Zwieracze psychiczne puszczają w roku wyborów, oooj puszczają......
Najbardziej błyskotliwy w historii marszałek województwa olsztyńskiego JACEK PROTAS (PO) wraz ze swoim "dworem partii" ogłosił konkurs na dofinansowanie projektów "promocji dziedzictwa kulturowego" (prawie
6 mln złotych do podziału).
Radość ludzi kultury w terenie szybko jednak ustąpiła miejsca zdumieniu, gdy okazało się, że aby zdobyć upragnione pieniądze, trzeba będzie (!)
najpierw ustawić się w... kolejce. Jedynie najszybsi mogą liczyć, że ich wnioski zostaną rozpatrzone, bowiem będą przyjmowane zgodnie z zasadą... "kto pierwszy, ten lepszy".
Czy najszybsi będą najlepszymi? O co tu chodzi tak naprawdę?

PS. Strach pisać z biura w pracy. Szpiegują nas.

Odnośnie wpisu numer: 18827

Piszesz Eskulapski, że my z Iławy ciągle za Ostródą jesteśmy. Smutne to ale prawdziwe i przyczyna tego leży w tym, że Ostróda jest prawdziwym miastem i zawsze do władzy ludzi z korzeniami miejskimi tam wybierają,
a tu w tej Iławie wsiowej zawsze na wsiowych buraków głosują. Albo na emerytowanych kolejarzy, gliniarzy, z kryminału wychowawców lub innych farbowańców, co na studia się pchają dopiero gdy do koryta się dorwą.

Odnośnie wpisu numer: 18828

[Triatlon] to dyscyplina dla tych, co odpadli, albo inaczej, mają zerowe
wyniki w pływaniu lub kolarstwie lub w biegach długich. Jednak coś tam
dłubią, lubią się bawić w sport.
Zabawa w triatlon jest bardzo kosztowna. Rower bardzo drogi, powyżej
10 tysięcy złotych, zimą pływalnię trzeba wynajmować, bo latem to już
jeziora odmarzły i można popływać.
Najtańsze jest bieganie.
U nas w Iławie kiedyś ktoś prowadził ten sport. Ale cisza, pewno gościu
się [...] i zajął się bardziej dochodową profesją.

Odnośnie wpisu numer: 18816

Ranga zawodów triathlonowych nie będzie odbiegała od ubiegłorocznej. Większość zawodów triathlonowych ma w nazwie Mistrzostwa Polski. Jedyne Mistrzostwa Europy U-23 odbędą się w Kędzierzynie Koźlu.
Nie wiem czy nie lepiej było by zorganizować jedne zawody zamiast trzech. Oby koszty nie przerosły możliwości organizatorów. Mistrzostwa Polski na dystansie długim, eliminacje do ogólnopolskiej olimpiady młodzieży i chyba duatlon dla młodzików z województwa.
Czy to jest ranga?
Dla mnie pozostajesz łosiem.

Odnośnie wpisu numer: 18822

Nie no - basen olimpijski to dajmy spokój, nie w mieście pokroju Iławy.
Ale wszystko u nas takie późne a najwięcej mnie irytuje, że zawsze za Ostródą jesteśmy. Nie jestem od wzniecania animozji sąsiedzkich, bo to
za głupotę uważam, ale my zawsze jacyś tacy opóźnieni...
Zresztą od jakichś dwóch lat jest też nowy basen w jeszcze mniejszym
od naszego mieście (Dobre Miasto). Czyli jednak coś można zdziałać
szybko...
Otwarcie iławskiej pływalni przewidywane było chyba tuż przed wyborami, ale zima w tym roku okazała się być ZIMĄ i chyba termin szlag trafi.
Czy ktoś wie, jak może się kształtować cena?

Odnośnie wpisu numer: 18816

Z żubrów lubię tylko żubrówkę.
Od zarania triathlonu w Suszu, zawsze SPOŁECZNIE udzielał się i zawody organizował suski TKKF. Panowie Turowie, Giżeński, Jakubowski i masa osób spełniających rolę sędziów, pomocników itp. innych społeczników
bez żadnych ceregieli świetnie organizowali zawody rangi europejskiej. Najlepiej sie "wypiąć" na nich i robić po nowemu, niestety bez nich nie
wyjdzie nic. Taka jest historia i teraźniejszość obiektywnie nieciekawej
i mało przyszłościowej dyscypliny sportu.

Gdzie w Iławie lub najbliższej okolicy znajdują się agencje towarzyskie? Ewentualnie prosiłbym [...] o namiary na Panie do towarzystwa.

Odnośnie wpisu numer: 18822

Potężne źródła geotermalne wykryto pod Iławą jej okolicami.
Już są rozmowy z prywatnym inwestorem. Na ich bazie powstanie
potężne uzdrowisko w okolicy Sarnówka.

Odnośnie wpisu numer: 18816

...to niech wielce szanowny burmistrz Susza Jan Sadowski poświęci się i postara o sponsorów, a nie tylko wręcza nagrody i duka do mikrofonu...

Odnośnie wpisu numer: 18819

Szanowny, kochany Panie Eskulapski!
I tu masz Pan rację, gdyż chciałby Pan popływać wówczas gdy masz ochotę, a nie w tłoku. Ten obiekt to prosta architektura, dość prymitywna i ciężka. Ona ma służyć przede wszystkim szkołom do nauki pływania i nie masz pan prawa powiedzieć NIE! W zamierzeniu IKS-u jest powołanie sekcji pływackiej, dla której należy zablokować kolejne wolne godziny do wynajęcia.
Ten obiekt niby będzie dla Iławian, ale nie wówczas, kiedy obywatel tego chce i ma czas.
Ja Panu powiem co innego. W Iławie od co najmniej 10 laty powinna działać przy jednym z gimnazjum zwykła pływalnia, właśnie do obowiązkowej nauki pływania w ramach w-f przez dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjum. I tylko do tych celów. Po lekcjach sekcja pływania, a jak czasu stanie, to dla mieszkańców. My z Biura Kancelarii Urzędu taki mieliśmy pomysł.
Wówczas jednak bardzo mącił atmosferę realizacji tego pomysłu Pan Przybyła Roman, który lansował budowę basenu z parametrami olimpijskimi, bardzo kosztownej inwestycji i nie mającej uznania w ówczesnym Ratuszu. I racja. Następcy Maśkiewicza poszli na całość, by tylko sklecić zamierzenie niespełnionych nadziei poprzedników, by udowodnić o ich sile i zaradności na trzy dni przed wyborami. Taka jest prawda szanowny Panie.

Odnośnie wpisu numer: 18819

Udostępnienie basenu dzieciom i młodzieży to strzał w dziesiątkę i
dziś jedyna recepta na to, by nasze dzieci w przyszłości nie chodziły
pokrzywione.
W Ostródzie basen jest w rękach prywatnych, u nas w Iławie będzie to basen miejski i stąd zapewne takie rozwiązanie, a nie inne.

Orientujecie się może czy ośrodek "Perkoz" jest czynny, czy nie?

Odnośnie wpisu numer: 18815

Właśnie, na basen czekamy od średniowiecza. Przydałaby się tu dyskusja jak, nie przymierzając, o psich gównach, bo pokazuje to wiele opinii i pomysłów.
Mnie zastanawia koncepcja dostępności basenu dla ogółu mieszkańców lub turystów w godz.6-8 oraz 14.30-22.00.
Nie podoba mi się to. Podejrzewam, że chciałbym czasami wykąpać się i w południe, a tak mam czekać do 15 i ruszać z tłumem spragnionych relaksu.
Ja rozumiem, że szkoły chcą korzystać i to jest jakaś recepta i sposób na finansowanie, ale w najbliższej Ostródzie jakoś tego uniknięto.
Poza tym cena.
Ciekawe jak mają się kształtować? W Ostródzie wydaje mi się nieco za wysoka. Poza tym model ostródzki uważam za wspaniały i gdyby nawet nasz był jego kopią - byłbym zadowolony.

Odnośnie wpisu numer: 18813

Człowieku zejdź już z forum, bo partaczysz każdym swoim niegodziwym słowem.
Ustawa obliguje właściciela maszyn, właściciela "interesu", czyli najemcę. Nie właściciela budynku. Człowieku ty znowu kłamiesz. Kłamiesz plotkarzu. Takie pomówienia powinny być rozstrzygane na drodze sądowej a nie na forum.
Koniec dyskusji z tobą plotkarzu.

W Kurierze dwie tragiczne wiadomości - jedna o śmierci dziewczyny w wypadku samochodowym, druga - o zabójstwie nożem.
Dziewczyna zginęła z winy pijaczyny, który mimo zakazu ponownie usiadł za kierownicę. Grozi mu tylko 12 lat więzienia. Kobiecie, która zabiła nożem - grozi dożywocie.
Czym różnią się narzędzia zbrodni? Wielkością. Czym różnią się sprawcy? Jeden już był karany za jazdę po pijanemu (więc działał w warunkach recydywy), kobieta-zabójczyni pewnie nie była wcześniej karana, więc dlaczego pijanemu recydywiście, siejącemu postrach i śmierć na drodze, grozi tylko 12 lat więzienia, a kobiecie-zabójczyni aż dożywocie? (choć może sobie zasłużyła). Czy zabójstwo za pomocą "pijanego" samochodu jest mniej szkodliwe społecznie od zabójstwa nożem?
Nic z tego nie rozumiem...

Odnośnie wpisu numer: 18806

Myślę że burmistrz Susza Jan Sadowski powierzył organizację tych zawodów Panu Netterowi, ponieważ od kilku lat, kiedy tą imprezą kierowało m.in. TKKF, ranga zawodów zaczęła się obniżać.
Poza tym są jeszcze inne kwestie takie jak np. to, że za urządzenia i sprzęt sportowy przekazany kiedyś TKKF-owi przez gminę, a wykorzystywany podczas organizacji zawodów, gmina musi płacić za ich wynajem. To chyba chore ze strony TKKF-u.
Żeby takie zawody się udały należy naprawdę się im poświęcić, pozyskać sponsorów (a nie tylko mówić „burmistrzu daj kasę, to będą zawody”) i wynająć taniej sprzęt niż ten od TKKF-u. Myślę, że gdyby się przyjrzeć poprzednim organizacją triathlonu i dokładnie rozliczyć, to dopiero można by się złapać za głowę kto się przez ten czas nachapał.
Dajmy się wykazać Netterowi, niech pokaże na co go stać, jaką ma wiedzę i umiejętności menadżerskie.

Podobno basen kąpielowy w Iławie będzie wielkim rozczarowaniem
(to opinia człowieka, który widział projekt). Czy ktoś może udostępnić
w jakikolwiek sposób schemat lub plan tego obiektu?

Odnośnie wpisu numer: 18794

Młotek, [...] przydupas Ptasznika, ma sobie poradzić w promocji oraz kontaktach zagranicznych? Sorki, widziałam Pana Piotra Ambroziaka
w akcji i ten Młotek mu do pięt nie dorasta.

Odnośnie wpisu numer: 18776

Cytuję: "Plotkarzu, jak starosta może posiadać automaty do gier?!"

Nie powiedziałem, że starosta posiada automaty do gier, nie zmyślaj. Powiedziałem, że Rygielski musiał - zmuszony ustawą własnej partii kolesiów - dopilnować, aby te bandyckie automaty hazardowe zniknęły
z jego lokalu. Dodam więcej: lokalu wydzierżawionego na dziadowską dyskotekę w parku miejskim. [...] W którym miejscu jest kłamstwo?

"Każdy kto zna Macieja Rygielskiego wie, że jest to człowiek wyjątkowo uczciwy i pracowity. Zna się na swojej robocie i jest świetnym szefem."

Kpisz czy o drogę pytasz...? Znam Rygielskiego i muszę z politowaniem zapytać, co ty rozumiesz pod pojęciem "uczciwość", bo - jak mało kto - właśnie Pan Rygielski co innego mówi, a co innego robi. Przykładów jest zatrzęsienie. Gdy był hardym opozycjonistą, psioczył na lewo i prawo,
na wszystko i każdego, ale gdy doszedł do władzy w starostwie, dostał
- raz: amnezji, dwa - z premedytacją zawraca koryto rzeki. [...][...]
To dopiero jest zaraza!

Na jakiej robocie zna się Rygielski? Podaj choćby jeden przykład, ale konkretnie. Mówiłeś o starostwie? Serio?! Powiedz, czym oni tam się zajmują? Poza braniem astronomicznej kasy z publicznych podatków i ciągłym podjazdowym szczuciem jednych na drugich.

[...] A ty dlaczego mnie straszysz? Zabrakło argumentów?

Odnośnie wpisu numer: 18808

Za parę lat starostwa zbankrutują i będzie po sprawie. Specjalna szkoła
wróci do Iławy, zaś starosty już nie będzie - pójdą w diabły.

Odnośnie wpisu numer: 18801

Szanowna Pani, umowa o pracę w pani warunkach zatrudnienia musi być. Może pani zacząć od zgłoszenia (nawet anonimowo) w Państwowej Inspekcji Pracy w Olsztynie:
ul. Mikołaja Kopernika 29
10-512 Olsztyn, tel. (89) 527-42-75.
Potem pozostanie Sąd Pracy w Iławie, nawet za 3 lata. Problem tylko w tym, co pani zrobi z pracą i z sobą.

Odnośnie wpisu numer: 18795

Masz dobrą pamięć.
I fantazję, tę o ORMO, jednak...
Pominąłeś WSK (z Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego - Świdnik),
oczko albo dwa, lepsze niż WFM-ki, z pełnym bębnem w przednim
kole. Bez problemu wyciągały setkę.

Odnośnie wpisu numer: 18800

[...] Dopóki w POlsce decydować o rozdawaniu pieniędzy unijnych będą POpaparańcy, to POgrążać sie będziemy jeszcze bardziej. Paniusie typu pani przewodniczącej, będą otrzymywały na swoje wydumane projekty coraz więcej pieniędzy, a potrzebujący ich, dostana przysłowiowa figę.
Uśmiałem sie najbardziej z tych wyjazdów do opery, teatru, bo widzę już tych biedaków, jak ubrani w ciuchy ze "szmatlandii", obuci w tenisówki i trampki, wchodzą po schodach do opery.
Orwell normalnie w grobie sie przewraca ze śmiechu i z żałości, że tego nie wymyślił.

Iława zrobi sobie promocję, dzięki Panu staroście M. Rygielskiemu, jako miasto nieżyczliwe niepełnosprawnym.
Dzięki staraniom starosty i braku sprzeciwu ze strony dyrektorki Szkoły Specjalnej od września zaczynają się przenosiny szkoły specjalnej do starych budynków szkolnych w Kisielicach, których ściany nie pamiętają chyba żadnego remontu. Według mylnego pojęcia starosty tak będzie TANIEJ dla budżetu powiatu.
Ciekawe tylko kto zapłaci za dowóz uczniów, bo ustawowo jest to
obowiązkiem samorządu. Ale w tej chwili nikt o tym nie myśli. Nikt
nie słucha rzeczowych argumentów nauczycieli, nie zwraca uwagi
na niezadowolenie samych uczniów, a rodzice są mamieni pustymi
obietnicami.
Tylko starosta Maciej Rygielski z zadowolenia zaciera ręce i dyrektorka, która dzięki zgadzaniu się na wszystko ma nadzieję na kolejną kadencję szefowania w Szkole Specjalnej.

Odnośnie wpisu numer: 18804

Jak to jest, że widziałem tu dziesiątki wpisów na temat kiepskiej promocji Iławy, a gdy wreszcie następują zmiany, wszyscy je krytykują?

Już w czerwcu szykują się w Suszu zawody w triathlonie. I niestety szefem zawodów został znowu Piotr Netter.
Z całym szacunkiem, ale byłem przy organizacji zeszłorocznych zawodów i to, co wyprawiał Pan Piotr to tragedia. Nie mogę zrozumieć czemu burmistrz Susza Jan Sadowski powierza temu człowiekowi szefostwo tak dużej imprezy.
Trasy, które powinny być przez niego wyznaczone - normalnie planowane klika tygodni wcześniej - wyznaczał w... dzień zawodów. Ludzi z TKKF-u pracujących przy organizacji (de facto jest to organizacja, dzięki której w Suszu zawodu się odbywają, bez TKKF nikt tych zawodów nie poprowadzi) traktował bardzo źle, znikał nagle bez wytłumaczenia i nawet zawodnicy nie mieli szansy zadać mu pytań dotyczących zawodów.
Nie był w stanie nawet zabezpieczyć posiłków dla zawodników i obsługi technicznej - nawet Kurier drukował list jednego z zawodników w tej sprawie - dwa garnki zupy na 150 zawodników i około 30 osób z obsługi - wstyd dla Susza.

Odnośnie wpisu numer: 18797

I niby Pan Młotek sobie poradzi? Zrobi taką promocję jak w Ostródzie?
Śmiech na sali! On nie ma żadnego doświadczenia - żadnego! To tylko
ciepła posadka urzędowa dla niego - do następnych wyborów i tyle!
Ostróda ma potencjał, a Iława dopiero buduje infrastrukturę [...].

Odnośnie wpisu numer: 18797

Owszem, promocja miasta działa dobrze w Ostródzie, ale ma na to
blisko 10-krotnie większe środki. Z gówna bicza nie ukręcisz :-(

Dodam od siebie do artykułu o firmie DOLUX w Iławie.
Zostałam skierowana do tego zakładu z urzędu pracy. I co z tego?! [...]
Wysłali mnie na początku miesiąca tam do pracy, a umowę miałam dostać od początku. Następnego miesiąca miałam sie wyrejestrować, to się wyrejestrowałam z rejestru bezrobotnych a umowy nie dostałam, i tak oto pracuję na czarno.
Szefowa DOLUX-a, Pani Lubiejewska, jest kooperantem firmy Swedwood
z Lubawy i musi [...]. Jednym słowem coś tu nie gra.
Powinna się tą sprawą zająć skarbówka i inspekcja pracy. Zawiadomiłam urząd pracy co się tam dzieje, ale ich to nie obchodzi, oni chętnie przyjęliby donosy na konkretne osoby pracujące w tym zakładzie żeby zabrać zasiłek. [...]

[...] Zadziwiłem sie bardzo [...]. "Klub Integracji Społecznej w Suszu"
założony przez Jadwigę Lichaczewską [...], a sponsorowany ze środków
unijnych.
Przecież to utopia, stek bzdur i worek frazesów, właściwie to rozdawanie pieniędzy kolesiom i koleżankom. [...] bzdety "planujemy wyjazdy do teatru, kina czy opery". Ludzie, co sie dzieje?!
No i ta kadra nauczycielska bez stosownych papierów na nauczanie.
No i oczywiście następne wnioski, bo trzeba z czegoś żyć i dawać innym z nieswojego.
Beneficjentami będzie ledwie 26 osób w wieku 15-21 lat. Może uda się Kurierowi poznać nazwiska tych szczęśliwców. Mieszkańcy Susza sa bardzo ciekawi.

Odnośnie wpisu numer: 18798

Spodziewana cena benzyny - 5.50 zł za litr. Podobna jak za wczesnego Gierka, kiedy PZPR ogłosiło nadejście prosperity gospodarczej - cudu i budowy drugiej Japonii.
Szanowni Państwo! Czy tego chcecie czy nie, historia powtarza się:
z cudami, epokami, zlodowaceniem etc. Mamy więc wejście w etap realizacji cudu partii PO. Cudu, który pogrąży obecny system rządów liberalnych, ale nie będzie nawrotu do całkowicie sterowanej gospodarki, tylko do równowagi.
Nowa 20-letnia epoka rządzenia Polską kończy się. Czekają nas poważne rozliczenia z przeszłością i złymi decyzjami. Tym razem "grubej kreski" nie będzie. Tacy ludzie jak Balcerowicz i Bielecki przejdą do historii, trafią do annału ikon złego początku gospodarczego, ze zniszczonego kraj z narodowego przemysłu, z zaniechania solidaryzmu i odwrócenia się od człowieka.
A miało być zupełnie inaczej.
Nadszedł czas na ponowne jednoczenie się sił narodu polskiego przeciw złu, demoralizacji, degradacji społecznej. Nikt nam Polakom nie będzie narzucał woli ze strony państw sąsiednich, woli złej i szkodzącej Polsce.

Odnośnie wpisu numer: 18790

A ja cieszę się byle czym.
Np., że paliwo idzie w górę za rządów PO. Muszę Państwu uzmysłowić, że w czasach, kiedy baryłka ropy kosztowała 120-150 $, to u nas benzyna dochodziła do 4.60-4.70 zł za litr. Tymczasem obecnie taka jest wyjściowa cena litra benzyny 85, kiedy ropa przez kolejnym windowaniem się w górę wynosi 88$ za baryłkę.
Jakie ceny nas czekają przy cenie ropy od 100$ za baryłkę? Amen.

Odnośnie wpisu numer: 18794

Jeżeli nazywasz Pana Ambroziaka profesjonalistą, to jak nazwiesz ludzi
z Ostródy? To są rzeczywiście profesjonaliści!
Iława straciła wiele, bo bądźmy szczerzy - Iława nie ma promocji i nie miała. Ostatnie lata to czarna dziura z malutkimi przebłyskami. Nadzieja, że teraz coś się zmieni.

Odnośnie wpisu numer: 18789

Czyżby na działkach był niecny proceder hodowli psów i kotów na mięso?! Przerażające! Tak wynika z wpisu. I to ten Stach wykrył?

Odnośnie wpisu numer: 18790

Za komuny na pojazd napędzany silnikiem (nie motorem), który jeździł
na na dwóch kołach, zwano motorem. Mówiło się, że Czarek kupił sobie "motor".
Najczęściej kupowanymi za czasów Gomółki motorami (jeden na wsi) była WFM-ka, potem SCHL-ka. A ten JUNAK to była była nazwa jakby firmowa ze Szczecina. A GAZELA to była sztuka, nieudana zresztą.
Mój koleś Sławek, wykształcony na murarza, zafundował sobie motor węgierski PANONIĘ za 20 parę patyków. Co to było za święto gdy przez wioskę "setką" przeleciał, wszyscy wylegliśmy na drogę by obejrzeć przelot. Potem podczas meczu Jezioraka wpadł na płytę i wywijał ósemki za sędzią, który naszych wydrukował. Skończyło się ostrym pałowaniem gościa przez ORMO-wców.

To, co zrobili burmistrzowie Iławy Bernadeta Hordejuk oraz Włodzimierz Ptasznik szefowi Wydziału Promocji Miasta, Panu Piotrowi Ambroziakowi, który jest - w mojej ocenie - PROFESJONALISTĄ, nazywa się po prostu świństwem.
Michał Młotek, szeregowy żołnierz iławskiej Platformy Obywatelskiej (PO) już jest, jak zwykle, zwarty i gotowy.
Nie robi się takich rzeczy!
Mam nadzieje, że po wyborach samorządowych cała ta plugawa brygada pójdzie precz!
Młotek w życiu nie poradzi sobie na tym stanowisku! Ciekawe w jakim języku obcym będzie się porozumiewał...?

Odnośnie wpisu numer: 18777

Panie "mający wiedzę", motor to jest w pompie do gnojowicy! (między innymi). Junak to był motocykl! MOTOCYKL!!!
No inna sprawa, że Polska przesrała mnóstwo spraw, nie tylko Junaka,
ale i wiele wiele innych. Ale to już historia, i tylko serce boli. [...]

Prof. zw. dr hab. J. Stachu w wyniku przeprowadzonych badań dowiódł,
że istnieje ścisła zależność pomiędzy rosnącą biedą oraz zubożeniem, nonszalancją urzędników, kosztami utrzymania, składkami ZUS, KRUS,
a rosnącą ilością psów i kotów w gospodarstwach domowych i ogródkach działkowych.
U nas w Iławie ten problem jest szeroko zakrojony.
Wieś z miasta porobiono, co pasuje naszym włodarzom. Czy nie można by przekształcić Iławy z miasta we wieś?

Odnośnie wpisu numer: 18782

Ten gościu, który prowadzi z wami dyskusję o cenzurze tekstów na forum musi być konsumentem produktów z dolnej warstwy piramidy żywieniowej człowieka, które zawierają GMO.
Modyfikacja genetyczna pewnych produktów, jak ziemniaków i kukurydzy ma wpływ na upośledzenie korowej warstwy mózgu. Ponadto zajadanie się czipsami albo frytkami również rzutuje na funkcjonowanie tkanki centralnego układu nerwowego. Zostawcie więc gada w spokoju.

Odnośnie wpisu numer: 18781

Wózki były z demobilu, zużyte. To ile czasu miały jeszcze służyć?
Uległy komisyjnemu "spisowi z natury".

Odnośnie wpisu numer: 18778

[...] To po co na samym szczycie forum napisane jest:
"Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników" ? Dodajcie tylko, że Wy się od tych opinii odcinacie i będzie OK.

Ty naprawdę jesteś taki bezmyślny? Czy tylko udajesz?
Jutro jakiś inny skoczek splugawi twoją np. koleżankę po
nazwisku i mamy to opublikować? (dodając, że się od
tego odcinamy?). Czy to już jest gorączka krwotoczna
z mózgu? Czy tylko mutacyjne wygłupy w piaskownicy?

MOPS IŁAWA. Gdzie podziały się wózki inwalidzkie i fotele elektryczne dostarczone z Tholen...? A było tego sporo.

Odnośnie wpisu numer: 18776

Strachy na lachy!
Niech żyje Rygielski 100 lat, ale nie nadaje sie na następną kadencję!
A powiaty to typowo polski wymysł! System na dodatkowe zubożanie
naszego społeczeństwa.

Odnośnie wpisu numer: 18771

Po co tniecie wpis jeśli po cięciu nie wiadomo o czym ktoś pisał
i jaki temat poruszał? To idiotyczne.
Cenzurujcie do końca i wracamy do świata komuny! Żenada!

Cenzurujemy po to, żeby taki anonimowy bohater nie pomawiał
skonkretyzowanych osób lub firm.
Sformułowania, które mogą naruszać prawo, były i będą nadal
konsekwentnie rugowane z tego forum. Odpowiedzialność bierz
na siebie, czyli podpisz się, my zweryfikujemy twoje personalia
i wtedy opublikujemy niemal każde twoje szaleństwo.

Odnośnie wpisu numer: 18775

Słuchałem w [telewizji] podobno mądrego gościa od produkcji Junaków.
Płakał na ekranie, lał łzy za to, że Polska zaniechała produkcji motorów.
On nie miał słów jak określić takie zachowanie naszych decydentów.
Największe zło wyrządzili naszemu krajowi ludzie Wałęsy, miedzy innymi
Jan Krzysztof Bielecki, który obecnie zza pleców Donalda Tuska rządzić
ma Polską. Obudźcie wy durnie z PSL-u jeśli chcecie przetrwać.

Odnośnie wpisu numer: 18763

Skoro dalej przekazujesz te plotki, to jesteś plotkarz. Plotkarzu, jak starosta może posiadać automaty do gier?!
Zgodnie z art. 4 ustawy z 21 sierpnia 1997 roku o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne (dalej: ustawa), osoby m.in. pełniące funkcje wójtów, starostów, burmistrzów, prezydentów miast, nie mogą m.in. prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem [...].
[...] Tak więc plotkarzu mylisz się i jesteś w dodatku cwaniaczek. Zachowujesz się niegodnie - przenosząc jak zarazę nieprawdziwe informacje. Każdy kto zna Macieja Rygielskiego wie, że jest to człowiek wyjątkowo uczciwy i pracowity. Zna się na swojej robocie i jest świetnym szefem. I nie pucuję tutaj do nikogo, bo podpisuję się jako anonim.
Nie siej ploteczek, plotkarzu, i waż słowo każde. Nie potykaj się pisząc swoje brednie, bo ktoś to bezwzględnie wykorzysta i przestaniesz być anonimowy.

Odnośnie wpisu numer: 18770

Ja już niejedną biedę (sportową) klepałem i unię przeżywałem, łącznie
z unią personalną-małżeńską. Za te "mityczne pieniądze z Unii" to my płacimy słono upadkiem przemysłu np. cukrowego, ziemniaczanego.

Odnośnie wpisu numer: 18770

Słuchaj gościu.
Skoro Unia oddaje nam nasze pieniądze i jeszcze na tym urzędasy ostro zarabiają, na jaką cholerę potrzebna jest nam ta parszywa organizacja.
To już RWPG mogło zostać.

Zgroza na drodze z Iławy do Sampławy.
Popadał śnieg, a zarządca powiatowej drogi nie raczył posypać jej nawet piachem.
Panie Tatarek, proszę o interwencję w tej sprawie. Niech Pana zastępca
- super specjalista - ruszy tyłek i zajmie się robotą!!!

Odnośnie wpisu numer: 18688

[...]. Sprawa Michałowa tak szybko nie skończy się. Będzie trzeci rzut na fermie drobiu. Rów, którym odprowadzane są ścieki przez Rudniki do jeziora w Kamieńcu został odetkany (po zapchaniu betonem).
Radzę Panu urzędnikowi szybko zrobić porządek we wsi (w sprawie ścieków). Nie zostawimy sprawy tylko na wpisach na tym Forum. Potem nie pomoże żadna pani z Urzędu. Ma pan czas do końca marca. Proszę nie czekać na anonimy.

Ponoć wielką prowizorką jest [...].
Śmierdzi tam na piętrach, nie wynajmują pokoi na najwyższej
kondygnacji, kucharze odchodzą jedni po drugich. Ktoś tam jadł
w restauracji, przemieszkiwał w hiper drogich apartamentach?
Ruszmy temat o którym głośno na mieście...

Odnośnie wpisu numer: 18768

Obudź się z letargu, nie było i nie będzie nigdy żadnych "pieniędzy z UE". Nie ma nic za darmo, od nikogo, więc nie wypatruj ze strachem kiedy się skończą. Te pieniądze nigdy się nie skończą, bo my - niczym barany - nigdy nie przestaniemy płacić frycowego do przepastnego skarbca komunistycznej Brukseli.
Te mityczne, rozdawane dotacje z UE są w rzeczywistości naszymi pieniądzmi, tyle że spakowanymi i wysyłanymi w różnej formie z Polski (składka budżetowa, ogromny rynek zbytu, długi w bankach) do Brukseli, a tam odkręconymi - z potrąceniem odpowiedniej części - powracającymi do nas jako Wielka Łaska Pańska.
Nie bój się, nie wrócimy do komuny - my z niej nigdy nie wyszliśmy.

Odnośnie wpisu numer: 18688

...no przecież dyżurna Pana burmistrza Jana [Sadowskiego] urzęduje w Michałowie, powinna śmiało bronić interesy mieszkańców.
Pani Elu! - proszę tu pamiętać, że pomimo chodów u Pana Jana (miejmy nadzieję, że już niedługo) nadal mieszka Pani w Michałowie. Proszę o mały spacerek po wiosce i notatki położyć u Pana Rafała na biureczku. Po co ma się chłop wysilać, słuchać jakiś rolników, gdy można mieć podane wszystko na tacy...
Taki mam pomysł, że wszystkie wypowiedzi, które są pisane o Suszu - zbieram w całość i przedstawię je może na łamach jakiejś TV, może na Dniach Susza. I w końcu [...] ktoś się zajmie tą bandą!

Odnośnie wpisu numer: 18765

Jak skończą się pieniądze z UE, to Polska pada. Wracamy do komuny.

Od jutra będą przeprowadzane kontrole odnośnie legalności zatrudnienia. Dotyczy wszystkich firm.

Z wielkim wzruszeniem i poruszeniem zobaczyłem dziś (w poniedziałek
15 marca [...] ekipę asfaltową na drodze w Kałdunach. Przywieźli kilka
kg autostrady we worku foliowym, wysypali na drogę, wzięli na łopaty i
zaklepali dwie dziury. Pozostało jeszcze wiele dziur, ale są zalane wodą,
więc przyjadą później i je zalepią.
Wg planów gospodarczych w Kałdunach w tym roku miała być zalewana całkowicie nowa nawierzchnia drogowa wraz z odwodnieniem. Nic z tego!
Może to lepiej, wolniej będą jeździć, zawsze te kilka dziur w drodze stanowi hamulec dla piratów.

W miejscowości Milicz przyśpieszone wybory na burmistrza wygrał
człowiek niezależny. Ostro przegrała kandydatka z PO. Jak to jest
z tym parytetem kobiet? I jak to jest z tymi sondażami na PO?

Plotka niesie, że starosta Rygielski musiał zwijać ze swojego prywatnego lokalu w parku miejskim (chodzi o ten chyba disco) słynne automaty do gier "1-rękich bandytów" [...], bo mu własna partia tuskowa taki numer wykręciła pod nosem z tą ustawą hazardową.
Ale jaja, co...?!
I co on "biedny" teraz zrobi...? Czy wyżyje z pensji urzędnika powiatu
za marne 10 tys. złotych...? (plus premie i różne takie tam).

Odnośnie wpisu numer: 18688

Zainteresowała mnie wypowiedź Pana Rafała Młodawskiego z Wydziału Ochrony Środowiska suskiego magistratu.
Aż miło na sercu się robi jak "głupi obywatel" czyta taką wypowiedź nawołującą do reakcji na wszelkie wykroczenia dotyczące środowiska naturalnego. A kto prosi o działanie - władza - która sama nic nie robi.
Panie Rafale!
Co Pan zrobił, gdy w zeszłym roku zgłoszona została Panu sprawa wywozu odpadów przez suski ZUK na teren zamkniętego wysypiska w Suszu - sprawę te przedstawił Panu KURIER - były zdjęcia, filmy (wiadomym jest, że nie był to jednorazowy przypadek). Odpowiem Panu co Pan zrobił - nic. Śmieci przysypano, teren splantowano, nikt odpadów nie wywoził. Pytam: osoba odpowiedzialna za wywóz nieczystości z ZUK (czytaj: Pan Marek Sadowski) została ukarana? Przesłuchana na tę okoliczność?
Panie Rafale! Proszę napisać co Pan zrobił w tej sprawie - no chyba że [burmistrz Jan Sadowski] nie pozwoli odpisać. Jeśli nie zrobił Pan nic, a władze gminne zamiotły sprawę pod dywan chciałem się dowiedzieć czy my obywatele możemy zrezygnować z odbioru odpadów i wrzucać je do kontenerów pod UMiG - będzie taniej dla mieszkańców, śmieci kupa i w końcu może pod oknami swego biura zauważyłby Pan ten proceder, bo ulica Leśna daleko, więc z urzędu nie widać.
P.S.
Chciałem się dowiedzieć czy można na sobotę taxi z ZUKU-u wynająć. Bo Pana Marka S. w sobotę i w niedzielę kilka razy widziałem firmowa furą m.in. w sklepie, w domu swoich rodziców i brata... no chyba że to były wizyty służbowe, bo jakaś awaria na Willowej była a wizyta w sklepie była spowodowana brakiem uszczelki do naprawy kranu albo rury, ale żeby w spożywczym uszczelki kupować... Panie Marku...! W spożywczym tylko dwa rodzaje gumy Pan dostanie - do żucia i do...
C.d.n.

Odnośnie wpisu numer: 18688

Ujawnienie tajemnicy służbowej i zawodowej (art. 266 kodeksu karnego):

§ 1. Kto, wbrew przepisom ustawy lub przyjętemu na siebie zobowiązaniu, ujawnia lub wykorzystuje informację, z którą zapoznał się w związku z pełnioną funkcją, wykonywaną pracą, działalnością publiczną, społeczną, gospodarczą lub naukową, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 2. Funkcjonariusz publiczny, który ujawnia osobie nieuprawnionej informację stanowiącą tajemnicę służbową lub informację, którą uzyskał w związku z wykonywaniem czynności służbowych, a której ujawnienie może narazić na szkodę prawnie chroniony interes, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

Odnośnie wpisu numer: 18752

Dyrektor szkoły winien być autorytetem dla młodzieży i nauczycieli. A
co to znaczy, to niech poczytają w literaturze, przecież są pedagogami podobno. Dyrektor jako nauczyciel i wychowawca musi błyszczeć w dydaktyce, a cóż dopiero w sumienności do wykonywanych obowiazków dotyczących prowadzenia lekcji.
Dla nas, nauczyciel, autorytet jego znaczy inaczej niż dla uczniów szkoły. Uczniowie oceniają po prowadzonych lekcjach, które niestety w wykonaniu tej pary dyrektorskiej są fatalne. Pani dyrektor często podczas lekcji wywoływana jest do telefonów, czy w ogóle z lekcji znika na 10-20 minut. Lekcja z młodzieżą jest świętością i nie może być mowy o opuszczaniu lekcji lub nieprzychodzeniu na lekcję, bo to czy tamto mam do załatwienia.
Panie Rygielski poskromniej pan to dyrektorskie towarzystwo z mechnika.

[...] Ostróda, jak widać, Iławę zakasowała.
Zobaczcie jaki amfiteatr zaczynają budować (19 mln zł), albo jaki
super-stadion na Jeziorem Drwęckim (200 mln zł).

Odnośnie wpisu numer: 18742

Komentarz do postów "towarzysza".
Widzę, że bardzo zaprząta Pana los naszej kochanej Gminy. Aczkolwiek zastanawiam się w jakim kraju Pan żyje i z jakiego stulecia się Pan urwał.
Wszyscy chyba dobrze wiemy, że każda nowa władza zatrudnia osoby, które powiedzmy są "zaufane" tak było, jest i będzie. Pana oburzenie jest według mnie dość prozaiczne. Jeśli jednak tak bardzo się Pan uparł na Panią Goik, to czemu nie wspomni Pan o osobach, które zostały zatrudnione jeszcze za kadencji poprzedniego burmistrza, również po znajomości. Osoby te posiadają jedynie średnie wykształcenie a także zarabiają "dobre" pieniądze.
Ponadto osoby z 15-20-letnim doświadczeniem, o których wspominał Pan we wcześniejszych postach, nie tracą pracy z dnia na dzień, zazwyczaj takich pracowników bardzo się szanuje.
Być może jednak osoba pokroju "towarzysza" straciła pracę posiadając wieloletnie doświadczenie i teraz w postach na niniejszym forum stara się sobie jakoś to zrekompensować. Moja rada, kolego - nie tu i nie w ten sposób. [...]

Odnośnie wpisu numer: 18747

Pani dyrektor, ta od kadr w szkole "mechanik", zatrudnia przeważnie swoich z bliższej i dalszej rodziny.
Ta sama pani dyrektor w klasie z maturą z matematyką wykłada ten przedmiot, mając magisterium z... wychowania przedszkolnego. Matematykę ukończyła na studium podyplomowych. Wyniki na maturze klas uczących sie u tej pani były żenujące.
O tym, że dyrektor, uczący przedmioty zawodowe w klasach technicznych, zalicza od 5 do 8 lekcji w ciągu roku, też wiedzą wszyscy, ale wpisy w dzienniku są. Taka sytuacja powtarza się od lat.
Mówi się, że "mechanik" nie ma szczęścia do porządnych dyrektorów. Zatem kto zamiata pod dywan? Starosta Rygielski!

Odnośnie wpisu numer: 18742

Towarzyszu!
Burmistrz Sadowski wnioskuje a radni decydują. Za panujący burdel odpowiedzialny jest i Sadowski i wszyscy radni, których społeczeństwo winno rozliczyć - Pacanów, Blujów, Goików, Karczewskich, Litwiniuków i pozostałych. Jak znam życie, to znowu narzekający przez 4 lata ludzie znowu ich wybiorą.

Nic tak nie zniechęca wiernych do Kościoła, jak jego dwulicowość, pycha i chciwość. Przypadki skandali seksualnych i finansowych wśród kleru, nachalne żądania opłat za posługi, bizantyjski przepych hierarchów, pouczanie bezżennych facetów jak żyć w rodzinie - czy trzeba coś więcej, aby wielu dostawało odruchu wymiotnego na hasło Kościół. I to ciągłe wmawianie wiernym "czekajcie", "czekajcie" (na Zbawiciela), co wprost przekłada się na "płaćcie", "płaćcie". Tak naprawdę, to w interesie kleru jest, aby Zbawiciel nigdy nie pojawił się ponownie na Ziemi, bo to przerwałoby im nieustanną rzekę pieniędzy od naiwnych płynącą. Po prostu stanęłoby finansowe perpetum mobile Kościoła. I tego Kościół panicznie się boi. Bez pieniędzy nic by nie znaczył, a na wsparcie finansowe ze strony Pana Boga raczej nie ma co liczyć.

Odnośnie wpisu numer: 18736

Jak zwykle ludzie wiedzę posiadają, a nic nie robią! Musi wydarzyć się tragedia, by "załatwić" sprawę. Tylko że ten kierowca jest zagrożeniem na drodze, jeżeli pijany jeździ po mieście i nie tylko... Gdy wydarzy się nieszczęście, winnych będzie wielu...

Odnośnie wpisu numer: 18740

Zgadzam się, towarzystwo rozpuszczone, a nie zawiadomienie Policji - to złamanie prawa, dzięki Bogu nikt nie zginął. Szkoła - pewnie każda - to dziwne miejsce - napięcia, animozje, ale najgorzej jest, gdy są podwójne standardy, inne dla dyrekcji i jej znajomych (krewnych) w mechaniku, inne dla nauczycieli.
Uczniowie mechanika mówią, że nie ma nawet wywieszonych informacji o nieobecnościach dyrekcji na lekcjach, bo się je utajnia, a tematy wpisuje, że niby lekce się odbyły, a dyrektor w samochodówce to w ogóle lekcji nie prowadzi - tak, jak rzadko na czas przychodzi pani od matematyki lub polskiego,
Smutne - ciekawe, jak wypadnie matura i egzamin, zwłaszcza w klasach, gdzie pewna pani z ekonomiki dyktuje książki...

29-letni Norweg Andre został ukarany przez Międzynarodową Federację Jeździecką (IEF) zawieszeniem na 4,5 miesiąca (od 2 stycznia 2009 roku) oraz grzywną w wysokości 7 250 euro. Norwegowi odebrano medal olimpijski z Pekinu za to, że jego koń miał w moczu substancję wspomagającą. Doping brał koń, więc to jemu (koniu) powinni zabrać medal. Czego chcą od jeźdźca?
Norwedzy to znani w świecie sportu oszuści i dopingowicze, wszyscy reprezentanci w biatlonie są zarejestrowani jako... astmatycy, dzięki czemu mogą brać legalnie tony proszków na rozszerzenie oskrzeli i wzrost masy mięśniowej, a biatlonista Frodo Andersen regularnie biegał ze schowanymi w rękawicy nabojami, aby móc do skutku strzelać do tarczy. A może ten koń też był astmatykiem?

Wyschnięte trawniki, wycięte drzewa, psi kał - wizytówką Iławy.
Pod Czaplą aleję grabów wycięli, po starym ekodrobie drzewa wycięli
- bez pojęcia takie podejście. Komin choć zostawcie - może korzenie zapuści i będzie kwitł.
Przy ul. Dąbrowskiego cześć drzew wycięli, część zostawili. Mam pytanie: jakim cudem drzewa, które jeszcze zostały (robota ekologów), nie będą przeszkadzać w nowej drodze, a zaraz następne przeszkadzały i wycięto?
Za 20 lat Iławę nawiedzą kataklizmy, jak każdą pustynię.

Odnośnie wpisu numer: 18684

Mieszkańcy naszej gminy [Susz] powinny wiedzieć dokładnie, co robi nasza lokalna władza. Te kilka zdań które napisałem w poprzednim wpisie nie powinny być skasowane.
Pani Goik ma wyższe wykształcenie i 5 lat stażu - teraz, a jak zaczynała pracę? Dlaczego nie powinno się przyjąć do pracy osoby, która skończyła studia dzienne, przepracowała 15-20 lat na odpowiednim stanowisku? Niekompetencja pracowników rzutuje na funkcjonowanie naszej gminy. Pracownik który został przyjęty do pracy po znajomości nie będzie pracownikiem w pełni wartościowym, pomijam firmy prywatne.
Zarzucono Zdzichowskiemu, że jest winny, bo popełnił błąd. Tak, na sesji 1 marca przyznał się do winy, że popełnił błąd. W niczym to go nie usprawiedliwia, że chciał dobrze, bo chciał, ale każda złotówka wydana z budżetu państwa powinna być wydana z godnie z przepisami. Po wysłuchaniu wyjaśnień przez Pana Zdzichowskiego radni zdecydowali o przesunięcie tych 123 tys zł.
Do czego zmierzam. Od kilku lat, kilka razy do roku burmistrz Jan Sadowski wydaje decyzję o dofinansowaniu ZUK. Jedno dofinansowanie to jest około 200 tys. zł, weźmy po uwagę fakt, że że "komunalka" ma około 1,5 ml złotych długu i jeszcze serwuje nam podwyżkę 11% na wodę i 9% na ścieki kto narobił tych długów, a kto to będzie spłacał.
Cdn.
Jak Zdzichowski chciał aby projekt leciał zgodnie z harmonogramem,
to bebe. Kara 123 tys zł.
Jak burmistrz chciał, żeby hala stanęła zgodnie z jego widzimisię,
to bohater. Kara 500 tys. zł.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Są równi i równiejsi.

Słowa, które mogą naruszać prawo, były i będą nadal
konsekwentnie rugowane z forum. Jeśli upierasz się przy
swoim, to odpowiedzialność bierz na siebie, czyli podpisz się,
a my zweryfikujemy twoje personalia i wtedy opublikujemy
niemal każde twoje szaleństwo.

Odnośnie wpisu numer: 18737

Harmaciński popadł w takie samouwielbienie, że już sam sobie nawet nagrody funduje i wręcza.

Odnośnie wpisu numer: 18736

Policji absolutnie nie powiadomiono, przecież groziło to aferą w starostwie i na łamach Kuriera, a tak - kolejna "zmiotka" pod dywanik. Pracodawca prawdopodobnie może sprawę załatwić sam, wyciągając odpowiednie konsekwencje służbowe.
Jeśli [starosta] Rygielski się dowie, to za mordę chwyci dyrekcję. Ale
to nie przyniesie spodziewanego skutku, gdyż powoła na p.o. [pełniącą obowiązki] pewną panią, która rozpuści szkołę tak, jak potrafiła rozpuścić swoje dzieci.
W tej szkole musi nastąpić totalna wymiana kadry rządzącej, która rozpuściła się jak diabelski bicz. Sami krewni pewnej pani.

Odnośnie wpisu numer: 18653

Miło, że w dyskusji dotyczącej zwolnienia Pana Zdzisława Zdzichowskiego bierze udział z komputera służbowego Pani "sekretarz" Ewa Wiśniewska, notabene główny sprawca całego zamieszania kadrowego w Suszu :-)

Odnośnie wpisu numer: 18736

To wiadomo nie od dziś, że takie rzeczy się dzieją w tej szkole.
Tylko nikt do tej pory o tym nie mówił głośno.

Czy to prawda, że na gminnej gali sportu wójt [Krzysztof Harmaciński]
- główny organizator - wręczył wyróżnienie... sam sobie?

W szkole "mechanik" jest taka dyrekcja, która zamiata pod dywan ciemne sprawki swoich pracowników.
Ostatnio nauczycielka z młodzieżą odmówiła wyjazdu z kierowcą szkolnym na konkurs. Poprosiła [policję] o zbadanie stanu trzeźwości kierowcy i - miała rację. Pijany!
O tym, że ten gość jeździ "narąbany" służbowym samochodem podczas pracy, wiedzieli chyba wszyscy, tylko nie dyrekcja szkoły.

Odnośnie wpisu numer: 18589

Rozumiem, że przedłużająca się zima ma wpływ na stan podgorączkowy twojego umysłu!
Chyba, że masz - "aktualny wyborco" - takie poczucie humoru...?

Uwaga kibice piłkarscy Jezioraka Iława!
Niedzielny mecz w Iławie (o godzinie 14) pomiędzy Jeziorakiem Iława a Sokołem Aleksandrów Łódzki został odwołany ze względu na fatalną aurę
[i stan murawy boiska]. Wszystkie spotkania w II lidze zostały odwołane.
Rozgrywki prawdopodobnie rozpoczną się dopiero 20 marca.

Jak nie narciarce, to teraz okazało się, ze kolarzykom przełajowym (zabiorą im medale z MŚ) ktoś zastawił sidła i sypnął erytropoetyną, anabolem.
Wiem kto to zrobił. Ruskie agenty. Wiem też czyja to wina, że ruskie agenty krącą się przy naszych, by skompromitować durnych polaczków.
Winien jest Macierewicz, gdyż rozwiązał WSI, najlepszy po Moasadzie, wywiad i kontrwywiad na świecie.

Grzegorza - idzie zima do morza.
Roku pamiętnego 1956 dnia 12 marca zmarł Bolesław Bierut - prezydent Polski Ludowej z nadania towarzyszy z Moskwy.
Musiałem proszę towarzyszy pojechać do Warszawy na pogrzeb Bolesia.
Jak dziś pamięcią jeszcze sięgam, było diabelsko zimno, mówili, że było
minus 21 C. Padał śnieg i, co nie bez smutku pamiętam, że zawróciliśmy spod Lubawy na okoliczność zamieci z zasp i wielkiego mrozu.
W latach 50-tych kończyła się mała epoka zlodowacenia. Jak nie wierzycie, to zapytajcie starszyzny, że to prawda. [...]

SĘDZIOWIE NADAL BEZKARNI

Kilkadziesiąt spraw z okresu stanu wojennego przeciwko sędziom zostanie niebawem umorzonych - informuje Instytut Pamięci Narodowej. Wynika to z kontrowersyjnego orzeczenia Sądu Najwyższego jeszcze z 2007 roku stwierdzającego, że sędziowie „początkowo musieli stosować dekret o stanie wojennym” (!).
Na przeszkodzie do stawiania zarzutów sędziom stoją także... (!) sądy dyscyplinarne, które bardzo konsekwentnie odmawiają uchylenia
sędziom-kolegom immunitetów.
Z kontrowersyjnym orzeczeniem Sądu Najwyższego nie zgodził się rzecznik praw obywatelskich Jan Kochanowski, który zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy, w oparciu o które orzekał SN. Sprawa jednak czeka na rozpoznanie od... dwóch lat.

Odnośnie wpisu numer: 18709

Tu nie chodzi o to, że ona "tyle" zarabia, tylko o to, jak dostała się
na to stanowisko - podobnie jak synalkowie szanownych panów.
NEPOTYZM, NEPOTYZM i jeszcze raz NEPOTYZM. Prawie jak w ZUK-u !!!

Odnośnie wpisu numer: 18706

Ojej, proszę wyjaśnić nam - kto to jest ten Pan Michał Młotek? Czyżby pracownik urzędu miejskiego w Iławie? Klakier burmistrza? Szeregowiec
z Platformy? [...] Skąd on jest? Z Iławy? Z Olsztyna?

Odnośnie wpisu numer: 18684

Wydaje mi się, że problem tkwi co najwyżej w nepotyzmie, a nie w wysokości zarobków.
I w suskim UGiM, i w suskim MGOPS dochody pracowników dobrze wykształconych, a "młodych" stażem są absolutnie nieproporcjanalne
do zarobków tzw. starej kadry, często niedokształconej.

Odnośnie wpisu numer: 18723

Są ludzie dobrzy i godni rządzenia w kazdej partii, nie od załatwiania dla siebie interesów prywatnych przez przzynależnośc do takiej, czy innej partii. Urząd Parafialny otworzy taką listę nazwisk w Iławie. To nie znaczy, żę tym razem Urząd będzie sobie dobierał, a wybiorą sami kandydaci spośród siebie, kto ma reprezentowac nas Iławian w wyborach samorządowych. Nie możemy dopuścić do woluntaryzmu w partiach, kiedy wstawiąją na listy szefowie partii ludzi sobie przychylnych. Urząd Parafialny liczy na dyskusję i typowanie kandydatów.

Odnośnie wpisu numer: 18683

Czytelniku, jesli jestes dyzurnym od poprawiania mysli i wypowiedzi
na tym forum, to kontynuuj to dalej... Ale daleko nie zajdziesz takim rozumowaniem.
Kazdy dorosly w Polsce winien juz zrozumiec, ze zadne z obecnych ugrupowan politycznych nie potrafi stworzyc samodzielnego rzadu.
Stad potrzeba porozumienia przed wyborami, by spoleczenstwu pokazac ludzi potrafiacych wreszcie rozwiazac wazne dla Narodu sprawy.
Kwasniewski i Hofman juz sie dogaduja, mimo ze ideowo naleza do prawie przeciwstawnych obozow... I tak trzeba,bo inaczej nie ujedzie sie dalej w Polsce. "Kancelaria Parafialna" czuje to wszystko i mowi o tym - tu na tym forum.
Bardzo ciekawe dziac sie beda rzeczy w najblizszym przed wyborczym i po wyborczym okresie.
Odnowe trzeba rozpoczac od wyborow samorzadowych. Trzeba stworzyc odpowiednie forum dyskusyjne: chrzescijanie popierajacy SLD i PIS.

Odnośnie wpisu numer: 18684

Skoro młodej kadry szkoda na wolontariat to dlaczego młodzi pracownicy Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Suszu zarabiają najniższą krajową - a należy nadmienić, iż również są po studiach i specjalizacjach, czyli wysoce wykształcona kadra.

Przygotowuję materiał na temat zniknięcia 21-letniej dziewczyny, którą – zdaniem rodziców – uprowadziła „sekta”, a konkretnie „Stowarzyszenie Nowej Ewangelizacji św. Barnaby”.
Po 2,5-dniowym kursie „Filip”, organizowanym przez tę wspólnotę (działającą legalnie i jawnie w łonie Kościoła katolickiego), na którym – według tych samych rodziców – doszło do intensywnego prania mózgów, z hipnozą, psychomanipulacją, wspomaganą środkami psychotropowymi (rodzice byli na tym kursie razem z córką i jej narzeczonym); dziewczyna wyszła z domu do pracy, a następnie zniknęła, zrywając wszelkie kontakty z najbliższą rodziną, nie zabierając z domu nawet bielizny na zmianę.
Po paru tygodniach okazało się, że pośpiesznie i potajemnie wyszła za mąż za członka tej wspólnoty (ślubu udzielił ten sam ksiądz, który prowadził kurs „Filip” w domu narzeczonego) i zamieszkała z nim i jego rodziną, odmawiając kategorycznie wszelkich kontaktów z rodziną i dotychczasowymi przyjaciółmi.
Zwracam się do was z pytaniem, czy wiecie coś na temat tej wspólnoty? Ona ma oddziały w całym kraju. Może ktoś z was słyszał coś na temat podobnych sytuacji. Proszę o kontakt e-mail.

Odnośnie wpisu numer: 18710

A może wreszcie dać sobie spokój z tymi anonimami i przestać ich drukować :-) Tylko co by sie stało z forum? No właśnie, dla kogo te forum? Dla przysłowiowego Kowalskiego czy dla "Nataszy" i jej podobnych! [...]

„Nataszo”, zjawo radosna bez twarzy! Cytujesz nie na temat.
Moderator nie odbiera ci prawa do posiadania poglądów, do
posługiwania się faktami (nawet plotkami, byleby nie naruszały
prawa) itp. etc. itd.
Moderator jedynie nie zgadza się na zaśmiecanie tego forum
bełkotem.
Cóż, nie zrozumiałaś definicji „bełkotu”. Zdaniem moderatora,
rozpisywanie się na temat pozdrowień i innych powinszowań,
gdzie stronami są byty wirtualne, jest TRAGIFARSĄ. Koniec,
kropka. Nie odbieraj moderatorowi prawa do posiadania takiego
poglądu.
Rzeknę inaczej, może załapiesz. Jedź na wakacje do Egiptu.
Stamtąd wyślij kochanej Matce pocztówkę. Napisz pięknie,
z potrzeby chwili i uniesień wszelakiej emocji (jak to bywa w
szerokim świecie). Napisz od serca, z wielkim szacunkiem do
rodzicielki. I na koniec podpisz się... „kochający anonim”.

Odnośnie wpisu numer: 18708

Proszę nie mylić solidaryzmu z gospodarką. Solidaryzm to idea, zaś
"idee są jak gwiazdy, których nie można osiągnąć, tylko kierujmy się
na nie".
Kierowanie się solidaryzmem, to nie cofanie się gospodarcze. Wręcz przeciwnie - to idea postępu społecznego, takiego, by dać szansę na w miarę godne życie człowiekowi, mniej zaradnemu, mniej zdolnemu, ale nie leniowi i obibokowi. W założeniu taką idee solidaryzmu lansował socjalizm i komunizm, hasłem którego było: KAŻDEMU WEDŁUG ZASŁUG, KAŻDEMU WEDŁUG POTRZEB.
Proszę obserwować ludzkie dramaty, kiedy są bez powodu poniewierani, zwalniani z pracy, jakoby w imię nowoczesnej ekonomii społecznej. Nawet Prof. Kołodko nawrócił się do solidaryzmu społecznego - proszę Pana. Urząd Parafialny byłby rad na okoliczność taką, że Pan osobiście jeszcze raz przemyśli założenia idei solidaryzmu w gospodarce rynkowej.
Czy Pan szanowny nie widzi zła, jakie wyrządzają nam sieci handlujące naszymi polskimi produktami? Proszę zapomnieć, że to jest wolny rynek. To jest brutalna grabież producenta i konsumenta. Mamy przykład załamania wolnego rynku.

Odnośnie wpisu numer: 18708

Nie rozumiem - dlaczego moderator forum wyciął z mej wypowiedzi
fragment zdania, w którym pozdrawiałem swego rozmówcę na forum. Czyżby dobre słowo pod adresem drugiej osoby było czymś zdrożnym?
Nieładnie...

Anonimy (pseudonimy) są w istocie wirtualnymi duchami.
Na forum nie posiadają osobowości ani żadnych innych dóbr, wszak de facto nie istnieją. A zatem „pozdrowienia” lub inne „ukłony”, słane przez byty nieistniejące, są tutaj traktowane jako bełkot i zaśmiecanie.
Zważ! Czyż „dobrym” można nazwać słowo, które nie posiada nadawcy? Czyż „dobrą” może być nowina, która nie zna swego odbiorcy? Toż to absurd do kwadratu. Toż to przerażający znak czasów (czasów kultury popcornu, pustosłowia).

Odnośnie wpisu numer: 18684

Nie zgadzam się z tym co napisał "Towarzysz" odnośnie zarobków Pani Goik. Te 2 tys. zł to nie jest suma, której można pozazdrościć osobie, która ukończyła studia wyższe i ma pewnie ponad 5-letni staż pracy w gminie, a dodatkowo piastuje samodzielne stanowisko. Skoro ktoś napisał, że dostała 800 zł podwyżki, to bardzo jej współczuję, że do tego czasu zarabiała tylko 1200 zł. Żal, że z naszych podatków wystarcza tylko na "zapomogi" dla wykształconej kadry.
Jeśli chodzi o synów panów Goika i Pacana, to czemu mają nie pobierać pensji skoro pracują. Są zbyt młodzi na wolontariat.

Odnośnie wpisu numer: 18690

Wielce szanowna "Kancelario Parafialna"!
"Solidaryzm społeczny" głoszono nawet wiele wcześniej przed Jezusem,
gdy żyli nasi praprzodkowie w okresie wspólnoty pierwotnej. Czyż mamy wrócić z gospodarką do tamtych radosnych czasów?
Obawiam się, że dzięki twym odkrywczym pomysłom tak mogłoby się stać. Całkowicie zaś popieram hasło, iż jako obywatele powinniśmy trzymać się ROZUMU [...].
Miło się dyskutuje z inteligentną osobą, choć nie zawsze podziela się jej pomysły i poglądy.
PS. Niech moc będzie z tobą!

Odnośnie wpisu numer: 18699

...a lotnisko z hangarem i Dom Uciech do tego, to nie przydałby się wam
na tej sławnej ulicy prowadzącej na Zalewo City...?

Odnośnie wpisu numer: 18694

Ciekawe w jaki sposób Pan Michał Młotek pogodzi teraz nowe obowiązki
szefa promocji miasta Iławy z chorymi ambicjami redaktora [gazetowej
agitki bezpłatnej PO] ?

Odnośnie wpisu numer: 18698

Błąd kolego.
Jeśli PO wygra, jeśli burmistrz Ptasznik wygra, to nie dlatego, że są
najlepsi, a dlatego, że mają dobry PR [public relations], bo oni mydlą
ludziom oczy, bo ciągle obiecują i klepią się po rękach.
Skoro taki jesteś ich wielbiciel, napisz trzy poważne rzeczy, jakie zrobił
rząd PO. Tylko to mają być poważne, ważne dla Polski rzeczy. Szczere
uśmiechy nie wystarczą.

Odnośnie wpisu numer: 18685 18692

18685: http://www.efs.gov.pl vs http://www.warmia.mazury.pl
(Europejski Fundusz Społeczny vs Urząd Marszałkowski Warmii i Mazur).
Więc która instytucja wdraża jest POKL ? Widać chyba gołym okiem.

18692: No nie dociera, że jam nie Zdzichowski.
Zdolny z niego bałaganiarz skoro namieszał w księgowości Urzędu Miasta Susz, że tamtejsze księgowe (nie te z OPS-u) wertują wszelkie dokumenty w poszukiwaniu... No właśnie, czego?

My, mieszkańcy ulic wokół "Dąbrowskiego", wzywamy Burmistrza Iławy WŁODZIMIERZA PTASZNIKA do wywiązania się z obietnic wyborczych i wreszcie załatwienia nam obiecanej solennie STACJI PALIW przy ulicy
Dąbrowskiego na placu pomiędzy marketami InterMarche i BricoMarche.

Odnośnie wpisu numer: 18694

Wiecie dlaczego Platforma wygra?
Bo najwięcej ludzi odda na nią ważne głosy.
A wiecie dlaczego u nas [w Iławie] też wygra Platforma?
Bo większość ludzi zagłosuje na burmistrza Włodzimierza Ptasznika.
A wiecie dlaczego? Bo on jest najlepszy.
Hej marne robaki, dotarło?
To teraz duście się w bezsilności, a ja tu zajrzę za miesiąc. Cześć.