Logo Kurier Iławski

Pierwsza strona
INFORMACJE
Opinie
Papierosy
CENNIK MODUŁOWY
Ogłoszenia drobne
Stopka
Wyszukiwarka
FORUM

INFORMACJE
Remont wiaduktu: Toniemy w korkach
Dojechali na wstecznym
Leśna Banda!
Burmistrz milioner
Szatan w rękach aniołów
Skarga na szpital. Pytania bez odpowiedzi
Potwór i morderca spod matki serca
Morderstwo przy tartaku
Mąż Niemiec nie jest zły!
Czy Jeziorak odpędza burze?
PSL chce zniesienia dwukadencyjności w gminach
Burmistrz bez zaufania
Śmierć za 10 tysięcy złotych
3-latek odnaleziony na mokradłach w lesie!
Seks pod balkonem
Szok! U denstysty NFZ już nie pomoże!
Z maczetą na księdza
Nowa szefowa rady miejskiej
Dogrywka: Trzaskowski kontra Nawrocki
Kompromitacja! Kasa przeszła nam bokiem
Więcej...

INFORMACJE

2004-02-22

Młody wilk miał rację


Radny Marcin Woźniak udowodnił wszystkim „kolegom”, że prawda jednak po jego leży stronie. Bezapelacyjnie wygrał rozprawę przed wojewódzkim sądem partyjnym SLD w Olsztynie. Partia go nie wyrzuci.

Przykład iławskiego radnego Marcina Woźniaka potwierdził jedynie obawy tych, którzy już dawno trafnie przepowiedzieli, że weryfikacja członków SLD będzie co najwyżej tanim chwytem propagandowym pod publiczkę, a tak naprawdę posłuży do eliminacji niewygodnych, nieposłusznych członków.

Na tle negatywnej weryfikacji Woźniaka do rangi osobliwości urasta fakt, że bez problemu z lustracją poradził sobie burmistrz Iławy Jarosław Maśkiewicz, zasiadający przed sądem na ławie oskarżonych w tzw. sprawie lubawskiej i niedawno uznany za winnego zarzucanych mu czynów.

Radny Woźniak był i nadal pozostaje bardzo niewygodnym członkiem dla tzw. twardogłowych z iławskiego SLD. Demaskuje ukryte mikrofony podczas zebrań partyjnych. Ujawnia manipulacje burmistrza – m.in. okoliczności sprzedaży zajazdu, podłoże sprzedaży hali koło zakładu karnego, kulisy skandalicznie zaniżonej wyceny wyspy, drugie dno nieudanej likwidacji przedszkola kolejowego, niejasne rozliczenia finansowe w ramach prareferendum itd. Publicznie, na sesjach, gromi jeszcze do niedawna „swojego” burmistrza za mataczenie przy próbie bezprzetargowych sprzedaży działek budowlanych w sąsiedztwie przyszłej obwodnicy; za uwikłanie się burmistrza po jednej ze stron sporu lekarzy rodzinnych; za personalne czystki w ratuszu i spółkach komunalnych; za konflikty z ościennymi gminami oraz starostwem; za otwartą wojnę z Iławską Izbą Gospodarczą itd.

Przed sądem partyjnym Woźniaka bronił Stanisław Bielecki, przewodniczący powiatowego SLD w Iławie: – Tak energicznego działacza chciałaby mieć każda partia, a my, jeśli go stracimy, będziemy płakać – mówi Bielecki.

W roli swoistego oskarżyciela miał wystąpić Piotr Przybyszewski, przewodniczący koła, które jeszcze niedawno negatywnie zweryfikowało Woźniaka. Jednak na rozprawie w Olsztynie przewodniczący Przybyszewski nie pojawił się.

Tuż przed zamknięciem tego wydania Przybyszewski powiedział nam: – Ja do Marcina nic nie mam. Zawsze dobrze mi się z nim współpracowało. Jest świetnym działaczem.

Odmówił jednak odpowiedzi na pytanie, jak w sprawie Woźniaka głosował podczas weryfikacji w kole.

JAROSŁAW SYNOWIEC

  2004-02-22  

Z komentarzami zapraszamy na forum
Wróć   Góra strony
115956495



REDAKCJA:
redakcja@kurier-ilawski.pl


Zaproszenia: co, gdzie, kiedy?
informator@kurier-ilawski.pl


Biuro Ogłoszeń Drobnych:
ogloszenia@kurier-ilawski.pl


Biuro Reklamy:
reklama@kurier-ilawski.pl


Kronika Towarzyska:
kronika@kurier-ilawski.pl






Pierwsza strona | INFORMACJE | Opinie | Papierosy | CENNIK MODUŁOWY | Ogłoszenia drobne | Stopka | Wyszukiwarka
FORUM | 
E-mail: redakcja@kurier-ilawski.pl, reklama@kurier-ilawski.pl, ogloszenia@kurier-ilawski.pl
Copyright © 2001-2025 - Kurier Iławski. Wszystkie prawa zastrzeżone.