. Dyszel, że produkowanie żywności w Polsce jest mitem, bo można kupić. Nawet skórę z owcy australijską kupisz u górala - do tego liberałowie, tacy jak Bielecki i Tusk doprowadzili, na czele z tym kretynem z Polanki 21.
Zatem PSL należy do bajki pt. "Mity polskie".
W "Mitach greckich" występuje niejaki Herkules, co dzieckiem w kolebce będąc łeb urwał Hydrze, ten sam co stajnie Audiasza z gówien wyczyścił - dziś stajni sie nie czyści, bo są bezściółkowe, a ty mi kobieto z peerelu mówisz, że potrzebne ci PSL.
Dlatego PSL to bajeczka dla dzieci i ja również zagłosuję na Jarosława Kaczyńskiego. |
|
| wykształciuch z dyplomem |
| Środa 19-05-2010 |
|
19637. | Odnośnie wpisu numer: 19628 Tak o PSL może się wypowiadać tylko ktoś, kto nie ma pojęcia ani
o historii ani o polityce. Ja akurat należę do innej partii, ale szanuję
ludzi i uważam, że wybór ideologii należy w państwie demokratycznym wyłącznie do zainteresowanego.
Taka wypowiedź świadczy o wielkim buractwie piszącego. Wstyd.
Ja uważam że ludzie z PSL nie zasługują na takie traktowanie. |
|
| zaniepokojona |
| Środa 19-05-2010 |
|
19633. | Odnośnie wpisu numer: 19631 Głosuję w wyborach na naszego Pawlaka, bo spojrzałam mu w oczy i
już mnie... zahipnotyzował. Te jego spojrzenie i stoicki spokój potrafią naprawdę wiele zdziałać.
Nie wierzycie mi? A co było w Moskwie przy ustalaniu umowy gazowej? Oczarował tam wszystkich rosyjskich włodarzy! |
|
| Anna Pawlaczka |
| Środa 19-05-2010 |
|
19631. | Odnośnie wpisu numer: 19628 PSL Pawlaka i Kalinowskiego to relikt PRL-u, więc musi zniknąć ze sceny politycznej tak, jak zniknęła Samoobrona i daj Boże żaby ta swołocz już
nie wróciła!!! Jest to warunek niezbędny dla zdrowych podstaw rozwoju naszego kraju.
Wieś oraz małe miasteczka zawsze będą się charakteryzowały swoistą ciemnotą i zacofaniem (wiecie takie typowe polskie buractwo) jeśli w/w partie zachowają wpływy.
Wystarczy podnieść próg wyborczy do 8% i pożegnamy te buractwo. |
|
| pisowiec |
| Środa 19-05-2010 |
|
19630. | Odnośnie wpisu numer: 19629 Muzyk Zbigniew Hołdys powiedział, że Palikot to katastrofa dla Polski.
Jeśli Komorowski, kolega tego błazna, wygra wybory, to będzie to oznaką katastrofy społecznej.
Jeśli retoryka PiS-u była ostra, to jaka jest retoryka PO w wykonaniu Palikota, Niesiołowskiego, Kutza, Nowaka, Pitery, Bartoszewskiego? |
|
| wulkan społeczny |
| Środa 19-05-2010 |
|
19628. | Odnośnie wpisu numer: 19627 EURO-BURDEL
Jam jest beneficjent dopłat bezpośrednich do upraw rolnych. Dopłata ta składa się z trzech składników:
1. Jednolita płatność obszarowa (JPO)
2. Uzupełniająca płatność obszarowa(UPO)
3. Płatność ONW
Płatność ONW przyznawana na obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania, powiat iławski jest tą płatnością objęty. Wysokość dopłaty zależy od kursu euro z 30 września.
W interesie chłopskim jest, by nasza złotówka leciała w dół na łeb i szyję. W poprzednie lata dopłata wynosiła na jeden ha między 800 a 900 zł. Za rok 2009 wyszło 1015 zł/ha, bo korzystny był kurs złotówki. Nawozów nie sieję, zbieram 2 tony z ha i mam tyla samo dopłaty jak ten, który zbiera
6 ton z ha. Taka jest prawda o Unii i jej ekonomii.
Ten euro-burdel przebija w swej rozrzutności i rakotwórczej biurokracji komunę i Gierka. Są rolnicy, którzy w ramach Sapardu zakupili sprzęt rolniczy, mimo że maja za mało ziemi do tych maszyn. Mogę pisać tu wiele, ale szkoda czasu.
PSL to bajeczka dla dzieci... Głosuję na Jarosława Kaczyńskiego. |
|
| sekretarz ds. ekonomii w gabinecie cieni Henryka Plisa |
| Środa 19-05-2010 |
|
19627. | Odnośnie wpisu numer: 19623 A ja wam powiadam, że w sytuacji zmian polityczno społecznych na polskiej wsi, ich czas jest policzony. PSL nie ma współczesnej wizji rozwoju wsi. Taką siłą, która przyciągnie - nazwijmy ich, polskie chłopstwo - będzie partia PIS-u.
Hasło sztandar, za którym politycy PSL chowają się lub, jak kto woli, obnoszą się: ŻYWIĄ I BRONIĄ - niestety - w czasach dzisiejszych jest historią. To nieprawda, że mają wójtów na wsi i straż ochotniczą, która ma tyle wspólnego z "ochotą", co polska armia z zawodowstwem. Interesów wsi w żaden sposób nie broni już PSL.
Polska wieś rzucona jest na łaskę biurokracji unijnej, gdyż z stamtąd idzie na wieś gigantyczne wsparcie i dotacje. Dotacje, trwonione, wiele w nich kombinacji, wyłudzania. Proszę porozmawiać z ludźmi polskiej wsi, prawdziwymi rolnikami, to poznacie prawdę o dotacjach, które są słuszne, ale przeszacowane. To jest z tymi dotacjami podobnie, jak za Gierka zakładanie na wsi słynnych spółek rolnych (łączyło się po dwóch rolników za dotowanie produkcji). Tu już PSL nie ma wpływu i dlatego tak niskie poparcie.
Młode pokolenie polskiej wsi politycznie skłania się dziś, albo w kierunku PO lub PIS, gdyż oni sądzą tak: jesteśmy w kieszeni Komisarza Unii w Brukseli, a nie polskiego rządu, nie mówiąc już o PSL. Zatem proszę państwa partia chłopów jest na wykończeniu, a chłopstwu już jej byt w polskim krajobrazie politycznym - mówiąc kolokwialnie - zwisa. |
|
| Prof zw. Ignacy Dyszel - doradca w Gabinecie Cieni Henryka Plisa |
| Środa 19-05-2010 |
|
19626. | Odnośnie wpisu numer: 19624 Ciekaw jestem gdzie oni swe d[...] posadzą, jak ich partia padnie? |
|
| ogar |
| Środa 19-05-2010 |
|
19624. | Odnośnie wpisu numer: 19617 PSL to nie lipa. To wiocha, bez wyrazu, na pograniczu Samoobrony
a partii bez przyszłości. |
|
| buziak |
| Wtorek 18-05-2010 |
|
|
|