Odnośnie wpisu numer: 22695

[...] wpis na temat obrony psów! Czy chcesz jeździć do ZOO oglądać
najwierniejszego przyjaciela człowieka? Zastanów się.

Prasa krajowa również pisze o wyroku więzienia dla 41-letniego pijaka
spod Zalewa, który wsiadł za kierownicę i zabił 20-letnią dziewczynę.
Teraz posiedzi za to 11 lat. http://www.kurier-ilawski.pl/jedynka

Odnośnie wpisu numer: 22721

Dziś Małysz spotyka się na salonie z Komorowskim (który to już raz?).
Tuskiem też. I wszystko jasne...

PS. "Fair Play" być może dostanie, ale za zachowanie w sporcie. Ale
polityka to już zupełnie inna bajka. Najbardziej dziwi jednak to, że taki
dotąd lubiany za uczciwość chłopak w wywiadzie-rzece o rodzinie i wielu intymnych sprawach wskakuje nagle do polityki i beszta Kaczyńskiego
za jego obchodzenie się z żałobą i upamiętnienie brata Prezydenta RP.
Stara prawda mówi: ludzi poznaje się dopiero w sytuacjach pod bramką.

Odnośnie wpisu numer: 22719

Mówisz i masz:
http://sport.wp.pl/kat,1715,title,Malysz-i-Kazmierczak-laureatami-44-konkursu-Fair-Play,wid,13252010,wiadomosc.html
Zejdź na ziemię, proszę...

Odnośnie wpisu numer: 22717 22718

Jeśli Małysz należy do rodziny olimpijskiej, to wymaga się od niego respektowania m.in. zasady fair play.
Prawda to jedno, a komentarz to drugie. Właśnie ten komentarz jest wredny, niestosowny, gdyż to, gdzie kwiaty składa i zmarłych rodziców chowa, nie dotyczy maluczkiego Adasia, a rodzinę najbliższą. I to jest chamstwo i nieuprawnione zachowanie wielkiego mistrza.

Odnośnie wpisu numer: 22716

Chłopie, zejdź na ziemie. Uśmiałem się co niemiara.
Zapewne zaliczasz się do tych 85% społeczeństwa, które nie rozumie oglądanych wiadomości. Zacznij czytać może ze zrozumieniem to, co przeczytałeś w wywiadzie z Adamem, jeśli to w ogóle czytałeś. Skoro
go zapytali o to, to im odpowiedział i chwała mu za to, że powiedział to,
co myśli, zresztą samą prawdę. Ale zdaje sobie sprawę, że teraz straci
ze 30% swoich kibiców. I łapy precz od niego, jako Polak może się wypowiadać na takie tematy, to nie jest żaden polityk.

Odnośnie wpisu numer: 22716

"Adam Małysz nareszcie odsłonił swoje prawdziwe oblicze."
Ło Matko! NARESZCIE się doczekałeś! Prawdziwe oblicze? Czyli jakie? Genialnego sportowca? Eee, to już dawno ujawnił - obudź się. Ale... czyżby... czyżby chodziło Ci o skrytykowanie wielmożnego prezesa opozycyjnej partii? Ło Matko! Co teraz my biedni zrobimy? Może niech delegacja górali z Wisły przeprosi Pana Jarosława? Albo niech Naród go przeprosi za Adama. Czy może coś innego zaproponujesz?
Do takich bzdur prowadzi mieszanie spraw odległych w świat iławskiego, lokalnego, nieistotnego w tym kontekście podwórka.

Odnośnie wpisu numer: 22704

Adam Małysz nareszcie odsłonił swoje prawdziwe oblicze. Człowiek
może być zwolennikiem pewnej partii, ale nie powinien komentować
tego, co nie jest w jego kompetencji, co wykracza poza jego jaźń.
Tym bardziej człowiek którego blask oświetlał na życie. Człowiek
może mieć swoje zdanie, lecz zdanie niemiłe innemu człowiekowi,
albo zafałszowane, to już politykierstwo.
Takim politykierem nagle okazał się skoczek narciarski Adam Małysz, komentując do prasy, gdzie Jarosław Kaczyński powinien nosić kwiaty, gdzie Marta Kaczyńska powinna pochować rodziców, kto zawinił w katastrofie smoleńskiej itd.
Niebawem okaże się, jaką drogę wybrał nasz Wielki Polak Sportowiec.
Jak wielką był gwiazdą, to wiemy. Ale gwiazdy czasem spadają, jak meteoryty bez śladu, nawet popioły po nich nie zostaną.
Szkoda Adamie. Diamenty palą się, nie pozostawiając popiołu. A cóż po tobie, Adamie, zostanie - nawet nie popiół.
http://www.sports.pl/Sporty-zimowe/Wywiad-z-Adamem-Malyszem,artykul,102978,1,300.html

Odnośnie wpisu numer: 22712

DO LEONA SŁOWO.
Czyli o co ci się rozchodzi Leonie. Wg mnie to Krauze ma krzywdę, który produkując na 1 hektarze gleby (klasy I) 10 ton pszenicy dostaje tyle
samo co kmiecio Daula, którnemu sypała z ha tylko 2 tony. Jakie to niesprawiedliwe.
Jednocześnie po kut zasadzać się do uprawy pszenicy i męczyć, jeśli można zasiać trawą ten 1 ha i 2 razy w roku skosić, a i tak durne urzędasy z Brukseli zapłacą 1 tys złotych. Tak jest teraz.
Słyszałem, że tak robił jeden książę z Francji trzymając pod trawą 7 tys. ha, z czego połowa to pola bagienne osiadłe przez wędrujące ptactwo. Ten się napasł unijną kasą.

Odnośnie wpisu numer: 22711

Skoro chińska banda, niszcząca Tybet, włazi do Polski, kupuje zakład w Stalowej Woli, którą budowała Sanacja, to i chłop polski ubiera się na modłę chińską.
Na pewno jest beneficjentem sławetnych dopłat bezpośrednich, orze w konie, bo i tak dostanie dokładnie tyle samo forsy do hektara, co orzący ciągnikiem 200-konnym (KM).
Chłop z Wólki zbierze 2 tony pszenicy z 1 ha, arystokrata (taki Krauze, Procom) nawet 10 ton z 1 ha. Powtarzam jeszcze raz! Oni obaj dostaną
tyle samo forsy na 1 ha - około 1000 zł.
Taka jest brukselska Unia Europejska, szanowni mieszkańcy miast.

Dzisiaj byłem świadkiem, jak polski chłop ze wsi Wólka postawił na parę koni i pług 2-skibowy. Rozpoczął orkę wiosenną.
Chłop ubrany by po wieśniacku - czyli na szaro, odzienie przypominało uniform chiński, buty cholewy, zwane gumiakami. Konie szły ochoczo,
choć chłop trzymał dla szyku bat z byczej skórki.
Uwzględniwszy rządy PO, widok dla mnie był szokiem. Gdybyśmy byli
pod rządami LRP, Gertycha, to jeszcze. Ale nie za rządów postępowej,
proeuropejskiej partii PO z Tuskiem na czele...?

Gdyby ponad 20 lat temu kobiety były bardziej odważne i wówczas poruszało się tematy molestowania seksualnego pracownic, to dzisiaj
co niektórzy by nie wrócili z podniesionym czołem. Wtedy był to temat
z różnych względów wstydliwy. Mówiło się o tym po cichu...

Relacja telewizyjna z demonstracji „Porozumienia Rawskiego” (ojców walczących m.in. o prawo do opieki nad swoimi dziećmi) przed Sądem Rejonowym w Iławie w związku ze sprawą sądową przeciwko działaczom "POROZUMIENIA RAWSKIEGO"
http://www.youtube.com/watch?v=oXsCn0_vRpQ

Następny termin rozprawy: poniedziałek 18 kwietnia br. godz. 10:00.
Sąd Rejonowy w Iławie, ul. Gen. Andersa 2. Zeznania złożą:
a/. Burmistrz Miasta Ostróda - Olgierd Dąbrowski
b/. sędziowie Sądu Rejonowego z Ostródy:
1. Jan Bohdziewicz
2. Violetta Koprowska-Chudek
3. Adam Wyganowski
4. Robert Różalski
5. Aleksandra Dąbrowska-Żegalska

Zapraszamy wszystkich chętnych,mieszkańców Warmii, oraz stowarzyszenia z tego terenu do obserwowania rozprawy na żywo.

W Suszu watahy psów atakują sarny w lesie koło torów.
Może by tak leśnicy, czy też straż leśna od czasu do czasu udali się
na przechadzkę alejką i sprawdzili co się dzieje. Zwierzaków szkoda
i przechadzających ludzi także!

"3 psy dotkliwie pogryzły 10-letniego chłopca. Zarzut narażenia dziecka
na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku
na zdrowiu usłyszy 52-letni właściciel zwierząt".

Pies na smyczy, którego prowadziła kobieta, dożerał do mnie jak bydle najgorsze. A ona: "Nie udawaj wilczura ty jeden!"
Znów pisać będą w prasie. Służby (straż miejska, policja) są niewydolne, nic nie pomoże ich robota. W takim mieście jak Iława wszyscy wszystkich znają, a naczelnicy zarówno policji (uzależniony od starosty), jak i straży miejskiej (mianuje burmistrz) są na sznurku.
Czekają tylko na szczęśliwe dotarcia do mety i odejście na emeryturę. Natomiast inni smolą cholewki gdzie się da, by awansować na dobrze płatne stanowisko, z czym związana jest wysoka emerytura.

Odnośnie wpisu numer: 22697

Składka z ZUS idzie na finansowanie emerytur ludzi, których pieniądze zostały zainwestowanie przez fundusz emerytalny w PRL,a którego fundusze zostały rozkradzione na początku lat 90 ubiegłego wieku.
Co do diagnozy naszego kraju - to faktem jest, że płacimy ogromne pieniądze w postaci podatków za pseudo przywileje socjalne (przykład: darmowa opieka zdrowotna).
Ratunek jest tylko jeden. Obniżenie podatków i pozwolenie Polakom wybierać własnym portfelem. Problem jest tylko taki, że mamy ogromną rzeszę ludzi o najniższych dochodach i momencie cięcia socjalu Ci ludzie wyjdą na ulicę i "reformy" mogą pójść w przeciwną stronę.

OSTATNI LOT MAŁYSZA

Nie ma większego szczęścia dla zawodnika, jak wyczucie okoliczności w jakich należy pożegnać się z funkcją zawodowego sportowca. ON zrobił
to u szczytu formy. Formy, która pozwoliłaby zdobyć nawet medal na igrzyskach olimpijskich. ON nie czekał na ześlizg po równi pochyłej kiedy forma rozmywa się jak fala wody. Nawet wiatr nie przeszkodził.

"Tu cicho sza, tam cicho sza... słyszę ciągnące żurawie
Nie ma Miłosza i nie ma Małysza... słyszę szelest węża w trawie."
http://www.kurier-ilawski.pl/opinie/Filip:-Odejsc-jak-Malysz/2970

Takie są realne skutki "PO-lityki miłości" Tuska, Komoruska i Pawlaka
w Warszawie, analogicznie jak na lokalnym podwórku u Rygielskiego, Hordejukowej i Ptasznika w Iławie.

Za 1000 metrów sześciennych rosyjskiego gazu płaci się w Europie tak:
- 191 dolarów - Brytyjczycy
- 271 dolarów - Niemcy
- 336 dolarów - Polacy

Oto przykra prawda o tym, jak Rosja nas łupi, korzystając z tego, że jest naszym jedynym dostawcą błękitnego paliwa. Zabójcze stawki na gaz dla Polski, które zapisano w kontrakcie jamalskim, są o 20 proc. wyższe niż dla Niemców i aż o 40 proc. wyższe niż dla Brytyjczyków. Dlaczego? Bo Rosja winduje stawki jak chce. A rząd Tuska przez prawie 4 lata nie zrobił nic dla znalezienia alternatywnych źródeł dostaw.

Odnośnie wpisu numer: 22682

Bez przesady z dowcipem. To ironia i zero merytoryki. Sprawa braku kultury i zabrudzanie miasta nie mieści się w kanonie dowcipu. Może być jako "czarna... groteska".
"Pieski świat" to świat tragiczny i beznadziejny, ale co zrobić, skoro ludzie pieski rozum mają.

Naliczyłem dziś 500 sztuk lecących wychudzonych gęsi. Szczyty nalotów mogą być dziś i jutro nocą przy pełni księżyca. Proponuję jutro przy pięknym dniu też obserwować i liczyć w locie powracające ptactwo.

Okazuje się, że mechanizm kupowania wyborów jest dziecinnie prosty.
Jest to opowieść, od której lektury powinni rozpoczynać każdy dzień tak zwani zwolennicy jednomandatowych okręgów wyborczych. Kluczowe są trzy czynniki: po pierwsze - pieniądze, po drugie - dostęp do danych osobowych (szczególnie osób biednych, z rodzin patologicznych, które najłatwiej przekupić); po trzecie - przestępcze struktury.

Ciekawy artykuł o tym, jak lokalni mafiozi kupują głosy wyborców:
http://biznes.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/jak-dziala-mafia-na-prowincji,1610671,4199

Odnośnie wpisu numer: 22645

Towarzyszu, napisz ile będzie kosztowało utrzymanie roczne Orlika?
W Dzierzgoniu kosztuje 60 tys. rocznie. Stać na to gminę Susz? Niech
Pan sie bierze do pracy, bo za to Panu płacą!
Mamy boisko na plaży wybudowane przez Pana Skolimowskiego i co, do niczego sie nadaje dziś? Tandeta! Panie Zbyszku niech się Pan pochwali
tą swoją imponującą inwestycją, która po roku była jedną wielką kałużą!

Odnośnie wpisu numer: 22686

Wszystko ładnie i pięknie, tylko gdzie jest moja kasa z ZUS-u?
To jest chore aby płacić składkę zdrowotną i jeszcze się doubezpieczać.
I nie chodzi tu tylko o iławski szpital i jego dyrektora, ale o cały system zdrowotny w tym zepsutym do szpiku kości pojebanym kraju.

Odnośnie wpisu numer: 22684

...a dziś nie dopłacasz?
Jak chcesz się leczyć dopłacasz do wszystkiego w służbie zdrowia.
W prywatnym dopłacisz, ale tu konował bez wiedzy i doświadczenia
nie będzie cię leczył, ale fachowiec.

Odnośnie wpisu numer: 22682

Obywatele, jak śmiecie krytykować właścicieli psów za to, że ich pupilki obsrywają notorycznie całe połacie naszego miasta Iławy!
Nie wymagajcie zbyt dużo. Winniście im wręcz wdzięczność za to, że oni sami (czyli ci kulturalni opiekunowie sfory) nie defekują obok swych piesków na trawnikach i chodnikach naszego "pięknego" miasta. Przecież mogliby to robić, aby zaoszczędzić na rachunkach za wodę spuszczaną w ich domowych szaletach. A przecież jeszcze nie widać kucających "psiarzy" obok swych piesków pozostawiających na trawnikach zawartość swych przewodów pokarmowych.
Obrzydliwe? Ależ oczywiście. Ale właściciele psów nie cofają się przecież przed żadną obrzydliwością i pewnie wkrótce, aby dodać swym pieskom animuszu, oni także będą pozostawiali swe "pakieciki" na trawnikach. Skoro psom wolno to dlaczego oni mają ograniczać swe potrzeby fizjologiczne tylko to obszaru domowej ubikacji? A może nie jeden właściciel psa także chciałby się publicznie popisać rozległymi możliwościami swej kiszki stolcowej? A może by tak zorganizować na terenie miasta specjalny turniej na najpiękniejszy i najobfitszy pakiecik gówniany iławskich psów i ich właścicieli ? I jakaż to byłaby świetna promocja w kraju dla naszego miasta, które, według niektórych "kibiców" jest dotychczas sławne w całej Polsce podobno tylko dzięki miejscowemu klubikowi piłki kopanej pod nazwą "Jeziorak" . Jakżesz dumne byłyby z tych "osiągnięć" nasze władze miejskie, które od zawsze żadnego problemu z psimi odchodami na terenie miasta nie dostrzegają. Przecież władze zapewne przemieszczają się po mieście jedynie służbowymi pojazdami i nie mają okazji wdepnąć w liczne "co nieco" zalegające tysiącami na rozległych połaciach Iławy.
A co do strażników miejskich? Oni także przecież nie dostrzegają nigdy całych stert śmieci zalegających w wielu miejscach Iławy. A psie gówienka mogliby dostrzec pewnie tylko wtedy, gdyby się nieopatrznie przewrócili na śliskiej nawierzchni chodników i trawników pokrytych gęstym kobiercem psich odchodów. Ale czy ktoś widział w naszym mieście jakiś pieszy patrol Straży Miejskiej ? Mi jakoś to się nigdy nie udało... Nie mają przecież na to czasu, gdyż muszą pilnować błogiego spokoju pana burmistrza, jego urzędników oraz państwa radnych śpiących cały rok snem zimowym.
Starożytne miasta rzymskie Herkulanum i Pompeje zginęły niegdyś przysypane pyłem wulkanicznym z pobliskiego Wezuwiusza. Ja zaś się obawiam, że nasze miasto także kiedyś zniknie, lecz nie pod zwałami wydzielanymi przez wulkany. Zginiemy pod grubymi pokładami psich gówienek, a na miejscu dzisiejszej Iławy powstanie kiedyś kopalnia bogatych złóż psiego guana. I będzie ona zapewne słynniejsza w świecie niż nasz dumny KS Jeziorak...

Odnośnie wpisu numer: 22691

Do psychiatry należałoby poprowadzić każdego, kto nie z Olszewskim -
oto wasza diagnoza. To jest również agresja!
Kto uporczywie i permanentnie pisze o marginesie społecznym, jakim jest inność [...], ten nie jest agresywnym?
Człowiek z natury rodzi się istotą dobrą. Sumienie ma nawet najgorszy. Jednak wiele z tych istot kieruje przekorą i zapiekłością emocjonalną.

Odnośnie wpisu numer: 22682

"Może kiedyś zrozumie, że być człowiekiem to być posłusznym sumieniu. Onże ma też sumienie, któremu nie jest posłuszny."

Za takie zdanie nawet w bratnich Czechach wezwaliby do Ciebie psychiatrę! Co ma sumienie do rzetelnej krytyki kleru, jaka często pojawia się w felietonach Olszewskiego?
A skandale pedofilskie, które kładą Kościół w USA czy Irlandii - czyżby je nagłaśniali też ludzie nieposłuszni swojemu sumieniu? Idźmy dalej: taki Pius XII, papież Hitlera, albo proboszczowie-biznesmeni, sztamy z zakładami pogrzebowymi, wystawianie fikcyjnych zaświadczeń do urzędów skarbowych - to obraz realny czy zmowa przeciw nieskazitelnym w sutannach?
Otrzeźwiej w swej tępej pobożności, a Olszewski ma pecha, przewyższa ten lokalny światek o kilka głów, narażając się na takie, bezbronne pod kątem argumentów, reakcje.

Odnośnie wpisu numer: 22682

Nie bardzo rozumiem o jakim piszesz posłuszeństwie sumienia Pana Leszka Olszewskiego? O jaka agresję Ci chodzi? Krytyka to jeszcze nie agresja.
Pasterze Kościoła rzymsko-katolickiego od krytyki wolni być nie powinni.

Odnośnie wpisu numer: 22680

Na podstawie informacji otrzymanej drogą operacyjną, uprzejmie donoszę, iż wszyscy obecnie funkcjonujący dyrektorzy szkół średnich w powiecie iławskim podejmą działania w celu przedłużenia elekcji na dotychczas zajmowanym stanowisku.
Proszę o wyrozumiałość i odstąpienie innych kandydatów od konkursu ogłoszonego przez Starostwo Powiatowe.

Odnośnie wpisu numer: 22683

Akurat wydatki na administrację raczej nie są aż tak wielkie (pewnie jak w większości urzędów ludzie zarabiają nieco ponad najniższą krajową; chyba tylko taka skarbówka lepiej płaci, a najgorzej ZUS). Większość przychodów szpitala (jak i większości szpitali) pożerają pensje lekarskie, które z tego co słyszałem i tak, jak na polski rynek medyczny, nie są aż tak duże (stąd pewnie problem z przyciąganiem do naszej „metropolii” lekarzy, w których przecież można przebierać).

Co do prywatyzacji, to jak najbardziej ok. ale trzeba przy tym uprzedzić, że szpital nie będzie wykonywał świadczeń nierentownych (tzn. tych które NFZ wycenia zbyt nisko), oraz trzeba będzie zamknąć oddziały które rzeczywiście przynoszą straty. Problem w tym, że w okolicy nie ma szpitala, który przejął by świadczenia z tych oddziałów. Więc prywatyzacja oznacza niezabezpieczenie potrzeb medycznych mieszkańców powiatu. Lepsza od prywatyzacji może być jakaś forma komercjalizacji plus koszyk świadczeń gwarantowanych, częściowa odpłatność pacjentów za leczenie i prywatne ubezpieczenia.

Słyszałem o ciekawym rozwiązaniu na rynku ubezpieczeń w Warszawie. Za ok. 50 złotych miesięcznie dostajesz świetny pakiet świadczeń do wykorzystania w ciągu 3 miesięcy, jak go nie wykorzystasz na leczenie, to możesz w jego ramach iść np. na masaż. Pakiet obejmuje wiele badań, porad specjalistycznych, zdjęć RTG,TK. Ubezpieczalnie podpisują umowy z klinikami (albo szpitalami) na wykorzystanie ich sprzętu/specjalistów po godzinach pracy zakładu. Znajomi w ten sposób ubezpieczeni są bardzo zadowoleni. Dostęp do specjalisty jest najpóźniej na drugi dzień.

Odnośnie wpisu numer: 22683

...i dodaj, że taki szpital serwował będzie tylko usługi drogie, bo tanie
im się nie opłacają, jak w życiu. Ty będziesz dopłacał do drogich od
30-70%. Ale o tym to ty nie wiesz.

Odnośnie wpisu numer: 22679

Może i prywatny szpital byłby rozwiązaniem.
Kasa dla personelu by się znalazła, to po pierwsze.
Po drugie: administracja zostałaby zmniejszona do absolutnego minimum (oszczędności znajdą się same wówczas).
A po trzecie - skończyłoby się mlaskanie o długach szpitala (podobno prywatne nie toną w długach jak państwowe).
Po czwarte: może w końcu zostałaby rozpieprzona klika starych lekarzy.

Ja czasem nie czytam Pana Leszka Olszewskiego, gdyż jak on pisze o polskim Kościele i jego sługach kapłanach, to jest mi go żal. Nie potrafię znaleźć motywu takiej agresji, ale niech pisze. Może kiedyś zrozumie,
że być człowiekiem to być posłusznym sumieniu. Onże ma też sumienie, któremu nie jest posłuszny. Kiedy zaś Olszewski pisze o śmieciowisku,
o obywatelach miasta bez kultury, tych co sterty kału zostawiają po swych psach, to jestem bardzo ZA.

Ostatnio na moim osiedlu podnieść mają stawki dla psiarzy za sprzątanie. Odzew psiarzy jest taki oto: ostro zabrudzą posesje osiedla, gdyż płacą, uważając przeto, że ich pies może walić do woli, bo oni płacą za sprzątanie. Ale szkopuł w tym, że owe sprzątanie ma miejsce tylko po zimie, późną wiosną jak trawę koszą i późną jesienią trzeci raz, jak przed zimą sprzątają. Ja zaś uważam, żeby sprzątano codziennie po wieczorowym i porannym sraniu, by sterty kału nie leżały miesiącami.

Ponadto chcę przy okazji zwrócić uwagę, iż stan kultury społeczeństwa bardzo poszedł w dół. Otóż, jeszcze takiego syfu nie widziałem na polach przy drogach. Ludzie rzucają kopy pampersów i śmieci normalnie do rowu. I co tu poradzi Olszewski? Choćby pękł...nie da rady.

A sprawa jest bardzo prosta. Gdyby choć raz, a nawet dwa, strażnik miejski postarał się i złapał takiego drania z psem srającym i wlepił mu 1000 zł kary, to szybko rozniosłoby się i szybko naród zrozumiał. Ale u nas straż jest do pilnowania Ptasznika, radnych, Ratusza. No czasem jak ktoś napisze, to udają że pilnują osiedli.

Trzeba napisać, że straż miejska jest nam niepotrzebna. Zapytajcie policjanta, to wam powie, od czego jest straż, ze - od niczego. Wcielić ich do policji, ale niektórzy są za grubi od lenistwa. W końcu, gdyby Ptasznik [...] czuł się gospodarzami miasta, to popędził by tych strażników do roboty, ale nie... On tylko od gadania zbędnego. [...]

Panie radny Dembek! Zapytaj się Pan burmistrza Ptasznika: co ma zamiar zrobić, aby Iława była czysta od syfu psiego?

Szykują się zmiany na stanowiskach dyrektorskich w szkołach średnich
powiatu iławskiego - leśnym dziadkom dziękujemy i adieu! Na czele z dyrektorem dyrektorów Edziem Bojko z iławskiej budowlanki. Zapytuję:
a czy obecni kandydaci mają szlaban na start? Czy mogą wystartować
ponownie?
Komisja wybierająca powinna być spoza układu, inaczej mamy jak za
komuny. Kandydaci niezależni, nie z szyku, nie z partii rządzącej mają
szlaban. Dlatego odradzam szukania szans w tym układzie gdy komisję
stanowić będą wybrańcy powiatowego urzędu. W komisji nie powinni zasiadać nauczyciele z rodzimej lub bliskiej szkoły (bo "kolesiostwo"), związkowcy lokalnego środowiska (polityka), urzędasy ze starostwa (polityka), przedstawiciele rady rodziców (kolesiostwo). Komisja winna przyjechać z zewnątrz, spoza układu szkolno-powiatowego.

Odnośnie wpisu numer: 22675

W szpitalu iławskim robi się już totalny chaos i syf.
A nasi "radni" powiatowi co na to? Ano nic, bo żaden na sesji gęby nie
otworzył, czyli w szpitalu wszystko okay? To o to chodzi, aby wszystko
padło? Ciekawe czy Rygielski ma przygotowane plany przekształcenia
szpitala w spółkę prywatną?
Zanim Panią dyrektorkę wyleją to jeszcze sporo ta baba namiesza, a tak właściwie namieszają, bo w szpitalu jeszcze rządzi księgowa (podobno specjalista z biura podróży).

Odnośnie wpisu numer: 22675

Odsyłam do artykułu Leszka Olszewskiego. Iława to wielkie i małe śmietnisko na łonie natury, a szpital dołączył po prostu do drużyny!

Odnośnie wpisu numer: 22673

Niestety niezły bałagan jest nie tylko w zarządzaniu szpitalem, ale i
na zewnątrz. Od około 3 tygodni widzę tę kupę śmieci, którą nikt nie interesuje się.
Faktycznie potrzebna tu taczka - i na śmiecie, i na dyrektorkę.

Na cukier fraszka

Chowa spekulant worki w sklepie,
Kołtun z trwogi pacierze klepie
Warchoł w Brukseli wlepia ślepie
Przyjdzie Buzek, będzie lepiej!
W maglu szepcą ciemne kumoszki
Cukru nie będzie, chleb jest za gorzki
Wiedźmy po domach straszą dzieci,
Cukru nie ma, wzięli "z Brukseli".
Tłuste dewotki straszą głodem,
Zatruł antychryst chleb i wodę
Pasibrzuch wiejski chłopów judzi
Na Sybir będą wywozić ludzi

Odnośnie wpisu numer: 22670

Kiedy wreszcie Zarząd Powiatu Iławskiego popędzi kota temu babsku dyrektorskiemu ze szpitala!?
Ale spójrzcie na strukturę Zarządu Powiatu. Wbrew temu co powiedział dawniej Pan Rygielski o "wycinaniu komuchów", dziś decyzje mówią o zupełnie innej z jego strony postawie.
Harmonijny podział stanowisk i kasy. Lewica, PSL i PO rządzą powiatem. Trójka z PIS to dla nich niczym siodło na świni, jednak kolesi nie wypada wypchnąć na aut zupełny.
A jak harmonia, to zrównoważone decyzje. Nikt nikomu do oczu nie skacze, tylko przyklaskuje w kuluarach. Na zewnątrz temat orkiszowego pieczywa nie istnieje.
Ale poczekajmy na sytuację, gdy pacjenci częściej, zamiast o zdrowiu na nogach własnych ze szpitala wychodzić, wyprowadzani będą nogami do przodu do galerii zimnego chirurga. Amen.

Odnośnie wpisu numer: 22668

...i nadal na Mazowszu mieszkają w kurnych, gdyż tam pod rosyjskim zaborem było im dobrze chlać pędzoną gorzałę, co też robią do dziś.

Odnośnie wpisu numer: 22669

Znajomy historyk mówił mi jaka tu akcja propagandowo-podręcznikowa szła od lat 50-tych, by zatrzeć fakt, że żyjemy na ziemiach rdzennie i geograficznie niemieckich.
Mario i inni nieucy są jej wciąż żywym produktem. Skąd te kilkusetletnie zamki i pałace - Polacy sobie budowali...? Finckenstein: polskie nazwisko
o średniowiecznych korzeniach?
Bądźmy szczęśliwi, że dzisiaj Niemcy odwiedzają nas i nie myślą o rewizji granic.
Temat wykupywania ziemi to głupota. Czy Hiszpanie mają stracha przed Anglikami, że ci mają 70% nieruchomości na Majorce? Albo Włosi i Francuzi do Rosjan o podobny procent na ich riwierze?

Odnośnie wpisu numer: 22659

Szkoda Pana Wojciecha Dobrzenieckiego, bo to dobry lekarz oraz dobry człowiek.
Ze szpitala odszedł też świetny fachowiec, kierownik działu technicznego. Za współpracę dyrektorce podziękowała również kierowniczka działu organizacyjnego.
To byli ludzie, którzy dobrze wykonywali swoją pracą i nie rwali się na świecznik.

Odnośnie wpisu numer: 22663

Poniemiecką wieś na Ziemiach Odzyskanych zasiedlili np. kongresiaki,
lubelaki i zza Buga. Ale wszystkie one jak wybierali się w gości swoich
skąd ich famuła rodzona, to mówili (do dziś ich wnuki i już prawnuki),
że "jadą do Polski".
Już u tzw. Polaków wyrobił sie nawyk nieswojej ziemi na Odzyskanych.
I tak jest aż do dziś, chyba że Donald Tusk załatwi nam protektorat
niemiecki.
Po np. latach stu Niemce powiedzą: "Wróciliśmy na Odzyskane, nasze Ostpreussen!".
http://www.jugendzeit-ostpreussen.de/pl

Odnośnie wpisu numer: 22660

Pan wnuk Mazura pewnie by wolał, żeby tu byli Rosjanie, wtedy nadal
mógłby mieszkać w kurnej chacie na skraju lasu - tak jak na Mazowszu
skąd Mazurzy masowo emigrowali na teren zaboru pruskiego.

Drogi Kurierze, napiszcie jak przygotowane są szkoły podstawowe do przyjęcia dzieci z rocznika 2005. Zaczynają się zapisy do klas pierwszych i wielu rodziców nie wie co ma zrobić.
W przyszłym roku dzieci z rocznika 2005 i 2006 będą obowiązkowo
musiały pójść do szkoły i co wtedy? Czy klasy nie będą przeludnione?
Czy w przyszłości nie będzie im trudniej dostać się do dobrego liceum
czy studia?

Odnośnie wpisu numer: 22659

Lekarz Wojciech Dobrzyniecki odchodzi ze szpitala iławskiego.
Ciekawe kto następny odejdzie?

Odnośnie wpisu numer: 22662

On myślał, że Niemcy tu byli od III Rozbioru Polski.
Niemcy tu byli i wszystko zrobią, aby - tym bardziej w obecnej epoce globalizacji gospodarczej - niepostrzeżenie przejąć gospodarczo owe utracone na wschodniej rubieży tereny. Kiedy im to sie uda, zawładną politycznie.
Obecna opcja polityczna PO jak najbardziej sprzyja Niemcom. Swego
czasu niejaki Tusk powiedział na zgromadzeniu Kaszubów, że Polska
to... mit. I co wy na to?

Odnośnie wpisu numer: 22657

Proszę zauważyć - wymieniamy się tu kulturalnie spuścizną historyczną,
a ignorant, nieuk tradycyjnie kipi agresją, chamstwem wręcz insynuując sympatyzowanie z Panią Steinbach.
Nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu, a Niemcy byli tu faktycznie od wczesnego średniowiecza kiedy podbili ziemię Prusów, nieprzerwanie aż
do stycznia 1945 roku, panie pustogłowy!

Odnośnie wpisu numer: 22655

A co mają dzieci wspólnego z częstymi pożarami pojemników na śmieci? Uczestnicy tego turnieju wiedzy pożarniczej jak dorosną chyba nie będą wyrzucały gorącego popiołu do kontenerów. Przydałby się taki turniej dla dorosłych z ulicy Wybickiego. Obowiązuje bezwzględny zakaz wysypywania do śmietników, kontenerów na nieczystości komunalne gorącego popiołu, który prowadzi do powstania pożaru. W pojemnikach na nieczystości komunalne nagromadzona jest bardzo duża ilość różnorodnych materiałów, które pod wpływem ognia mogą wytwarzać niezwykle niebezpieczne dymy. Niesie to realne zagrożenie dla osób, które zostaną narażone na znalezienie się w zasięgu dymu z płonącego kontenera na śmieci. Jest taki paragraf, który zabrania rozpalania ognisk lub wysypywania gorącego popiołu i żużla, w miejscu umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych albo sąsiednich obiektów oraz w mniejszej odległości od tych obiektów niż 10 m, oraz Ustawa z 13 września 1996 roku, o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

Odnośnie wpisu numer: 22657

Panie kochany! Jakie 150 lat...? Przecież Niemcy byli tu od zawsze! [...]
Od jakich 150 lat...? Oni byli w Osterode, Deutsch Eylau czy Dzierzgoniu. Oni tu są od 500-600 lat. Tu jest ich kultura, architektura, stara pruska.
Tutaj widać gołym okiem, że tu był Pan Gospodarz, że tu rządzili dobrzy gospodarze.
Proszę bardzo, to widać np. po liniach kolejowych, po pięknych stacjach, gorzelniach, cukrowniach, po rozwoju wsi, miast, mostach, po zabudowie sakralnej. A Kanał Ostródzko-Elbląski, światowe i niepowtarzalne dzieło hydrobudowy! Linie kolejowe docierały nawet do wielkich latyfundiów, by sprawnie transportować płody rolne do Niemiec przez wspomniany wyżej kanał. Np. taka linia kolejowa (rozebrana przez ruskiego durnia) biegła z Barkwedy (Samborowo) do Dąbrówna. Jaka piękna linia! Jakie cudowne mosty rzucone nad dolinami w okolicy Grunwaldu.
Niemcy byli tu od zawsze. Te 600 lat czy ileś, to praktycznie od zawsze.

Odnośnie wpisu numer: 22634

Pani dyrektor szpitala [w Iławie] tnie kasę gdzie się tylko da: ratownikom, pielęgniarkom, lekarzom. Oszczędza na ludzkim życiu i zdrowiu. Niedługo będzie piękny duży budynek szpitala bez personelu, bo ile można wytrzymać pracując za damski h...
Niech ta kobieta lepiej odejdzie sama, bo na taczkach ją powiozą.

Odnośnie wpisu numer: 22656

Niemcy na tych ziemiach byli tylko 150 lat. To nie jest nawet ich ojczyzna tylko Słowian i S. Prusów.
Nie pisz "Ojczyzna", bo nie my tę wojnę zaczęliśmy, sympatyku Eriki...
Może zmienimy historię i niech głoszą, że polscy bandyci z Westerplatte
1 września zaatakowali okręt z pomocą humanitarną Szlezwik Holsztyn
dla głodujących obywateli niemieckich w Gdańsku.
Powiedz: ile ci płacą?

Odnośnie wpisu numer: 22654

Oczywiście, ma Pan rację w każdej kwestii, chciałem jednak polecić film
ze względu na to, że tyczyły naszych terenów. Kto sieje wiatr ten zbiera burzę, święte słowa.
[...] Polecam jeszcze film o latach świetności Konigsbergu (Kaliningradu, Królewca), czyli naszej przedwojennej stolicy regionu, mieście Kanta.
Ciekawe ile się jechało z Iławy pociągiem coś tam pozałatwiać...
http://www.youtube.com/watch?v=lLczab3vgmg

W Urzędzie Miasta i Gminy Susz widnieje informacja o przeprowadzeniu
"Młodzież zapobiega pożarom-Ogólnopolski Turniej Wiedzy Pożarniczej". Sprawdziłem w OSP Susz i okazało się, że na 19 pożarów w tym roku
8 pożarów, to pożary kontenerów na śmieci, 2 na ulicy Prabuckiej, a 6
na ulicy Wybickiego, w tym 2 w odstępie 2 godz. tego samego dnia.
Wszystkie "pożary" były w godzinach dziennych!
Pomijam już fakt kwalifikowania jako pożaru tlącego się kontenera, ale lokalizacja na przeciwko Urzędu Miasta i Gminy. Coś ta młodzież z Susza słabo zapobiega pożarom :)
Co na to panowie urzędnicy z Urzędu?

Odnośnie wpisu numer: 22652

Utrata ojczyzny jest zawsze ciężkim przeżyciem. Należy to zrozumieć. Jednak w tym nostalgicznym filmiku pełnym bólu za utraconą ojczyzną
nie wspomniano jakie wydarzenia poprzedziły tę tragedię.
Nie wspomniano, że to Niemcy napadli na Polskę w 1939 roku i w równie brutalny sposób wypędzali Polaków np. z terenów Wielkopolski lub Zamojszczyzny. Nie wspomniano o masowych zbrodniach na ludności okupowanych terytoriów. Nie wspomniano, że to Niemcy napadli w 1941 roku na Związek Radziecki. Nie wspomniano o brutalności hitlerowców wobec Rosjan, Żydów, Polaków i innych narodów.
Wspomniano za to o Armii Czerwonej zajmującej ukochany przez Niemców Vaterland.
Nie trzeba było rozpoczynać wojny, nie byłoby wtedy potrzeby wylewania później łez przy oglądaniu smutnych filmików. Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę...

Odnośnie wpisu numer: 22650

Po pierwsze - nie jestem Panem Olszewskim (tu pozdrowienia dla Pana
Olszewskiego, którego felietony sobie cenię).
Po drugie - nadal nie dostrzegam niczego ciekawego w nudnym tekście
Ziemkiewicza (bo całkowicie przewidywalnym co do treści), napisanym
prostackim językiem.
Po trzecie - owo wspomniane wiadro owsa sam sobie zaaplikuj, abyś nie musiał się podniecać byle jakimi tekstami.
Po czwarte - jeśli jesteś "łowcą androidów" to upoluj może np. jakiś stary odkurzacz i posprzątaj nieco swą chałupę zamiast wypisywać panegiryki niejakiemu Ziemkiewiczowi, bo nie warto.

Polecam - dla znających j. niemiecki bądź angielski - film telewizji ZDF znaleziony w sieci, poświęcony zimie 1945 roku, gdy Niemcy zmuszeni
do ucieczki tracili tu swoją ojczyznę.
http://www.youtube.com/watch?v=RhWlUN0Sxlo

Odnośnie wpisu numer: 22645

Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Ja nie muszę pracować w Gminie, nigdy nie pracowałem i pracować nie będę bo w Gminie jest praca ciężka, tylko dlaczego tak się pchają do tej pracy np. Goiki, Pacany, Sadowscy i inni. A to, że Gmina jest zadłużona powiedział dobry gospodarz Sadowski.
Co do orlika to przepraszam miało być 3-4 lata, ale gminy o wiele mniejsze np. Lubawa, Dzierzgoń, Mikołajki Pomorskie z takim problemem sobie radzą już od kilku lat. Jeżeli Sadowski postawił na baczność Ministra Sportu i Marszałka to powinien być Premierem albo prezydentem, a jeżeli wywalczył 500 tys. to czemu tego nie zrealizował? Taki mały paradoks: chciał a nie wyszło.
Jeżeli za Sadowskiego było lepiej w oświacie niż za Skolimowskiego to dlaczego nauczyciele dorabiają na boku? (wpis 22645). Dlaczego tak wcześnie? A czemu nie!
Jeśli chodzi o Pana Górnego, to o jakim arcymistrzostwie mówimy? Przecież to powiedział Pan Marian Górny w Kurierze nr 8 z dnia 23 lutego 2011 roku.
Jeśli chodzi o pomniki Sadowskiego, to dużo kosztowały. CSiR kosztował 8-10 mln został wzięty kredyt przez Gminę na budowę hali.
Chodniki: w Lubnowie Dużym i Lubnowie Małym chodników nie ma w Kamieńcu nie do końca w Bronowie nie ma, i nie tylko w tych miejscowościach.
Oświetlenie: nie ma takiej miejscowości w Gminie Susz, pomijając miasto, żeby było takie oświetlenie jak w Stankowie. Chodniki, oświetlenie czy to były priorytety Sadowskiego.

Odnośnie wpisu numer: 22636

Panie Olszewski, chyba Panu chustka uderzyła do głowy!
Jeśli to jest "nudny tekst", to weź Pan wiadro owsu na uspokojenie.
Cytat na temat Iławy:

"(...) Tusk ma w swojej partii Jacka Saryusza Wolskiego, jednego z najlepszych polskich specjalistów od Unii Europejskiej. Ma w swych szeregach Grzegorza Kostrzewę Zorbasa, który ze spraw polityki międzynarodowej robił doktorat u Zbigniewa Brzezińskiego. Saryusz jest z woli Tuska w totalnej odstawce, odsunięty od jakiegokolwiek wpływu na cokolwiek, Zorbasa zesłano do sejmiku mazowieckiego, gdzie zajmuje się sprawami grubo poniżej swej wiedzy, a głównym swym specjalistą od polityki międzynarodowej uczyniła PO pana [KRZYSZTOFA LISKA], który ma w tej kwestii takie doświadczenie, że prowadził kiedyś biuro podróży w Iławie. (...)"

http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news/cala-prawda-o-tusku,1608490,2789

Z porannego przeglądu prasy.
"Rzeczpospolita" zwraca uwagę na medialną ofensywę premiera. Donald Tusk rozlicza się z obietnic: na stronie internetowej rządu, w "Radiu Zet"
i w "Gazecie Wyborczej".
Ale to nie wszystko. Rzepa zastanawia się również dlaczego PO nawet dwa razy dziennie potrafi zwołać konferencję prasowe, na których odnosi się do działań opozycji ostro je krytykując. Według prof. Konarskiego to świadczy o obsesji Platformy na punkcie prezesa PiS, na temat tego co powie i zrobi.

Odnośnie wpisu numer: 22647

Obecne elity, to wzór z Nikodema Dyzmy.
Ostania scena, kiedy Nikodem Dyzma dostał nominację na premiera i
miał powołać rząd. Wtedy Jordż niby wariat wyartykułował kilka określeń dotyczących tamtych elit. I myślicie, że w Polsce obecnie mamy lepsze elity...?
Kim jest obecny członek PO ze starostwa? Ja ci powiem: chamem i swołoczą. Żadnych języków, żadnego wychowania, zero gruntówki.
Ty Wy takiego wybraliście. Na swój wzór i wedle waszych ocen.

Odnośnie wpisu numer: 22639

"Wybór między ich wizjami jest zawsze wyborem politycznym"
- nie sądzę akurat.
A do "buraka cukrowego" z postu wyżej (22640): słów typu barany,
idioci - używaj proszę w stosunku do kogoś, kto Ci na to pozwala.
Nie wiem, może krąg Twoich znajomych toleruje takie epitety?

Odnośnie wpisu numer: 22642

Nie no - jest 2011 rok, a wy sukcesem nazywacie "kanalizę w mieście"? Gratuluję postępu. Można się porównać z zamkiem w Malborku tylko mi data uciekła kto był pierwszy. Krzyżacy?

Odnośnie wpisu numer: 22632

"Teraz będzie się mówić, że teraźniejsza władza nie zrobi nic, bo się nie nadaje do rządzenia, a to nie ich wina że nie ma pieniędzy w kasie Gminy, wina leży po stronie poprzedniej władzy takim gospodarzem był Sadowski, a wystarczyło zakupić kalkulator. "

Wiedzieliście z Panem Pietrzykowskim w co wchodzicie, bo Ty Towarzyszu potrzebowałeś pracy, a Pan Pietrzykowski splendorów i nasycenia sie zemstą! Zapomnieliście jednak, że rządzenie Gminą, to nie zabawa, a ciężka praca od świtu do nocy, nawet :) Weźcie się do pracy i to jak najszybciej, bo jak będziecie się oglądali na zbawce, który i tak nie przyjdzie i będziecie zwalali swoje nieudacznictwo na poprzednika, to długo nie zabawicie na tych stołkach:)
Co do Orlika, to ja sie pytam. Z czego będziecie go utrzymywać, jeżeli nie macie pieniędzy w kasie? Po co w Suszu Orlik, dla kogo? Kto będzie się opiekował dzieciakami po godzinach pracy, kiedy teraz nauczyciele nie maja czasu na SKS-y, bo patrzą jak dorobić na boku.
Pamiętajcie, że czekają nas coraz trudniejsze czasy, zaciskanie pasa na maksa! Przejdźcie sie piechota po Suszu. Zobaczcie, co potrzeba, porozmawiajcie z ludźmi - tak chętnie rozmawialiście w okresie przedwyborczym obiecując, no właśnie! Popatrzcie im w oczy i wytłumaczcie, że kłamaliście, i że jest Wam przykro :)

Odnośnie wpisu numer: 22632

Wypowiedź przypomina mi obraz pewnego artysty o nazwisku Munk pt. "KRZYK". Przed wyborami było łatwiej, a teraz zaczyna się ciężka praca, problemy w zetknięciu z którymi pojawia się obawa i krzyk rozpaczy. Nie dziwię się Tobie człeku, że wypisujesz takie bzdury, bowiem wylanie pomyj na poprzednika jest łatwiejsze aniżeli stawienie czoła problemom dnia codziennego mieszkańców.
Orlik nie mógł powstać 6 lat temu, bowiem to program rządowy z 2007r.!to tak na marginesie. Sadowski nie chciał dopuścić do stawiania wyborczych orlików, gdy dofinansowanie wynosiło 330 tys. zł. Walczył o dodatkowe 500 tys. zł (w sumie 830 tys. zł dofinansowania) i ta sytuacja miała miejsce od roku 2008 ze szczęśliwym finałem Jego walki i wymuszenia na Ministerstwie Sportu i Marszałku dodatkowego dofinansowania w sumie 830 tys. zł (pisma do wglądu w magistracie). Taka jest prawda, walczył i wywalczył, a teraz szumnie śmietankę będzie spijał Pan Pietrzykowski.
Dodam jeszcze, iż pamiętam placówki oświatowe z czasów Burmistrza Skolimowskiego, obecnego Przewodniczącego Rady - tragedia. To Sadowski doprowadził je do porządku i wiele innych rzeczy. Pomników po Sadowskim jest kilka, wielu ludzi którym pomógł. Oczywiście jeszcze sie taki nie narodził co by wszystkim dogodził. Dzis mu podziękowano, nie ma go na scenie politycznej Susza, ale jeszcze boli?! Żygac się chce słuchając takich bzdur.
Ja proponuję abyście panowie podwinęli rękawki i do pracy! Pewnie dorzućcie jeszcze kilka nazwisk innych radnych, bowiem wymienione to za mało! Pewnie zgnoić, wyciąć w pień, inne zdanie nie może mieć miejsca. Nic dziwnego. Może warto przyjrzeć się również innym radnym, bowiem świetnie pomawiali Sadowskiego mając sami brud pod paznokciami...

Przy kościele p.w. św. Barbary w Lubawie prowadzone są jakieś prace (czyżby wkopywanie rur?). Rzecz w tym, że wokół walają się spore ilości ludzkich kości!
Czy proboszczowi nie przeszkadza to, że przy pozostającej pod jego moralną (chyba nie tylko finansową?) opieką świątynią zmarli chrześcijanie nie mogą liczyć, jak katechizm przykazał, na godny spoczynek?

Odnośnie wpisu numer: 22632

Tak jak sie spodziewałem, zaczyna się zwalanie winy na poprzednika,
tylko dlaczego tak wcześnie?
Co inżynier profesor wraz z asystentem kombinują? Te wtrącenie do
sprawy Pana Górnego jest arcymistrzowskie :)
Po Janie Sadowskim zostały jego pomniki w rodzaju: CSiR-u, chodników, alejki, oświetlenia na wioskach i w mieście Suszu, kanalizacji w mieście i wioskach itd. - a po inżynierze profesorze, jego asystencie oraz po ich przydupnikach zostanie smród, brud, zgrzytanie zębów, płacz i łzy :(
Nie żałuję ludzi, bo mają na co zasłużyli.

Odnośnie wpisu numer: 22638

Lekarzy powinno zatrudniać Państwo. I nikt więcej, żaden fundusz itp. Lekarz jest służbą narodową do zadań specjalnych i żadna baba czy inny kmiot z jakimś wykształceniem - nie daj Bóg - ekonomicznym czy ktokolwiek inny nie ma prawa do wysokości jego pensji. Zatrudnijcie
może Balcerowicza - wy barany, idioci polskiej inteligencji, będziecie wówczas zdychać pod płotem.
Tylko Państwo zatrudnia lekarza jak policję, wojsko... ale i lekarz musi podlegać specjalnej Inspekcji. Ale kiedy mu się nie spodoba w Polsce, to proszę bardzo, niech startuje do Australii czy Kanady, ale zwraca koszty wykształcenia.
Pensja lekarza w powiatowym szpitalu nie powinna być wyższa niż 3 tys. euro netto. Żadnych praktyk prywatnych!

Odnośnie wpisu numer: 22638

Wszystko zależy od tego co uznaje się za ostateczny cel funkcjonowania szpitala - czy jest nim uzyskanie wyniku ekonomicznego (maksymalizację zysku (minimalizację strat) czy też zapewnienie maksymalnej ochrony zdrowia dla pacjentów. Pierwszy cel nie zawsze pokrywa się z drugim.
Inne działania podejmuje się w pierwszym celu (cięcie kosztów, likwidację nierentownych jednostek), inne w drugim celu (np. zachowanie usług deficytowych ale pożądanych przez potrzebujących). Biorąc pod uwagę tylko względy ekonomiczne można dojść do wniosku, że efektywniejsze będzie np. zlikwidowanie wielu oddziałów w iławskim szpitalu. Ale czy tego rzeczywiście chcemy? Manager lekarz będzie inaczej patrzył niż manager ekonomista. Wybór między ich wizjami jest zawsze wyborem politycznym.

Odnośnie wpisu numer: 22634

"Szpitalem muszą rządzić lekarze, którzy mają praktykę i doświadczenie za sobą. Tacy ludzie wiedzą najlepiej gdzie i w jakich okolicznościach należy skierować środki."

Głupota do kwadratu. No chyba że pisana przez lekarza, to jeszcze rozumiem intencje. Lekarz nie jest ekonomistą, najwyżej dzieli pieniądze w swojej kieszeni.
Co do polityki makroekonomicznej szpitala, to lekarz ma niewiele do powiedzenia, bo podziałem środków powinien zarządzać specjalista z ekonomicznym przygotowaniem a nie emocjonalnie nastawiony fachowiec np. od dializ nerek, czy złamań kończyn. Żarty na bok.

Odnośnie wpisu numer: 22631

Tak, cenna opinia. Bardzo rozwazna i madra propozycja. [...]
Ja gotow jestem wesprzec kampanie wyborcza dla tego alternatywnego kandydata, bo wiem, ze nigdy nie popre w wyborach Marka Polanskiego!
Wiem do kogo sie zwrocic w tej sprawie!
Wreszcie konkretne zadania w Ilawie do rozwiazania, by odbudowac PIS
w naszym regionie. Gratuluje, podejmuje konkretna wspolprace z Panem!

Odnośnie wpisu numer: 22624

Przeczytałem "rewelacyjny" artykuł Ziemkiewicza.
No cóż, nudny i tendencyjny jak wszystkie jego "utwory". Bez czytania
z góry wiadomo o czym będzie "dzieło" - zawsze o tym samym.

Odnośnie wpisu numer: 22609

Chorobą naszego szpitala jest to, jeśli rządzą nim neptycy i aroganci. Rządzeniem polegającym na rozdzielaniu pieniędzy może zająć się każdy
i nie trzeba mieć studiów, lecz tylko liczenia nauczyć się w zawodówce.
Takiemu wystarczą wskazówki z ministerstwa, a nawet od Rygielskiego.
[...]
Szpitalem muszą rządzić lekarze, którzy mają praktykę i doświadczenie
za sobą. Tacy ludzie wiedzą najlepiej gdzie i w jakich okolicznościach należy skierować środki. Jakich lekarzy zatrudnić. Tymi sprawami nie może zajmować się NEPTYK I IGNORANT po kursie zarządzania.
Wygonić babsko do kurnika lub na zajazdu do kuchni, skąd przyszła dawniej do ratusza. [...]

Odnośnie wpisu numer: 22612

A mnie nurtuje jedna sprawa.
Gdy Pani Orkiszewska objęła rządy w szpitalu, to chwaliła się na łamach Kuriera, że przygotowuje się do obrony doktoratu:
http://www.kurier-ilawski.pl/czytaj/Nowe-rzady-w-ilawskim-szpitalu/2521
Wcześniej na profilu społecznościowym napisała, że rozpoczęła studia doktoranckie w 2001 roku:
http://www.profeo.pl/15972135p
Coś mi tu nie gra, bo te 10 lat na studia doktoranckie, to dużo za dużo (normalnie to trwa 3 lata, a za specjalną zgodą dziekana - 4).

Budżet został uchwalony w Gminie Susz.
Myślę, że radni nie mieli wyjścia, bo to co pozostawił Sadowski to tylko siąść i płakać, jak można było dopuścić żeby Gmina spłacała jedną trzecią budżetu do banków po wcześniejszych zaciągniętych kredytach. Jak się się chciało wygrać wybory to robiło się wszystko żeby przekonać do siebie wyborców, tylko dlaczego za moje pieniądze. Ciekawe czy w swoim gospodarstwie domowym zaciągał kredyty bez opamiętania. Teraz będzie się mówić, że teraźniejsza władza nie zrobi nic, bo się nie nadaje do rządzenia, a to nie ich wina że nie ma pieniędzy w kasie Gminy, wina leży po stronie poprzedniej władzy takim gospodarzem był Sadowski, a wystarczyło zakupić kalkulator.
Zdziwiła mnie wypowiedź Pana Mariana Górnego: budżet gminy musi reprezentować interesy całej społeczności - prawda. Ale ko by to nie był, czy dobry gospodarz Sadowski, czy zły Pietrzykowski czy Pan Górny, tego nie da się zrobić, ponieważ w Polsce bardziej stawia się na prywatę, a nie na dobro ogółu. Orlik czy boiska. Panie Marianie trzeba zadać sobie pytanie: dlaczego orlik nie powstał 5-6 lat temu. Teraz nie byłoby problemu gdzie miałyby powstać boiska w Jawtach, Babiętach, Piotrkowie a może w Kamieńcu.
Dlaczego nie w Kamieńcu Panie Bluj tylko Babięty, Jawty. Może dlatego, że w Kamieńcu i Goik i Sadowski przegrali sromotnie i dlatego panowie Górny i Bluj nie starają się, aby w tych miejscowościach powstało cokolwiek, a w tamtych już byłoby wszystko.
Gdzie tu jest reprezentowanie interesów całej społeczności, Panowie
Górny i Bluj...?

Wybory poselskie tuż tuż. Nasze towarzystwo, kontestujące iławskie środowisko PIS z Panami Jerzym Ewertowskim oraz sztandarowym kandydatem Markiem Polańskim na czele, wytypuje swego kandydata
na listę PiSowską z okręgu.

Mamy już dość udawania i społeczeństwo iławskie wiedzieć musi, że
PIS - podobnie jak w całym kraju - nie jest jednolity. Tym bardziej, że iławska postać pisowska Marek Polański musi się opowiedzieć z kim trzyma, bo nie może działać pod przykrywką i sprzyjać bonzowi PO Maciejowi Rygielskiemu. [...]

Dlatego my iławscy przedstawiciele wysuniemy na listy poselskie swoją, znaną już z poparciem pozaiławskim, osobę. Społeczność iławska ma niezbywalne prawo, by reagować na marazm w iławskiej partii PIS i ożywić jej ducha. Osoba wystawiona na listy stanowić ma alternatywę do zaśniedziałej już iławskiej struktury pisowskiej.

Obecni ludzie kierujący iławskim PIS nie są źli. Owszem należą do wartościowych, co jest absolutne i pewne, ale ich nurt jak zamulona rzeka przestał być wartki. Partia bez zmian kadrowych zamula się, tworzy swoiste towarzystwo wzajemnej adoracji, biologicznie ubogie i pozbawione jest życiodajnego pierwiastka odnawiającego, co ze szkodą jest dla głównego jej nurtu.

Do roboty PO! [...]

Odnośnie wpisu numer: 22608

Zukierman, nie masz zadnego pojecia w temacie: likwidacja cukrowni, unijna polityka rolna - a feudalne traktowanie nowych czlonkow unii.
Twoja wypowiedz na forum jest beznadziejna.

Odnośnie wpisu numer: 22625

Skaner, zrób porównanie z Holandią...
To się dopiero wszyscy zdziwią jak u nas jest drogo.

Są w Ojczyźnie rachunki krzywd, których obca dłoń też nie przekreśli. Umarli PRAWDY chcą, by spokój mieć i byśmy na groby ich ją zanieśli.

Szok! W Polsce jest drożej niż w Niemczech!
Świat ogarnęła drożyzna, szaleją ceny zwłaszcza żywności, ale trudno
się oprzeć wrażeniu, że w Polsce to szaleństwo jest jakby większe.
Oto porównanie cen w niemieckich i polskich supermarketach. Wnioski
są szokujące. Nie dość, że nasi zachodni sąsiedzi zarabiają ponad dwa
razy więcej, to jeszcze kupują taniej niż my. Eksperci mówią, że to wina większych podatków w naszym kraju.

CAŁA PRAWDA O TUSKU
Warto przeczytać felieton Rafała Ziemkiewicza. W sposób obrazowy
z charakterystyczną dla siebie ironią punktuje rząd Donalda Tuska i PO.
Niestety to nie jest optymistyczny felieton.
http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news/cala-prawda-o-tusku,1608490,2789

Jeśli nadal będzie nepotyzm polityczny, czyli zatrudnianie "zasłużonych" partyjnych [...] na każdym stanowisku, to niebawem doczekamy się tsunami politycznego.
Jak obecna Pani dyrektor szpitala iławskiego...
Jak pewnego dawniej dyrektorzynę szkółki, dziś 4-klasowej, ze wsi Parzęcice, na stanowisku wiceministra w MSWiA ds. pilnowania straży pożarnej...
Jak udawanego PeeSeLowca z Ząbrowa z wykształceniem historii sztuki
na stanowisko marszałkowskie województwa ds. szkolnictwa i lecznictwa.
Jak obecnie nawet ministra kultury tylko dlatego, że jest gładkomowy...
Dziękujemy za takie elity.

Nareszcie [w telewizji] odsłonięto wczoraj całą prawdę kto konkretnie
kręci przy hazardzie. Pokazano ciekawy program o realizacji ustawy
o "jednorękich bandytach".
Rząd PO miał raz na zawsze pozbyć się lewego hazardu. Miał, ale jak zwykle zabrakło samozaparcia (a może komuś byłoby to nie na rękę?)
w realizacji.
Na lewym hazardzie budżet naszego państwa traci pieniądze, a "kapituła uśmiechu" (Tusk, Sikorski, Schetyna, Kapica) zablokowała zapis o nowych uprawnieniach dla celników, które by pozwalały im na skuteczniejszą walka z podziemiem hazardowym. Śledztwo dziennikarzy ukrytą kamerą ujawniło prawdę i zapędziło niejakiego cwaniaczka Kapicę (minister od ceł) w kozi róg. Jak zwykle, wypowiadający się politycy rżnęli w reportażu głupów.
Powoli wychodzą na jaw oblicza PO i rządu Tuska. Jeszcze do niedana nie było możliwe, by dziennikarze w sposób rzetelny przedstawiali "dokonania" naszego Słońca Peru. Parasol ochronny nad rządem był tak szczelny, że żadna kropla deszczu krytyki nie była w stanie spaść na czoło PO. To się zmienia. Szkoda tylko, że naprawa tego, co zmarnuje PO będzie nas kosztowała w przyszłości wiele wyrzeczeń. Rząd się zapewne sam wyżywi.
Tak będzie w Iławie. Przykład powiatowego szpitala co wisi na włosku, zadłużenie miasta. Kto spłaci? Podwyżka ostra odpowiednich podatków.
A Rygielski, Hordejukowa i Ptasznik wreszcie ostro zapłacą za swoją radosną twórczość.

Odnośnie wpisu numer: 22612

Czy 20 milionów było za Pani Jastrząb? Eeee, chyba nie?
Czy ja już źle pamiętam? Podaj jakiś link do Kuriera gdzie o tym pisano.
Mi się coś kojarzy o 5 mln, ale może coś mylę...

Odnośnie wpisu numer: 22602

Jako szeregowy pracownik Administracji szpitala [w Iławie] czuję się
obrażona.
Po pierwsze. Z jakich powodów dietetykowi nie została przedłużona umowa - nie wiem i fakt, sytuacja była dziwna oraz nieuczciwa. Ale dziewczyna, która przejęła jej obowiązki, nie pchała się na to miejsce
a, co więcej, próbowała przetłumaczyć przełożonym, że to nie najlepszy pomysł, że nie ma doświadczenie ani wiedzy na ten temat. Ale co miała zrobić? Albo przyjąć propozycję albo jej dalsza praca byłaby pod znakiem zapytania.
Ludzie, my też mamy rodziny na utrzymaniu, zobowiązania i wbrew pozorom nie pracuje nam się lepiej niż innym na szpitalu. A może w niektórych sytuacjach jeszcze gorzej.
Widząc pewnie liczby, pewne dokumenty to aż się płakać chce z jawnej niesprawiedliwości. I to, że człowiek wyjdzie na papierosa na 5 minut można chyba zrozumieć? Na oddziałach też się pali i nikt nikogo od miernot nie wyzywa.
Większość pracowników ma wyższe wykształcenie a zarabiamy (nie mówię o kierownikach) o 1000 do 1200 na rękę. Jeżeli mamy zaciągnięte pożyczki, to na konto dostajemy ok. 800 zł.
Przy każdej nadążającej się sytuacji jesteśmy szykanowani. Nikt nie widzi, że zostajemy po godzinach i że pracujemy też na wyniki białej części szpitala.

Witam szanowną redakcję, gości portalu i czytelnikom Kuriera.

Dziękuję redakcji za wszystkie artykuły dotyczące inwestycji w naszym pięknym mieście Iławie. Jesteście w tym aspekcie najlepsi! Jako miłośnik rozwoju naszego miasta marzę, żeby było tej tematyki jeszcze więcej. Chciałbym zaprosić miłośników inwestycji do czynnego udziału w omawianiu i prezentowaniu rozwoju naszego miasta w oczach całej Polski. Doskonałym środkiem do tego jest forum [...] Tak więc zapraszam do "pstrykania" zdjęć i czynnego udziału na forum. [...]

Odnośnie wpisu numer: 22605

Hotel Tiffi jest architektonicznym upiorem. Jaka małpa taka architektura.
W Polsce to jest tak. Jeśli małpa zapisała się do Solidarności, a teraz do PO, to wygrywa w cuglach wybory.
Też jeżeli byle małpa zabrzęczy srebrnikami i wyczuje idiotów, co za wszelką cenę szukają w mieście inwestora, choćby była nim małpa i chciała kupić pola pod uprawę bananów, to sprzedadzą jej hektary za bezcen. Chociaż wiadomo że Polak bananem sie nie żywi, bo wyrzyga, a opycha się kartoflami.
No i dalej będę snuł opowieść tę... Kartofle natomiast są warzywnym chwastem powiedzieli dietetycy z UE, bo bebechy zapycha i on rośnie. Polacy to łyknęli i teraz mają kartoszki po 1 $ za kilogram. Ale jak tak dalej pójdzie, to kartofla w Polsce będzie jak kot napłakał i kosztował będzie piątaka.
Kto jeszcze ma trochę pola, to niech posadzi tej wiosny kartofle ale przed Wielkanocą w dzień sobotni, wyżywi za darmo rodzinę swoją i zarobi na kartoszkach bo sąsiadowi odsprzeda. Jeno wszystkie nie rzucajcie się, bo znów będą tanie.

Odnośnie wpisu numer: 22603

Jaki milion?
Pamiętam czasy, jak to Kurier krzyczał, że szpital ma 20 mln długu,
a było to za czasów niejakiej MBA Jastrząb, którą zresztą [starosta
Rygielski] wysławiał po niebiosa i ściągnął po to, by dziurę załatała.
Ona odleciała, i to sam Rygielski wie gdzie, a dług jak się potem okazało NIE ISTNIAŁ!
To właśnie ów Jastrzębica go zrobiła i od tamtego czasu pewnie urósł
do wymyślonej przez Rygielskiego kwoty. Ciekawe co było powodem stworzenia fikcyjnego długu? Czyżby Rygielski gustował bardziej w jastrzębiach? A może to był taki układ? Ona wchodzi niby ratować, a ma potem pewną grzędę na rok?
Z tego co pamiętam z Kuriera, to nawet na zwolnieniu pół roku była i brała te 12 tys. zł miesięcznie. Gelert wezwano potem na ratunek, ale jak kobieta, która trzymała solidnie w ryzach elbląski szpital zobaczyła, że iławski to jedna wielka pomyłka i nie mogła rozwijać skrzydeł, bo starosta "rygielek" zaciągał i nie dopuszczał do ważnych decyzji... to uciekła. Miała dosyć!
Lata szpital funkcjonował jakoś normalnie, a teraz wciąż tylko afery itp. Niby wyremontowany (zdjęcia widziałem) ale braki na maksa! Teraz jak czytam w personelu wiodącym jeszcze.
Oj, biedna ta Iława... Ludzie uciekają się leczyć gdzie indziej, lekarze leczyć ludzi także do innych szpitali gonią. Nawet na Pomorzu kilku waszych ma swoje prywatne gabinety i pracują w tutejszych klinikach.
Szkoda w sumie "starych" poczciwych lekarzy, ale pamiętam, jak ludzie na forum dawno temu krzyczeli, że ci wyjadacze, którzy dziś odchodzą zarabiają zbyt dużo!
Zresztą, jak to Polak, zawsze mu źle.

Odnośnie wpisu numer: 22602

Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie mamy nic do roboty?
I do tego jeszcze nas obrażasz?
Zakaz palenia jest totalną głupotą, a tak na marginesie to te wszystkie miernoty nie latają po całym terenie szpitala tylko gdzieś się chowają
(i to jest dopiero chore, żeby dorośli ludzie chowali się po kątach jak
jacyś gówniarze).

Odnośnie wpisu numer: 22602

"Miernotą" to może jest osoba pisząca wpis 22602.
Co do nałogu palenia, wypowiedź jest o zabarwieniu dyskryminującym pracowników palących. I jeśli osoba z zewnątrz uważa, że nie mamy
nic do pracy, to jest w dużym błędzie. [...]

Odnośnie wpisu numer: 22603

Z tego, co zasłyszałem, to dług szpitala jest znacznie większy, ale na
razie jest cichutko. Staroście o to chodzi, a potem prywatyzacja i [...]
będzie miał problem z głowy. Wszystko wysprzeda. I nie myślcie, że jak to pójdzie w prywatne ręce to będzie lepiej, a w Iławie zjawi się cała masa świetnych specjalistów. Zapomnijcie o tym.
Widziałem [...] nazwiska osób, które już odeszły ze szpitala w ostatnim czasie. Dodajcie do tego jeszcze kierowniczkę działu organizacyjnego.
Też podziękowała za współpracę.

Odnośnie wpisu numer: 22601

A kto tobie, mędrcu gorzelniany, zabraniał kupić chociaż jedną z tych
plantowanych cukrowni? Zamiast teraz tak troskliwie pochylać się nad
rakiem cukru i losem plantatorów, robiłbyś kokosy na jego produkcji i
ludziom czynił dobrze.

POCZTA W ZĄBROWIE!
A jednak powstanie z dniem 1 kwietnia!
Tylko dlaczego w wydaniu papierowym ledwo co można dostrzec tę informację, tak ważną dla mieszkańców...

Odnośnie wpisu numer: 22602

Niestety, miernoty pchają się do rządzenia, nie wykluczając starostwa.
Dziś po każdych studiach można zostać żywieniowcem, trenerem,
prawnikiem, politologiem, pedagogiem, "specjalistą" od różnych
specjalności.
Na przykład przedmioty zawodowe specjalistyczne dla piekarzy, cukierników, wykładają ludzie po studiach ekonomicznych. Biorą książkę kucharską poczytają i dyktują na lekcji.

Proszę przeczytać artykuł Pana Adama Żylińskiego o Holandii.
http://www.kurier-ilawski.pl/opinie/Zylinski:-Marzenia-z-Krolestwa-Niderlandow-rodem/2956

Siedziałem kiedyś na obiedzie w restauracji Kormoran i przysłuchałem sie rozmowom trenujących tu na leśnym jeziorku kapitanów żeglugi wielkiej, zjeżdżających do Iławy z całej Europy.
Pytali sie, co to za szkaradne dwa bloki ktoś buduje na przeciwnym brzegu po zakładach drobiarskich [Grand Hotel Tiffi].
Podziwiali krajobrazy z tarasu tej sławetnej restauracji, ale nie mogli sie nadziwić co dzieje sie po drugiej stronie, że ktoś zaśmieca tutaj takimi budowlami piękne brzegi Jezioraka. [...]

Odnośnie wpisu numer: 22601

W Europie zlikwidowano 80 cukrowni, w tym w Polsce - 20.
Unijne decyzje wypracowuja zamkniete - ukryte gremia urzednikow
czesto powiazane z odpowiednim lobby. Udalo im sie przekonac organy
decyzyjne w Unii do przejscia na rzekomo 5 krotnie tanszy cukier z Ameryki Poludniowej. Tam natomiast wystapily nieurodzaje, a Europa
nie ma teraz odpowiednich dla siebie mocy produkcyjnych i mamy reglamentacje!
Rosjanie nazywaja Unie Europejska ewropejskim gasudarstwiennym sojuzom. Niedaleko wiec do sowietskogo sojuza.
Polsza tiepier pahoza na Sowietskij Sojuz! Eto mnie oczen nrawitsia!

Odnośnie wpisu numer: 22599

Przemysława Ramela jakoś nie żałowałem. Do pań Jastrząb i Gellert nic
nie miałem, więcej: ich działania podobały mi się. O obecnej dyrektor
Orkiszewskiej nie mam zdania, mało o niej słychać. Mnie interesuje dług szpitala. Marudzi się na ten temat a konkretów nie słychać. Ostatnio szła informacja, że jest to 1 mln, co jest kwotą malutką. Ale czy to prawda?

Odnośnie wpisu numer: 22599

Miernoty szpitalne mają się dobrze. Nie mając nic do roboty stoją przed
biurowcem i palą papierosy. Codziennie co najmniej godzinę przestoją
z petem w zębach...
Może to dobrze, bo jak się wezmą do roboty, to znowu jakąś głupotę wymyślą. I znowu parę osób nie wytrzyma i odejdzie z pracy. A tak,
jakby połowę mędrców wywalił z tego biura, to biały personel mógłby
spokojnie pracować.
Dyrektorka sama mogłaby sprawdzać diety, bo do tego ma papiry, a wykształcenia i polotu do rządzenia szpitalem ani ona, ani ci z bożej łaski zastępcy ani księgowa nie mają. Przypadkowi ludzie siedzą na bardzo
odpowiedzialnych stanowiskach i dobrych poborach. Czas na zmiany, bo mogą pacjenci i personel tego nie wytrzymać.