Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

16503. 
Odnośnie wpisu numer: 16500

Nie masz się czym chwalić. PGR to były zawłaszczone przez komunistów gospodarstwa, a następnie rozkradzione i zdewastowane przez ich zdegenerowanych pracowników i kadrę zarządzającą, po to aby w końcu mogły zostać sprzedane lub wydzierżawione za psie pieniądze innym cwaniakom.
Przeprowadź sobie, jeśli potrafisz, rozumowanie przez analogię i będziesz miał obraz przyszłości naszego powiatowego szpitala.
 Rydz
 Środa 09-09-2009

16502. 
Odnośnie wpisu numer: 16499

Nigdy wcześniej nieznana dotąd nikomu postać, Hordejuk Bernadeta, nie odważyłby się Panu dyrektorowi budowlanki, Edwardowi Bojko, postawić taki problem wprost w oczy. Robi to dlatego, gdyż dobrze wie, że ten
Pan nic już w polityce nie znaczy.
Z prawie emerytem, politykiem po przejściach, postępują w ten sposób
[...] wilczyce ze stępionymi zębami.
 Wściekły pies
 Środa 09-09-2009

16500. 
Odnośnie wpisu numer: 16489

Tak bez złośliwości, ile wiosen Rydzu liczysz i jaki PGR miałeś na myśli?
 b. prac. PGR
 Środa 09-09-2009

16499. 
Przejrzałem ostatni numer Kuriera i gratuluję miastu [Iława] postawy Pani Hordejuk.
Oczywiście to proste nakazać dyrektorowi budowlanki naprawę chodnika przy "małpim gaju", bo to nic miasta nie kosztuje. Doprawdy? Oczywiście łatwo zdemontować oświetlenie z tunelu, bo to nie Zarząd Miasta może dostać nocą w twarz o nieznanych sprawców.
Może prościej byłoby panów w czarnych mundurkach zaprosić do służby
również po godzinie 15, a może i nocą...? Przecież omawiany tunel oraz "małpi gaj" to bezpośrednie sąsiedztwo całodobowego sklepu "Rampa".
A może to temat tabu?
 stone
 Środa 09-09-2009

16498. 
Cieszę się, że [...]
 student (Bydgoszcz), lat 37
 Środa 09-09-2009
Odp. 
Studencie, musisz poszukać innego forum.
Taki wpis w KURIERZE nie przejdzie anonimowo.
 moderator
 Środa 09-09-2009

16497. 
PO: 46%, PiS: 30%, SLD: 17%, a PSL poza sejmem
 postać
 Środa 09-09-2009

16495. 
PO = Partia Oszustow
 Irlandczyk
 Wtorek 08-09-2009

16494. 
Dlaczego dzisiejszego popołudnia nie było [...] gazety Oli Skubij [...]?
Kaput...???
 (czarno)widz
 Wtorek 08-09-2009
Odp. 
Czarny, daruj sobie! Wchodzisz na forum jako anonim, a
pozwalasz sobie na kpiny z czyjegoś nazwiska... Wyluzuj.
 moderator
 Wtorek 08-09-2009

16493. 
Odnośnie wpisu numer: 16492

Nikt z inteligentnych ludzi nie kibicuje chamstwu na piłkarskim boisku.
Do jednego wora tych parszywców wrzucić i na stos, piłkarzy, działaczy, sędziów.
Czy pamiętacie, jak zachowywali się iławscy działacze 10-15 lat temu.
Jeszcze mamy w pamięci pijane gęby pseudo-sponsorów, prezesów i dyrektorów.
Kim jest Naczelny z PZ[...]? Powiedzmy tak: PROSTAKIEM! I tyle.
Tacy ludzie mają doprowadzić nasze drużyny na szczyty europejskie?
Macie jeszcze złudzenia.
Nasz iławski [...]. Kim on jest? Zwykłym obszczymurkiem. Zapomnijcie o polskiej piłce nożnej. Pasjonujcie się koszykówką, siatkówką, a na osłodę lekkoatletyką.
Euro 2012. Kogo my tam wystawimy z piłkarzy? Wiem: Donalda Tuska... No, może Drzewieckiego jeszcze.
 wściekły pies
 Wtorek 08-09-2009

16492. 
Odnośnie wpisu numer: 16491

A czego się pan spodziewał w tym kraju o wymarłej tej właśnie
dyscyplinie sportu? Podobne narzekania słyszy się na mecze
tzw. ekstraklasy i I ligi - takie to europejskie zadupie!
 Harmsace
 Wtorek 08-09-2009

16491. 
Żal było patrzeć w derbach regionu na nasze lokalne "piłkarnictwo"
boiskowe. Zarówno drużyna Olsztyna, jak i Iławy, wespół pokazały
kopaninę tak żałosną, że aż przykro opowiadać.
Taka chałtura w II lidze to wstyd, wstyd, wstyd. Na stomilowski
stadion przychodzi coraz mniej ludzi.
 BOLO
 Wtorek 08-09-2009

16490. 
Odnośnie wpisu numer: 16489

"Biała Dama" - nomen omen rechot śmierci dla naszego szpitala. Biała
dama rodem z okolic Susza, ziemski właściciel dóbr postpegerowskich,
od dawna przymierzana była do wysokiego stanowiska w naszej opiece
zdrowotnej.
Na zachodzie doskonali, po specjalizacji, lekarze zarabiają około 6-10 tys. euro, wysokiej klasy nauczyciele, profesorowie 4-6-8 tys, inżynierowie 8-12 tys, zaś zwykli śmiertelnicy od 2-4 tys. Zatem różnice nie są tak zastraszające jak u nas III RP. Na dodatek dzikie prywatyzacje...
 Eskulap
 Wtorek 08-09-2009

16489. 
Odnośnie wpisu numer: 16488

Dyrektor Gelert zbyt rozruszała szpital w Iławie, tak, że zaczął się stawać konkurencją dla szpitala w Nowym Mieście Lubawskim, którym rządzi znana tamtejsza peeselówka.
Tamta poszła na skargę do swego kumpla posła, który - jak na iławskiego patriotę przystało - przegnał na cztery wiatry kłopotliwą dyrektor z Iławy. "Lotny Maciej" wszystko klepnął, bo wie chłopina, że za chwilę starci fuchę i jemu też będą potrzebne układy.
"Kólturalny" poseł-minister protegował zaś na to opuszczone stanowisko w szpitalu wybitną specjalistkę ze swoich kręgów, której dobrze znane talenty menadżerskie niebawem przyjdzie nam oglądać. To będzie istny szpitalny PGR. Łza się w oku kręci.
 Rydz
 Wtorek 08-09-2009

16488. 
Odnośnie wpisu numer: 16484

Polecam najnowsze wydanie "Wprost". Tamtejsi dziennikarze ujawniają zarobki lekarzy RP. W porównaniu z opisywanymi lekarzami, iławscy zarabiają żałosne pensyjki.
Dla przykładu jeden ze śląskich chirurgów bodajże (jest też szefem kliniki) ma na rękę ponad - UWAGA! - milion złotych rocznie! Inny - ortopeda z wieloletnim stażem - prawie 500 tys. zł rocznie. A zatem daleko naszym białym mafiozom do nich ;-)
A przy okazji, pozdrawiam wszystkich.
 Joanna Ewa Majewska
 Poniedziałek 07-09-2009

16485. 
Pragnę zwrócić uwagę, iż w rubryce "Ważne telefony" na str. 35 znalazł się błąd. Dzwoniąc na informację kolejową PKP numer należy poprzedzić liczbą "jeden", czyli powinno być tak: 1-94-36
 Ewa
 Poniedziałek 07-09-2009
Odp. 
Słusznie Ewo! Dziękujemy za czujność i weryfikację. Ukłony.
 moderator
 Poniedziałek 07-09-2009

16484. 
Pani Dyrektor Gelert miała ukrócić w Iławie proceder napychania sobie
kieszeni przez lekarzy kwotami ponad 20 tys. złotych. Niestety z tego
nic nie wyszło bo Pani Dyrektor właśnie podziękowano za pracę w Iławie
i odesłano z powrotem do Elbląga.
Starosta Rygielski "opamiętał się" dokładnie tak, jak chciała tego tutejsza mafia lekarska, bo chyba doszedł do wniosku, że nie warto porządkować tematu na rok przed kolejnymi wyborami. Interesy całego społeczeństwa znów zeszły na plan trzeci, najważniejsze są posady wąskiej grupy obłych cwaniaków i szantażystów.
Raport ministerstwa (ankiety z 384 szpitali). [...] Wynagrodzenie brutto ordynatora w połowie 2008 roku wynosiło średnio 9642 zł miesięcznie; lekarza z drugim stopniem specjalizacji - 7211 zł; z pierwszym – 6621 zł, a bez specjalizacji – 5160 zł.
Pobory zasadnicze z reguły stanowią połowę tych kwot, reszta to dodatki i należności za dyżury.
Trzykrotnie więcej zarabiają lekarze kontraktowi. Często mają miesięcznie po osiem dyżurów, a rekordziści nawet po 20. To stąd się biorą zarobki ponad 20 tys. zł u ponad połowy lekarzy.
 Qba
 Poniedziałek 07-09-2009

16483. 
Odnośnie wpisu numer: 16480

Czy dotarło do was, że IKS przerżnął mecz z OKS 1945 Olsztyn.
Od czego mamy swojego człowieka, nawet prezesem okręgowego WM Związku Piłki Nożnej, Sobiecha Andrzeja? Po co on tam poszedł, skoro swoim nie potrafi pomóc.
Takie to proste, a wystarczyłoby z napastnikiem lub obrońcą OKS pogadać, tzn zatrudnić go we własnej firmie.
 wściekły pies
 Niedziela 06-09-2009

16482. 
Czy na Włodku są jeszcze wolne miejsca?
 Maturzysta
 Niedziela 06-09-2009

16481. 
Odnośnie wpisu numer: 16478

LISEK bedzie juz milczal zawsze. Zrobil swoje, wielokrotnie bywajac w Katarze. Tam zalatwil wielkie pieniadze na inwestycje nie tylko dla Ilawy, ale i na wykupienie stoczni..
Moze sie odezwie... Przeciez ma swoj honor... Zostal wybrany do EWROPEJSKOWO SAJUZA i postara sie takze odwdzieczyc ilawskim wyborcom za swoj wybor do strefy brukselskiego raju finansowego.
 Kanclerz
 Niedziela 06-09-2009

16480. 
Czym wy się zajmujecie? Deficyt wam w głowie? Są ważniejsze dla Polski sprawy. Piłka nożna się kończy.
Wyznaczam Namiestnika Państwa Piłkarskiego - ANDRZEJA SOBIECHA
 NACZELNIK MARSZAŁEK ROKOSOWSKI
 Sobota 05-09-2009

16479. 
Panu Tomaszowi Orliczowi dedykuję.
[...] [...] [...]
 Natasza_Pegeerówka
 Sobota 05-09-2009
Odp. 
1. Nie wolno stosować cytatów dosłownych bez precyzyjnego
podania źródła ich pochodzenia.

2. Pan Tomasz Orlicz nie jest dziennikarzem. Jest swobodnym
publicystą, który mierzy się ze sztuką kreślenia felietonów.

3. Jeśli nadal chcesz stosować wycieczki personalne, musisz
najpierw samemu stanąć tutaj z twarzą swą tak, aby wszyscy
na forum mieli szansę skojarzyć „kto ta pięknie melodię tę gra”.
 Modero Kuriero
 Poniedziałek 07-09-2009

16478. 
52 mld zł deficytu to jest coś.
A tak dobrze żarło. Tusku zamiast zarządzać sukcesem Jarka Kaczynskiego wpada w "czarną dziurę" deficytu.
I tylko Lisek nadal milczy. Może poznamy tajny plan pomocy dla Iławy?
 oko
 Sobota 05-09-2009

16477. 
Panie orlik, z pana cham [...] jakich mało. Olewaj sam siebie [...]. Odwal się od Prezydenta.
 ccc
 Sobota 05-09-2009

16476. 
Zamiast bzdur o oszołomach, proponuję chwilę prawdy.
"(....) Co będzie w drugiej połowie roku, gdy złoty tak znacząco się umocnił i nadal jest sztucznie pompowany? (...)"

http://biznes.onet.pl/czy-niemcy-uratuja-polski-wzrost-gospodarczy,18493,3033163,1949451,4,1,news-detal
 Natasza_Pegeerówka
 Sobota 05-09-2009

16475. 
Odnośnie wpisu numer: 16464

Na szczescie INSTYTUT PAMIECI NARODOWEJ prowadzi dochodzenia przeciwko wielu funkcjonariuszom, takze sluzby wieziennej z okresu stanu wojennego, ktorzy spokojnie dzis sobie spaceruja po ulicach polskich piekniejacych miast - szukajac wraz ze swymi czworonoznymi pupilkami miejsca do zaznaczenia...
Data 31 SIERPNIA 1980 to poczatek drogi do wielkich zmian w Polsce i w Europie. Zakonczyla sie okupacja Armii Radzieckiej. Otworzyla sie droga do Wolnosci takze i dla tych, ktorzy nie zauwazaja tej DATY.
Szanowny Pan z pieskiem tej daty nie zauwaza i szkaluje Robotnikow Stoczni Gdanskiej, ktorzy otworzyli bramy do WOLNOSCI...
 Latarnik z Sienkiewicza
 Sobota 05-09-2009

16474. 
Odnośnie wpisu numer: 16443

... i kwiatek do kożucha.
W stu procentach się zgadzam z Pańską przedostatnią wypowiedzią.
Pytanie tylko, co z niej wynika? Kto jest odpowiedzialny za polską
politykę zagraniczną?
 Tomek Wisarionowicz Orlicz, były korespondent "Moskiewskiej Prawdy"
 Piątek 04-09-2009

16473. 
Odnośnie wpisu numer: 16472

Niezmiernie się cieszę, że usiłuje mnie Pan, Jocie, zaszufladkować.
Proszę jednak zauważyć, że list Putina do narodu polskiego pojawił się właśnie w tej "gazecie koszernej" - jak raczył Pan to ładnie określić.
 Tomek Orlicz
 Piątek 04-09-2009

16472. 
Odnośnie wpisu numer: 16471

W pierwszej chwili przecierałem oczy ze zdumienia czytając Pana Tomka.
Ale teraz, gdy przedstawił źródło swych rozważań, czyli neo-bolszewicką
"Gazetę Koszerną" - zrozumiałem wszystko. I już nie mam nic więcej do
powiedzenia. Panie Tomaszu, "powodzenia".
 J-23
 Piątek 04-09-2009

16471. 
Odnośnie wpisu numer: 16470

Panie Nataszu - robi się z nas (z naszego narodu) oszołomów, a to jest, przyzna Pan, "drobna" różnica. Można wyjść na oszołoma, nie będąc nim. Proszę się zapoznać z głosem w tej sprawie emigracji:

"Nie zapominajcie o nas, emigrantach"
http://wyborcza.pl/1,95892,7003309,Nie_spalismy_1_wrzesnia___listy.html
 Tomek Orlicz
 Piątek 04-09-2009

16470. 
Odnośnie wpisu numer: 16469

To mają być przesłanki do stwierdzenia, że jesteśmy oszołomami...
Eeeehhhhh...
 Natasza_Pegeerówka
 Piątek 04-09-2009

16469. 
Odnośnie wpisu numer: 16465

Przesłanki? Proszę bardzo, Panie Nataszu.
Imć Putin wywalił nam prosto w twarz, że weszliśmy z Ado Hitlerem do Czechosłowacji, i że - tym samym - niekoniecznie wojna zaczęła się 1. września 39 roku, et cetera.
Tymczasem prezydent nasz (czyli de facto my, Panie Nataszu - Pan, ja
i Kowalski spod siódemki) zgoła potrafi stwierdzić, że jest w posiadaniu prawdy, która jest miliardy razy prawdziwsza od tej putinowej. Oczywista oczywistość, co nie?
Tak więc może się Pan nie czuć oszołomem, jasne. Mało tego - ma Pan prawo się oburzać. Co jednak z tego, skoro ktoś bardzo nieudolnie sprawuje swój mandat, stawiając cegła w cegłę gmaszysko naszego wspólnego oszołomstwa? Bo MY, Panie Nataszu, to ludzie, którym zaufaliśmy i którzy nas reprezentują.
I jeszcze słówko. Tak się składa szanowny Panie, że na Westerplatte składałem swego czasu przysięgę wierności Polsce. I tak sobie myślę, że do kresu moich dni wytykał będę tych, którzy w odniesieniu do słowa "Ojczyzna" potrafią kręcić jedynie prywatę. Tym bardziej kiedy czynią to w tak zasłużonym dla naszej (NASZEJ, a nie Nataszej) Polski miejscu.
 Tomek Orlicz
 Piątek 04-09-2009

16468. 
Odnośnie wpisu numer: 16463

Panie SOLIDARNY, nie jest moją pasją szykanowanie kogokolwiek, nawet jeśli ten ktoś udaje się do np. Gruzji (na przekór oficjalnemu stanowisku rządu) i popiera agresorów i wichrzycieli.
Z pasją natomiast zwalczam wszelkie objawy bezmyślności i prostactwa.
 Tomek Orlicz
 Piątek 04-09-2009

16467. 
Odnośnie wpisu numer: 16465

P o t w o r n o ś ć ... !
Że takich polska ziemia nosi...
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Piątek 04-09-2009

16465. 
Odnośnie wpisu numer: 16460

"(...)
Jak by nie patrzeć na zagadnienie, w oczach reszty Europy po raz kolejny wyszliśmy na oszołomów, gdy tymczasem Władimir Władimirowicz Putin okazał się być mężem stanu rodem z najwyższej półki. Nie dość że ograł nas i resztę Europy na naszym boisku, to jeszcze na dodatek uzmysłowił nam dobitnie jak bardzo Rosja jest potrzebna kontynentowi. (...)"

Cz można poprosić o przesłanki, na podstawie których stawia Pan taką karkołomną, by nie powiedzieć - "durnowatą" tezę.
PS. Być może, to Pan wyszedł, bo ja i kilka milionów moich rodaków, nie czujemy sie oszołomami.
 Natasza_Pegeerówka
 Piątek 04-09-2009
Odp. 
Nie zapominaj, że w cytaty należy oznaczać cudzysłowem.
 moderator
 Piątek 04-09-2009

16464. 
Odnośnie wpisu numer: 16462

A według mnie oraz wielu Polaków warto najpierw przeczytać ulotkę zanim się tabletki kocim moczem popije. Niech cię pejczem ćwiczą, ale moich rodaków zostaw w spokoju, bo to kolejny wpis, w którym ludzi obrażasz, gościu.
31.08.1980 moja Kora dostała pierwszej cieczki - to jedyne wydarzenie
które możesz kojarzyć z tego "okresu", przynajmniej wiemy z czym się solidaryzujesz.
 Socjal
 Piątek 04-09-2009

16463. 
Odnośnie wpisu numer: 16460

Panie Orlicz! Dlaczego szkalowanie Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej
jest pańską pasją?
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Piątek 04-09-2009

16462. 
Odnośnie wpisu numer: 16461

Według mnie oraz wielu Polaków, wszystko się zgadza w kwestii postaw Kaczyńskiego Lecha, Prezydenta RP. Ale cóż z tego, skoro naród niewart takiego prezydenta.
Polacy muszą być ponownie zniewoleni, pejczem ćwiczeni i poniżeni, by znów podnieść głowę. Ponowne zsyłki, emigracje, więzienia, katorgi, krew, krew, krew, krew... Tak było od zawsze. Zdrady, służenie obcym
narodom itp.
No cóż, Ty najlepiej wiesz...
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Piątek 04-09-2009

16461. 
Odnośnie wpisu numer: 16388

Mamy wielkiego Prezydenta naszej Najjaśniejszej Rzeczpospolitej
LECHA KACZYŃSKIEGO.
Znakomite wystąpienie na Westerplatte. Piękne przemówienie.
Przemówienie znakomicie przygotowane, bez kartki... Wszyscy pozostali posługiwali sie zapiskami - wypadli miernie przy naszym Prezydencie...
Przemówienie godne WIELKIEGO MĘŻA STANU. Słuchałem Jego słów
jak słów naszego WIELKIEGO PAPIEŻA JANA PAWŁA II...
 Dumny latarnik z Sienkiewicza
 Piątek 04-09-2009

16460. 
Odnośnie wpisu numer: 16388

W trakcie zajmującej lektury listu pana Putina do Polaków, rzuciło mi się na mózg bardzo wyraźne spostrzeżenie: ten gość naprawdę ma klasę. Najpierw narobił nielichej zawieruchy w moskiewskich środkach przekazu, aby później - wychodząc na przedpole konfliktu historycznego jako niekwestionowany przedstawiciel całokształtu rosyjskiej spuścizny - uderzyć z wielką mocą w nutę relatywizmu. Mówi Putin o puzzlach przedwojennych układów i układzików w tonie, nawiązującym do wyrozumiałości, wszelakich cnót i wartości budujących cywilizacje, wreszcie o ciągu przyczynowo skutkowym wydarzeń sprzed 70 lat. Zachowuje się przy tym jak dobry wujek, który co rusz stwierdza, że jednak nie pogrozi nam paluchem, bo i po co.

Konfrontując wypowiedź premiera Rosji z prezydentem miłościwie nam panującej (w sensie że wciąż i na nowo osamotnionej) Rzeczypospolitej, w tak zwanym odruchu pierwszego wrażenia, wydedukowało mi się pod łepetyną, że Moskiewski Niedźwiedź i pogromca tygrysów wszelkiej maści pragnie coś ugrać na płaszczyźnie stricte biznesowej swą relatywistyczną postawą. Pomyślałem – pożywiom, uwidzim.

Kiedy jednak ogarnąłem cały list do naszego narodu, zaczęła mi się jego treść niemiłosiernie żreć z wypowiedziami radzieckich historyków śledczych, którzy to panowie od kilku dni robili widły z nie wiadomo czego, doszukując się igieł nie w tych stogach siana co trzeba. No bo niby wiadomo nie od dziś i nie od wczoraj, kto rozniecił ten stos wojennej nawalanki, bądź też kto trzymał palec na spuście, a kto obudził się z ręką w nocniku, czy też skończył w wykopie z niegaszonym wapnem. Niby wiadomo, a jednak - jak powiada nam gość znad rzeki Moskwa - nie tak do końca.

Kroczy premier Putin swym listem do „bratniego narodu” już nie tyle przez teraźniejszość Rosji, ile po kartach historii Europy, budując sobie stopień za stopniem piedestał, który co najmniej powinien dorównać pomnikowemu mitowi cara Piotra Wielkiego. Obok mrowia gierek politycznych naszych parlamentarzystów i prezydenckich przydupasów, którzy na ten przykład rok temu usiłowali wokół konfliktu gruzińskiego odbudować choćby namiastkę sarmackiego mitu naszej szlacheckości, zagrywka dyplomatyczna Putina jawić się nam powinna jako majstersztyk. Jak się miewa prezydent Kaczyński po konfrontacji z premierem Rosji? Raczej na pewno powinien mieć się z pyszna, gdyż wyszło na to, że Putin, owszem, mógłby nas potępić, a Kaczyński, dla zasady, najchętniej potępiłby wszystkich w czambuł. Cześć i chwała, panie prezydencie nasz ukochany dla tych, którzy walczyli z reżimem komunistycznym. Włącznie z hitlerowcami...

Pozostaje zasadnym pytanie, czy Putin przewidział tego typu gafę polskiego prezydenta? Wszystko raczy wskazywać na to, że jednak tak było. I, doprawdy, nie potrzeba geniuszu pokroju premiera Rosji, aby przewidzieć zachowania duetu Kaczyński & Kaczyński. Braciszkowie księżycowi, odpowiednio podjudzeni zaczepnymi informacjami ze Wschodu, nie zdają sobie zapewne sprawy, że zagrali dokładnie tak, jak chciał tego Kreml, który zabawił się nie po raz pierwszy propagandą „złego i dobrego gliniarza”. Jak by nie patrzeć na zagadnienie, w oczach reszty Europy po raz kolejny wyszliśmy na oszołomów, gdy tymczasem Władimir Władimirowicz Putin okazał się być mężem stanu rodem z najwyższej półki. Nie dość że ograł nas i resztę Europy na naszym boisku, to jeszcze na dodatek uzmysłowił nam dobitnie jak bardzo Rosja jest potrzebna kontynentowi. Od paktu Ribbentrop-Mołotow (wszak potępionemu, ale cóż było począć tuż przed wojną, która przecież i tak by wybuchła), poprzez Katyń, Miednoje, jeńców wojennych roku 1920 i 600 tys. Rosjan poległych na terytorium Polski, lekką ręką przeszedł do dzisiejszych i perspektywicznych relacji Rosji z Niemcami. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości czy tak się robi w dzisiejszych czasach międzynarodową politykę, niech się czym prędzej otrząśnie. Dał nam przykład premier Rosji jak przegrywać mamy – że bez Rosji, popełniając błędy przeszłości, w try miga możemy zostać na lodzie kolejnej dziejowej zawieruchy.

Należałoby dodatkowo zastanowić się, czy Putin, relatywizując do granic możliwości wydarzenia towarzyszące II wojnie światowej, wyciągnął w kierunku Polski pomocną dłoń i czy tym samym jednoznacznie wskazał kierunek współegzystowania naszych narodów, czy jedynie zadbał ze szczegółami o swój historyczny wizerunek. Doprawdy, nie sądzę, aby ktokolwiek mógł na tak zadane pytania udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Nie sposób jednak nie zgodzić się z choćby niektórymi elementami punktu widzenia Władimira Władimirowicza, nie popadając przy tym w mniejszym lub większym stopniu w śmieszność. Powiem więcej: mając na uwadze dobro przyszłych pokoleń, warto zadbać o perspektywiczny kapitał zgromadzony w liście premiera Putina do Polaków. Może się finalnie okazać, że aby przerwać złą passę polsko rosyjskich stosunków, wystarczy odwrócić kartę animozji i dostrzec asa. Premier Rosji wyciągnął swe karty na stół. Cóż z tego, że znaczone, skoro teraz nasza kolej? Być może - jak mawiał filmowy Pawlak w „Kochaj albo rzuć” – nadejszła wiekopomna chwila. Szkoda by było, żeby po raz kolejny dała dyla.
 Tomek Orlicz
 Czwartek 03-09-2009

16459. 
Odnośnie wpisu numer: 16465

Wiem więcej niż myślisz!
Napisałem tylko o tych, co sprawowali władzę w szkołach miejskich, a nie powiatowych, czyli średnich.
Mogę też podać ci nazwisko dyrektora, który po wielu latach rządzenia odszedł na emeryturę. Ile w tym czasie przyjął do pracy członków rodziny
i znajomków, wolę przemilczeć.
Pamiętaj, że punkt widzenia zależy wyłącznie od punktu siedzenia. Jeśli się kogoś nie zna, nie powtarza się nic nieznaczących powszechnych opinii typu "był, jest wspaniały".
Nie oceniaj ludzi, których nie znasz.
Uczciwość i honor to dla mnie wielkie wartości, więc nie poniżę się podając dane osoby, którą mam na myśli.
Utracona władza boli? Dlaczego? Nigdy nie zastanawiałeś się jaki typ rządzącego boli jej utrata najbardziej? To pomyśl, wszak rozwiązywania zagadek trudnych nigdy za wiele! Życzę powodzenia!
 myślący
 Czwartek 03-09-2009

16458. 
Odnośnie wpisu numer: 16410 16418

Oj, chyba to nie ostatnia sprawa karna Andrzeja D.
Z tego co pamiętam miał 5 zarzutów prokuratorskich. Wyrok w zawiasach ma za jeden z nich, puki co. Prawie wszystkie za "skok na kasę" w Zalewie w czasie gdy był tam burmistrzem.
On na razie jest w Suszu. W przechowalni u Sadowskiego. Święte krowy chowają się w administracji licząc na przedawnienie i wymknięcie się od prokuratora. Ale Andrzej D. nie jest rodzynkiem.
Tam w Zalewie zadzieje się więcej... Prokurator może zarezerwować w Zalewie hotel. Dla ułatwienia procesów. Byłym i obecnym notablom w Zalewie należałoby dowalić po 2 lata. Później sprawy dogłębnie rozważyć i dokonać wyrównań.
 tubylec
 Czwartek 03-09-2009

16457. 
Odnośnie wpisu numer: 16455

Szanowny towarzyszu czwartej RP!
Oni zostali wybrani u schyłku komuny i chciałbyś z mety ich odwoływać? Jacy z Nich komuniści? Mówisz bratku o nepotyzmie, sugerując, że to oni są tego źródłem. A to powiemy ci. Nie ma większego nepotyzmu jak za obecnych czasów.
Sprawdzam. Nr 1: Mechanik, nr 2: Budowlanka, nr 3: Trójka. Nazwiska chcesz? Tylko w Mechaniku znajdziesz pokłady nepotyzmu nie mniejsze niż za głębokiej komuny. Jednak wówczas, bynajmniej ci, których zatrudniali, byli wykształceni i nadawali się do nauczycielstwa, bo mówimy o szkolnictwie tylko.
Jedna z nowo zatrudnionych pań na stanowisku dyrektora przyjęła na przestrzeni 3 lat , kamuflując, 14 nauczycieli spośród swoich znajomych. Nie mówmy, że ze swojej rodziny wszystkich, ale sprawdzamy i wiedzieć będziemy.
Wybacz, ale nepotyzm za komuny do zjawiska obecnie, był pikusiem.
Taka - niestety - jest norma w polskim państwie, począwszy od posłów, skoczywszy w szkółkach, zakładach pracy itp... nie wyłączając takich służb, jak ABW, CBA, wojsko i policja. Nikt nepotyzmu nie zwalcza, stało się obyczajem, przyzwoleniem, jak po piwie siadanie za kierownicą, nie mówiąc, że po "głębszym".
Co ty, towarzyszu czwartej RP, wiesz o nepotyzmie?
 Rada Dyrektorów
 Czwartek 03-09-2009

16456. 
Odnośnie wpisu numer: 16451

Łapy opadają. To, jakim ktoś jest człowiekiem, fachowcem, przełożonym nie zależy od płci.
W jednym przypadku na 100% wiem, że wybór dyrektora (kobieta) był trafiony! Pracownicy szczęśliwi, choć poprzednik to również cudowny człowiek (mężczyzna).
 zadowolona
 Czwartek 03-09-2009

16455. 
Odnośnie wpisu numer: 16451

Ciekawe, "sprawiedliwy wybór dyrektorów szkół za czasów komuny"...?
Wszak komuna skończyła się w 1989 r. a oni nadal, do tej pory byli na stołkach. Czy przypadkiem nie po znajomości?
A kto wprowadził nepotyzm do szkół? Bardzo dobrze, że w tych szkołach doszło do zmian na stanowiskach! Nareszcie!
 myślący
 Czwartek 03-09-2009

16454. 
Odnośnie wpisu numer: 16451

Idąc za ciosem - chcę powiedzieć, że w placówkach jak mechanik
Kusznieruka i budowlani Bojkiego, będących szkołami technicznymi,
chociaż reforma oświaty dokonała wypaczenia, czyli odejście od tej
zasady w kierunku humanistycznym, nie jest powodem, aby również
tam kobiety objęły schedę.
Tymczasem szczególnie w mechaniku i budowlance "ustawiane" są,
czytaj podprowadzane do mety, mówiąc po kolarsku, pewne chore
na władzę, ambitne panie. W mechaniku np. pani mgr wychowania
wczesno-szkolenego marzy o dyrektorowaniu. To przecież paranoja!
 Rada Dyrektorów
 Czwartek 03-09-2009

16453. 
Ej, może ktoś napisać jakiś felieton o tym, ile w dzisiejszych czasach
poseł ma SPRAW na głowie? Bo nie wiem czy mi się opłaca startować?!
 Malina
 Czwartek 03-09-2009

16451. 
Odnośnie wpisu numer: 16449

Najsprawiedliwszy i rzeczowy był wybór na dyrektorów szkół za czasów za komuny. Popatrzcie na byłych dyrektorach szkół podstawowych.
Jacy wspaniali ludzie, jacy przygotowani, jacy zaradni, jacy oddani
szkole i młodzieży, a jacy ludzcy - tego nie wspomnę.

Obecne wybory w dwóch przypadkach że są nietrafione, to mało powiedziane - są bezsensowne i skandaliczne. Same kobiety. Kobiety rzadko sprawdzają się na stanowiskach dyrektorów szkół. One są przeważnie tępe = choć bywają fenomenalne. Mają wybujałą, i nieodpartą chęć do obejmowania stanowisk, przeważnie kosztem własnej rodziny. Swoim zachowaniem wymuszają rygor wśród podwładnych, nie liczą się z problemami podwładnych. Same natomiast uważają się za wszechwiedzące.

Kobieta na stanowisku dyrektora szkoły, to wielkie nieporozumienie, to szkoda dla oświaty. Ich chore ambicje blokują rozwój szkoły i wychowania. Są fałszywe w swoich postawach. Robią czarną robotę dla wychowawców, współpracują z młodzieżą w imię miłości i jej zrozumienia.

Nie daj bóg, aby iławskie szkoły średnie [powiatowe] poszły drogą podstawówek i gimnazjów [miejskich], wybrały na dyrektorów kobiety, szczególnie mechanik i budowlanka.
 Rada Dyrektorów
 Czwartek 03-09-2009
Odp. 
Panowie dyrektorzy!
Znamy doniosłość zagadnienia, natomiast prosimy zaprzestać
na przyszłość pisania całego tekstu WERSALIKAMI, czyli –
gdyby ktoś pytał – dużymi literami. Prosimy kolejny raz...
 moderator
 Czwartek 03-09-2009

16450. 
Odnośnie wpisu numer: 16448

Oooooooooooooooooooo komuś nerwy puszczają - he he he he :-)
 dzińsy
 Czwartek 03-09-2009

16449. 
Odnośnie wpisu numer: 16448

Masz pełną rację.
Polski problem polega na tym, że nikt kto wybija sie w takim środowisku,
nie ma szans oraz musi udawać głupka, albo uprawiać seks oralny, czyli dupsko komu trzeba lizać. Bunt społeczny w 80. roku nie przewidział, że
kompetentny i wybitny człowiek będzie miał nad sobą czapę robotniczą.
Tak stało się z ludźmi Wałęsy, którzy byli intelektualnie ponad nim.
Masz pełną rację.
Ten od starostwa jest "wykształconym" prostaczkiem, a niunia z ratusza wysoko patrzy i prze na chama do przodu. Jednak ich czas już kończy się, choć myślą iż będą wieczni i nietykalni.
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Czwartek 03-09-2009

16448. 
Czytam różne bajania i śmiech mnie bierze.
Przecież odwołanie dyrektor szpitala nastąpiło na życzenie Beni i Rygla. Nie mogli jej [E. Gelert] odwołać wprost, bo zbyt dobrze sobie radziła i ludzie to widzieli. Dodatkowo nie tak dawno sami ją powoływali na to stanowisko jako objawienie i ratunek.
Problem z nią mieli taki, że była zbyt profesjonalna i niezależna, i mówiąc krótko - niezbyt chciała tańczyć jak jej zagrali i w ich ciemnych lokalnych sprawkach się babrać. Intrygowali zatem od miesięcy, szpile po cichu wbijając i starając się na różne sposoby po cichu obrzydzić pracę i zmusić na różne sposoby do odejścia.
W końcu zlecenie wykonał - w ramach kumplowskiej przysługi - nasz wybitny wice od "kóltury" przez swoich elbląskich kumpli z wojewodztwa zmuszając ją do rezygnacji z pracy w Iławie tzn. stawiając ultimatum: albo tam jest dyrektor, albo tu, albo nigdzie. Teraz ma przyjść dyrektor mierny, bierny, ale wierny, który w końcu pozwoli Beni i Ryglowi odkuć się i utuczyć jeszcze przez wyborami.
Odłożonych 6 baniek na koncie szpitala czeka na zagospodarowanie. Jak? Cdn.
 Śmigły
 Środa 02-09-2009

16447. 
Odnośnie wpisu numer: 16440

Niestety nauczyciele nie wybierają dyrektorów szkół.
 ola
 Środa 02-09-2009

16446. 
Odnośnie wpisu numer: 16443

Tak, czołowi politycy amerykańscy i europejscy słyną z tego, że jak gdzieś zapraszany jest Putin, ich nie ma!
Przykładem kolejne szczyty G-8, ucieczka Gordona Browna w krzaki obok swej posiadłości na Downing Street, gdy miał w niej gościć gościa z Rosji. Podobne każdorazowe zachowania Sarkozy`ego, Busha i Obamy!
Jaki mędrzec, takie audytorium!
 Rojas
 Środa 02-09-2009

16445. 
CAFE „KURIER” (na GG 3806661)

CZYTELNICZKA:
Chodzi mi o ten napadnięty sklep. Ile ten koleś wziął z tego sklepu, bo mieszkam w okolicy i wiem ile, ale nie wiem czy na pewno tyle.

KURIER:
O mamma mia - co za pytanie... No dobra - powiedz co wiesz. Ile wziął twoim zdaniem?

CZYTELNICZKA:
Ja wiem jedną kwotę, 1300 zł, a po za tym mam nadzieje, że w artykule umieściliście wszystkie szczegóły.

KURIER:
Co jeszcze wiesz na ten temat?

CZYTELNICZKA:
Że do policji nie można było sie dodzwonić na 997, bo mieli non stop zajęte, a straż pod 112 nie chciała połączyć nas z policją i tak staliśmy świadkowie jak te barany i próbowaliśmy przez 15 minut, aż ktoś zadzwonił z domowego, ale dopiero po 20 minutach przyjechali policjanci, więc się nie dziwie, że bandyty nie złapali.

KURIER:
Co się tam jeszcze działo?

CZYTELNICZKA:
A ta dziewczyna-ekspedientka też była jakaś nieogarnięta, bo dużo osób stało, więc zamiast narobić szaszoru, to ona czekała na drugiego klienta.

KURIER:
Co znaczą słowa „czekała na drugiego klienta?”

CZYTELNICZKA:
No że od razu ze sklepu nie wybiegła i nie krzyczała żeby go złapali, a
na dole stała grupka chłopaków.
 KURIERZY
 http://www.kurier-ilawski.pl/jedynka
 Środa 02-09-2009

16444. 
Odnośnie wpisu numer: 16441

Polska stawia na galerie, nie na mleko.
Stąd likwidacja Łap, jako najbardziej opłacalnej w Polsce mleczarni z najzdrowszego biologicznie mleka. Podlasie dla Unii jest siedliskiem natury i ma pozostać w swej nietykalnej i naturalnej materii. Ze starymi domami z drewnianymi, z brukowanymi jeszcze drogami, z łąkami nieprzebranymi, z ptactwem. Jednak Unia nie pojmuje o tym, że tam gdzie na łąkach nie będzie krowy, gdzie nie będzie uprawy pól, tam również nie będzie bociana. Taki jest jego natura. Naród podlaski się buntuje.
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Środa 02-09-2009

16443. 
Odnośnie wpisu numer: 16388

Farsa jest wtedy, gdy gość pluje gospodarzowi - w jego własnym domu,
na jego własnym podwórku - prosto w twarz. Obchody na Westerplatte
to coś więcej niż tylko farsa. Rząd różowej postkomuny Donalda Tuska
uniżenie przed Moskalem schylał głowę pozwalając lać siebie po karku.
Najbardziej trafny jest komentarz Jarosława Kaczyńskiego:

"Miał to być dzień polskiej chwały. Doprowadzono do tego, że głównym bohaterem wydarzeń stał się "prezydent" Putin. Chodzi także o kontekst, co działo się wcześniej i w trakcie w Moskwie. To skandal i nagonka.
Po pierwsze, nie było przeprosin, które były oczekiwane i są ku nim podstawy moralne. Putin snuł pewną opowieść, która jest właściwa dla nacjonalizmu. Rosja Stalina była przedstawiana jako zwykłe państwo.
Były oczywiście jakieś przyjazne dla Polski akcenty, ale są one nie satysfakcjonujące.
Nie nastąpiła żadna, podkreślam, żadna znacząca zmiana. Były próby rewitalizacji, próby niestosownych porównań. Była też inna opowieść, krótsza - o krzywdzie niemieckiej w Traktacie Wersalskim. Jest ona przyjmowana czasami w Europie, ale nie do przyjęcia jest w Polsce.
Jest w tym mocny duch Rapallo.
Jest pytanie o profesjonalizm polskiej polityki zagranicznej. Ta ocena musi wypaść skrajnie negatywnie. Nie ma żadnej odpowiedzi, po co tutaj, w takich warunkach został zaproszony Putin. Nie dokonano żadnej fundamentalnej zmiany w stosunkach z Rosją, utwierdzono tylko dotychczasową politykę Rosji. Nie jestem pewien, czy absencja czołowych polityków europejskich i amerykańskich nie była przypadkiem wynikiem właśnie zaproszenia Putina".
 J-23
 Środa 02-09-2009

16442. 
Odnośnie wpisu numer: 16440

Niestety - nauczyciele Gimnazjum 1 nie mieli tu za wiele do powiedzenia. Podobnie jak w SP 3.
Wystarczy być... i masz to załatwione. Polecam Ci piosenkę Lady Pank "Mniej niż zero". Pomimo upływu 25 lat i zmiany ustroju - w tej materii niewiele sie zmieniło.
 oko
 Środa 02-09-2009

16441. 
Odnośnie wpisu numer: 16438

Też wolałem tę starą mleczarnię ;-)
 Eskulapski
 Środa 02-09-2009

16440. 
To wy - nauczyciele G1 - jesteście winni temu, że Pan Kozłowski został odsunięty w ogóle ze szkoły.
Jesteście w większości podłymi nauczycielami, gdyż jego pozostanie nie
tylko jako dyrektora, było w waszych rękach. Macie więc teraz gadzinę,
jak chcieliście.
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Środa 02-09-2009

16439. 
Odnośnie wpisu numer: 16438

Ona u Was [w G1] długo nie posiedzi, gdyż takie stanowisko, to ujma dla
jej zwiędłego honoru. Bądźcie spokojni. Punktujcie ją. Ta pani będzie w szkole gościem, a rządzić będą jej zausznicy, donosić zaś umyślni.
 ReX
 Środa 02-09-2009

16438. 
Odnośnie wpisu numer: 16436

Galeria Jeziorak ma jeden plus, że jest.
I jeden minus, że nic w niej nie ma ciekawego!
 Torshavn
 Wtorek 01-09-2009

16437. 
Dzisiaj zainaugurowała [w G1] po raz pierwszy Pani Aleksandra Skubij
- była starościna powiatu, redaktor naczelny piśmidełka oraz była, była
czegoś tam jeszcze.
Wysłała na emeryturę Pana J. Kozłowskiego [poprzedniego dyrektora G1],
który swego czasu pomógł jej unieważnić konkurs w "szóstce" po aferze
alkoholowej.
Pan Kozłowski spełnił w tej sprawie rolę "murzyna" i po spełnieniu swej rólki przestał jej być potrzebny.
 oko
 Wtorek 01-09-2009

16436. 
Czegoś tu brakuje... Galeria Jeziorak prezentuje się okazale, ale w środku brakuje jej treści. Co to może być? Czegoś tu brakuje...

http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Galeria-Jeziorak-juz-czynna/2420
 Jacek Placek
 Wtorek 01-09-2009

16435. 
A WIĘC WOJNA!
Gdyby w wyniku konfliktu zbrojnego z Rosją lub Ukrainą zginęło w Polsce 1000 osób, to rozpamiętywalibyśmy się nad tragedią narodową wieki. Kiedy w ostatnich dwóch miesiącach na polskich drogach tylko ginie tyleż samo, to....
Dziwne to porównanie, ale my Polacy nie szanujemy życia, jesteśmy taaacy bohaterscy...
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Wtorek 01-09-2009

16434. 
Jest coś dodatkowo „odrzutowego” w myśliwcach odrzutowych SU-27,
że wielu pilotów pod wpływem tych świetnych maszyn po prostu dostaje jakiejś dziwnej fantazji.
Podobna katastrofa identycznego myśliwca SU-27 podczas pokazów lotniczych we Lwowie na Ukrainie (rok 2002) pochłonęła życie 88 ofiar
i zdrowie wielu rannych.
Zobacz trzy filmy dotyczące tego samego momentu z trzech kamer:
1.
http://www.youtube.com/watch?v=rSS0SmVwZ00&feature=related
2.
http://www.youtube.com/watch?v=HPEgroMoTQw&feature=related
3.
http://www.youtube.com/watch?v=aTI5etjTniU&feature=related
 Jarosław Synowiec
 Wtorek 01-09-2009

16433. 
Odnośnie wpisu numer: 16431

Bardzo dobry pomysł, by tym bardziej włączyć syreny w całej Polsce o godzinie 4:45.
Niech zbudzą i zakłócą sen Putinowi i jego lizusom z Europy Zachodniej.
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Poniedziałek 31-08-2009

16432. 
Odnośnie wpisu numer: 16431

Bardzo mądrze...
 Janka
 Poniedziałek 31-08-2009

16431. 
Jutro 70 rocznica wybuchu II wojny światowej.
Uważam, że o 4.45 powinny być włączone syreny alarmowe dla uczczenia tego faktu. Skoro przy rocznicy Powstania Warszawskiego stosuje się ten gest, to tym bardziej i teraz przydałaby sie refleksja...
 Eskulapski
 Poniedziałek 31-08-2009

16429. 
Odnośnie wpisu numer: 16412

Panie moderatorze! Z punktu widzenia [...] [...] [...]
 Mieczysław
 Poniedziałek 31-08-2009
Odp. 
Panie filozof.
Masz prawo czegoś nie wiedzieć, a nawet masz prawo
być głupim. Jednakże absolutnie nie masz prawa swoją
głupotą zarażać tego szanownego Forum. Dlatego twój
wpis nie został potraktowany poważnie, bo toczy cię żółć
(zarżniętego kurczaka).
Być może, panie filozof, już nie kontaktujesz co piszesz.
Odpowiedź jest następująca: poszukaj głupszych od siebie.
 Modero Kuriero
 Poniedziałek 31-08-2009

16428. 
Odnośnie wpisu numer: 16426

Nasza pani derektor wszystko wykona, na czym zależy Starostwu, przemądrzałej i niedouczonej w temacie pani od oświaty powiatowej.
Oni kierują się tylko ekonomią. Taka jest - niestety - prawda.

Dobrze też wiedzą, iż rodziców, których trafiło nieszczęście i ciężki ludzki los - wychowania dziecka upośledzonego - jest mało, że nie zagrożą jej w dalszym rządzeniu szkołą specjalnej pedagogicznej troski. Ale idźmy dalej. Kto pozbawiony jest uczuć wyższych, troski szczególnej o swoje dziecko, temu ważna jest tylko własna kariera. Tak jest z rodzicem, itd.

Popatrzcie na ręce tej pani, na jej drogę życia, kolejność drogi zawodowej, za wszelką cenę, kosztem własnych dzieci, to nie miejcie nadziei, ona i w tej sprawie po trupach, tym bardziej, że po naszych trupach.

Kariera tej pani zmierza ku końcowi, gdyż dni ludzi ze starostwa są również policzone.
 SOLIDARNY - 31.O8.1980.
 Poniedziałek 31-08-2009

16427. 
Odnośnie wpisu numer: 16421

Ja też podzielam.
Mieszkam z rodziną na Podleśnym, a to własność [iławskiej] Spółdzielni Mieszkaniowej "Praca". Boisko to większe jest w samym sercu osiedla, czasami od rana do późnej nocy słychać kopanie piłki i... setki przekleństw. No cóż, nieważne, że to przeszkadza tylu dorosłym i dojrzałym ludziom. Jak w krajach buszu. Czy nie można tego przenieść za osiedle? Mamy tak cierpieć, bo zarząd spółdzielni z prezesem mają to głęboko w...?
Druga sprawa - postawiono ławeczki niedaleko boiska, pod blokami rzekomo dla starszych ludzi. Jednak mają one inny cel - pełno tam pijaków, żulików "obradujących" do późna w nocy! Dlaczego nikt tego nie dogląda? Za co biorą kasę osoby odpowiadające za to? A może tak jak na tamtym osiedlu wszystkie te oburzające historie wliczone są w nasze ciągle podwyższane czynsze? Co na te sprawy nowy zarząd spółdzielni "Praca"? Nie macie boiska pod oknami zapewne?
 szukający przestrzegania prawa
 Niedziela 30-08-2009

16426. 
Szkoła specjalna zamknięta dla uczniów objętych nauczaniem indywidualnym. Na polecenie pani dyrektor, zasłaniającej się przepisami, nauczanie indywidualne odbywać się ma tylko i wyłącznie w domu dziecka. Koniec z integracją z grupą rówieśniczą, koniec kontaktów z budynkiem szkoły, salami lekcyjnymi... Tylko dom... i nauczyciel, który często nie ma możliwości przyniesienia do domu dziecka wszystkich niezbędnych pomocy dydaktycznych.
 rodzic
 Niedziela 30-08-2009

16425. 
Odnośnie wpisu numer: 16424

"prezes ZUK odwołany, dlaczego, po co, nikt nie wie, każdy się domyśla".
Nie może być jajko mądrzejsze od kury.
 szerszeń
 Niedziela 30-08-2009

16424. 
Odnośnie wpisu numer: 16418

W Suszu. Oj, się dzieje, prezes ZUK odwołany. Dlaczego, po co, nikt nie wie, każdy się domyśla...
 Janko Walski
 Niedziela 30-08-2009

16423. 
Odnośnie wpisu numer: 16421

Potwierdzam złość mieszkańca spółdzielni. Boisko wewnątrz osiedla jest dla mieszkających w ich pobliżu jest przekleństwem. Nikt nie kontroluje co tam się dzieje
 ReX
 Niedziela 30-08-2009

16421. 
Jestem mieszkańcem bloków Spółdzielni Mieszkaniowej "Przyszłość"
i z przerażeniem obserwuję, co dzieje się na tzw. osiedlu czerwonym
[w Iławie]. Do niedawna cieszył mnie widok jednego z drzew, które w zeszłym tygodniu zostało ścięte. Wróciłem z pracy i w oknie ujrzałem... pień! To było młode drzewo, klon, które nie mogło nikomu przeszkadzać a jednak!
Kto wydaje decyzje o ścinaniu zdrowych drzew? Kto na to pozwala? Prezes spółdzielni i jej zarząd? Czy zdajecie sobie sprawę, że gdyby nie my lokatorzy to nie mielibyście pracy? Na czym ta praca wasza polega? Poza tym - sprawa usytuowania boiska w samym środku osiedla! Moje dzieci uprawiają sport, ale nie na tym boisku, które zakłóca ciszę. A to słownictwo grających tam? Czy te wulgaryzmy wliczone sa w nasze czynsze? Apeluję Panowie - bierzcie się do roboty. Jeśli nie to sami ją utracicie. W cywilizowanych krajach boiska budowane są poza osiedlami! Piszę to w imieniu oburzonej większości lokatorów.
 oburzony Jacek w imieniu...
 Niedziela 30-08-2009

16420. 
Odnośnie wpisu numer: 16417

Nie zapomnij dodać, że Ostródę też. Tam są szelągi. NBP chce mieć wyłączność na bicie lokalnego pieniądza, bo jest z tego spora kasa. Sam wiele razy słyszałem, że ostródzkie szelągi, iławskie jazzoraki i olsztyńskie koperniki nie są środkiem płatniczym więc problemu nie ma.
 Marynara Łu Bu Du, lat 68
 Iława, Niedziela 30-08-2009

16419. 
Odnośnie wpisu numer: 16417

A w Zakopanem fukcjonują dutki, którymi mozna płacić w sklepach.
 oko
 Sobota 29-08-2009

16418. 
Odnośnie wpisu numer: 16410

Oj będzie w Kurierze o Suszu oj będzie.
Prezes ZUK Sitkowski popadł w niełaski Sadowskich. Podzielił losy Niemkiewicza. Dawid z wyrokiem już nie piastuje funkcji zastępcy Burmistrza. Przejmuje fotel Sitkowskiego. Itd. itp
Czyli kolesiostwo wzajemne popieranie się ludzi powiązanych ze sobą zażyłością, jakimiś układami w celu osiągnięcia pewnych korzyści.
Pażyjom uwidzim.
 szerszeń
 Sobota 29-08-2009

16417. 
Nasz "Kurier" powinien głośno skomentować pomysły lokalnych cudaków
z Platformy Obywatelskiej, chodzi o emisję monet "jazzoraków" w Iławie, podobnie jak "koperników" w Olsztynie.

Już kilkanaście miesięcy temu Narodowy Bank Polski groził palcem i przypominał, że nikomu poza bankiem centralnym nie wolno bić monet, drukować banknotów, a jeśli już coś takiego się pojawi w obiegu, to nie może być środkiem płatniczym.

Oto komunikat NBP, który ciągle obowiązuje:

1. Zgodnie z Konstytucją RP, ustawą o NBP oraz ustawą o denominacji złotego prawo emisji pieniądza (znaków pieniężnych) przysługuje wyłącznie Narodowemu Bankowi Polskiemu.

2. Polskie przepisy nie przewidują możliwości wydawania pieniądza lokalnego, rozumianego jako prawny środek płatniczy.

3. Odrębną kwestią jest możliwość podejmowania różnych inicjatyw zmierzających do produkcji żetonów i bonów towarowych. Ich inicjatorzy nie powinni jednak działać w sposób, który mógłby wprowadzić w błąd ich odbiorców, co do prawnego charakteru takich inicjatyw, w szczególności przypisywania im przymiotu pieniądza rozumianego jako prawny środek płatniczy.
 J-23
 Piątek 28-08-2009

16415. 
[...] [...] [...] [...] [...] [...] [...] [...] [...] [...] [...] [...]
 Laura
 Piątek 28-08-2009
Odp. 
Twoja, Lauro, bardzo, ale to bardzo krytyczna opinia na temat
rzekomo oszustwa regionalnej gazety, wydawanej w Olsztynie,
jest dla redakcji oraz forum „Kuriera Iławskiego” bardzo, ale to
bardzo niezręczna.
Sprawa nie dotyczy w żaden sposób ani łamów „Kuriera”, czyli
wydania papierowego, ani też tego tutaj forum internetowego.
Naszym zdaniem, twoja opinia jeśli już, to powinna trafić pod
inny adres.
Przepraszamy oraz prosimy o zrozumienie, bo opublikowanie na
naszym forum tego rodzaju wypowiedzi mogłoby też wywołać
wrażenie, że redakcja „Kuriera” wykorzystuje tę niefortunną
sytuację do nieuczciwych celów marketingowych.
 moderator
 Piątek 28-08-2009

16413. 
Odnośnie wpisu numer: 16411

No to panie Tomku, na bis (nie czytałem niestety jeszcze ostatniego Kuriera i pana felietonu). Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, panie doktorze! Ugryzł mnie pies!
- A wściekły był?
- No, zadowolony to on nie był!

Adieu
 feniks
 Piątek 28-08-2009

16412. 
Odnośnie wpisu numer: 16391

Zwiadowcą nie będę, liczycie tylko na donosy ludzi którzy za darmoszke wam temat podsuną [...]
 nagana
 Czwartek 27-08-2009
Odp. 
Twoja wypowiedź jest dramatem. Brak słów dla tego rodzaju
mentalności. „Wszystko jest be”, ale jak cię kolega moderator
prosi o podanie własnego przykładu, to wtedy zbierasz swe
zabawki i wychodzisz z piaskownicy.
Natomiast jakieś infantylne wycieczki pod adresem redaktora naczelnego oczywiście wyciąłem (i to jeszcze przed publikacją), bo jako anonim możesz sobie pozwalać na tego rodzaju bohaterskie zachowanie tylko wobec równorzędnych anonimów.
 moderator
 Piątek 28-08-2009

16411. 
Odnośnie wpisu numer: 16408

Panie Feniksie, dociekliwości nigdy za wiele. Być może bezinteresownej,
a jak się może okazać już jutro – bezcennej. Proszę się nie żegnać.
Pozdrawiam serdecznie.
 Tomek Orlicz
 Czwartek 27-08-2009

16410. 
A czy Andrzej Dawid, zastępca burmistrza Susza i pełniący ciągle
obowiązki dyrektora CSiR w Suszu nie miał wczoraj jakiejś rozprawy
w sądzie?
Z tego co pamiętam, miała odbyć sie chyba już ostatnia rozprawa.
 ciekawe zagadnienie
 Czwartek 27-08-2009

16409. 
Odnośnie wpisu numer: 16405 16399

Kasa nie przepadnie, to pewne. Urząd nie może odpowiadać za to, że oferenci targają się za łby. Klątwa ciąży nad iławskim basenem. Byle zaczęła się w tym roku budowa.

A wy chyba nie byliście w Brodnicy, ani w Ostródzie. Syf, zieleń niezadbana, ogólnie bieda. Lokalni patrioci. Pożal się Boże nad nimi.
 Marynara Łu Bu Du, lat 68
 Czwartek 27-08-2009

16408. 
Odnośnie wpisu numer: 16404

Czym sie różni "stangret" od "kuczera"?
Radnym już byłem i nie wybieram się. Tylko nie lubię trolli i lamerów,
stąd moja dociekliwość, bezinteresowna i nieszkodliwa. Żegnam.
 feniks
 Czwartek 27-08-2009

16407. 
Odnośnie wpisu numer: 16403

Na typową wadę wzroku
 Stangret Karocy Donalda Tuska
 Czwartek 27-08-2009

16405. 
Odnośnie wpisu numer: 16385

Dzięki za odpowiedź! A czy jest taka opcja, że ta kasa by przepadła
jakby te potencjalne odwołania oferentów trwały dosyć długo?
 NIL
 Czwartek 27-08-2009

16404. 
Odnośnie wpisu numer: 16400

Ten "Feniks" jest bardzo kulturalnym człowiekiem.
Musi być, że na radnego się wybiera za rok.
 Stangret Karocy Donalda Tuska
 Czwartek 27-08-2009

16403. 
Odnośnie wpisu numer: 16399

Co ty gościu pieprzysz?! Iława za Brodnicą?! Chybaś rozchorował się
na nietypową wadę wzroku: swego nie znasz a obce "widzicie".
 Kuczer Wielmożnego Pana
 Czwartek 27-08-2009

16402. 
Odnośnie wpisu numer: 16351 16395

Moderatorze - jako coś jak "dyżurny" w szkole :)))
Czy potrafisz (jako czasownik niedokonany :)) wskazać, gdzie w ostatnim Kurierze jest coś na temat przyczyn odejścia Pani Dyrektor iławskiego szpitala???
A może posiadasz informacje, które trzymasz dla siebie wyłącznie :))) Podziel się nimi z czytelnikami.
 wojtek
 Czwartek 27-08-2009
Odp. 
Wojtusiu (podpisujący swe imię przez małe „w”).
Nie ucz ojca dzieci „robić”. A po drugie – skup się,
bo odpowiedź już otrzymałeś na forum. Dwukrotnie.
 moderator
 Czwartek 27-08-2009

16400. 
Odnośnie wpisu numer: 16391

Jeśli masz możliwość przyjacielu forumowiczu zasięgnąć języka co słychać w Zakładzie Usług Komunalnych w Suszu, daj znać.
Do mnie docierają wieści - czytałem je na internetowym forum Susza, że realizowany jest program przygotowania do zmiany prezesa spółki i sprywatyzowania jej. Tylko rządzący na tamtym forum księżulo jak zwykle trzyma z burmistrzem. To jest chyba super news z Twojego Susza.
 feniks (niestety z oddali)
 Czwartek 27-08-2009

16399. 
Odnośnie wpisu numer: 16388 16376

Twierdzicie, że jest tak dobrze i wspaniale itp. itd. A dlaczego iława jest
tak daleko w tyle za ostródą, brodnicą i kwidzyniem? Pytanie proste
 bolek II
 Czwartek 27-08-2009

16398. 
Odnośnie wpisu numer: 16351

Moderator to co ciekawego jest w Kurierze na temat przyczyn odejścia Pani Dyrektor szpitala??? Albo okulary muszę zmienić albo nauczyć się czytać między wierszami. Czy byłbyś łaskawy mnie oświecić????
Na marginesie myślę, że ciekawie by było gdyby wróciła Pani Jastrząb :))
 wojtek
 Czwartek 27-08-2009
Odp. 
Moderator nie jest ani okulistą ani też latarnikiem.
Jest zaledwie „dyżurnym” – coś jak ten w szkole...
:-))
 moderator
 Czwartek 27-08-2009

16397. 
Odnośnie wpisu numer: 16391

Kurierzy widzieliście co wczoraj przed podstawówką się wyczyniało?
Podobno jakieś dary rozdawali. A cały parking zawalony brykami jak
w komisie. Aż żal było mi parkować tam polonezem.
 suszak
 Czwartek 27-08-2009

16395. 
Odnośnie wpisu numer: 16392

Ze STARYM MIASTEM jest poważny problem. Albo je rozebrać, lub dokonać segmentalnego remontu bloków ze zmianą architektury.
Koszty horrendalne, lepiej zburzyć. My powinniśmy wszytko co postkomunistyczne burzyć i na nowo budować.
 Kuczer Wielmożnego Pana
 Czwartek 27-08-2009

16394. 
Odnośnie wpisu numer: 16393

Iławski specjalista z doskonałym sprzętem diagnostycznym bierze
za wizytę 70 zł. Tej samej specjalności znawca z tytułem doktorskim,
pracujący na Akademii Medycznej w Gdańsku (prywatny gabinet,
doskonalszy sprzęt) życzy sobie 100 zł.
 Ormowiec
 Czwartek 27-08-2009

16393. 
Odnośnie wpisu numer: 16389

W Iławie mało jest lekarzy, a dużo ludzi z wykształceniem medycznym!
Bez doktoratów, habilitacji spijają z ludzi pieniądze w zamian proponując ignorancję. Żadnej odpowiedzialności za błędy, nie pomogło to do grobu!
 Mike
 Środa 26-08-2009

16392. 
Do Pani Moniki Binek.
Czytajac o nierownosciach starego miasta [w Iławie] to radni mogliby sie wstydzic - za 6 lat remont!!!! A gdzie byli przez np. moje 37 lat? (jak rowniez innych mieszkancow tego osiedla).
Wszyscy chcemy azeby nasze miasto bylo piekne ale stare miasto juz dawno zostalo zapomniane przez rzadzacych. Niedawno pisala Pani artykul o polozeniu leniwego policjanta na ul. Bandurskiego 2, tez sie tego nie doczekalismy.
Kiedy trzeba wybrac burmistrza to wszyscy wiemy jak sie wtedy zalatwia te sprawy, a pozniej wracamy do szarej rzeczywistosci.
 czytelniczka
 Środa 26-08-2009

16391. 
Dzisiejszy Kurier słaby, nic ciekawego, żadnych dobrych tematów.
Jestem z Susza i o naszym mieście nie ma co czytać, tylko jakieś pseudo wyborcze festyny. Czy nie ma porządnego zwiadowcy z naszych okolic?
Od kiedy nie ma Pani Magdy Majewskiej to już nic ciekawego nie piszecie.
 nagana
 Środa 26-08-2009
Odp. 
A może to jest tak, że w Suszu niewiele ciekawego
w ubiegłym tygodniu się działo...? Bądź zwiadowcą
i informuj nas o ciekawych tematach. Czekamy...
 moderator

redakcja@kurier-ilawski.pl
 Czwartek 27-08-2009


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 125 126 127 ... 249 250 251 252 253 254 255 256 257 ... 318 319 320 ... 386 387 388 następna ] z 388



102904462



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.