Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Kurier Zdrowia i Urody
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Ogłoszenia modułowe
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Znowu podwyżka za wywóz śmieci
Nowa sekretarz miasta Iławy
Hulajnogi blokują miasto
Kto wreszcie zlikwiduje szlabany?
Kolejna porodówka zlikwidowana
Szef zapłaci za zmarłego pracownika
Koniec ery Adama Żylińskiego
Zabił ją narkotyk
Odeszła legenda sportu
Nie żyje Aleksandra Zecha
Iga Świątek i Agnieszka Radwańska polubiły Iławę
Droższe bilety autobusów miejskich
Czy ktoś kradnie nawet woreczki na psie kupy?
Paszport wyrobisz w Iławie!
Czy przewodniczący Brzozowski straci mandat?
Znany muzyk jazzowy oskarżony o pedofilię
Remont mieszkania ITBS. Chciałam tylko normalności.
Znaleziono zwłoki kobiety
Dziecko zmarło w Dzień Dziecka
Pierwsza sesja i już podwyżka zarobków burmistrza
Więcej...

INFORMACJE

2005-07-13

Wyłgał się kolesiem


Rozpędzonym oplem najpierw staranowali gliniarzy. Potem był pościg, który wyglądał jak w amerykańskim filmie. Policjanci porzucili uszkodzony radiowóz i ruszyli pieszo. Zatrzymali pierwsze napotkane auto i dzięki temu dognali drogowego pirata. Wszystko po to, by złapać... swojego byłego kolegę z pracy!

W sobotę późnym wieczorem o godz. 22:15 policjanci z letniego posterunku w Siemianach wieźli do iławskiej komendy sternika jachtu motorowego.

W pewnym momencie zauważyli, że po ich pasie z naprzeciwka jedzie samochód. Radiowóz zjechał na pobocze, a mimo to jadące z przeciwka auto mocno przytarło policyjnego poloneza. Kierowca natychmiast odjechał z miejsca kolizji.

Stłuczka była na tyle poważna, że radiowóz nie mógł dalej jechać. Policjanci rzucili się w pieszą pogoń za uciekinierem. Zatrzymali akurat przejeżdżający samochód i kontynuowali pościg. Na pomoc wezwali iławską drogówkę.

Niedaleko lasu zauważyli ściganego opla astra. Był pusty. Chwilę później krzaków wyszedł 55-letni Grzegorz Z. Powiedział, że to on prowadził auto. Po chwili z lasu wyszedł jeszcze Jarosław D., były... policjant.

Od obydwu mężczyzn było czuć alkohol. Zostali zabrani na komendę w Iławie i zbadani alkomatem. Grzegorz Z. miał 1,48 promila, Jarosław D. aż 3,05. Zatrzymano ich do wytrzeźwienia.

Następnego dnia zostali przesłuchani – informuje Sławomir Nojman z iławskiej policji. – Grzegorz Z. przyznał, że to nie on prowadził auto. Zarzut kierowania pod wpływem alkoholu przedstawiono więc Jarosławowi D.

Naprawa uderzonego radiowozu zostanie pokryta z ubezpieczenia OC. Firma ubezpieczeniowa będzie dochodziła zwrotu pieniędzy od Jarosława D.

KATARZYNA KOZIKOWSKA


  2005-07-13  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
106641276



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Kurier Zdrowia i Urody | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Ogłoszenia modułowe
Stopka | Wyszukiwarka | FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2024 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.