Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Remont wiaduktu: Toniemy w korkach
Dojechali na wstecznym
Leśna Banda!
Burmistrz milioner
Szatan w rękach aniołów
Skarga na szpital. Pytania bez odpowiedzi
Potwór i morderca spod matki serca
Morderstwo przy tartaku
Mąż Niemiec nie jest zły!
Czy Jeziorak odpędza burze?
PSL chce zniesienia dwukadencyjności w gminach
Burmistrz bez zaufania
Śmierć za 10 tysięcy złotych
3-latek odnaleziony na mokradłach w lesie!
Seks pod balkonem
Szok! U denstysty NFZ już nie pomoże!
Z maczetą na księdza
Nowa szefowa rady miejskiej
Dogrywka: Trzaskowski kontra Nawrocki
Kompromitacja! Kasa przeszła nam bokiem
Więcej...

INFORMACJE

2006-06-07

Sam sobie panem, wójtem i plebanem


Tak reportaż o poczynaniach proboszcza z Biskupca podsumował prezenter „Interwencji”. Telewizja Polsat odwiedziła proboszcza i nadała materiał zainspirowany naszym artykułem.


Dziennikarz Polsatu odwiedził rodzinę Kuszkowskich, której ksiądz proboszcz Kazimierz Lenart z Biskupca odmówił pochowania bliskiego.

Przypomnijmy. Ksiądz nie przyszedł na pogrzeb zmarłego Pawła Krawecińskiego z Biskupca, gdyż ten, w opinii duchownego, nie zasłużył na godny pochówek, bo nie chodził do kościoła.

– Ksiądz powinien przyciągać ludzi, a nie ich odstraszać – stwierdziła przed kamerami Beata Kuszkowska, synowa zmarłego.

– Jak sobie przypomnę tego biedaka, to on miał takie ciężkie życie, a ksiądz nie chciał go pochować – płakała Urszula Cichocka, siostra zmarłego.

W dzień pogrzebu ksiądz gdzieś wyjechał: – Potraktował człowieka gorzej niż psa – skomentował Adam Kuszkowski, syn niegodnie pochowanego.


„WON” DO DZIENNIKARZA

Sam proboszcz uciekł przed ekipą Polsatu na plebanię. Prędzej zagroził tylko, że wezwie policję, jeśli dziennikarz nie zostawi go w spokoju. Ten zdążył jednak jeszcze zapytać księdza o listy, które wywiesza w kościele. Widnieją na nich nazwiska tych, którzy wpłacają księdzu pieniądze na kościół, a także tych, którzy tego nie czynią.

Proboszcz skomentował, że nie widzi w tym nic złego, po czym bezceremonialnie zasłonił ręką kamerę.


INNI KSIĘŻA – ZDZIWIENI

O listach wpłat, które wywiesza proboszcz, a także o przypadkach odmowy udzielenia posługi kapłańskiej ludzie poinformowali przełożonych księdza w diecezji warmińsko-mazurskiej. Czekają na rozstrzygnięcie sprawy.

Pracownicy kurii, a także naukowcy z wydziału teologii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, z którymi rozmawiał Polsat, byli zdziwieni postawą proboszcza z Biskupca.

– Nie powinien często sięgać po cudze pieniądze na zasadzie, że ludzie muszą, ale raczej tłumaczyć, że są współodpowiedzialni za kościół i parafię – mówił w telewizji ks. dr Bolesław Bieniek, etyk z UW-M. – Inaczej do kościoła będzie chodziła grupka ludzi i to na zasadzie tradycji bądź wymuszonej bojaźni. Ksiądz musi być dla wszystkich.

MAGDA MAJEWSKA



  2006-06-07  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
115939350



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Stopka | Wyszukiwarka
FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2025 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.