Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Jak trwoga to do... piwnicy
Nie daj się oszukać!
Zbudują wojskowy radar radiolokacyjny
Pierwsza taka operacja
Do studzienki mógł wpaść człowiek!
Jakie komitety wystartują w wyborach?
Wilki rozszarpały psy domowe na oczach dziecka
Radna Ewa Jackowska: Czuję się oszukana!
Leczyła duszę i ciało. Anna Betley-Duda
Urodziła na klatce schodowej
Film „Na żelaznej drodze: 150 lat kolejowej Iławy”
Strajk w markecie Kaufland
Atak wilka na dzieci
Historyczne nominacje rządowe dla naszych z regionu
Budowa zabrała młode życie
Szokujący incydent w Szkole Podstawowej nr 1
Burmistrz jednak podnosi podatki
Tragedia w fabryce Szynaka. Zabiła go rutyna? Brak nadzoru?
Napisała ciąg dalszy „Znachora”
Zakaz wejścia na internę szpitala
Więcej...

Forum

14609. 
Adam Żyliński jako "Ukochany Przywódca" czuje się w obowiązku nas
nie opuścić! Mdławica więc znowu we środę - coś tam opisze!
Nie ma pan poczucia swojej nikłej atrakcyjności jako współpracownik prasowy? Wielka szkoda!
 Marales
 Niedziela 22-02-2009
Odp. 
Każdy ma prawo napisać krytyczny felieton do Kuriera, każdy.
Nawet ty. Pod warunkiem, że posiadasz twarz i personalia.
Wszystko pozostałe jest sssssssssssssssssssyczeniem.
 moderator
 Niedziela 22-02-2009

14608. 
Odnośnie wpisu numer: 14603

SZANOWNY ANALITYKU SPOD PIĄTEJ GWIAZDKI.
Problem leży w tym, że im więcej dany hotel ma gwiazdek, tym większe szuje tam przyjeżdżają.
Do tego spa doktor Ireny Eris w Wysokiej Wsi na Dylewskiej przyjechał kiedyś Krzysztof Ibisz (prowadził w Polsacie turniej "Życiowa szansa")
i jedynym środkiem uspokajającym dla tego gościa byli policjanci z gumowymi pałami.
Życzę więc mieszkańcom Iławy i właścicielom hotelu "Stary Tartak" spokojnych gości - nawet przy mniejszej ilości tych nieszczęsnych warszawskich "gwiazdek".
 Plewa 2009
 Niedziela 22-02-2009

14607. 
PRABUTY DO LIKWIDACJI

Jak wiewiórki piskają a wróble ćwierkają, władze powiatu Kwidzyn chcą przenieść do Kwidzyna Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych, prowadzone są /były/ rozmowy z rodzicami czy wyrażają zgodę by ich pociechy dojeżdżały do stolicy powiatu. By było weselej, "za" są prabuccy radni "powiatowi".
I tak powinno być. Po co w Prabutach jakaś tam oświata? Poziom podstawówki wystarczy, a i władcy na czele z burgemeistrem będą zadowoleni. Choć te szkoły akturat to nie ich brocha, to problem będzie
z głowy.
Szpital do Kwidzyna, szkoły, a ja proponuje przenieść do Kwidzyna wszystkich radnych, dołożę jeszcze burmistrza. I tak z nich większego pożytku nie ma. Komisariat z załogą też mogą zabrać, też zbędny acz sławny na całą Polskę. Jak już wszystko przeniosą to rada i pan burmistrz dopiero będą bezproblemowo rządzić. Siedzieć będą za biurkami i tylko podwyżka cen wody, podwyżka cen wywożonych śmieci, podwyżka tego, podwyżka tamtego. Firmy podatków nie płacą, bo ich nie ma to chociaż na tym władza trochę zyska.
A może też "Gazetę Prabucką" z jej redaktorem przekazać do powiatu? A niech staroście "w puzon dmucha" i kadzi. A może też przekazać galerie fotek z tzw. telegazety, w końcu powiat to powiat, ranga wyższa?
A może tym jest jest sens?
W końcu ktoś kiedyś wymyślił by wypowiedzieć wojnę USA , a póżniej się poddać. Będziemy w Prabutach mieć co najmniej Dubaj.
 belfer
 Niedziela 22-02-2009

14606. 
Odnośnie wpisu numer: 14603

Tartak bedzie mial 4 *
 Unknown
 Niedziela 22-02-2009

14605. 
Odnośnie wpisu numer: 14604

Pytanie tylko: który stwórca? Podobno wszyscy bogowie byli nieśmiertelni...
 Tomek Orlicz
 Sobota 21-02-2009

14604. 
Odnośnie wpisu numer: 14602

"Mamy też prawo i sprawiedliwość... Podobno."

Mamy prawo milczeć i słuchać, a sprawiedliwość... sprawiedliwie oceni nas - Stwórca.
 Natasza_Pegeerówka
 Sobota 21-02-2009

14603. 
Hotel spa Ireny Eris na Wzgórzach Dylewskich otrzymał piątą gwiazdkę.
Ile gwiazdek będzie miał nowo budowany hotel Stary Tartak w Iławie?
 analityk amator
 Sobota 21-02-2009

14602. 
Odnośnie wpisu numer: 14601

Mamy też prawo i sprawiedliwość... Podobno.
 Tomek Orlicz
 Sobota 21-02-2009

14601. 
Odnośnie wpisu numer: 14599

"1984" (G. Orwell)
Odnośnik do filmu (polskie napisy).
Taką demokrację??? Mamy coś co tak się nazywa, może to demokracja?Mamy też wolność słowa... Tak mówią...
 zainteresowany
 http://www.youtube.com/watch?v=VeumK_pv2XM
 Sobota 21-02-2009

14600. 
Szoooook!!!...
Za ubiegły rok Polska ostatecznie dopłaciła PÓŁTORA (!!!) miliarda złotych do kasy Uni Europejskiej.
Suma sumarum temu Tuskowi nic się nie udaje.
 (czarno)widz
 Sobota 21-02-2009

14599. 
Odnośnie wpisu numer: 14593

Mamy podobno demokracje i wolnosc slowa, nie wiedziales o tym?
 rambo
 Sobota 21-02-2009

14598. 
Odnośnie wpisu numer: 14592

Ciekawe podejście do tego zagadnienia reprezentują zwykli obywatele Zachodu (starej Unii).
Za każdym razem, gdy uda się ich wciągnąć w taką szczerą rozmowę, zaczynają wspominać, jak to dawniej bywało dobrze - jeszcze przed wymianą waluty - ile to można było kupić za nieodżałowaną markę, albo nawet za takiego holenderskiego guldena. I zawsze na końcu rozmowy zapada taka niezręczna cisza, po czym rozmówca stwierdza, że mimo wszystko unia jest Europie potrzebna, że przecież sami się zgodzili na pewien rodzaj wyrzeczeń w imię... bliżej nieokreślonej, ale chyba jednak lepszej, bezpieczniejszej, stabilniejszej przyszłości.
Po kilku tego typu zwierzeniach człowiek dochodzi do takiego wniosku,
że zachodnioeuropejscy ludkowie wiedzą, iż... dali się wmanewrować pomiędzy trybiki czegoś podejrzanego, ale za nic w świecie nie chcą się do tej swojej wiedzy (niewiedzy?) przyznać.
 Tomek Orlicz
 Piątek 20-02-2009

14597. 
Wojna w małżeństwie nie kończy się po rozwodzie. Ciągnący się od
wielu lat stary temat z łamów Kuriera. Końca tej sprawy nie widać...
Temat podchwyciła telewizja POLSAT.
 KURIERZY
 http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/10,88721,6279586,W...
 Piątek 20-02-2009

14596. 
Odnośnie wpisu numer: 14592

Dziękuję za ten adres. Ostatnio mam mało czasu na internet i nie zdążę dotrzeć do wielu ciekawych informacji.
Może będzie więcej takich ludzi jak Prezydent Czech. Przecież fakt, że ktoś nie zgadza się z kierunkiem zmian w UE, nie oznacza, że jest się przeciw zjednoczeniu Europy.
Zawsze uznanie WYŁĄCZNIE JEDNEJ IDEOLOGII za tą JEDYNIE SŁUSZNĄ prowadziło do tragicznych skutków. "Mamy demokrację tylko, że ja mam zawsze rację - rządzący."
 ma
 Piątek 20-02-2009

14595. 
Odnośnie wpisu numer: 14593

Uważaj "rambo" na Wydawcę . Może zacząć Cię obserwować .
"...to mówiłem ja ..." . pozdrawiam
 zainteresowany
 Piątek 20-02-2009

14594. 
W felietonie u Pana Kazimierza Kowalskiego [str. 37] wyczytałem, że
burmistrz Iławy W. Ptasznik zabronił obywatelom mieć własne zdanie:
"(...) inne sugestie dotyczące zatrudnienia drugiego wiceburmistrza
[Bernadety Hordejuk] nie wchodzą w rachubę (...)".
Proponuję wam, towarzyszu burmistrzu Włodzimierzu, zadekretować to.
I karać jak za wyprzedzanie na "podwójnej ciągłej".
 BOLO
 Piątek 20-02-2009

14593. 
Odnośnie wpisu numer: 14572

Jan Maria Rokita zaklada nowa partie:
"Zwiazek Wypedzonych Polakow z Samolotu"
 rambo
 Piątek 20-02-2009

14592. 
Odnośnie wpisu numer: 14586

[List otwarty do Polaków w sprawie wyborów do Parlamentu Europejskiego i odnowy polskiej sceny politycznej]

Typowo informacyjnie. Może kogoś zainteresuje link i treść. Pozdrawiam
 zainteresowany
 http://suwerennosc.blogspot.com/2009/02/list-otwarty-do-p...
 Piątek 20-02-2009

14590. 
Odnośnie wpisu numer: 14588

Ha!!! Wasz felietonista Andrzej Klejna został wyśmiany, odebrano mu
głos, i pognany został z sesji Urzędu Miasta Lubawa. Czytamy o tym
w lubawskim internecie:
"Podobno Kleina nie wytrzymał nerwowo i z podkulonym ogonem uciekł z sali sesyjnej? Bardzo dobrze, koniec ośmieszania lubawskiego samorządu, wreszcie wzięli się za porządek podczas obrad. Brawo przewodnicząca, pani Ania taka drobna ale pokazała lwi pazur. Nareszcie ten pan usłyszał parę gorzkich słów prawdy o swojej toksycznej dla lokalnej demokracji roli. Stop anarchii, kabareciarze niech się produkują w internecie".
I dalej:
"W końcu... Może wreszcie ktoś nauczy tego [...] rozumu i wytłumaczy mu, że nie był, nie jest i nie będzie żadnym guru. Ten "pan" własnym postępowaniem udowodnił, że jego wiedza na temat procesów zachodzących w rzeczywistości, a przede wszystkim z ekonomii i gospodarki jest bardzo mała, jeśli nie "zerowa". Żal du[...]ę ściska co się z ludziskami różnymi wyrabia".
 doskonale poinformowany
 http://[...]
 Piątek 20-02-2009
Odp. 
1. Pan Andrzej Kleina już dawno nie jest felietonistą Kuriera.
2. Jego nazwisko pisze się przez "i", nie "j".
3. Proszę sobie darować inwektywy.
 moderator
 Piątek 20-02-2009

14589. 
Odnośnie wpisu numer: 14589

Lechowi Wałęsie IPN odmowił wglądu do swoich akt z lat 70-76.
I bardzo dobrze, bo znów poginęły by strony.
 rambo
 Piątek 20-02-2009

14588. 
Odnośnie wpisu numer: 14587

A co to - burmistrz nie ma już prawa do własnego zdania?! Od kiedy?!
Owszem, zdanie burmistrza jest mocno kontrowersyjne, ale warto się zastanowić czy nie trafił w sedno sprawy! Niby rasizm? Bez przesady.
 Lubawa-Man
 Piątek 20-02-2009

14587. 
Burmistrz Lubawy [Edmund Standara] publicznie poinformował, że 40%
miejscowej populacji z podstawowym wykształceniem to lenie, którzy
w przyszłości nie rokują rozwoju miasteczka.
Oj nieładnie pseudoczerwony towarzyszu, obecnie OJCZYMIE Lubawy.
To wielkie bebe wypowiadać takie rasistowskie opinie o swoich chlebodawcach (wyborcach). Fuuuj!
 (czarno)widz
 Czwartek 19-02-2009

14586. 
Opieprzył deputowanych w Parlamencie Europejskim. Kto? Vaclav Klaus, prezydent Czech.

„(...) bo uznawanie obecnej formy UE za dogmat, którego nie można krytykować – jest pomyłką, która się szerzy w coraz większym stopniu, chociaż jest sprzeczna zarówno z racjonalnym myśleniem jak i też z całą historią cywilizacji europejskiej, liczącą sobie ponad 2000 lat (...)”. Albo:
„Integracja europejska nie jest celem, ale środkiem. Realnym celem jest ludzka wolność i taki system ekonomiczny, który przynosi dobrobyt (...)”

Ciekawe, co o tym sądzi poseł Krzysztof Lisek, przewodniczący Komisji
Spraw Zagranicznych w Sejmie RP.
 eurosceptyk
 Czwartek 19-02-2009

14585. 
Odnośnie wpisu numer: 14575

Miła Nataszo, dziękuję za duchowe wsparcie.
Sądziłem, że może odezwie sie ktoś z radnych, może się wytłumaczy ze swojej działalności w radzie, ale nic z tego. Wszyscy nawołują do brania spraw w swoje ręce, ale po to tylko, żeby było kogo strzyc, bo podobno mają mały budżet.
Prowadzących działalność obciążaja wszelkimi możliwymi sposobami,
nie tylko podatkami co roku wyższymi, też inne instytucje, np. zakłady energetyczne, telekomunikacja, operatorzy komórkowi, ZUS, banki - zmuszające bezprawnie do zakładania "kont firmowych" itp.
 podatnik
 Czwartek 19-02-2009

14584. 
Panie Janeczku - kurtyna w górę! Na salę wszedł........, zapadła głęboka cisza i dane było usłyszeć zasiadającym na sali ministra:
"Tak sądzę, że ten dzisiejszy dzień jest dniem ogromnego sukcesu. Mojego, naszego. Pytania nie były istotne, pytania zostaną wysłane listem. Została stworzona przeze mnie pewna kreacja, rzeczywiście, dałem im się ponieść, i o to chodziło. Obecny był na sali Pan Komendant, może będę wnioskował, aby wystąpił jako świadek? Sprawa jest bardzo ciekawa. Dla mnie przede wszystkim z psychologicznego punktu widzenia, ale nie tylko przecież. Już w tej chwili wertuję prawo prasowe, kodeks karny etc. Ciąg dalszy już się toczy."
Tkwi w mojej głowie jak gwóźdź autentyczna wypowiedź Jerzego Urbana: "Całą naszą siłą, jest głupota naszych przeciwników."

PS. Widzę, że wszyscy nadal są zestresowani, więc dla rozluźnienia zapodam (zamiast sraczki) dowcip.
Radzieccy naukowcy odkryli nerw bezpośrednio łączący oko z du(...)ą.
W celu zilustrowania swego odkrycia wykonali demonstrację: ukłuli wybranego pacjenta igłą w du(...)ę. Natychmiast w oku pojawiła się łza.
Następnie tę samą igłę wsadzili mu w oko... Pacjent się ze(...)rał.
 Natasza_Pegeerówka
 Czwartek 19-02-2009

14581. 
Odnośnie wpisu numer: 14575

Piszecie o patologii demokracji po iławsku.
Dalszy komentarz jest niepotrzebny.
Musimy czekać do demokratycznych wyborów?
Czy wygra następny najlepszy marketing polityczny?
Czy historia zatoczy koło?
 Hans Kloss 007
 Czwartek 19-02-2009

14580. 
Witam, jestem prabuciakiem i chciałbym poinformować o kolejnym już z resztą błędzie w waszej gazecie. W artykule o wypadku na skupie złomu Mobo w Prabutach, pokazujecie zdjęcie innego skupu złomu. Myśle że to jest niedopuszczalne i wymaga sprostowania i przeproszenia właściciela pokazanego skupu złomu. Szkoda też że tak mało dobrego piszecie o Prabutach, a tyle wytykacie. No ale skoro Wy wytykacie to ja też wytykam.
 Prabuciak
  5166542
 Czwartek 19-02-2009

14578. 
Odnośnie wpisu numer: 14573

Cóż, może to tylko jest rzecz gustu...? Czasami też zwykły brak zrozumienia (ogólny). "Ałtorem" gierki nie jestem aaa jakoś nie zauważyłem żebyśmy to my rozmawiali o zwrocie "barachło" .Co do zasady z wydawcami nie rozmawiam ...chyba że przez impresario (bez wiki :agenta). Dla Pana robię wyjątek.
Pozdrawiam szczerze .
Tak mnie Pan rozbił psychicznie, że pomyliłem cyfry aby utworzyć numer :) pozdrawiam podwójnie.
 zainteresowany
 Czwartek 19-02-2009

14577. 
Kamila Skolimowska nie żyje.
 abcd
 http://www.sport.wp.pl/kat,1762,title,Kamila-Skolimowska-...
 Środa 18-02-2009

14575. 
Odnośnie wpisu numer: 14567

Szanowny podatniku! Madame de Pompadour, kochance Ludwika XV, która w opinii ludu marnotrawiła pieniądze państwowe na huczne zabawy w Wersalu i nakłaniała króla do rozrzutności, przypisuje sie powiedzenie:
"après nous, le déluge", co na nasze oznacza ni mniej ni wiecej, po nas, choćby potop.
Myślę, że to powiedzenie przyświeca większości radnych z Burmistrzem na czele, którym do końca swojej kadencji pozostało już tak nie wiele.
W myśl powiedzenia, pozwolę sobie na maleńka trawestacje "rabuj co możesz i kogo możesz", golą biedne owieczki bez opamiętania, bo przecież.... .
Biedny Polak po szkodzie, niestety - wielce zasadne jest to powiedzenie. Mija 20 lat od czasu "zrywu" i kaskady obietnic od Japonii po Irlandie, a Polacy nadal nic nie rozumieją i wystarczy, że raz na rok, ktoś podsunie pod nos kawał kiełbachy i kieliszek chleba i zamiast zobaczyć czerwone światło, miast jego widzą kolorowe miraże.
Może wreszcie czas uczyć się na na własnych błędach, a tylko na sukcesach innych, a dodatkowo wyciągać prawidłowe wnioski.
Czas przestać.
 Natasza_Pegeerówka
 Środa 18-02-2009

14574. 
Odnośnie wpisu numer: 14566

"Dokładnie, ma rację Stachu. Tzw. humor sytuacyjny jest najlepszy, bez reżyserii :)"
Się będzie działo, oj będzie działo! Pan Tomasz poszedł na całość z panem Mnieciem (Panie Mnietku, tak trzymać) i co poniektórym zwieracze najprawdopodobniej puszczą i wyleje się kloaka z odbytnicy, czy też raczej z portaliku, którego naczelny rości sobie - cytuję:
„Posiadam określona kompetencję komunikacyjną, rozumiana za Hymensem jako zdolność do przekazania intencji własnych i rozumienia intencji innych. Czyli, moja interpretacja dla mnie osobniczo znaczy więcej niż intencja Orlicza”.
„Czyli Stacho oraz Zdzicho, żaden Mnietek. Onegdaj ten osobnik napisał, że: (...) No, kiedy masz te 56 lat, to już wytarła się gumka na końcu twojego ołówka. Już jesteś skazany na te wybory, których dokonałeś, zanim jeszcze wiedziałeś, że to są wybory. Wszystko co możesz zrobić, to zapłacić za podróż, która odbyłeś)...”
Panie starszy, jest czas na rezonowanie, i przychodzi czas na zbieranie plonów z tegoż rezonowania.
Jutro mamy bodaj tłusty czwartek, za kilka następnych dni tradycyjny
„śledzik”, a później kilka tygodni postu i przemyśleń. Myślę, że najwyższy czas, jeżeli gumka się przetarła, wytarła, założyć nową i, chociaż z oklapniętym rogiem próbować założyć włosiennice, posypać głowę popiołem i udać się, jak już nie do Cannosy, to założyć kapcie, zrobić siusiu, odmówić paciorek i spać.
Niech Zeus będzie z „Toboj”. Pozdrawiam serdecznie.
 Natasza_Pegeerówka
 Środa 18-02-2009

14573. 
Odnośnie wpisu numer: 14566 14572

Powoływanie się na wikipedię trąca myszką, zwłaszcza, a może przede wszystkim wtedy, gdy słowo "barachło" zostało użyte cymes prawidłowo,
w czytelnym kontekście. Nawet ta twoja wikipedia wszak przyznaje, że
w potocznym rozumieniu chodzi o lekceważące określenie zbiorowości ludzkiej, hołoty. Jeśli tamże nie zakumałeś, to nawet 100 tomów PWN
ci nie pomoże.
Natomiast proponowanie na forum takich żałosnych gierek, jak ta tutaj
"Biją mnie Niemcy", świadczy nadto dobitnie o poziomie emocjonalnym autora. Infantylizm do potęgi... Cóż, może to tylko jest rzecz gustu...
 Jarosław Synowiec
 Środa 18-02-2009

14572. 
[Jan Maria Rokita, czyli...]
Jest nowa gra. Podobno "FIFA" już się nie sprzedaje :)
 zainteresowany
 http://www.bijamnieniemcy.pl
 Środa 18-02-2009

14571. 
Odnośnie wpisu numer: 14568

Ten film jest sprzed ponad roku.
Najnowszy, z października, jest już na YouTube.
 Karol
 http://www.youtube.com/watch?v=Hbe9ekTAYDc
 Środa 18-02-2009

14570. 
Odnośnie wpisu numer: 14565

Ja myślę, że nie tylko kawa wchodzi w rachubę, ale może i podwyżka.
 farina
 Środa 18-02-2009

14569. 
Odnośnie wpisu numer: 14568

Super sammer.
Wesoły, rozbawiający nawet troszkę. Iławianie jak co dzień, wylegli nad
wodę, pływają w rytmie swojskich melodii. Na początek fajne, super.
 kenod
 Środa 18-02-2009

14568. 
"Iława zaprasza". Fajny spocik reklamowy Wydziału Promocji (chyba).
Obejrzyjcie. Na moje oko - może być.
 Gucio
 http://www.ilawa.pl/ftp_files/ilawa_spot_nowy.wmv
 Środa 18-02-2009

14567. 
Mam pytanie do radnych miejskich i Burmistrza Iławy.
Dlaczego - w dobie ogólnego kryzysu gospodarczego - podnoszą bez
umiaru podatki (od nieruchomości, czynsze dzierżawne i.t.d.) dla osób
prowadzących drobną działalność gospodarczą? Czyżby całkowicie
zatracili rozsądek gospodarczy? Chyba wiedzą, że obroty i dochody
małych firm jednosobowych lub zatrudniających jednego lub dwu
pracowników drastycznie spadły z powodu konkurencji wielkiej ilości
marketów?
Dlaczego nie idą krótszą drogą, szukając oszczędności u siebie, poprzez np. obniżenie swoich diet, a także wynagrodzeń, nie tworzenie nowych stanowisk (wiceburmistrza) i wiele innych czynności? Czy nie widzą, że likwidujący ledwo prosperujące firmy po likwidacji zgłoszą się po zasiłki
dla bezrobotnych?
 podatnik
 Środa 18-02-2009

14566. 
Odnośnie wpisu numer: 14564

Nie musisz ze mną gadać ...ale jak zaczepiasz.
To naucz się co ten wyraz znaczy i przeczytaj tylko to z Wiki, na początek wystarczy. Ja jestem tak samo wyjątkowy jak TY. Tylko ty jeszcze o tym nie wiesz :):):)
 zainteresowany
 http://pl.wiktionary.org/wiki/barach%C5%82o
 Wtorek 17-02-2009

14565. 
Pani sędzia zwolniła z aresztu skazanego za gwałt Jana Sz. Mężczyzna
tuż po wyjściu na wolność zabił z zimną krwią swoją szwagierkę, która
zeznawała przeciw niemu, i jej konkubenta. Potem strzelił sobie w łeb.
Nie od razu, ale jednak zszedł. I chwała Panu Bogu!

Wizytacja i kontrola wykazała, że jej wysoka wysokość pani sędzia z podpoznańskiego Kościana (w mediach całkowicie anonimowa, a jakże!), która w grudniu ubiegłego roku zdecydowała o zwolnieniu z aresztu Jana Sz., popełniła błąd. Ale! Błąd nie będzie skutkował dyscyplinarką.

Stwierdzono bowiem, że pani sędzia popełniła błąd przy ocenie stanu faktycznego, który spowodował to, że uchyliła środek zapobiegawczy. Nie stwierdzono natomiast, by dopuściła się obrazy przepisów prawa.

„Jedynie rażąca i oczywista obraza przepisów prawa, a nie błędne ustalenie stanu faktycznego, prowadzą do odpowiedzialności dyscyplinarnej” – wyjaśnił rzecznik prasowy Sądu Okręgowego
w Poznaniu Jarema Sawiński.

Czyżby można było przyłożyć rękę (bez premedytacji) do dwóch śmierci, a następnie spokojnie przyjść sobie do pracy i poprosić o kawę...?
 Jarosław Synowiec
 Wtorek 17-02-2009

14564. 
Odnośnie wpisu numer: 14562

Oooo, wyjątkowy osobnik sie odezwał. Elokwentny, wygadany, oczytany.
I nawet na dowcip się porywa... "Barachło" z takim nie pogada. Nie, nie!
 Hans
 Wtorek 17-02-2009

14562. 
Odnośnie wpisu numer: 14559

Według burmistrza Lubawy, 40% lub może i wiecej mieszkańców tego miasta ma wykształcenie podstawowe i nadaje sie tylko do prac prostych przy układaniu chodników i remoncie dróg (zapis audio z posiedzenia komisji, czas około 40 minut i 30 sekund, źródło: witryna Urzędu Miasta Lubawa).
To te 4 miliony widzów to barachło tak samo, bo łyka wszystko co TVN powie. To około 10% mieszkańców Polski, więc z tego jakiś procent to jeszcze obcokrajowcy. Wcale nie jest najgorzej :)
 zainteresowany
 Wtorek 17-02-2009

14559. 
Odnośnie wpisu numer: 14552

Kamil Durczok klnie jak szewc, to fakt. Ale ma rację. Stół to nie koryto,
4 miliony widzów to nie barachło.
 BOLO
 Wtorek 17-02-2009

14558. 
Odnośnie wpisu numer: 14551

Ja sie czuje bardzo dobrze, bo nie chodzi mi w tym artykule o psy, ale o koty. A Ty bys chcial, zeby nas szczury i myszy zjadly ja Krola Popiela, bo koty chyba nikomu nie przeszkadzaja, tak uwazam.
 rambo
 Wtorek 17-02-2009

14557. 
Przekażcie Aleksandrze Skubij, polonistce z podstawówki, że w sobotę obchodzono święto nie "walentynki", a "Walentynek"! Takie konstrukcje w języku polskim obsługuje dopełniacz, czyli nie obchodzono "święto Dzień Kobiet", a "Dnia Kobiet"!
Poza tym mamy do czynienia z ignorantem. Święto to pochodzi z Anglii, narodziło się w II połowie XVII wieku. Jaki to więc jest amerykanizm, szanowna pani?
Świeci ignorancja jak Gwiazda Polarna, ale jaka gwiazda takie światło...
 Henryk
 Wtorek 17-02-2009

14556. 
Odnośnie wpisu numer: 14554

Proszę grzecznie o wybaczenie.
Zastrzegałem się, że przypadkowo może pisze pani "MA". To słowo w odróżnieniu od "być, jestem" (itp.) daje pejoratywny sens treści tekstu
i postawy piszącego.
To nie całkiem moja wina. Zresztą to był tylko przyczynek do oceny obecnych czasów. Ja też podpisuję się przewrotnie. Poza tym kocham
mamy, obecne i przyszłe.
 kenod
 Wtorek 17-02-2009

14555. 
"Banki wpuściły do polskiej gospodarki wirusa, który nas wykańcza".
Tak skarżą się tysiące polskich przedsiębiorców. Zawierali oni z bankami
umowy opcji walutowych, które miały ich zabezpieczyć przed skutkami wzmacniania się złotówki. Ale złotówka poleciała w dół i firmy są winne bankom ogromne pieniądze.
Nasz rząd zajmie się wkrótce projektem specjalnej ustawy, która miałaby im pomóc się wyplątać z tych umów.
Czy państwo powinno złamać fundamentalne zasady prawne, aby pomóc ofiarom własnej naiwności i zachłanności?
 The Observer
 Wtorek 17-02-2009

14554. 
Odnośnie wpisu numer: 14553

Postanowiłam, że na zaczepki (niemądre) nie będę odpowiadała, ale to
ociera się o zniewagę.
Nigdy wyznacznikiem mojego życia nie były pieniądze, no może tylko w opcji zapewnienia podstawowych potrzeb. Każdy ma takie skojarzenia na jakie zasługuje. Mnie "ma" kojarzy się z najpiękniejszym słowem: "MAMA".
 ma
 Wtorek 17-02-2009

14553. 
Odnośnie wpisu numer: 14544

Czemu się dziwisz, sam/a podpisujesz się "MA"...? A więc, choć może przypadkowo, hołdujesz jedynej ideologii dzisiejszych czasów. Ideologii mamony, właśnie dorabiania się, kapitalizmu wreszcie. Tak miało być,
o to walczyli rodacy. Czasy ideologii politycznych, socjologicznych, etycznych, religijnych czy filozoficznych miały odejść do lamusa historii. A że nie tak miało być, to już inna sprawa.
 kenod
 Wtorek 17-02-2009

14552. 
Prawdziwe oblicze smarkacza, zarozumialca z telewizji.
 ====
 http://video.azbuz.com/video-izle/Durczok-klnie-na-anteni...
 Poniedziałek 16-02-2009

14551. 
Odnośnie wpisu numer: 14548

Rambo! A Ty się dobrze czujesz? Jak Ty to sobie wyobrażasz, że np.
całe watahy psów będą biegały "luzem" po Iławie?
 Zenek
 Poniedziałek 16-02-2009

14550. 
Odnośnie wpisu numer: 14531

Żenada!!! Niektórzy wszelkimi sposobami chcą zwrócic na siebie uwagę. Większą wzbudziłoby np. przybycie Pani V-ce... na konkurs piękności
do iławskiego kinoteatru ze sławetną przepaską (kolor moze niezbyt
pasować do reszty - ostrzegam). Co będzie następnym razem???
Oczekujemy niespodzianki, a niech tam...
 Marychna
 Poniedziałek 16-02-2009

14549. 
Odnośnie wpisu numer: 14544

Mam wręcz alergię na PO. To partia bezideowa. Zbiorowisko karierowiczów, którzy w herbie mogą sobie umieścić wyłącznie mamonę. Jestem jednak za pozostawieniem Czumy na stanowisku ministra sprawiedliwości. Po Ćwiąkalskim to jest on naprawdę kryształowy. Nie widzę wśród platformistów lepszego kandydata.
Czuma mimo wszystko reprezentuje wartości narodowe. Nie kradł a popadł w długi tak z powodu swej działalności jak i może naiwności. Wyjechał z powodu niemożności przyzwoitego zarobkowania w Polsce. Jak Napieralski mówi, że Czuma oszukał, bo wyjechał na wizę turystyczną a podjął tam pracę, to mnie zalewa przysłowiowa krew. Kto mógł wtedy wyjeżdżać do pracy, tylko ci z czerwonym glejtem. Nie wyszły Czumie interesy, ale ze Stanów wyjechał po uregulowaniu długówi, i to jakich. A gdzie są ci, co wyprowadzili z Polski miliony i śmieją się z takich jak Czuma?
Nie mogę mu raczej wybaczyć wypowiedzi nt. prezydenta Sopotu. Może to wynika z faktu, że musi spłacić długi wobec tych, którzy podali mu pomocną (?) dłoń w trudnej sytuacji i wykorzystali jego dorobek polityczny dla budowania swojego wizerunku. Wierzę, że naprawdę w trudnej sytuacji ten człowiek stanie po stronie prawdy.
 ma
 Poniedziałek 16-02-2009

14548. 
Jak co roku o tej porze wraca zelazny temat bezpanskich zwierzat. I jak co roku odzywaja sie "milosnicy zwierza" ktorzy najchetniej widzieliby je w schronisku. Zycze im, by sie znalezli w przytulku.
Dziwic moga poczynania zinstytucjonalizowanych placowek, ktore uwazaja sie za specjalistyczne (a psa nie potrafia zlapac). Zabierzcie swoje lapska od zwierzat i zostawcie je tam, gdzie czuja sie dobrze i sa zaopiekowane przez prawdziwych milosnikow zwierzat.
 rambo
 Poniedziałek 16-02-2009

14547. 
Odnośnie wpisu numer: 14545

Może ze względu na niski poziom wód gruntowych.
 Johan
 Poniedziałek 16-02-2009

14546. 
Odnośnie wpisu numer: 14545

Czemu, czemu... Bo nie ma dżemu :-D
Im nie chodzi o widoki, widoczki itd. Im chodzi o waszą czystą, żywą Gotówkę :-D tę ciężko zarobioną abyście wydali ją na bzdety a oni wywiozą ją odpowiednio daleko aby już nigdy nie drażniła waszych oczu :-D to tyle :-D
 iławianin, lat 48
 Poniedziałek 16-02-2009

14545. 
Czemu w Galerii Jeziorak projektanci wrzucili parking aut na dach,
zmiast do piwnicy? Czy nie lepiej na tym dachu było zorganizować
kawierenkę z widokiem na jezioro? Czym można to wytłumaczyć?
 Ola mała
 Poniedziałek 16-02-2009

14544. 
Czuma do piaskownicy bawic sie z wnukami
 rambo
 Poniedziałek 16-02-2009

14543. 
Odnośnie wpisu numer: 14542

Kiedyś to mówili:
"G[...] chłopu nie zegarek" albo "Zachowuj się chamie, w cukierni jezdeś"
 gbur
 Poniedziałek 16-02-2009

14542. 
Odnośnie wpisu numer: 14531

Jak znam życie i polskich polityków, zwłaszcza z PSL (hihihi) to będzie w Iławie lokalne "łotergejt" :-D (Watergate), bo to nie skończy się na tym że patrole policji będą patrolować szałkowo, a że benzyny na takie rzeczy nie ma (bo musi zostać na wożenie kolesi tych z elit iławskiej PP po różnych dziwnych miejscach) to będą patrole piesze. Z wiejskiej do Szałkowa i z powrotem, i tak cały dzień, i nawet noc!!! :-D
 iławianin, lat 48
 Niedziela 15-02-2009

14541. 
Impreza Miss Warmii i Mazur [w iławskim teatrze w piątek] była świetnie zaplanowana i przeprowadzona. Piękne kobiety, pięke tancerki.
Szkoda tylko, że niektórym nie chciało się nawet bić braw. Niestety nie posłuchaliśmy też głosów kandydatek i tego co mają o sobie do powiedzenia. Na pewno byłoby jeszcze bardziej kolorowo i miło.
Mimo wszystko impreza udana wg mnie.
 Marek Pawłowski
 Niedziela 15-02-2009

14540. 
Jestem zbudowana wczorajszym głosowaniem w konkursie piosenki dla eurowizji. Wreszcie coś się budzi w narodzie i zaczyna doceniać to co dobre i do tego POLSKIE. Nasze media i tzw. elity polityczno-kulturalne przez całe dziesiątki lat promowały wszystko co obce. Najpierw najlepsze było to co ze wschodu, ostatnio to co z zachodu. Byle miernota z glejtem zachodnim była u nas promowana, tak jak przez wielu szefów promowani są tzw. specjaliści tylko li z tego powodu, że nie są miejscowi, no może jeśli mają glejt partyjny lub koteryjny.
Dziękuję wszystkim myślącym po polsku.
 ma
 Niedziela 15-02-2009

14539. 
Odnośnie wpisu numer: 14536

Im bardziej kochamy czy jesteśmy kochani, giniemy jak ćmy przy lampie, stąd ofiary. Dlatego dzień św. Walentego kojarzy się z miłością najpełniej, poza tym jest patronem epileptyków - pewne fazy miłości też się z tą chorobą kojarzą. Dziwne, prawda?
 kenod
 Niedziela 15-02-2009

14538. 
Odnośnie wpisu numer: 14531

Pani wiceministrowa niech sie tak nie martwi że giną jej śmieci. W Los Alamos zginęło 80 komputerów z bazy nuklearnej (bucha ha ha )
Ten Pan z filmu wyrzucał tylko śmieci , a co dobre zjadał :)
 zainteresowany
 http://www.youtube.com/watch?v=MyZ7FJQk3cU
 Sobota 14-02-2009

14537. 
Odnośnie wpisu numer: 14532

Skandal ha ha ha policja nie dosc ze nie zlapala zlodzieja smieci to jeszcze ujawnila a moze to przeciek konieczna jest jednak komisja sledcza
 RAMBO
 Sobota 14-02-2009

14536. 
Może ktoś mi z Państwa powie, dlaczego Święto Zakochanych ogłoszono w dniu strasznej egzekucji św.Walentego? Miłość to radość i wzajemne zrozumienie na wspólnej drodze życia... Powiedzmy: dość wszelkim manipulacjom; po prstu kochajmy i bądźmy kochani, czego wszystkim życzę :):).
 mama Krystyna.
 Sobota 14-02-2009

14535. 
Odnośnie wpisu numer: 14531 14534

Może wyrzuciła stare wyciągi bankowe albo rachunki i dlatego spanikowała, że ktoś je zabrał? Ludzie wyrzucają takie papiery w całości do śmieci - to powszechne.
 stasiek
 Sobota 14-02-2009

14534. 
Odnośnie wpisu numer: 14531

Jakaż to znana persona tam gości na wywczasach, jest to osoba publiczna, można podać nazwisko. Zobaczymy, kto się wstydzi swoich śmieci, powinni więc je na grilu palić. Jest powiedzenie: po śmieciach poznamy jego... Nawiasem mówiąc ta paniusia ma tupet... i duże mniemanie o sobie i mężu. Ciekawe.
 kenod
 Sobota 14-02-2009

14533. 
Odnośnie wpisu numer: 14531

To już teraz nawet żony posłów są kadrowymi na wszystkich szczeblach administracji państwowej i samorządowej, że rozdają posady i stanowiska? Co to się porobiło w tej biednej Polsce...!
 wyborca
 Sobota 14-02-2009

14532. 
Odnośnie wpisu numer: 14531

Do żony wiceministra odpowiedź.
Nie myśl babo, że policja będzie ci śmieci pilnować. Założ monitoring z nagrywaniem całodobowym, a przekonasz się kto ci śmieci podbiera. Albo opłać policję prywatną i będziesz chroniona.
Nie wiem, ale może w sejmie powołać kolejną komisję ws. zaniechania przez organa ścigania poszukiwań złodziei śmieci.
 Ukryty obserwator
 Sobota 14-02-2009

14531. 
Myślałem, że ukaże się w ta informacja w kronice policyjnej, ale nie zauważyłem jej, więc podaję do ogólnej wiadomości.
2 tygodnie temu mieszkanka Szałkowa – żona znanego polityka szczebla wojewódzkiego i krajowego – zgłosiła iławskiej policji, że ktoś od kilku tygodni kradnie wyrzucone przez nią do kosza śmieci. Muszę tu dodać, że ten kosz stoi już poza jej posesją. Jedni by się cieszyli z tego zdarzenia, bo zaoszczędzą na ich wywózce, ale tą panią bardzo zbulwersowało, że ktoś śmiał zabrać jej śmieci. Żądała aby policja tą sprawą natychmiast się zajęła, bo jak nie to zadzwoni do Komendanta Wojewódzkiego albo i jeszcze wyżej.
Ludzie! Co to zgłoszenie namieszało w życiu kierownictwa iławskiej policji – narady, plany działania, telefony, wyjazdy do Pani żony polityka. Przez dwa dni nad tymi śmieciami więcej rozważano niż nad jakąś tragedią ludzką. Efekt działań – żaden, a wszystko to w obronie przed utratą własnego stołka.
Przecież śmieci to tylko śmieci, co za różnica kto je zabierze, czy ci, co
je wywożą, czy też jakiś kloszard. Jeżeli każdy z nas wyrzuca jakieś przedmioty do kosza, to robi to na swoją odpowiedzialność. Ale żeby mieszać w to od razu policję.
Dobrze mówią, że praca w policji to śmierdząca i brudna robota.
 Dobrze Poinformowane Źródło
 Piątek 13-02-2009

14530. 
Odnośnie wpisu numer: 14519

Szanowny widzu! Czy mógłbyś Waść sprecyzować ową nieświadomość
mą? Że niby nieświadom piszę wespół - ręka w rękę, pióro z piórkiem,
czy nawet węgielek przy węgielku - z panem Żylińskim? Czy może, że
rozsiewam antagonizmy nie zdając sobie z tego sprawy?
Z poważaniem:
 Tomek Orlicz
 Piątek 13-02-2009

14529. 
Odnośnie wpisu numer: 14519

Panie Tomaszu Orlicz!
Ja szanownego jegomościa podejrzewam, że nieświadomie wspólnie z posłem Żylińskim w najnowszych felietonach wywołujecie antagonizmy.
Ot i tyle.
 (czarno)widz
 Piątek 13-02-2009

14528. 
Dziś 13 luty, piątek. Planuję wyjazd na miasto. Wsiadam do samochodu, zapalam silnik, patrzę na komputer samochodowy, a monitor wskazuje godzinę: 13:13.
In nomine patris, et fili, sankti... Amen. Jadę!
 ukrzyżowany...
 Piątek 13-02-2009

14527. 
Odnośnie wpisu numer: 14525

Studencie kochany!
Że pada Uniwersytet III Wieku, to pryszcz. Padnie również Włodek, jako uczelnia, było nie było, ważny podmiot na edukacyjnym rynku w Iławie. Wszystko szło należycie dokąd rządził nią dr Józef Strzelecki. Powinniśmy zrozumieć jedno, że wielu ludzi dokształciło na poziomie licencjackim i magisterskim. Wiadomo, że nie każdemu pisany jest Uniwerek Toruński, czy Warszwski, czy Jagieloński - bądźmy rozsądni. Tak jak nie każdy ukonczy weterynarię, czy medycynę, czy prawo na UJ w Krakowie. Uczelnia by istnieć, musi zając się badaniami środowiskowymi i podobną problematyką badawczą. Oni natomiast kręcą kasę i dokąd nie postawią na lokalną kadrę naukową, to padną.
 była studentka administracji
 Piątek 13-02-2009

14526. 
Odnośnie wpisu numer: 14522

Niech żyje Czuma! Doskonały następca Ziobry! Nareszcie prokuratorom i sędziom rura zmiękła. Pękają więzy solidarności wobec dawnych układów
i prokuratorzy łatwo znajdują następne ślady, które doprowadzą do prawdy o zbrodni Olewnika. Szkoda tylko, ze Czuma jest trefny; szkoda, gdyż beton chce go wysadzić z posady.
Podobnie też cieszę się, że Pani Majewska, wasza [reporterka], wygrała proces z dawnym "układem". Układem, gdyż siostra i brat to układ: były wyższy oficer (żandarmeria) i była księgowa Zakładu Karnego w Iławie.
 AGENT KEDYWU
 Piątek 13-02-2009

14525. 
Chodzą słuchy po Iławie, że upada Uniwersytet III Wieku, a wszystko
to dzieje się za sprawa nieudolnej Pani Prezes, która to nawet ponoć
opuściła swoich studentów, zostawiając po sobie tylko chaos i bałagan,
a może i coś więcej.
Czy Kurier coś o tym wie? Może by się sprawą zainteresował i pokazał iławianom, co niektórzy pseudo-działacze potrafią ???
 student
 Piątek 13-02-2009

14524. 
NACJONALIZM W DOBIE NARASTAJĄCEGO KRYZYSU GOSPODARCZEGO.
Jeszcze do niedawna wszelkie objawy nacjonalizmu kojarzyły się tzw. elytom z tzw. ciemnogrodem (zwykli ludzie nie zawracali sobie tym głowy) i innymi brudnymi sprawami.
I oto nastąpił cud: v-ce premier Pawlak zaprasza gorąco do kupowania
w pierwszej kolejności wszystkiego co polskie (chodzi oczywiście o produkty). I tak sobie pomyślałem: czy my mamy jeszcze coś naszego, polskiego, prócz wędlin, warzyw i owoców? Przyznam się szczerze, że nic mnie nie przychodzi do głowy, pustkę widzę, pustkę.
Wszystko zostało wykupione przez obcy kapitał, który w dobie kryzysu, zacznie postępować racjonalnie (z tego co czytam, już zaczął to robić)
i obawiam sie, że skuteczność jego poczynań, odczujemy bardzo na naszej skórze.
Rozmawiając z różnymi ludźmi zauważyłem niepojąca rzecz: mianowicie, że do przeważającej ilości rozmówców nie dociera prawda o kryzysie. Większość chyba uważa, że on nam nie zagraża, a przecież skutki jego sa już bardzo widoczne.
Co jest grane, chciałoby sie zapytać! Może nadszedł wreszcie czas na odejście o telewizorów, przestać sie podniecać tematami zastępczymi i zacząć się dokładnie przyglądać, co się dzieje na własnym podwórku.
Najwyższy czas, najwyższy.
 Natasza_Pegeerówka
 Piątek 13-02-2009

14523. 
Odnośnie wpisu numer: 14512

"Miało być pięć odcinków, skończyło się na jednym. Program Andrzeja Horubały i Wojciecha Klaty "System 09" w tajemniczych okolicznościach zniknął z anteny TVP. Autorzy nie ukrywali, że chcieli wzbudzić ożywioną dyskusję.
"System 09" opowiadał o okrągłym stole widzianym oczami politycznych outsiderów. Drugi odcinek miał dotyczyć jak na przestrzeni dwudziestu
lat pieniądz kolonizował kolejne aktywności zawłaszczał inteligencję, twórców, naukowców, rolników".
 zainteresowany
 http://www.wykop.pl/ramka/144237/cenzura-w-tvp-system-09-...
 Piątek 13-02-2009

14522. 
Ubojnia Barbary Estkowskiej: „Obóz, nie miejsce pracy”

Właścicielka ubojni drobiu, która pozwała Kuriera za opisanie nieludzkich warunków pracy oraz brudu, najpierw przegrała w dwóch instancjach, aż wreszcie zwróciła się do Sądu Najwyższego. Ten jednak również odmówił jej racji, uznając, że dziennikarka Kuriera napisała tekst rzetelnie i działała w ważnym interesie społecznym.

Zapraszamy do lektury (odnośnik poniżej).
 KURIERZY
 http://www.kurier-ilawski.pl/news.php?id=2316&show=czytaj
 Piątek 13-02-2009

14521. 
Odnośnie wpisu numer: 14512

WEZWANIE DO PRZEBUDZENIA
 4. Anioł
 http://www.youtube.com/watch?v=KfwM4W96Ay0&feature=relate...
 Piątek 13-02-2009

14520. 
O Boże, to dziś jest 13. i na dodatek piątek! No masz ci los! Czarno to widzę, a wczoraj pod Prabutami jeszcze na dodatek przebiegł mi drogę czarny lisek (ubłocony jak kargulowa świnia!). Trza będzie splunąć se
ze trzy razy przez lewe ramię chyba...?
 Tomek Orlicz
 Piątek 13-02-2009

14519. 
Odnośnie wpisu numer: 14518

Rzeczywiście.
Jak raczył szanowny widz zauważyć, "fakt do rzeczywistości" (tu cytuję widza dosłownie) ma się dokładnie tak, jak się miewa do nosa cholewa. Mógłbym odpowiedzieć też, że wyjątek potwierdza regułę, ale tego nie zrobię. Mógłbym stwierdzić, że felieton mego autorstwa był zgoła o czym innym, ale również tego nie uczynię. Życzę jedynie na przyszłość równie trafnych diagnoz, tudzież "wygrozmoliwania" swych myśli w duchu równie ekspresyjnej formy. Tylko tyle i aż tyle.
 Tomek Orlicz
 Piątek 13-02-2009

14518. 
Odnośnie wpisu numer: 14509

Luuuuudzieeeee! Czy wy nie dostrzegacie, że poseł Żyliński jako polityk stosuje odwieczną zasadę: DZIEL I RZĄDŹ. Żeby nie być gołosłownym polecam ponowną lekturę najnowszego felietonu w Kurierze. Ten [...] wygrozmolił, że "mieszkańcy Lubawy krzywym okiem spoglądają na obcych" i to ponoć "od wielu wieków". To w takim razie jak się ma fakt
do rzeczywistości, że burmistrzem Lubawy przez dwie kadencję był mieszkaniec Iławy - Jarosław Maśkiewicz????? I co wy na to?
 (czarno)widz
 Czwartek 12-02-2009

14517. 
Mam pomysł na uratowanie piłki nożnej w Polsce.
Wszystkich winnych korupcji oddać Talibom do Pakistanu.
 Golkiper
 Czwartek 12-02-2009

14516. 
Odnośnie wpisu numer: 14514

(...) i dalej: "Jakich sobie rodziców wychowacie, takie będziecie mieć rzeczypospolite" - z wypowiedzi znanego profesora pedagogiki współczesnej, pseudonim "kłusownik pedagogiczny".
 AGENT
 Czwartek 12-02-2009

14514. 
Odnośnie wpisu numer: 14512

"Takie będą Rzeczypospolite , jakie ich młodzieży chowanie".
Andrzej Frycz Modrzewski.
Teraz społeczeństwo sms-a ,TVN-u,bitów i shitów też nie wróży kolejnych dobrych rozgrywek.
W tym Twoim Apelu :"Zainteresowanym mniej lub bardziej tym tematem proponuje pochodzić troszkę w internecie i zabrać sie ostro do pracy na chwałę naszego forum" a potem całym surowym i prawdziwym tekście to widzę ,że nie chodzi tylko o forum ale o POLSKĘ .
Na pohybel zdrajcom Narodu!
 zainteresowany
 Czwartek 12-02-2009

14513. 
Odnośnie wpisu numer: 14510

Solidny wpis Natasza. Statystyki są najgorszą z możliwych rzeczy , jeżeli chodzi o badanie "pokłosia" felietonistycznego. Tym bardziej w swerze sieci. Gdyby padło za każdym razem zaproszenie do komentowania w internecie za strony "felietonistów` to komentarze mogłyby się nie zmieścić w ciągu jedej doby. Jeżeli nie ma takiego stosownego zaproszenia to większość czytajacych o tym nie myśli. Sugestia jest ważna. Taka np. zadziałała w przypadku tego Pana: Łukasz Tusk.
 zainteresowany
 http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ukasz_Tusk
 Czwartek 12-02-2009

14512. 
Uroczystości ku czci "Okrągłego" a może raczej kanciastego "Stołu" się skończyły, proponuję Szanownym coś na poprawiny, a być może dla poniektórych na kaca. Wklejam tekst, bo chce mieć pewność, że większość przeczyta, otwieranie linka dla leniwych, to zadanie bardzo czasochłonne.

III RP - KŁAMSTWO, FAŁSZ i OBŁUDA

Zakładanie, że życiorys z dłuższym lub krótszym epizodem działalności w organizacji niepodległościowej walczącej z komunistycznym reżimem czy niemieckim okupantem ma być po wsze czasy świadectwem kryształowej uczciwości i zamykać usta krytykom jest zabiegiem fałszywym i głupim.

Sędzia stalinowski Mieczysław Widaj był dzielnym żołnierzem kampanii wrześniowej i odważnym AK-owcem, co nie przeszkodziło mu późnie skazać na śmierć 106 towarzyszy broni. Podobną przeszłość miał sędzia Hryckowian prowadzący ustawiony proces przeciwko rotmistrzowi Pileckiemu. W zasadzie i w III RP fakt opozycyjnej przeszłości chroni jedynie wybrańców, którzy zasiedli do okrągłego stołu i wszystkich tych, którzy tą decyzje wynoszą pod niebiosa.

Mam jednak odruch wymiotny, jeżeli autorytety podtyka mi pod nos pewna gazeta i stacja telewizyjna, w których za ekspertów i autorytety robią donosiciele i komunistyczni dygnitarze zapraszani tam nieustannie do komentowania przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

Właściciel jednego z najpiękniejszych opozycyjnych życiorysów Antoni Macierewicz na przykład jest dziś osobą wyszydzaną, wyśmiewaną, dyskredytowaną i wręcz znienawidzoną. Jego brawurowa ucieczka z internowania czy fakt, że to on założył KOR i wymyślił jego nazwę, nie są opinii publicznej powszechnie znane. Te same osoby, z Kuroniem na czele, które pozbyły się Macierewicza z KOR-u, w podobny sposób opanowały „Solidarność” spychając Walentynowicz i Gwiazdę na margines.

Dlatego jeżeli jedynym argumentem uprawniającym do obejmowania wysokich stanowisk w państwie miałaby być piękna opozycyjna przeszłość przekładająca się automatycznie na kryształową uczciwość to zamiast Czumy i Niesiołowskiego w mediach, sejmie i rządzie brylować powinni bracia Kowalczykowie, którym coś jednak udało się w powietrze wysadzić.

Jerzy Kowalczyk skazany został na karę śmierci zamienioną po protestach na 25 lat. 25 lat otrzymał również jego brat Ryszard. Więzienie opuścili po kilkunastu latach jeden w 1983 drugi w 1985 roku. Dziś jeden z braci Ryszard, jako emerytowany adiunkt w Zakładzie Fizyki Instytutu Matematyki, Fizyki i Chemii Politechniki Opolskiej żyje w zapomnieniu. Jego brat Jerzy mieszka samotnie w barakowozie na torfowisku w pobliżu miejscowości Rząśnik.

Ten przytoczony przeze mnie przykład świadczy dobitnie o mentalności Michników, Kuroniów, Geremków, Frasyniuków, Czumów i Niesiołowskich prężących bohaterskie piersi i używających swojej przeszłości, jako tarczy chroniącej przed wszelkimi zarzutami i krytyką. Jeżeli opozycją mienili się mentalni totalitaryści, to nie dziwi haniebne zachowanie się Geremka i Michnika wtedy, kiedy przepadli z kretesem w pierwszych demokratycznych wyborach w obozie komunistycznym.

Tak, tak. To już wtedy 10-milionowa rzesza rodaków zorganizowanych pod szyldem związku zawodowego „Solidarność” wypięła się demokratycznie na tak zwanych doradców. I to wtedy towarzystwo z Geremkiem i Michnikiem zaniepokojone marginalizacją, a przecież przedstawiające się na zachodzie, jako ci jedyni liczący się i niezłomni, postanowiło przyłożyć rękę do likwidacji Solidarności.

* * * * *

Z akt STASI: szyfrogram ambasadora NRD w Warszawie do kierownictwa NRD z 2 grudnia 1981 roku. Towarzysz Ciosek, minister ds. współpracy ze związkami zawodowymi, oświadczył w rozmowie z 1 grudnia [1981 roku]:

"Nie wierzyłem własnym uszom. Geremek oświadczył, że dalsza pokojowa koegzystencja pomiędzy Solidarnością w obecnej formie a socjalizmem realnym już niemożliwa. Konfrontacja siłowa nieuchronna. Wybory do rad narodowych muszą zostać przesunięte. Aparat Solidarności musi zostać zlikwidowany przez państwowe organy władzy. Po siłowej konfrontacji Solidarność mogłaby na nowo powstać, ale jako rzeczywisty związek zawodowy bez Matki Boskiej w klapie, bez programu gdańskiego, bez politycznego oblicza i bez ambicji sięgnięcia po władzę. Być może - kontynuował Geremek - tak umiarkowane siły jak Wałęsa mogłyby zostać zachowane. Po konfrontacji nowa władza państwowa mogłaby w innej sytuacji politycznej kontynuować pewne procesy demokratyzacyjne".

* * * * *

Prawdziwie groźni dla reżimu opozycjoniści zostali w liczbie około miliona wyekspediowani za granicę z biletem w jedną stronę lub zlikwidowali ich nieznani do dziś sprawcy. W ten sposób wyczyszczono teren, aby już bez demokratycznych pierduł jakiś władz i członków Solidarności, Michnik, Kuroń, Geremek i reszta mogli świecić niezmąconym blaskiem. A o tym kto ma piękną przeszłość i jest kryształowo uczciwy decydują dzisiaj ludzie mianowani przez wyżej wymienionych na niekwestionowane autorytety.
 Natasza_Pegeerówka
 Czwartek 12-02-2009

14510. 
Odnośnie wpisu numer: 14506

Ktoś kiedyś słusznie zauważył, że "nieważne jak mówią, ważne, że mówią, spierają się, a nawet wyzywają". Nieobecni nie maja racji, niemowa nie wystąpi w konkursie oratorsko-recytatorskim.
Przeleciałem po tekście posła, jak również po pozostałych felietonach i przyznam ze smutkiem, że dzisiaj nie pamiętam o czym były, czego dotyczyły, a to oznacza, że nie zawierały w sobie tego coś, co porządny felieton winien zawierać.
Oczywiście, piszę tylko w swoim imieniu. Treść felietonu winna mieć przełożenie między innymi na dyskusje na forum, a z tego co widać jak
na razie Pan poseł prowadzi wyraźnie przed, było nie było, uznanymi "felietonistami" z miasta Lubawy, bodajże.
Widzę jeszcze jakiegoś Kowalskiego - ciekaw jestem z jakich Kowalskich on jest i co powoduje nim, że zabiera głos? Fizys u niego przyjemny, żałować należy tylko, że ten wygląd nie idzie w parze z możliwościami intelektualnymi.
Niegdysiejszy felietonista Kuriera [Andrzej Kleina] na swoim blogu chwali sie ilością wejść podając od czasu do czasu astronomiczne ich ilości, zapominając, że nieważna ilość wejść, a ilość i rzeczowość komentarzy na [blogu] czy też forum.
Zainteresowanym mniej lub bardziej tym tematem proponuje pochodzić troszkę w internecie i zabrać sie ostro do pracy na chwałę naszego forum.
Panie moderatorze pozdrawiam serdecznie i gratuluje postawy.
 Natasza_Pegeerówka
 Czwartek 12-02-2009

14509. 
Nie wiem, co wy iławianie widzicie w tym człowieku Adamie Żylińskim
jako pośle RP. Powiem językiem wojskowym: "Wali do dacha swoim mocodawcom i tyle!"
Czy nie raziło was , to ze ten człowiek był kompletnie nieprzygotowany do pełnienia funkcji Burmistrza wówczas jak po raz pierwszy obejmował stanowisko. Z fabryki domów na salon burmistrzowski?
Podobnie jak Lech Wałęsa - z tym że Lechu był w opozycji na szczytach
od 10 laty, zaś ten załapał się na wzburzoną falę społecznych przemian, która zerwała go od łopaty, mówiąc brutalnie. Ona go wrzuciła na salon,
co buńczucznie wykorzystał, i ustawił sobie ludzi przez rozdawnictwo stanowisk, i tak przetrwał do trzeciej kadencji.
 uryty obserwator
 Czwartek 12-02-2009

14508. 
Odnośnie wpisu numer: 14506

"Dobrze, że redakcja nie boi się zamieszczać naszych głosów - Liska dzięki temu już chyba nie będzie."

To jest właśnie błąd posłów (w/g mnie). Skoro powiedzieli A niech mówią B i C . Tylko nie partyjnym językiem a swoim . Przecież dzieki temu, że ONI są naszymi przedstawicielami mogą nam pomóc i sobie (zachować stołki). Ale że system wyborczy jest taki a nie inny to zapewnia im trwanie w partii i sejmie bez naszych głosów :-( Spadochron będzie mógł być w każdym miejscu w Polsce (vide: Lisek - Gdańsk, Elbląg) Ważna jest lista wyborcza partii, nie głosy wyborców bezpośrednio.
pozdrawiam
 zainteresowany
 Czwartek 12-02-2009

14506. 
Odnośnie wpisu numer: 14503

Dokładnie "nudny monolog z samym sobą" - tak było tydzień temu, dwa.
Usypiacze po prostu. Dobrze, że redakcja nie boi się zamieszczać naszych głosów - Liska dzięki temu już chyba nie będzie. Panie pośle, odpuść sobie, istotnnie do felietonów się pan nie urodził, skąd więc to parcie na papier?
 Hanka
 Czwartek 12-02-2009

14505. 
Odnośnie wpisu numer: 14501

Dzisiejsza młodzież powiedziałaby "felietonik Pana Posła średnio się spodobał". Oczekiwałem czegoś bardziej interesującego - w tym zapowiadanym temacie. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nasz Pan Adam był takim iławskim Lechem, z tą różnicą jednak, że nasze "elyty" władzy i wyborcy nie odstawiły Go na boczny tor. Na pewno ma jeszcze duże szanse zrobić coś dla tego miasta i regionu, lecz według mnie powinien zacząć działać dla tego dobra, a nie dla "elyty". Działać, nie pisać smutne felietoniki! Życzę powodzenia w tej sprawie!
 Hans Kloss 007
 Czwartek 12-02-2009

14504. 
Odnośnie wpisu numer: 14502

Odpuść sobie tak zły wizerunek Włodka w Iławie. Nie masz racji, tam doktor na doktorze, doktorem pogania. A profesorków ilu...?! Co drugi magister przewód otworzył, czyli jak doktor prawie.
 Gęgała
 Czwartek 12-02-2009

14503. 
Odnośnie wpisu numer: 14501

Osobiście ten tekst oceniam jako nudny monolog z samem sobą i wyimaginowaym (wirtualnym) wyborcą, obywatetelem Rzeczpospolitej Polskiej. On liczy na tani zachwyt z naszej strony jego miłą i powierzchowną osobowością. W rzeczywistości z ten pan jest wilkiem o miłej powierzchowności owieczki, zaszczutej psiarnią niewybrednych wrogów. Wrogów jego osoby i dobrej roboty na rzecz Iławy.
Tak, taki styl rozmowy jest dobry, ale na pierwszy rok z nami znajomości. Być POSŁEM to rzecz wielka, to godność i odpowiedzialność. On musi się zmienić, bo kto tego pana zna bliżej, ten nieco inne ma o nim zdanie - gracz!
 AGENT
 Czwartek 12-02-2009

14502. 
Odnośnie wpisu numer: 14488

Gęgało, gęgasz co ci slina na język przyniesie.
Profesory i doktory to do Iławy przjeżdżają raz w miesiącu po kasę, a całą codzienną robotę naukową odwalają za nich ich młodsi systenci w stopniu magistra. Wychodzi na to, że na naszej iławskiej alma mater magistry produkują magistrów.
 magazynier inżynier
 Środa 11-02-2009

14501. 
Mam nadzieję, że to opublikujecie! Mam olbrzymi szacunek do pana Żylińskiego, ale jego felietony to mała pomyłka! Są oczywiste do bólu (licznik burmistrzów Iławy i Ostródy) i nic ponad to. To są treści na wywiad, taki raz na trzy miesiące z politykiem, samorządowcem ale cotygodniowe obcowanie z tym lukrem stylowym to mała mordęga. Ten tekst na całą stronę był rozdęty, czekamy na tekst na dwie strony. Zgodzę się z nim - nigdy nie będzie rasowym felietonistą, może się nie trudzić?
 Adrianna
 Środa 11-02-2009

14500. 
Czytaliście dzisiejszy felieton w Kurierze autorstwa posła [Żylińskiego]? Według mojej oceny załomka na całej lini.
 (czarno)widz
 Środa 11-02-2009

14499. 
Odnośnie wpisu numer: 14493

Tak, Marek Napierala mial procz zdolnosci przywodczych charyzme dzialacza zwiazkowego .Bardzo obiecujacy dzialacz Solidarnosci z PKP w Ilawie.Pozniej jednak przeprowadzil sie chyba do Bydgoszczy.Osobiscie dla mnie byl autorytetem w Solidarnosci ilawskiej .Chetnie spotkalbym sie z Nim na jakims Rocznicowym spotkaniu Solidarnosci w Ilawie.Pozdrawiam serdecznie dawnych jak i obecnych dzialaczy Solidarnosci ilawskiej.
 Latarnik z Sienkiewicza
 Środa 11-02-2009


Strona [ poprzednia 1 2 3 ... 134 135 136 ... 266 267 268 269 270 271 272 273 274 ... 327 328 329 ... 386 387 388 następna ] z 388



102962344



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
drobne@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.