W jednym z poprzednich numerów pisaliśmy o niepełnosprawnej Milenie Średzińskiej z Nowej Wsi. Dziewczyna opowiadała nam o swoich problemach związanych z poruszaniem się na wózku inwalidzkim po dworcu Iława Główna. 19-latka dojeżdża pociągiem do Olsztyna kilka razy w miesiącu.

CIĄGŁE AWARIE

– Jeszcze ani razu nie korzystałam z platform prowadzących na perony, bo ciągle są zepsute – żaliła się nam dziewczyna.

Po naszej ostatniej interwencji platformy zostały naprawione, jednak szef ochrony z Solid Security Piotr Bojarski powiedział, że… jego pracownicy nie są upoważnieni do ich obsługi.

– Obsługę windy mamy wpisaną w obowiązki – przyznał. – Do obsługi platform upoważnieni nie jesteśmy. Gdyby komuś stała się krzywda, to my ponieślibyśmy konsekwencje.

Nie zgadza się z tym Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP.

– Pomoc niepełnosprawnym jest jednym z obowiązków pracowników ochrony na dworcu – informuje. – Potrzebę skorzystania z pomocy należy zgłaszać pod numer telefonu 22 474-13-13. Zbadamy zaistniałą sprawę i jeżeli stwierdzimy, że zachowanie pracownika ochrony było niezgodne z obowiązującymi procedurami, zostaną wobec niego wyciągnięte konsekwencje służbowe.

Prosimy zatem niepełnosprawnych czytelników o informację, jeśli platformy nadal nie będą obsługiwane.

Pod koniec ubiegłego roku oddano do użytku tunel dla pieszych pod przejazdem kolejowym na ul. Wyszyńskiego. Wybudowano tam też windy, ale do tej pory nie zostały uruchomione.

– Windy przechodzą ostatnie prace wykończeniowe – odpowiedział Bułtowicz. – Będzie można z nich korzystać na przełomie stycznia i lutego.

We wtorek 28 stycznia jeszcze nie działały.

STROMY PODJAZD

W Suszu, w przeciwieństwie do Iławy, osoby niepełnosprawne, by dostać się na peron, będą mogły korzystać z wind, które wybudowano zamiast platform. Na ten moment nie są jeszcze czynne. Jak zapowiada przedstawiciel kolei, podobnie jak w Iławie, będą uruchomione na przełomie stycznia i lutego, gdy PLK otrzyma wszystkie pozwolenia na użytkowanie.

W Suszu dodatkowo na schodach zostały wykonane podjazdy dla wózków (w Prabutach ich nie ma). Są one jednak bardzo strome. Gdy widzieliśmy tam rowerzystę, z ledwością podprowadzał jednoślad pod górkę.

– Zjazd przy schodach w Suszu będzie pełnił rolę pomocniczą dla tych, którzy nie będą musieli korzystać z wind – tłumaczy Bułtowicz. – Podczas modernizacji linii kolejowej Warszawa-Gdynia PKP szczególną uwagę podczas prac przywiązało do poprawy obsługi osób o ograniczonej mobilności. Każda stacja i przystanek na zmodernizowanej magistrali jest wyposażony w windy lub pochylnie.

WIND JESZCZE NIE MA,
ALE BĘDĄ DZIAŁAĆ

Odwiedziliśmy też Prabuty, by zobaczyć, jak tam wygląda sytuacja. Windy nie zostały jeszcze zainstalowane, ale Bułtowicz twierdzi, że podobnie jak w Iławie i Suszu, zostaną uruchomione na przełomie stycznia i lutego. Czy się uda? – Zobaczymy.

Prabucianie zauważyli, że w tunelach prowadzących na perony, mimo przeszklenia, cały czas świeci się światło. Twierdzą, że to nieekonomiczne.

– Oświetlenie będzie używane tylko w warunkach gorszej widoczności – zapewnia Bułtowicz.