WIOSENNE ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE!
CAŁEJ ZAŁODZE REDAKCJI KURIERA, FORUMOWICZOM, Z KAŻDEJ OPCJI INTELEKTUALNEJ - SZCZERE ŻYCZENIA WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI I OBIEKTYWNEGO, ACZ KRYTYCZNEGO SPOJRZENIA NA RZECZYWISTOŚĆ REGIONU - ŻYCZY SKROMNY:

Może ktoś na łamach Kuriera wyjasni nam, jaka jest rola podstacji pogotowia ratunkowego w Suszu. Przyjężdżają do Koszar w Suszu do cieżko chorego franciszka M., zaglądają pod powieki, świecą, stwierdzają poważną chorobę i wzywają pogotowie z Iławy, które po 35 minutach przjeżdża, ale niestety, Franciszek M. umiera. Jest to drugi przypadek w Koszarach. Czy tak ma być i czy jest to w porządku?

...Szynaka gut człowiek. Moi rodzice i dziadkowie tez go popierają, ziomki z lubawszczyzny, jednak uwazają, aby nie angażował się w żadne sposoringi piłkarzy, a wspierał ludzi biednych i tych co bez pracy, tylko taka działalność ma pozytek, która daje mozliwość rozwoju drugiego człowieka, wspiera jego byt. DziAdkowie uważaja ponadto, żę przedsiębiorca (ONI POWIaDAJĄ, ŻE PAN) jest nie od tego, żeby sobie kasę ponad miarę nabijać, a dawać ludziom godziwą egzystencję, takie bowiem od wieków jest powinowactwo włąścicieli narzedzi pracy, czyli fabryk. PAN, ktory widzi tylko siebie, piwszy wódkę i wbogacający sie ponad miarę przez nabywanie luksusowych samochodow willi nad Jeziorakiem, przez co zadłużawszy się, skazany jest na zagładę i unicestwienie. Dziadkowie dają przykład takich PANÓW, jak D.[...] z D.[...] i U.[...] z U.[...], co robotnika za nic mają.

Marzy mi się Polska dyktatury i porządku. Pierwsze co bym zrobił, to Sejmu nie rozwiązywałbym, ale z lekarzami zrobiłbym porządek w jednym dniu. Żadnemu medykowi nie pozwoliłbym na szantaż Narodu i Rządu Polskiego. Ich pensje, nie były większe niz trzykroć nauczycielskich, inżynierów, urzędników. Mniejsze nieco od lekarzy mieliby wojskowi i policjanci, prokuratorzy, sędziowie. Natomiast wyższe od lekarzy i pozostałej zgrai mieliby celnicy i urzednicy skarbowi. Tak powinno byc w państwie, ktore ma byc silne i praworządne. Jeśli Tusk i PO ugną się przed tą bandą wichrzycieli i windykatorów uposażeń, to padnie Rząd, a PO rozsypnie się i żygać będzie medycznymi ekstrementami.
Popieram surowośc Dorna w kwestii lekarskiej.

Moc pachnacych wiosna zyczen, pelnych spokoju i milosci Swiat Wielkanocnych, smacznego jajka i mokrego dyngusa calej redakcji i wszystkim mieszkancom Ilawy zyczy Emigrantka

A ja tak sobie siedzę i czytam Wasze posty. I jedna myśl mi chodzi po głowie. Otóż albo niektórzy udają, albo naprawdę są tacy głupi.

Z tym Gościem żadnych nie macie szans, jest NIM znany w Polsce Prof Teologii i Historii Kościoła - świecki, nota bene. Jego argumenty wciągają was w otchłań, jak wir błota lawiny piaskowej. Możecie co najwyżej na Forum nabluzgać mu, ale ON i tak nic z tego sobie nie robi. O was świadczy tylko, że tempotą i smrodem od was cuchnie, nawet na wirtualnym forum

Odnośnie wpisu numer: 10976 10975 10974

No i was facet zgasił argumentami - waszą bronią, bo właściwie dał cytaty was wspierające.

Odnośnie wpisu numer: 10974

Odpowiedź dla $$$.
Moje pełne poparcie! Pedofilizm, pedalizm, a seks z kobietą - cóż, nawet nie piwo. Chciałbym jeno takim piwem grzeszyć, nawet jako ksiądz - w porownaniu z potwornościami, jakie w Kościele były. Co świadczy, że Kościół ma oparcie w czymś więcej, niż ziemska nicość jego wyznawców, czy nawet kapłanów.
Kościół to jednak wiara w Boskość Istnienia Świata, w przeciwnym razie już dawno nie byłoby KOŚCIOŁA.

Odnośnie wpisu numer: 10974

I jeszcze coś ci powiem miłosierny chrześcijaninie, wyznawco pokoju miedzy ludźmi i miłości bliźniego.
Kościół trwa, bo siły ciemności, a wiem to sam nelpepiej, albowiem stamtąd piszę do Ciebie, mają niezwykły dar lucyferowy, objawiania się pod postaciami, posłańców światła. Tylko mi nie nadstawiaj drugiego policzka, lepiej pójdź po rozum do głowy, miłosierny chrześcijaninie.

Odnośnie wpisu numer: 10974

Polska Rydzyka i Jankowskiego, to ostatni już kraj Europy, gdzie kościół trwa.

Odnośnie wpisu numer: 10968 10969

A widzisz faryzeuszu! Precyzyjnie przewidziałem twoją ripostę. Wiedziałem, że rzucisz takimi między innymi nazwiskami. Dla mnie nie odkrywasz Ameryki takimi argumentami. Ja mogę tobie też podać kilka faktów na poparcie właśnie twego widzenia tych spraw.
Przytoczę fragment książki pt. "Namiestnicy Chrystusa - Ciemna strona papiestwa", wyd. 1988. Autorem książki jest Peter de Rosa - absolwent Uniwersytetu Gregoriańskiego w Rzymie, był profesorem metafizyki i etyki w Westminster Seminary, oraz dziekanem teologii w Corpus Christi College w Londynie przez sześć lat. Opuścił stan duchowny w 1970 roku. Obecnie mieszka w Irlandii. ROZDZIAŁ TRZECI: " Papieska pornokracja", str. 52. Cytuję : " Jeden z papieży, Stefan VII, był szaleńcem. Kazał otworzyć grób swojego poprzednika, papieża Formosusa ( 891-896 ), w dziewięć miesięcy po jego śmierci. Podczas tak zwanego "Synodu trupiego" cuchnącego trupa przywdział w szaty pontyfikalne, posadził na tronie w Lateranie i postanowił przesłuchać go osobiście. Formosus został oskarżony o nielegalne objęcie urzędu papieskiego...W imieniu Formosusa odpowiadał na pytania kilkunastoletni diakon. Uznano go winnym: trup dowiedział się, że jest antypapieżem"
"Piękna ladacznica", str. 53. Cytuję: "Całe klasztory modliły się o jego( Jan XII - mój przypis) zgon.... W Pałacu Laterańskim miał harem. Dary ofiarowywane przez pielgrzymów przegrywał w karty. Posiadał stajnię z dwoma tysiącami koni, które kazał karmić figami i migdałami marynowanymi w winie. Towarzyszki nocnych uciech obdarowywał złotymi kielichami z bazyliki św. Piotra."
Minęło ponad 1000 lat od tych opisanych faktów. Kościół trwa wraz z ludem, mimo takich wydarzeń. Dzisiejsze informacje o molestowaniu( prawdziwe lub nie) to małe piwo w porównaniu z dawnymi czasami. W Kościele jest SIŁA/DUCH ŚWIĘTY, który pozwala przetrwać najgorsze czasy.

Odnośnie wpisu numer: 10970

"(...) Kretynie, wylaszowany mózgu (...)"
W tej swoistej samokrytyce to sie chyba za bardzo posunąłeś!

Kowalkowski nie makwalifikacji do nauczania muzyki juz wszyscy głosno mówia o tym w całych Rudzienicach i okolicy ale nie chca mu robic przykrosci udaja zę nic sie nie stało i pan Kowalkowski sam zrezygnuje z tego przedmiotu w przeciwnym razie dyrektor szkoły bedzie miał kłopoty niebawem.
Co do pani dyrektor w GOKU W Lasecznie to wszystko jest jasne. Przewodniczacym rady gminy w Iławie jest jej brat czyli układ jest prosty przewodniczący został wynagoodzony poprzez siostre a ten trzyma łape na całej radzie zeby kazdy klaskał wójtowi. To że pani Grazyna uczy tez muzyki bez kwalifikacji to inna rzecz ma na dodatek stołek Dyrektora w lasecznie.
Zobaczcie jakiego macie WÓJTA GMINY. Wybierzcie go na trzecia kadencje a potem na posła senatora niech układa ludzi jak chce. Piepszyc takiego WÓJTA UKŁADZIARZA ZADAMY ODWOŁANIA GO ZE STANOWISKA JAKO MIESZKAŃCY BO KRYJE UKŁADZIKI. PANIE DZIENISZEWSKI NIECH PAN WALCZY O STOŁEK WÓJTA.

Odnośnie wpisu numer: 1970

Tako rzecze umiłowany w Chrystusie Panu Polak-katolik, wyznawca jedynie słusznej wiary rzymsko-katolickiej. Jaki pan, taki kram.

Odnośnie wpisu numer: 10970

Kretynie, wylaszowany mózgu: nie zapominaj o zdrajcach narodu
polskiego przy OKRĄGŁYM STOLE, który wspierali i wiedzieli co
wspierają, o wielu ważnych biskupach polskich, np. z Lublina,
Warszawy, Gdańska.
Pamiętaj również o ks. Popiełuszce, Zychowiczu, Skorupce!

Odnośnie wpisu numer: 10968

Zapomniałeś biedaku (czy skleroza ci mózg toczy?) o takich wybitnych osobistościach Kościoła jak:
- donosiciel abpe Wielgus,
- miłośnik chłopców abepe Paetz,
- prałacina Jankowski,
- przekręt Rydzyk
- abepe Michał Poniatowski
- biskup Massalski, zdrajaca narodu powieszony przez lud (1772 r.) itepe

Z OKAZJI WIELKIEGO CZWARTKU
Jak to dobrze, że w Kościele instytucjonalnym nie ma demokracji.
Bo wtedy prymasem, czy biskupem mógłby zostać ktoś z pokroju Kwaśniewskiego albo Leppera. W skład Episkopatu Polski wchodzą najmądrzejsi Polacy, dokładnie wyselekcjonowani.
Np. KS. BP PROF. DR HAB. ANTONI DŁUGOSZ - biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej. Tyle tytułów przy jednym nazwisku
robi wrażenie, przyciska wręcz do ziemi. Dlatego Kościół nie zginie.

Odnośnie wpisu numer: 10966

Biznesmen, a nie za bardzo krytykujesz ludzi?

Porządna kobieta ceni mężczyzn, których umysł sięga dalej niż penis.
W Iławie jest kilku ludzi, którzy myślą tylko penisem.

Odnośnie wpisu numer: 10963

Potem w ramach tzw. wykładów monograficznych pokazywano nam
film z tej sesji zrobiony przez MO, którego fragmenty były wplecione
do wczorajszego filmu.

Słychać, iż będzie zmiana ustawy, zabraniająca dotąd urządzania rozrywkowych bankietów, wesel, przyjęć na terenie szkół w celach zarobkowych. Tymczasem folklor imprez jest szarwarczny jak z potańcówki w wiejskiej remizie (...kują w oczy nonairony, skocznie będą grać na cyi, dzisiaj w wieczór w remizyji). Przepis ten czasem w dyrektorskich gabinetach i na salach gimnastycznych omijano, o czym głośno w Kurierze bywało.
Tymczasem we wsi Kazanice dyrektor szkoły, "błogosławiony" imieniem patrona Kardyła Stanisława Dziwisza, harcuje jak szczur bez kota. Tenże przyzwala na bale sylwestrowe, wesela i inne imprezy dla mieszkańców Kazanic, zyskując punkty w nastepnych wyborach samorządowych. Niektórzy członkowie wiejskiej społeczności, swietlejsi w temacie (o temacie niżej) widzą problem w wykorzystaniu do tych spotkań i harców sali gimnastycznej, szczególnie niszczenia parkietu. Bowiem sala gimnastyczna, gdzie na parkiecie ćwiczy młodzież, w cywilizowanym swiecie jest pod specjalną ochroną i nadzozem. Dziwne tymbardziej, że sam dyrektor - z Bożej łaski jak widać namaszczony - jest nauczycielem wychowania fizycznego, czyli nauczycielem kreującym zdrowie.

Wczoraj TVP w późnych godzinach (norma!) wieczornych pokazała dokumentalny film "Czternaście dni. Prowokacja bydgoska". Piszę o tym, bo wówczas przebywałem w Bydgoszczy.
Kulminacją wydarzeń była interwencja milicji w czasie sesji wojewódzkiej rady narodowej w Bydgoszczy - 19 marca 1981 roku. Pamiętam do dziś ulotki "Solidarności" informujące mieszkańców o sesji rady w dniu 19 marca, rozlepiane na ścianach elewacji, słupach już na kilka tygodni przed tą sesją. 20 lub 21 marca przyjechał do Bydgoszczy Lech Wałęsa na naradę KKP (Krajowa Komisja Porozumiewawcza). Posiedzenie KKP odbywało się w siedzibie "Solidarności" nad Brdą. Wówczas to jeden jedyny raz miałem okazję zobaczyć Wałęsę na żywo. Wyszedł na balkon i wygłosił przemówienie do licznie zgromadzonego ludu. Film pokazuje, że już wtedy zgrzytało między Wałęsą a doradcami (Kuroniem i Modzelewskim).

Oj...! Wielkanoc spustoszy nasze portfele. Szykują się najdroższe święta
na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Wszystko za sprawą ogromnego wzrostu cen żywności. Ceny niektórych artykułów od ubiegłorocznej Wielkanocy skoczyły ponad 20 procent!
Dziękuję wam czerwono-pomarańczowi bezwzględni lewako-liberałowie.

Odnośnie wpisu numer: 10959

Orb, co Ty w ogóle za głupstwa wypisujesz!

...a Jezus Chrystus Nazareński jednak Ludzi ratował i na Krzyż
dobrowolnie poszedł.
Każdy człowiek ma swoje do spełnienia, nawet wówczas, kiedy
zamorduje drugiego.

Odnośnie wpisu numer: 10951

Panie Heniu, chcesz pan świat ratować i zmieniać...???
Nie bądż pan śmieszny i daj pan spokój!

Idioci, idioci...
Widziałem co sie działo przed nowo otwartym sklepem MediaExpert
i normalnie mnie powaliło. Czy w głowach iławiaków już do reszty sie poptrzewracało??? Po cholere takie tłumy? Po to, żeby kupić o 30 zł taniej np. dwa odkurzacze??? Chorzy ludzie!!!

Marny człowiecze, zastanów się nad misją Twojego życia.
"ŻYCIE TO CHOROBA ŚMIERTELNA PRZENOSZONA DROGĄ PŁCIOWĄ"

JESTEM CIEKAW CO JESZCZE W POLSCE BĘDZIEMY PRZERABIAĆ...? KURWIKI W ŚLEPIACH POSŁANKA MIAŁA, PROSTYTUTKI ZGWAŁCIĆ NIE IDZIE, ZWYKŁY CWANIAK MINISTREM OD ZAGRANICY, MAMY KPIARZA ZA POSŁA (ZULU GULĘ).
RAKOWSKI MIAŁ RACJĘ, ŻE JAK NARÓD ZGŁUPIEJE, TO NAWET MAŁPĘ, ABY TYLKO BYŁA NA LISTACH SOLIDARNOŚCI LUB PO, WYBIERZE.

To dożyliśmy takich czasów, że były właściciel knajpy, a obecnie poseł
PO-paprańców Krzysztof Lisek wypowiada się na sprawy europejskie.
Wystąpił w tvn, gdzie w czambuł krytykuje działania PiS-u w sprawie
traktatu lizbońskiego.
W ten sposób spełniły się marzenia J.W. Stalina, który chciał uprościć rządzenie państwem tak, aby nawet kucharka mogła nim kierować.

Odnośnie wpisu numer: 10952 10953

Owszem, prawda leży w "zbowidowcach". Ich postawy są porażające. Bronią zaszłego czasu jak źrenicy oka.
Nie dziwię się im, jak bowiem wiadomo są nimi ludzie, którzy należeli do aktywistów tamtej władzy, polityki, często służb. Niestety bez tej fasady byliby biednymi emerytami, gdyz sa nimi osoby mało wykształceni, a wszystko co mają dziś (uposażenia) , to dzieki służalczej postawy w tamtych czasach.
Dlaczego władze blokują ukazanie twarzy? Nie wiem. Należę do ludzi prawej strony i, dałbym spokój ukazywaniu twarzy. By nie jątrzyć społeczeństwa, by ich wnuki spokojnie żyli, gdyż to na nich pewni ludzie bedą "mieć oko". Należało wykonać rewizję niektórych emrytur i przywilei z nimi związanych, o czym społeczeństwo nie wie.

Odnośnie wpisu numer: 10952

To, że takiej wystawy w Iławie może nie być, nie dziwi mnie.
Niech J-23 zapozna się z opiniami szefostwa iławskiego "ZBoWiDu".
Szef tego "kółka" urodził się w 1925 roku, więc w 1939 roku miał raptem
14 lat. Siedziało ich kilku za biurkiem, a od tego co wygadywali, więdły
mi uszy. Dla nich IPN to jątrzenie, to organizacja polityczna polująca
na "uczciwych" ludzi, Jaruzelski to bohater i patriota, Kukliński zdrajca.
Szef ów otrzymał pismo z olsztyńskiego IPN, gdzie proszono go, by
wyszukiwali świadków historii, świadków przestępstw dokonywanych
przez UBowców na terenie Iławy. Oni przy tym biurku wręcz kpili
z tego pisma.
A więc nie dziw się Panie Kloss, że tej wystawy pewnie nie będzie.
Byłam bardzo tym zaskoczona.

Odnośnie wpisu numer: 10951

Panie radny Witkowski!
Proszę szczerze powiedzieć dlaczego pański burmistrz nie chce w Iławie wystawy "twarzy SB", co? Ale tak szczerze, po męsku... Cykora ma czy co? A może przewodniczący rady Zbynio Rychlik cały się poci na samą myśl o tej wystawie, co?

Odnośnie wpisu numer: 10928

Byłem nauczycielem Pana Kowalkowskiego, więc musi być dobry.
A teraz, juz nie żartując.
Być nauczycielem, to skomplikowane. Oprócz wykształcenia trzeba mieć to "coś". Memu uczniowi-nauczycielowi "tego" nie brakuje. Czasami praktykuje się tzw. walidację umiejętności. Ciekawe, czy nie można zastosować tego wobec nauczycieli muzyki.
Panu Kowalkowskiemu życzę zadowolenia w pracy z dziećmi i młodzieżą szkolną.
Już działa moja internetowa strona [link niżej]. Zapraszam i pozdrawiam.

Jest 20:08. PiS wymyślił nową formę orędzia - z podkładem muzycznym znanego filmu.
Wielu Polaków wreeeszcie dowiedziało się, o co chodzi w sporze między
PO a PiS. PO to partia lizusów, mięczaków.

Odnośnie wpisu numer: 10948

Dlaczego ten wracz jest gniewny??? Czyżby mało zarabiał kasy w swojej prywatnej klinice? AAAAAaaa...pewno chce jeczcze 20 tys. ze szpitala za etat pociągnąć. Kochaaaaaany. Nie za rządów strosty Rygielskiego i Pani Jarząb. Musi wrócić PiS lub SLD. Z nimi doktorki może będą mieć lepiej.

Parking w fosie przy czerwonym kościele.
Czy zwróciliście uwagę na pełną samowolkę kierowców-pacjentów zjeżdżających się do byłego radnego - obecnie gniewnego lekarza Dobrzenieckiego?
W dni praktyki prywatnej zmotoryzowani pacjenci parkują tam wszędzie, łącznie z fosą, miejscem spacerów z dziećmi. Rozumiem, że przyjeżdżają z dziećmi, ale jak dojdzie do tragedii - to będzie za póżno. U góry, przy ratuszu są piękne miejsca parkingowe, trzeba mieć tylko trochę kultury kierowców i uwagi ze strony straży miejskiej. Najciemniej pod latarnią
- jak mówi przysłowie.

Wójt wystartuje na posła RP - to jest tajemnica poliszynela, choć może tylko zagrywka jego tajnych służb. Gdyż każdy, kto przy władzy dłużej
niż 2 kadencje, chce się utrzymać, ma swoich "tw".
Ps. Jaką rolę pełni u Wójta, znany wprawdzie, nauczyciel Zieliński, taki
"z cicha pęk"...??? Nie mylić z europosłem Pękiem z LPR. On również
4-tej kadencji radny.

Odnośnie wpisu numer: 10945

No to wszystko wiemy, nasz wójt to dobry układziarz i przyjmuje do
pracy po znajomości. Może sie jeszcze czegos dowiemy. Wiemy, że
dyrektor GOK-u w Lasecznie UCZY TEŻ W SZKOLE W ZĄBROWIE. CIEKAWE CO JESZCE WÓJT WIE A MY MIESZKAŃCY NIE WIEMY.

Odnośnie wpisu numer: 10944 10942

Czyli "manus manam lavat" ("ręka rękę myje"). Piotrowski jako wieczny radny, Krzysztof Harmaciński też wieczny wójt, no i ten Bogusław Wylot, który nie poznaje już ludzi.
Jeśli nie zmienią ordynacji wyborczej do samorządów, to Harmaciński będzie wójtem do samej emerytury, czyli jeszcze około 15 lat. Naiwni są ci, co sądzą, że go pokonają. On prowadzi kampanię wyborczą cały czas, jeździ na zebrania wiejskie, różne "otwarcia" grilów i innych duperel, ale ludzie to kupują i głosują na niego.
Poprzedni wójt, Henryk Lisaj, tego tak często nie robił i dlatego przegrał, nie przyjeżdżał lub spóźniał się na zebrania wiejskie. Jedynym człowiekiem, który miałby szansę w wyborach na wójta jest pan Ryszard Jurkiewicz, hodowca drobiu z Rudzienic. W latach 1990-98 radny gminy, w latach 1998-2006 radny powiatowy gdzie był przewodniczącym komisji budżetowej.
Polska nie będzie musiała wychodzić z Unii, bo ta przedtem straci rację bytu, rozpadnie się. Jedynym ratunkiem dla krajów Europy środkowej w tym dla Polski jest obecność USA W Europie. Tu musi być tarcza USA i obecność amerykańskich baz. Tusk straci wkrótce władzę bo do wyborów wystartuje więcej partii, które się teraz rozmnożą wokół PO i PiS-u.

MOże wreszcie szlag jany trafi PSL, z ich Pawlakiem i Maliniakiem. To jest moje marzenie, nie mrzonki.
Do nastepnych wyborów staną następujace partie: PSL, Samoobrona, PO, PIS, SLD bez demokratów, Partia Jurka, Partia Marcinkieicza i Rokity i Partia Narodowo-Chrześcijańska prof. Bendera i Nowaka z Radia Maryja. Te trzy partie rozbiją PIS i PO. Po wyborach zaś 6m-cy będą się układać i mamy kolejne wybory. W Polsce padnie Euro 2012. UE porzuci Polskę, potem sama się rozleci. Zostaną bardzo zjednoczone Niemcy i Rosja. Mamy III Wojnę Światową lub interwencję USA w Zachodniej Europie.

Za posrednictwem Kuriera Iławskiego mam pytanie do Rejonu Dróg Publicznych: czy Wasza działalnośc polega na stawianiu tylko znaków drogowych. Droga Stazykowo-Piotrkowo-Januszewo przypomina kartoflisko wyrwy w nawierzchni z którymi nikt nic nie robi zagrażają nie tylko uszkodzenim pojazdów ale zagrażają bespiczeństwu użytkowników. Natomiast RDP postawił znaki "Zły stan nawierzchni" tak jak by kierowcy nie czuli jaki jest stan faktyczny tej drogi. Ja sądze że RDP jest powołany do dbania o bezpieczeństwo użytkowników dróg a więc weście się do pracy.

Odnośnie wpisu numer: 10940

Jeśli chodzi o panią Grażynę Piękos, która - będąc dyrektorem GOK
w Lasecznie - uczy dodatkowo muzyki w szkole, to być może nie bez
kozery jest fakt, że prywatnie jest ona rodzoną siostrą pana Romana
Piotrkowskiego z Ząbrowa - byłego wicewójta gminy Iława, a w tej
kadencji przewodniczącego Rady Gminy, uważanego za prawą rękę
wójta Harmacińskiego.

Ilawa bedzie miała nowy basen ale chyba w nastepnej kadencji bo ja
przewidziłem będa nowe wybory a panowie Żyliński Lisek i Żuchowski
niech idą i moga sie zaczac powoli pakowac, o o nastepnej kadencji
niech zapomna.
PIS ma racje ze nie chce poprzec traktatu jak w nim jest o zwrotach majatków Niemcom, zwiazkach homoseksualnych i nieliczenia sie z POLSKA tak powiedziały wiadomosci TVN w niedzielnej telewizji o 19. WIEC NOWE WYBORY TO FAKT zatem masz Platformo cos chciała, bo PSL juz was przejrzało i wiedza ze to najwiekszy błąd i pułapka była, że weszła z wami w koalicje. PO WYBORACH moze ich nie byc w sejmie, taka cenae zapłaca jak Samoobrona. Niezłe jaja????

Odnośnie wpisu numer: 10926

Pan wójt trzęsie portami bo chcą go zwalić ze stołka i zwala go, to tylko kwestia czasu. Nauczyciel to męda sprytna i przewrtotna. Najpierw rzadzi w GOKu, A POZNIEJ ZOSTAJE WÓJTEM GMINY.

Odnośnie wpisu numer: 10928

Nie ma kwalifikacji pan Kowalkowski, robi pod publikę że tam cos zrobił
z dziecmi ale fakt jest faktem nie ma kwalifikacji i nie moze uczyc przedmiotu muzyka.
CIEKAWE czy dzieci wiedzą, że uczy ich człowiek, który nie ukończył żadnej szkoły muzycznej, zreszta jak podobnie pani Grazyna PIEKOS w ZĄBROWIE. Maja doswiadczenie w ukrywaniu kwalifikacji, a dyrektorów chroniacych ludzi bez kwalifikacji.

Odnośnie wpisu numer: 10934

No tak...
I biedny Polak, na apostolskiej stolicy siedzący, po obejrzeniu przesyłki
[od Plisa] przedwcześnie ducha wyzionął...

Odnośnie wpisu numer: 10932

Dzięki za info. Jeżeli będą w finale to wielkie gratulacje dla nich i dla trenera.

Odnośnie wpisu numer: 10931

Nie mam pewności, lecz wydaje mi się iż Plis wysłał DZIEŁO do Jana Pawła II, z iławskiej Poczty Polskiej, z okienka nr 2. Przypadkowo byłem świadkiem tejemniczej wysyłki, gdyż osobiście GO znam.

Odnośnie wpisu numer: 10930

No to jesteśmy w niemieckiej i Niemców Europie. Nareszcie po mojej myśli.

Są wiadomości o siatkarakach: Pierwszy mecz przegrany, drugi wygrany i, jeśli wygrają dziś z gospdarzem 3:0, to są w finale. Nie ma innej mozliwości. W tej chwili grają: Godz 12:15.

Odnośnie wpisu numer: 10921

Panie Zymering jest pan człowiekiem małej wiary. Ten rekopis to prawdziwe arcydzieło srednioweicznego kronkarstwa, powstało ono, gdy jego autor Henricus Plisus, dzieki cudownym deszczułkom z kolebki Pana Jezusa , jakie znalazł nad Gizerkiem, przeniósł się ciałem i umysłem w wiek XIV i pod nazwiskiem Tylo de Raudenicz napisał swoje dzieło, obecnie cudownie odnalezione.

Dziś w Hansdorf (Ławice) będą świętować E. Behringa, o 14.00 jest msza ekumeniczna. Wójt Harmaciński wygłosi homilię po niemiecku.

Czy zna ktoś wyniki Dutaru Zrywu-Volley Iława na półfinale?
z góry dzięki.

Nie potrafię zrozumieć, dlaczego robicie z pana Kowalkowskiego człowieka, który gra byle co na weselach . To kompletna bzdura. Może nie posiada pełnych kwalifikacji do pracy w szkole, ale z dzieciakami współpracuje rewelacyjnie. Czy ktoś z was słyszał koncert kolęd i pastorałek przygotowany wspólnie z gimnazjum we Franciszkowie? Dwukrotnie miałam to szczęście, że mogałam słuchać nowych aranżacji i widzieć młodzież, która kochała Spiew. Gratuluję panie Kowalkowski.

Tak to prawda to karierowiczka której władza udezyla do głowy w Zabrowie to ponoc rzadzi szkołą a Laseczno ma w garści bo to druga szycha po proboszczu. Ponoc w Lasecznie niedlugo stworzy MAZOWSZE ( WARMIŃSKIE) wtedy ma szanse ze Wójtem Iławy zostanie na bank

Odnośnie wpisu numer: 10924

Przestrzegam Wójta przed nauczycielkami wiejskimi. [...] Te bez ogródek wepchną sie dalej i głebiej, gdy zachoruja na stanowisko.

Odnośnie wpisu numer: 10924

Na wójta nadaje się pan Plis, tylko on.

Odnośnie wpisu numer: 10879

Słyszałem, że ta dyrektorka nowa w Lasecznie to ładnie gra pod publikę
i ładnie ubiera kobitki w stroje. Ponoć ma strartowac na wójta.
CIEKAWE CZY PAN HARMACIŃSKI WIE O TYM...?

Odnośnie wpisu numer: 10921

PLIS ZASTĄPI KOWALKOWSKIEGO W RUDZIENICACH W SZKOLE, BO OBAJ NIE MAJĄ KWALIFIKACJI DO NAUCZANIA MUZYKI.
Mają papiery, że mogą grać wiejskie wesela w stodole, a nie nauczać dzieci w szkole, bo nie mają kwalifikacji.

Odnośnie wpisu numer: 10919

Występujące zwierzaki i ptaki są niewątpliwie sielskim elementem jego poetykowania. Kaczki i liski wynikają z inspiracji po "wiejskich " biesiadach poselskich. Człowiek, jako istota rozumna została wpleciona do zwierzyńca, by czyniła mu ziemie poddaną.

Pan Henryk Plis również próbuje sił w prozie historycznej. W Rudzienicach w posiadaniu pana Plisa jest rękopis jego autorstwa na temat historii Rudzienic. Jest to jedyny na świecie manuskrypt tej rangi. Poezja i proza Plisa nie jest jeszcze drukowana, więc nie jest szerzej znana.

Odnośnie wpisu numer: 10918 10912

Ciąg dalszy egzegezy wierszy pana Henryka Plisa. Fraszka o matematyku jest stagnacyjna, matematyk stanowi bardzo silną osobowość. Podkreśla etos i kwalifikacje wykładowcy matematyki. Spod jego ręki na pewno wyjdą zacni ludzie.
"Goniąc lisy" to wielka dynamika i energia. Występują cztery gatunki zwierząt: gęś, kaczka, lis i człowiek (rolnik). Rolnik jest posiadaczem kapitału i on te wyżej wymienione gatuni zwierząt tępi, zarzyna dla pomnożenia zysku. Wydaje się, że autor poematu krytykuje po cichu stosunki kapitalistyczne, które tak zapanowały w Polsce po 1989 roku,
w Rudzienicach również.

Czy prawdą jest, że Henio Plis jest w posiadaniu naczynia, z którego pił św. Józef mleko od osła, na którym uciekał z Dzieckiem i Maryją przed Neronem?

Odnośnie wpisu numer: 10912

Pan Plis tworzy już od lat 70-tych XX wieku.
Wiersz powstały w roku 1975:

GONIĄC LISY

Kaczuszki, gąski
gdzie pieniędzy większe wiązki
wybór jednak taki ,czy owaki
stwarza problem nie byle jaki
komu zarobku dać nadzieje
w jakie - lisy - przepędzić knieje

Analiza wiersza nie jest łatwa. Bo np. utwór "Goniąc kormorany" jest prosty. Wiadomo, że chodzi o kormorany na Mazurach. Poeta dodał szczyptę dramatyzmu, solidaryzując się z rolnikami tamtych trudnych lat. Chłop wtedy nie wiedział, czy go znacjonalizują, czy zostawią w spokoju. Chłop polski z okolic Rudzienic miał również na plecach drapieżnika - lisa. Poecie udało się uzyskać sielski nastrój, znakomicie zrymował wiersz, co dodaje liryzmu i nastroju.

Odnośnie wpisu numer: 10916

Ty idioto z krainy kwalifikowanych durniów, sprawdź w Warszawie kwalifikacje tych na Wiejskiej. Plisowi to możesz skoczyć.

Odnośnie wpisu numer: 10892

Słuchaj koleś: żaden PLIS, kolejny bez kwalifikacji wiejski grajek. Sprawdzimy PLISA co to za klient.

Referendum w sprawie Traktatu Lizbońskiego?
Czy region iławski zabierze głos?

Odnośnie wpisu numer: 10911

Święty Męczenniku, to nie był kajak, to były resztki kolebki, którą święty Józef, jak wiadomo najlepszy w Nazarecie cieśla, zrobił dla swego cudownie narodzonego syna.

Odnośnie wpisu numer: 10909

Pan Henryk Plis jest autorem wielu fraszek, aforyzmów i wierszyków.

WIERSZ NA CZEŚĆ MATEMATYKA

Stoi przy tablicy
trzyma patyczek
jest najlepszy matematyczek

Odnośnie wpisu numer: 10909

Plis ma uczyć Techniki, bowiem On jest wziętym stolarzem. To zacny człowiek, kulturotwórca, wedrowiec, archeolog. Odkrył w Jezierzycach kajak, na którym w 1974 roku w lipcu przypłynął z Iławy w odwiedziny Kardynał Karol Wojtyła do ks. Grabowskiego.

[...][...] Policja iławska zatrzymała grupkę młodzieży, rozprowadzającą narkotyki wśród uczniów szkół podstawowych i średnich. Mam nadzieję,
że nie spoczną na dotychczasowych zatrzymaniach i ustalą dostawców
tych trucizn, zaś Sąd wymierzy im odpowiednią karę. Szkoda, że Kurier
nie poświęca uwagi problemom narkomanii w Iławie.

Odnośnie wpisu numer: 10892

W szkole w Rudzienicach muzyki będzie uczył pan Henryk Plis.

Odnośnie wpisu numer: 10904

Panie Ulnowiak! Dlaczego boi się Pan powiedzieć prawdy.
Nie bójmy się tego. Nie!
Żuchowski na drzewie wyglada jak "dupa zza krzaka".
Co innego w gabinecie ministra kultury. Fest Gość!

Odnośnie wpisu numer: 10815

Hej pigula! Juz taki jeden jest, co to ma dr. z przodu i co z tego?
Prowadzi sobie prywatny folwark pn. wewn...
Nie daj Boze takiego samego. To by bylo krojenie - w poprzek.

Odnośnie wpisu numer: 10903

Żuchowski wyśliźnie się spod gruzów Grunwaldu, jak glizda z podmokłej gleby. Oni, to znaczy PSL-owcy, tak potrafią.

Odnośnie wpisu numer: 10903

Brawo Panie Ministrze! Cała prawda całą dobę!
Trzeba pracować, nie spać!

Odnośnie wpisu numer: 10903

Szanowny Pan minister Żuchowski wisi................., tak tak, wisi sobie
od czasów wyborów samorządowych w Ulnowie (wjazd o strony Iławy).
Jak ktoś chce sobie popatrzeć na tę śliczną buziulkę, to zapraszam.

ŻUCHOWSKI POLEGŁ POD GRUNWALDEM

W gruzach legła przebudowa Grunwaldu, dzięki której do 2010 roku na polach słynnej bitwy z Krzyżakami miało za 10 mln euro powstać muzeum, parkingi i zaplecze gastronomiczne. Winę - jak pisze "Rzeczpospolita" - ponosi wiceminister kultury, Piotr Żuchowski.

Polityk z PSL był wicemarszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego, odpowiedzialnym od 2002 r. za sprawy kultury, w tym za inwestycję współfinansowaną z funduszy unijnych, która miała przygotować Grunwald do przypadającego w 2010 roku 600-lecia wielkiej bitwy.
W 2007 r. Żuchowski został jednak wiceministrem kultury, a teraz, jak nieoficjalnie dowiedziała się "Rzeczpospolita", przymierzany jest do stanowiska głównego konserwatora zabytków.

Tymczasem plany przebudowy Grunwaldu legły w gruzach. Okazało się, że Żuchnowski nie dopilnował projektu. Nie zaktualizował kosztów projektu inwestycji, co spowodowało, że przebudowa Grunwaldu nie może być w pełni zrealizowana. Wiadomo już, że na pewno nie będzie nowego muzeum. (PAP)

Co wy ludzie opowiadata, Benek to absolwent Technikum Owczarskiego
z Włoszczowej, na którym wykładają tylko dwa przedmioty: wyganianie owiec i zaganianie owiec.

Odnośnie wpisu numer: 10898

No i w tym masz rację "Ludowy poeto"!
Pan K., lokalny grajek organowy uprawia ludyzm, czyli zabawowe formy muzyki kościelnej. Nie wiem czy słyszał Pan o Pierwszym z Orchestry MikasyI, ludowego zespołu muzyki folkowej z przełomu lat 50/60-tych z Zielunia pod Zurominem, niedaleko Chromakowa, skąd Dziedzica ród linii mazowieckiej.
Proszę Szanownego Pana! Co On grał na trabce na weselach przerastało wszystkie zespoły na Mazowszu i Kielecczyźnie. Louis Amstrong mógł JEMU tylko dorównać, a kiedy grał, to było odwrotnie: "Wszyscy Święci zstępowali z Nieba". Dwa razy w roku Mikasy I grali: raz w Gromotach, i drugi w Kałdunach. Kiedy Pierwszy o wschodzie pociągnął "Ranne Zorze" na ślubie swojej córki, nastąpiła konsternacja: Z roświetlonego błyskiem wschodu nieba, piorun jaśnisty spadł i zaciemiło się od chmur. Pierwszy nie żył. "Pierwszy" rownież kwalifikacji nie posiadł. Dla nas był jednak MISTRZEM TRĄBKI.

Odnośnie wpisu numer: 10890

Te, Filomaci, popiepszyło Wam sie w głowach? Jest tak dziedzina nauki
o języku, która nazywa się ortografia. Ona nie toleruje "pszesady".
Obrażacie, bałwany, epokę Mickiewicza.

Odnośnie wpisu numer: 10892

Mimo że ukrywam się pod pseudonimem, to nie wypada Panu zwracać się do mnie "słuchaj kolego". W piasku się z Panem nie bawiłem.
Pan K. gra na organach kościelnych - studiował zaocznie organistykę.
Ma własny zespół weselny i niech mu Pan nie podskakuje. Ojciec Pana K. jest też muzykiem, w iławskich kostnicach prowadzi modlitwy. Bach i Mozart nie potrzebowali przygotowania pedagogicznego.
Waldemar Pawlak jest mgr-m budowy maszyn i jeśli zechce nagle uczyć np. przyrody, to wystarczy, że skończy podyplomowo przyrodę (trzy semestry), mało tego, studiowanie może zacząć od semestru środkowego(letniego). Ja takiego "przyrodnika" wyrzuciłbym na zbity r... Ale dla kontrolerów z Wa-wy to on jest kwalifikowanym nauczycielem przyrody.

Odnośnie wpisu numer: 10893

$$$-sowi odpowiedź.
Filomat jest gupą niezależną, ds komentowania reformy w oświacie. Filomaci mają swych umyslnych ludzi w szkołach, uczelniach, wśród studentów. Może 5-10% studiujących uczciwie podchodzi do studiów podyplomowych, na których wiele można się nauczyć. Taka jest prawda, z całym szacunkiem do uczelni. Nie różnicując na publiczne i niepubliczne. Profesorowie z uczelni publicznych zatrudniani są na niepublicznych i te sama treści przekazują. Ponadto te same standardy dydaktyczne muszą spełnić wszystkie uczelnie, a studia podyplom. sa płatne wszędzie. . Jednak nikt z profesorów nie przejmuje się ilu siedzi studentów na wykładzie. Czasem jeden, może pięcioro! Niechby taki profesor nie zaliczył wykładów i cwiczeń połowie studentom, to ....leci na zbitą tw......, ponieważ sypnie się studium, bo studenci uciekną do innej uczelni. I to jest smutny fakt. "Złapał kozak tatarzyna, a tatarzyn za łeb trzyma" - i tyle w materii kształcenia ustawicznego, permanentnego i podyplomanii i kursów wszelakich.

UWAGA UWAGA UWAGA ??? kuratorium w Elblęgu zaczeło brac sie za robote i trzepia szkoły sprawdzaja kwalifikacje nauczycieli no bo wiedza że Warszawa ich juz namierza bo sa donosy że wiedza i toleruja nauczycieli bez kwalifikacji. PEWNIE ICH PRZETRZEPIA JAK PROKURATURE W OLSZTYNIE CO TO UMARZAŁA SPRAWY MAŁKOWSKIEGO. BRAWO PANIE BENKU

Odnośnie wpisu numer: 10891

Kto jest Benkiem? - oto jest dylemat. "Benkiem" może być każdy, nawet małpa, która ewoluowała, nabierając cech ludzkich, ktora "myśli, że jest".
Z Panem Świątkowskim to blef, kaczka, wypuszczona z lewej nogi, by zniszczyć ludzi - choć nieudolnie - ale jednak myślących.

Odnośnie wpisu numer: 10890

Pan "Filomat" trafił w dziesiątkę z tymi "studiami podyplomowymi przyrodniczymi"". Absolwent wydziału rolnego z czasów socjalizmu miał zajęcia (między innymi):
- zoologia, wyk.17godz., ćw.50 godz.
- chemia, wyk. 70 godz., ćw.105 godz.
- botanika, wyk.70 godz., ćw. 70 godz.
- gleboznawstwo, wyk. 35 godz., ćw. 70 godz.
- agrometeorologia i melioracje rolne, wyk.35 godz., ćw.70 godz.
- biochemia, wyk. 32 godz., ćw. 64 godz.
- mikrobiologia rolna, wyk.32 godz., ćw. 48 godz.
- fizjologia roślin, wyk.35 godz., ćw. 70 godz.
- chemia rolna, wyk.35 godz., ćw. 175 godz.
- ochrona środowiska, wyk. 17 godz., ćw. 34 godz.
Daje to w sumie 1133 godziny zajęć, związanych z naukami biologiczno-chemicznymi.
By uczyć przyrody w szkole podstawowej wystarczyłoby przygotowanie pedagogiczne.

Odnośnie wpisu numer: 10891

Słuchaj kolego, fakt jest faktem nie posiada kwalifikacji, zatem nie moze uczyc muzyki w szkole a to że tam pogrywał na jekis organach to śmiech nasali o jego kwalifikacjach zostało juz poinformowane kuratorium a takze słynnej dyrektor z Laseczna. Żegnam.

Odnośnie wpisu numer: 10882 10883

Pan K. - wykładowca muzyki w szkole podstawowej w Rudzienicach był organistą w parafialnym kościele w Rudzienicach, lepszych kwalifikacji chyba nie brak!
Ten słynny "Benek" to jest Benedykt Świątkowski, murarz i jednocześnie absolwent politologii i dziennikarstwa Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu założonej przez o. Tadeusza Rydzyka. Był prezesem koła LPR w Iławie - później został w puczu obalony z tego stołka przez panią Stefanię Paśko, absolwentkę Akademii Umiejętności przy Radio Maryja.

Odnośnie wpisu numer: 10882

Bez pszesady z kwalifikacjami nabytymi na tzw studiach podyplomowych. Proces ich nabywania bywa wręcz patologiczny.
Zajęcia są nieobowiązkowe, płatne, i każdy ma zaliczone, choćby 80% zajęć opuścił. Taka jest prawda, prawda o studiach podyplomowych. Jakim sposobem nauczyciel zatrudniony na pełnym etacie, mający rodzinę, zaliczyc może w 12 m-cy dwa studia podyplomowe, ktorych wymiar wynosi od 500 i więcej godzin. W 12 miesięcy, gdyz przeważnie takie "studium" trwa 3 semestry, a trzeci odbywa się stacjonarnie (6-7 dni) w lipcu. Co inego studia podyplomowe w formie wielodniowych zjazdów.
Nauczyciel, po studiach dziennych, mając prawie po 300 godzin przedmiotu, np. biologii, chemii organicznej, nie ma przygotowania do prowadzenia przyrody w szkole podstawowej? To są żarty i brak szacunku dla tej wiedzy. Wielu nauczycieli ogarnęła podyplomaniamania i kursomania, którzy zaliczyli po 6 kursów, 4 studia podyplomowe, uważając siebie za wszechwiedzących. Nieszczęściem polskiej edukacji, biorąc od uczelni, po szkoły jest wszewiedzyzm u ludzi wykładających, czyli przygotowanie wszystkich do wszystkiego. Pewno, i z dyrektorką GOK z Laseczna, a zatrudnioną na muzyce w Ząbrowie podobna jest sprawa w kwestii kwalifikacji. Chyba że ma specjalne kwalifikacje, zaufanie u wójta. To juz inna rzecz - proszę państwa.

Moderator, ładnie to redagujesz. Uzupełniasz znakami myśli i intencje.
Jak chcesz robotę za 3-4 tysiące, to mnie namierz i daj znać.
Kto był twoim polonistą?
Nie publikuj tego. No przecież nie zrobiłem odniesienia do wpisu...
Dobrej nocy, bez idiotów.

Odnośnie wpisu numer: 10843

Benku! (tylko z szacunku dla polszczyzny piszę to imię z dużej litery).
Ty jesteś jakimś wynajętym przydupasem Maśkiewicza z Wielbarka
(taki giermek Marcina z Zadupia...), który zielonego liścia na wiosnę
nie zauważy. Tego, co wypisujesz, normalny człowiek by nie napisał.
A może to sam "Masa" się nudzi i wypisuje te pierdoły! Nieeeeeeee,
to dla niego za trudne.
Prawdopodobnie jesteś nikim. Potrafisz się przedstawić? Byłbyś bardziej wiarygodny. A może Benek, to ktoś z "Kuriera"??? Jarek jakiś? No żeby licznik się kręcił... Prowokator taki. Ludzie, olejcie wpisy benka-redakcji.
A "synu" to co teraz robi? Redaguje, czyta, sprząta czy żaluzje czyści?
No przejrzę jego PIT-a za 2007. Ciekawe co podają w PIT-ach skazani.

Odnośnie wpisu numer: 10879

Czy sie komuś podoba czy nie to prawa nie można łamac. Łamał prawo Małkowski w Olsztynie, to przyjda i do Iławy ludzie, którzy sprawdza tez tutejsze układziki.
Jeżeli wepchneli ją na stolek do Laseczna, to powinna byc dyrektorem w GOKu a nie zabierac godziny nauczycielom muzyki. Co do jej kwalifikacji to mam pewne watpliwosci czy ta pani je posiada.
Mam nadzieje że kurator z Elbląga odwiedzi tez Ząbrowo. Sprawa jest juz badana i niech pani dyrektor sie mocno trzyma fotela, zresztą kuratorium juz trzepie całą gmine. Koniec łamania prawa i bezkarnosci dla układów, beda nowe miejsca pracy dla nauczycieli muzyki, bo niewielu z nich posiada kwalifikacje do nauczania muzyki.
Kolejny przykład w [...] to nauczyciel K.[...] w szkole w Rudzienicach bez kwalifikacji, ale uczy muzyki. Ta sprawa tez zostanie wyjasniona był czas na zrobienie kwalifikacji.

POGRZEBIĄ W ŻYCIORYSIE MAŁKOWSKIEGO I...
DZIWNYCH DECYZJACH PROKURATORÓW

Posłowie chcą się dowiedzieć, dlaczego olsztyńska prokuratura przez wiele lat konsekwentnie umarzała postępowania prowadzone w sprawie Czesława Małkowskiego, oskarżanego dziś o molestowanie seksualne
i gwałt. Było tych postępowań w sumie 18, a prezydenta Olsztyna oskarżano m.in. o przyjmowanie łapówek - informuje "Rzeczpospolita".

Dziś sprawa trafiła aż do sejmowej komisji sprawiedliwości. W jednej z umorzonych dawniej spraw miejscowi prokuratorzy badali finansowanie kampanii samorządowej SLD w Olsztynie w 2002 roku. Pieniądze na komitet wyborczy miały być wpłacane przez tzw. słupy. Postępowanie zakończyło się fiaskiem.

Śledczy zajmowali się też wywiadem udzielonym przez Małkowskiego "Gazecie Olsztyńskiej", w którym mówił o złożonej mu ofercie korupcyjnej. Również tutaj finałem było umorzenie.

Prokuratura olsztyńska zajmowała się także sprawami, w których oskarżał Małkowski, m.in. doniesieniem na dziennikarza "Faktu", który ujawnił bilingi rozmów z telefonu komórkowego prezydenta Olsztyna. Wynikało z nich, że Małkowski często dzwonił na... sekslinie.

Odnośnie wpisu numer: 10879

Nie przeszkadza kilka godzin zajęc lekcyjnych, oprócz pracy na stanowisku dyrektora, prowadzić w szkole. Jesteśmy przekonani, iz ta pani jest uprawniona do prowadzenia muzyki i spiewu w szkole. Pewno pan wójt o tym wie, ale na pewno dyrektor organizacyjny szkół w Gminie Iława. Proszę sobie wyobrazić, iż praktyki obłozenia dyrektorów szkół godzinami nadliczbowymi we własnej szkole bywają nagminne. Częściej w innych placówkach, by nie draźnić nauczycieli. Nie w tym sprawa, że jeden czy drugi dyrekor bierze nadliczbowe, poza pensum (4-6 godz lekcyjnych w obowiązku), lecz w tym, że prowadzenie zajęć bywa fikcją. To jest problem!
Prezentowany przypadek nie jest odosobnioną praktyką. Kilka godzinek lekcji, nie problem, nikogo nie zbawi, tymbardziej, że etatu z 6-9 lekcji dla nowego nauczyciela złożyc się nie da. To, że ktoś nie ma etatu, to inna sprawa. Chciaż składanka etatu w róznych szkołach jest dla nauczyciela kłopotliwa, czego raczej w szkołach nie praktykują.

Sensacja w Gimnazjum w Ząbrowie. Nauczycielem muzyki jest pani
Piekos Grażyna, która jednoczesnie jest dyrektorem [...] w Lasecznie.
Zatem jest pracownikiem podlegajacym pod gmine i bierze pieniadze
z dwóch źródeł. Pójde dalej, dostając fotel dyrektora wiejskiego domu
kultury w Lasecznie powinna pani dyrektor tamtejszego gimnazjum
wystapić o rozwiazanie umowy z nią o prace. [...][...] Wielu muzyków
chetnie by wzieło godziny w tej szkole. Jestem ciekaw czy szanowny
wójt gminy wie o bardzo sprytnym pracowniku, jezeli wie to państwo
oceńcie to sami.

MASA KRYTYCZNA ZOSTANIE PRZEKROCZONA

Ja już żyłem w takiej Polsce, gdy poparcie dla PZPR (przewodniej siły) wynosiło 98% i frekwencja wynosiła też 98%. Dziś PO(przewodnia siła) ma wg Trybuny Ludu(GW) 60% poparcia. Wynik ten jest skutkiem manipulacji albo odzwierciedleniem stanu faktycznego. PO jest tworem wirtualno-medialnym, wielkanocnym jajkiem pomalowanym przez "speców" od inżynierii społecznej, czytaj otumaniania. Za kilka lat to jajko zgnije i rozleje się H2S - siarkowodór i będzie okropny smród. Jeśli będzie możliwość głosowania przez internet, to będzie już po Kaczaku, po PiS-ie. Elektorat tej partii ma znikomy dostęp do internetu. Miasta i tzw. młodzi z rozporkami w okolicy kolan, z kapturami na głowach zarżną PiS w następnych wyborach. Frekwencja w tej grupie ludzi zbliży się spokojnie do 90%, PO dostanie 75% głosów, radia i tv publicznej nie będzie. Pozostanie Rydzyk i jego media....

Wszyscy Polacy mali i duzi popierają Platformę. Ja też ją poprę, bo
trzeba iść z Narodem, nigdy pod wiatr. Moje poparcie powiekszy w
sondażu o 1 punkt! Czyli od dziś PO mają 61%. Nawt Gierek tyle
nie miał, gdyż w cichych sonażach oscylowało pomiedzy 40-50%.

Odnośnie wpisu numer: 10870

Żuromin powróci wreszcie w żydowskie posiadanie, zapanuje porządek. Ciekawe co z "Dziedzicem z Chromakowa"? Ale Żydzi przecież nie mieli majątków ziemskich, to go nie ruszą.