Ciekawych rozstrzygnięć było więcej, chociaż całość zaczęła się mało ciekawie, bo od 45-minutowego opóźnienia. Winna była śnieżna pogoda i nieprzejezdna między Ostródą a Iławą krajowa 16-tka. Utknęła na niej wicewojewoda Hanna Mikulska-Bojarska, podążający z Warszawy prezes Krajowej Izby Gospodarczej (KIG) oraz ekipa TVP3 z Olsztyna. Organizatorzy chcieli na gości zaczekać, ale kiedy okazało się, że może to potrwać jeszcze długo, rozpoczęli galę.

Telewizja zresztą jakoś sobie poradziła. Wypatrzyła w drogowym korku gościa z KIG-u i zarejestrowała z nim rozmowę. Najwięcej szczęścia (i chyba hartu) miała kobieta – pani wicewojewoda i – choć dojechała spóźniona – zdążyła na najważniejsze!

PRODUKTY ROKU

Najpierw ogłoszono rozstrzygnięcia w kategorii „Inwestycja użyteczności publicznej”. O statuetkę, wykonaną według nowego wzoru przez iławską firmę „Dudnik”, walczyły dwie nominacje: „Modernizacja stacji uzdatniania wody w miejscowości Targowisko Dolne” Pracowni Inwestycyjno-Projektowej „Ineko” i „Rozbudowa szkoły podstawowej na cele gimnazjum w Ząbrowie” zgłoszona przez Iławskie Przedsiębiorstwo Budowlane.

Wygrała propozycja pierwsza, a uradowany prezes „Ineko” Jerzy Kujawski wydawał się być wielce zaskoczony.

W kategorii „Inwestycja prywatna związana z działalnością gospodarczą” o tytuł walczyły 3 kandydatury: „Budynek mieszkalno-użytkowy w Iławie przy ul. Kościuszki 31” firmy Rembud PBK, „Hotel Anders w Starych Jabłonkach – rozbudowa” Iławskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego oraz „Rozbudowa i modernizacja firmy” PHU Tejo z Iławy. Wygrała propozycja Tejo, w której imieniu statuetkę odbierał szef firmy Zbigniew Lipski.

Miano Wyrób Roku 2004 mogło trafić do którejś z dwóch firm: albo kandydatury Firmy Produkcyjno-Handlowej Krzysztof Kłosowski z Iławy „Chleby gatunkowe”, albo propozycji Iławskich Zakładów Drobiarskich Ekodrob S.A. „Wędliny Yano”. Kapituła przyznała tytuł „Chlebom gatunkowym” firmy Krzysztofa Kłosowskiego, dla której był to pierwszy start w historii konkursu.

O Usługę Roku rywalizowały 3 propozycje: „Kompleksowa usługa stolarki PCV (produkcja, montaż)” firmy Amex-Bączek Sp. j. z Falknowa, „Kompleksowe usługi gastronomiczne” iławskiego „Gastro” oraz „Kompleksowe usługi florystyczne” kwiaciarni „Azalia”. Wygrała ta ostatnia, a zaskoczona i szczęśliwa Wioletta Sikorska najpierw uściskała się z mężem Tomaszem, a przemawiając już do publiczności musiała przez chwilę pozbierać myśli.

OSOBOWOŚĆ ROKU

Do tytułu kandydowali w tym roku Józef Eremus, dyrektor Wielobranżowego Zakładu Usługowo-Produkcyjnego i Handlowego „Spomer” Sp. z o.o. w Iławie oraz Jan Szynaka, prezes firmy Szynaka-Meble Sp. z o.o. w Lubawie. Jednym głosem wygrał Jan Szynaka i było to jego drugie w historii konkursu zwycięstwo w kategorii Osobowość Roku.

Zwycięstwo prezesa spółki Szynaka-Meble to zresztą drugi z rzędu tytuł Osobowość Roku dla menadżera firmy z Lubawy. Rok temu wygrał przecież Ludwik Górski, prezes tamtejszej Spółdzielni Mleczarskiej.

– Firma Szynaka-Meble osiągnęła w zeszłym roku bardzo wysoki przyrost sprzedaży w stosunku do roku poprzedniego. Jest to zasługą udanej, mimo istniejącego ryzyka, inwestycji firmy w fabrykę kuchni w Wielkopolsce. Myślę, że to był powód wygranej Jana Szynaki – powiedział nam po zakończeniu gali jeden z członków kapituły.

Na zakończenie wicewojewoda Mikulska-Bojarska nie po raz pierwszy chwaliła iławskich przedsiębiorców.

– Przyjechałam do Iławy prosto z Elbląga, gdzie rozmawialiśmy o Narodowym Planie Rozwoju – mówiła w kinie. – W czasie dyskusji mówiono o Iławie jako o mieście, gdzie przedsiębiorcy i przedsiębiorczość są bardzo silne. Gratuluję tego Iławskiej Izbie Gospodarczej, gratuluję państwu.